X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Październikowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • KKasiaKK Ekspertka
    Postów: 189 259

    Wysłany: 2 września 2016, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rutelka wrote:
    Wczoraj przede mną w kolejce do położnej (przed badaniem KTG) była dziewczyna podejrzewam, że w 9mc, u której okazało się podczas badania ciśnienia, że ma za wysokie. Zmierzyła jej ze 2x, a może 3 i zabrała na wózku inwalidzkim na izbę przyjęć na patologię ciąży. Także za wysokie ciśnienie pod koniec ciąży to poważna sprawa (stan przedrzucawkowy). Potem mi mierzyła ciśnienie i miałam 125/91, dolne wyszło za wysoko i po KTG musiałam mieć powtórzone badanie ciśnienia. Podejrzewam, że jakby dalej było powyżej 90, to pewnie też by mnie przetrzymali na obserwację. Na szczęście spadło.

    Zatrucie ciążowe - wysokie ciśnienie, spuchnięte kończyny i nie tylko i białko w moczu, niestety może prowadzić do śpiączki, a nawet zgonu. W poprzedniej ciazy trzy razy ładowałem w szpitalu z tego powodu, w tej całe szczęście tylko czasem z ciśnieniem mam problemy (od kilku lat leczę sie na nadciśnienie) i nogi puchną, białko w moczu miałam tylko raz w ilościach śladowych, wiec jest dobrze.
    W poprzedniej ciazy ciśnienie raczej niskie, ale zdarzały sie skoki do 180/110 i wtedy szpital niestety... Myśle ze takie skoki ciśnienia sa o wiele bardziej niebezpieczne u osób, które zwykle maja niskie ciśnienie, dlatego ja aktualnie aż tak sie nie obawiam.

    Limerikowo lubi tę wiadomość

  • NiecierpliwaKarolina Autorytet
    Postów: 2409 2116

    Wysłany: 2 września 2016, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chwilka84 wrote:
    Dzieki dziewczyny za słowa wsparcia odnośnie mojego gbs+.

    Niecierpliwa, ja bym na Twoim miejscu podeszła nawet do swojego lekarza między pacjnetki i powiedziała mu o tym ciśnieniu, tym bardziej, że to Ci sie utrzymuje.

    Mój gin urlopuje jeszcze dwa tygodnie :-(
    pomierzę jeszcze przez weekend i najwyżej w poniedziałek pójdę do innego lekarza.
    Chociaż wszyscy mi mowili, że leki dopiero jak bedzie 145/95.

    n59y8u69xkreiife.png
    n59y20mm7mm8z66z.png
  • NiecierpliwaKarolina Autorytet
    Postów: 2409 2116

    Wysłany: 2 września 2016, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rutelka wrote:
    Polubiłam za wymiary synka. :) Ja właśnie dziś miałam usg według którego synek waży 3045 gramów i też wygląda wymiarowo na 37 tydzień. :D :D

    Mam nadzieję, że skurcze przejdą. Mnie też brzuch pobolewa, ale nie jest to jakoś strasznie mocno czy regularnie.

    Spory, ale tragedii chyba nie ma :-)

    n59y8u69xkreiife.png
    n59y20mm7mm8z66z.png
  • NiecierpliwaKarolina Autorytet
    Postów: 2409 2116

    Wysłany: 2 września 2016, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kkkaaarrr wrote:
    A skoro o poloznej, to ku mojemu dużemu zdzieieniu bardzo zniechecala do korzystania z patyczkow do uszu, bo podobno tylko upychaja woskowine w uszach. Polozne na waszych SR coś o tym mówiły?

    U nas było to samo. Powiedziała, że patyczkami to co najwyżej leciutko pępuszek można czyścić.

    kkkaaarrr lubi tę wiadomość

    n59y8u69xkreiife.png
    n59y20mm7mm8z66z.png
  • MMM2016 Autorytet
    Postów: 1242 980

    Wysłany: 2 września 2016, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kehlana_miyu wrote:
    Wizyta u okulistki i wiadomość, że jednak SN, prawie przesłoniła mi dzisiejszą wizytę u ginki. Najważniejsze: mały ma się dobrze, a moja szyjka grzecznie długa i zamknięta :) Waży ok. 2kg i ginka uważa, że nie powinien być zbyt duży - przewiduje ok. 3100 na poród (wdałby się wtedy w mamusię, bo ja ważyłam 3150g). Ciekawe, czy się sprawdzi :)

    Też zmartwiłam się tylko trochę pomiarami. Główka i kość udowa wskazują równiutko na 33tc, czyli absolutnie ok, ale brzuszek jest mały - 31tc :( Do tej pory rósł bardzo równo, więc nie wiem, skąd mu się to nagle wzięło. Ginka sprawdzała pomiary 3 razy, ale uparcie wychodziło to samo. Nie mówiła, że to coś bardzo niepokojącego, ale ja oczywiście martwię się, z czego to może wynikać.

    Najwazniejsze ze wszystko ok. Pierwszy syn tez mial mlodszy brzuszek. Dzis to szczuply i wysoki chlopak:)

    kehlana_miyu lubi tę wiadomość

    82doi09k139kk43v.png

    zrz6qtkf5ioftz8a.png
  • Blu Autorytet
    Postów: 1523 1693

    Wysłany: 2 września 2016, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kkkaaarrr wrote:
    Drogie, kompletuje kosmetyczke Borysa. Czuję sie jakbym przeczytala juz caly internet i caly czas nie mam 100% przekonania na co sie zdecydowac :/

    Plyn/zel do mycia - linomag
    Olejek natluszczajacy do kapieli - linomag
    Krem do codzienniej pielegnacji pupy - różowy linomag A+E
    Krem z cynkiem - Sudocream (był w domu, więc innego póki co nie kupuję)
    Krem na złą pogodę do buzi - babydream

    Kremy do pupy już są, a nad reszta rozmyslam... bardzo dobre recenzje maja srodki myjace Hipp, ale czy któryś z nich rozpuszcza sie w wodzie, czy wszystkie "pieni" się na rekach. A może babydream? Recenzje też dobre tylko ten sam dylemat co w przypadku Hipp... no i dodatkowo czy one są od 1 dnia życia, bo tylko na linomagu znalazlam ten napis na opakowaniu??

    Do pępuszka kupuję octenisept za radą położnej z SR. A skoro o poloznej, to ku mojemu dużemu zdzieieniu bardzo zniechecala do korzystania z patyczkow do uszu, bo podobno tylko upychaja woskowine w uszach. Polozne na waszych SR coś o tym mówiły?

    Hipp zel do kąpieli się nie pieni, rozpuszcza się w wodzie, hm jest uczucie lekkiego naoliwienia. Baby dreama akurat do kąpieli nie miałam. Z tego co pamiętam to córka w szpitalu kąpana była w musteli. W domu na samym początku też jej używałam bo trochę się bałam zmiany. Ale Hipp okazał się lepszy, dziecko nie było takie śliskie, a tak czy inaczej skórka była ładna ;)

    Też tak słyszałam z patyczkami, żeby nie używać. Ale życie zweryfikowalo, że czasem tej wydzieliny jest tyle, że nie da się nie użyć patyczka ;)

    kkkaaarrr, kehlana_miyu lubią tę wiadomość

    CBx2p2.pnglEw8p2.pngV23dp2.png
  • kkkaaarrr Autorytet
    Postów: 2361 2967

    Wysłany: 2 września 2016, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blu wrote:
    Hipp zel do kąpieli się nie pieni, rozpuszcza się w wodzie, hm jest uczucie lekkiego naoliwienia. Baby dreama akurat do kąpieli nie miałam. Z tego co pamiętam to córka w szpitalu kąpana była w musteli. W domu na samym początku też jej używałam bo trochę się bałam zmiany. Ale Hipp okazał się lepszy, dziecko nie było takie śliskie, a tak czy inaczej skórka była ładna ;)

    Też tak słyszałam z patyczkami, żeby nie używać. Ale życie zweryfikowalo, że czasem tej wydzieliny jest tyle, że nie da się nie użyć patyczka ;)
    A jesli chodzi o Hipp to kozystalas z zelu (ten z pompka) czy plynu do kapieli? I czy po tym trzeba jeszcze smarowac maluszka mleczkiem/oliwka? Czy jesli nic zlego sie nie dzieje to tylko pupa? Przepraszam za byc moze durne pytania, ale jakos nie moge odnalezc sie w tym temacie :/

    Pomyslec ze pracuje w firmie kosmetycznej... jak to mowia, szewc bez butow chodzi...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2016, 19:18

    eVspp2.png
    SBwKp2.png
    - Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko -
  • Blu Autorytet
    Postów: 1523 1693

    Wysłany: 2 września 2016, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kapalismy w żelu. Do wody w wanience dodawałam 3 pompki ;) po kąpieli miałam balsam z Hippa, którego do tej pory mam więcej niż pół opakowania, bo nie trzeba było niczym smarować. Czasami jak był czas to małej tym balsamem robiłam masaż :)

    Pupy dodatkowo też nie smarowałam. Na początku nie mieliśmy problemów z odparzaniem. U nas zaczęło się to dużo później jak zaczęło się ząbkowanie. To wtedy akcja pupa rozpoczynała się od linomagu, mące ziemniaczanej i jak bylo bardzo źle to Sudocreamie.

    Nie bardzo lubię oliwki do ciała, nie ważne czy dla siebie, czy dla małej. Używałam tylko na ciemieniuche. I to chyba tyle.

    Na youtube są takie filmiki z położną, jak wygląda pielęgnacja dziecka po kąpieli. Pamiętam jak oglądaliśmy to z mążem totalnie przerażeni jak damy sobie radę, żeby zapamiętać te wszystkie czynności. Ilość zużytych przez nią jałowych gazikow tez była imponująca :D fajnie jak w szpitalu pokazują mycie albo położna w domu pomoże pierwszy raz w kąpieli.

    kkkaaarrr lubi tę wiadomość

    CBx2p2.pnglEw8p2.pngV23dp2.png
  • Jutysia Ekspertka
    Postów: 191 287

    Wysłany: 2 września 2016, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kkkaaarrr, nam położna na SR mówiła, że jak dzidzia nie ma problemów ze skórą to nie trzeba niczym smarować. Ja kupiłam już olej kokosowy w razie czego i nim zamierzam smarować jakby skóra była wysuszona. A do kąpieli mamy emulsję Oilatum (od 1. dnia życia) - oprócz tego położna polecała też właśnie Hipp'a i Mustelę.

    kkkaaarrr lubi tę wiadomość

    ijpbdf9h93cgicla.png
  • Jola1985 Autorytet
    Postów: 350 388

    Wysłany: 2 września 2016, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam kosmetyki z Hipp.

    W SR położna mówiła, że spokojnie do kąpieli dziecka można dodawać trochę mleka z piersi (byle nie codziennie bo robi się meszek), ew. mąki ziemniaczanej lub krochmalu - podobno jest teraz taki specjalny do kąpieli niemowląt.

    kkkaaarrr lubi tę wiadomość

    ex2bwn15260327bu.png
  • Chwilka84 Autorytet
    Postów: 965 904

    Wysłany: 2 września 2016, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jola1985 wrote:
    Ja mam kosmetyki z Hipp.

    W SR położna mówiła, że spokojnie do kąpieli dziecka można dodawać trochę mleka z piersi (byle nie codziennie bo robi się meszek), ew. mąki ziemniaczanej lub krochmalu - podobno jest teraz taki specjalny do kąpieli niemowląt.

    A to mleko nasze to dla celów odżywczych, nawilżających??

    ex2bi09komf7ydjp.png
  • MMM2016 Autorytet
    Postów: 1242 980

    Wysłany: 2 września 2016, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni@ wrote:
    Ciekawe to moje dziecko ;) przyszlam go odebrac to tak nie bardzo chcial do domu isc. Musialam my na ucho szepnac ze mam cukierki w torebce ;) Panie go pochwaliły i powiedzialy ze byl grzeczny. Najwazniejsze ze nie plakal a duzo takich dzieci bylo. Dobrze ze weekend przed nami bo wczoraj zlapal katar i widze ze coraz bardziej go bierze. Wieczorem zrobimy inhalacje i oby nic sie nie rozwinęło. Teraz odsypia wrazenia

    Najwazniejsze ze jakos zlecialo do piatku:)
    U nas tez ok. Na spokojnie i bez placzu. Jedyna rzecz nad ktora musimy pracowac to samodzielne zakladanie butow i podciaganie spodni po toalecie:)
    Mysle ze bedzie dobrze tym bardziej ze syn dolaczyl do grupy 3 latkow jako najmlodszy. We wrzesniu konczy 2 lata i 9 miesiecy.
    Jestesmy dobrej mysli.

    82doi09k139kk43v.png

    zrz6qtkf5ioftz8a.png
  • MMM2016 Autorytet
    Postów: 1242 980

    Wysłany: 2 września 2016, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni@ wrote:
    Mnie po porodzie polozna podniosła koszulę do góry i polozyla dzidzie na brzuchu. Nawet nie musiała byc rozpinana ;)

    Ja tez tak mialam:)
    I bylo ok. Tym razem tez chce rodzic w tej koszuli:)
    Jest zwykla, do karmienia z guzikami na piersiach:)

    Reni@ lubi tę wiadomość

    82doi09k139kk43v.png

    zrz6qtkf5ioftz8a.png
  • Reni@ Autorytet
    Postów: 1850 1503

    Wysłany: 2 września 2016, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś juz nie było ta kolorowo ;) 90% dzieci płakało w tym moje. No nic. Od poniedziałku walczymy dalej

    MMM2016 dzielny ten Twój synek :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2016, 20:54

    f2wli09kkp6omcr9.png
    zem33e5ekx8vdc7s.png
    Aniołek 11 tc [*] 07.2015
  • MMM2016 Autorytet
    Postów: 1242 980

    Wysłany: 2 września 2016, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwusia100 wrote:
    Ja po usg. Maluch wazy 2520. Według usg jest 34 tyg 4 dni. Szyjka jest 24 czyli się skrocila i rozwarcie jest 9 mm. Ale Pan doktor powiedział ze na tym etapie to już normalne i nawet teraz jakby maluch się urodził to da sobie radę bo jest już duży i wszystkie części ciała ma już dobrze rozwinięte. Ale jakby poczekal jeszcze dwa tyg to byłoby super :-) mam nadzieję ze poczeka bo na ktg wczoraj żadnych skurczy nie było.

    Dobre wiesci. Maly poczeka:)

    82doi09k139kk43v.png

    zrz6qtkf5ioftz8a.png
  • Blu Autorytet
    Postów: 1523 1693

    Wysłany: 2 września 2016, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pewnie jak jedno zaczęło płakać, to innym też się zachciało ;) za jakiś czas nie będą chcieli do domu wracać :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2016, 20:59

    Reni@ lubi tę wiadomość

    CBx2p2.pnglEw8p2.pngV23dp2.png
  • marlon Autorytet
    Postów: 423 615

    Wysłany: 2 września 2016, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heloł,

    co to była za noc! Bóle brzucha, nie mogłam sobie znaleźć pozycji. Pies mi się ładuje do łóżka jak przysnę i nie mam siły go zepchnąć.

    Na dodatek kuzyni znajomych stracili pazdziernikowe blizniaki z syndromem podjadania, więc się zdenerwowalam, jak przeczytalam o tym na fejsie.

    Coraz ciężej mi się wchodzi po schodach. No to zdecydowałam się z sercem na ramieniu wejść na wagę, a tam bez zmian. Nie mam pojęcia dlaczego jest mi tak ciężko. Ręce puchną, nogi puchną.

    Gadałam z moją byłą szefową, która ma taki sam termin jak ja, a ta jeszcze śmiga do pracy i codziennie robi 2 kilometrowy spacer.

    Nie wiem skąd ten spadek formy u mnie.

    Gratuluje wszystkim udanych wizyt! Z przyjemnością się czyta, że dzieciaczki tak pięknie rosną.
    Szyjkowym Dziewczynom chcialam zyczyc twardych i zamknietych, ale chyba na tym etapie to takie pół twarde i pół zamknięte są galante.


    Co do ciśnienia to ja przed ciążą miałam mega wysokie i mega wysoki puls. Teraz jak nie palę i o siebie dbam i nie żyje w stresie, to mam wręcz żebracze i wrażenie, że umieram.

    Kupiłam hippa, żel z pompką, krem taki w metalowym okrągłym pojemniku na buziulka na spacery i taki sensitive.
    Trochę nie mam doświadczenia z chłopcami, bo dziewczyny to chyba inaczej się te cipki pielęgnuje. No i nieśmiertelny linomag :)

    Przepraszam Was za taki elaborat, ale cały dzień podczytuje Was z telefonu a odpowiadam jak wieczorem siadam przy kompie.



    atdci09kteyfwsql.png
    4b9ah00cplkhwdqn.png
  • Jola1985 Autorytet
    Postów: 350 388

    Wysłany: 2 września 2016, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chwilka84 wrote:
    A to mleko nasze to dla celów odżywczych, nawilżających??
    Tak, podobno ma super właściwości i łatwo się je gromadzi, bo wystarczy po prostu odciągać nadmiar po karmieniu i dodawać wieczorem do kąieli (ale max co drugi dzień) i to od mlaka typu siara, poprzez przejściowe, aż po to właściwe. Położna mówiła, że nawet rodzic, który kąpie dziecko z dodatkiem mleka ma dłonie jak pupa niemowlęcia. No i że nawet Kleopatra o tym wiedziała, ale kąpała się (z braku laku) w zwykłym mleku, nie z cyca :D

    Chwilka84 lubi tę wiadomość

    ex2bwn15260327bu.png
  • MMM2016 Autorytet
    Postów: 1242 980

    Wysłany: 2 września 2016, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni@ wrote:
    Dziś juz nie było ta kolorowo ;) 90% dzieci płakało w tym moje. No nic. Od poniedziałku walczymy dalej

    MMM2016 dzielny ten Twój synek :)

    Jestesmy dumni z kazdego dnia. Tez nie wiemy co bedzie od poniedzialku.... kryzysy i placze....jeszcze przed nami :) ale najwazniejsze to isc dalej, motywowac dziecko
    o, chwalic i nie skupiac sie na drobnych potknieciach.
    Trzymam kciuki za naszych Mikolajow :)

    Reni@ lubi tę wiadomość

    82doi09k139kk43v.png

    zrz6qtkf5ioftz8a.png
  • diewuszka86 Autorytet
    Postów: 1190 1207

    Wysłany: 2 września 2016, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. Ja już po prenatalnych :) Z małym wszystko w jak najlepszym porządku. Waży już 1955 gramów (31+2) i nadal jest ułożony główkowo, oby już tak został. Wszystkie narządy wewnętrzne ok, serduszko bije jak dzwon. Udało się lekarzowi zrobić zdjęcie twarzy. Poniżej próba załadowania. Pyzaty na maxa :D

    http://www.fotosik.pl/zdjecie/5f1223e337bf1513

    kehlana_miyu, Jola1985, Blu, Reni@, Chwilka84, szynszyl, Rutelka, marlon, NiecierpliwaKarolina, Sylwusia100, Limerikowo, Sunshine89 lubią tę wiadomość

    l54t4dr.png
‹‹ 688 689 690 691 692 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

MUUVO Quick SE 2 – dlaczego jest idealny na pierwszy wózek dla dziecka?

Zastanawiasz się, który wózek sprawdzi się najlepiej już od pierwszych spacerów z maluchem? MUUVO Quick SE 2 to wyjątkowa propozycja, która łączy w sobie elegancki design z praktycznymi funkcjami docenianymi i przez dzieci, i rodziców. Warto zwrócić uwagę na innowacyjne rozwiązania, takie jak regulowana budka, wentylowane oparcie i wygoda składania. Sprawdź, co sprawia, że Quick SE 2 może stać się idealnym wyborem na start.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ