Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
pielęgniarko sny radosne
mam nadzieję, że z tym białkiem nie będzie problemu i lekarz coś poradzi.
do mnie zaczęli dzwonić częściej wszyscytak się upewniając czy to nie już
a ja dzisiaj miałam nie najgorszą noc, ale troszkę się budziłam. poszłam dzisiaj na badania krwi zobaczę czy na finiszu wszystko dalej w normie.
idę też dzisiaj na ktg, w sumie nie wiem dlaczego lekarz chce żebym robiła te zapisy, chyba ma taką standardową procedurę u siebiemam nadzieję, że dzisiaj będzie inna babka bo ostatnio to jakoś tak mnie podłączyła, że miałam taki poszarpany ten wykres, bo jej co chwilę zrywało.
kkkaaarrr na pewno będzie dobrze do poniedziałku!
ja raz próbowałam sobie poleżeć w wannie, ale jestem jak wielorybi ciężko potem wstać
polski szumiś został wyróżniony
http://firma.pb.pl/4630474,66216,polski-szumiacy-mis-nagrodzony-na-targach-w-kolonii?utm_source=wykop.pl&utm_medium=referral&utm_campaign=socialwykopWiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2016, 08:59
-
Moj szpital jest bardzo okrojony bo ktg nie miałam ani nie bede mieć
tzn miałam jak leżałam w szpitalu, ale moze w sumie to i lepiej bo weź komuś znów tlumacz ze u Ciebie czeste skurcze sa czymś normalnym:p
W pon mam tylko usg ale to prywatnie bo w szpitalu tylko 3 razy można.
Ja zastanawiam sie nad kupnem tego szumisia, polecacie? -
Ja od kilku dni odpukac nawet lepiej spie i w ogole nie chodze do toalety.
Ale brzuch mi sie w nocy spina, zazwyczaj tworza sie nieregularne wierzcholki, to chyba macica sobie cwiczy, zazwyczaj w dwoch tych samych miejscach, wiec jecze przy przekrecaniu z boku na bok wnocy bo dosyc jest to nieprzyjemne. Rano jeszcze kopniaki synka tez takie mocne wali.
Jutro ostatnie usg, mam nadzieje ze nie wyhodowalam sobie giganta... ale sie tego boje... -
Anienka ja tez mam brzuch taki powyginany przy skurczu. Z tego co zauważyłam on sie wygina tak jak maly jest ulozony. A mój lekarz jak ostatnio zobaczył to UFO to powiedzial "o Jezu" hahaha a myślałam że to normalne
kalika, Sylwia91, Chwilka84, mizzelka lubią tę wiadomość
-
NiecierpliwaKarolina u Ciebie to faktycznie wygląda na to że może się coś ruszyc
U mnie noc jako tako. Poza wycieczkami do WC kaszlące całą noc dziecko.
No ale wiecie, po porodzie i tak sie nie wyspimy bo bedziemy w nocy karmić więc to juz takie cwiczenia -
Anieńka wrote:Aneta, ale dalCi lekarz jakas rade na to, czy trzeba z tym zyc? Zastanawiam sie czy nie podjechac na ip dzis wieczorem zeby mnie podlaczyli pod ktg.
Ola daj znac co u Was i powodzenia!! I nie martw sie na zapas.jesli się martwisz to możesz jechać bo cos innego jak ja to mam caly czas, a Tobie sie dopiero pojawia. Nie wiadomo jak szyjka zareaguje
-
nick nieaktualnyO matko, aż mnie zmroziło! To już się zaczęło? Magia pełni? 16.09.16?
Ola_85, trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze - daj znać w wolnej chwili!
U mnie dzień zaczął się od przytulania. Czekam na efekty
Blu, Reni@, Chwilka84, Evelle, NiecierpliwaKarolina lubią tę wiadomość
-
Ola ja też trzymam kciuki! Pełnia dziala
Haha pomyśl, że może to już koniec męk i katiuszy :p
Czytam ze wasze nocki nie najlepsze. Mnie dopadly skurcze łydek, a już było tak dobrze. Bolą mnie nogi w zasadzie cały czas i do tego spojenie czy miednica, ja nie wiemehh jeszcze trochę
Kkkaaarrr a próbowałaś prenatal grip care? Kiedyś mi to bardzo pomogło, w składzie ma czosnek, aronię, dziką różę i witaminy. I piłam mleko z maslem i miodem.
-
Ola! Trzymamy kciuki
i czekamy na wieści
ja za to dzisiaj tak dobrze spałam, ani razu do toalety, cała noc przytulona do męża... od razu humor lepszy
az mu śniadanie do lozka zrobiłam
Pumpkin, Sylwia91, Chwilka84, Reni@, NiecierpliwaKarolina lubią tę wiadomość