WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDzieki trzymajcie kciuki juz za jutrzejsza wizytę, sie dowiem ile maly urosl od 1.09 no i oczywiscie jak tam rokowoania ze dochodze do 7.10
laaaa dobrze ze mam juteo z rana an 9 ta wizyte
LUIZA
A noo to tez bede trzymac kciuki za pomyslna wizyte
Wiecie co mam ochote na pierogi jagodami i chyba sie skuszs zeby mala porcje sobie zrobić bo to sie moment robi, raz dwa ciasto zagniesc i pare sztuk zlepic, tylko co na to moje plecy ??? Moim problemem jest to ze nie usiedze chwile na tylku ani nie uleze wiecznie musze cos robic... -
U nas Oki. Dobrze ze u was spokojniesarcia123 wrote:Mizelka
takie bole jak na okres mam caly czas z przerwami ale oprocz tego nic sie nie dzieje, takze czekam do jutrzejszej wizyty..oby wytrwac i sie dowiem co u malego juz sie doczekac nie moge. A jak u was ?
Mi już mąż podniósł ciśnienie ale szkoda gadać. .. bynajmniej na ból głowy nie mogę marudzić; )
Mam wrażenie ze jak się mniej stresuje to ten pessar idzie bardziej do góry
Ja jutro bd miała donoszona. W końcu!
Muszę zrobić badania ale nie chce mi się za groma.
-
Skurcze typowo porodowe to takie klucie ze nie wiesz jak na tyłku usiąść. Pamiętam drogę do szpitala w aucie 50km w jedna stronę. .. myślałam momentami ze sufit pocałujesarcia123 wrote:A ja wcale nie chce miec zadnych boli ani skurczy ani przygod z wodami, jak mam zaplanowane cc to niech juz maly trzyma sie planu
wystarczy ze corka dala mi popalic przy 1, porodzie to wcale nie brakuje mi tego
pumpkin
Te skurczee to beda tak diabelsko bolesne ze nie sposob ich pomylic ze spieciami brzucha czy bolem okresowym, ten bol do jest poprostj nie do zniesienia takze jak by cos sie zaczynalomto mapewno siezorientujesz
ale jak nauczyłam się oddychać i potem pochodziłam po sali porodowej albo poskakalam na piłce to było w miarę najgorsze było podlaczenie ktg. Tyle że ja miałam bóle krzyżowe a niektóre kobietki mają tylko brzuszne
Wszystko da się przezyc
Ja się porodu nie boje wiem czym to pachnie. Nawet bólu. .. po prostu nie moge doczekać się tego uczucia jak znów połoza mi maleństwo na brzuch.. pierwsze karmienie... to jest cudowne...
Chwilka84, a.badziak, Ibiza, Blu, Pumpkin, Rutelka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMizzslka
Ja w 1 ciazy mialam skurcze brzuszne jak sie zaczely o 19.30 to wody odezzly mi o 2.30 a bole parte mialam dopiero o 10.30, w efekcie rzeczy cesarke zrobili i o 13.46 jak nie moglam urodzic tetno spadlo i szyjka sie zamknela , takze swojw tez przeżyłam
-
Przy moim porodzie pytali się gdzie ubezpieczona tylko i mówiłam ze w KRUS i nic nie chcielia.badziak wrote:Hej kochane... Wróciłam niedawno do domu(: Zapis ktg prawidłowy szyjka 1,5cm, wszystko jeszcze pozamykane i p. doktor stwierdziła że jeszcze mam z tydzień wytrzymać, bo niby donoszona, ale im dłużej w brzusiu tym lepiej(;
Pytanie z innej beczki czy w szpitalach wymagają książeczki ubezpieczeniowej? Ja pracuję, ale byłam przekonana że działa już ten system EWUś czy jakoś tam i nie trzeba mieć tych książeczek ubezpieczeniowych.
a.badziak lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo dlatego wlasnie mowie, ze jak jest plan to iech siedzi spkkojnie i tak juz gorzej w tej ciazy nie bedzie to juz mi wszystko jedno tydzien w ta czy w ta najwazniejzze ze juzmblizej jak dalej 2,5 tygodnia i po sprawie ciesze sie, bo jednak chodzic niemalze caly rok w ciazy to zglupiec mozna
-
U nas noc ok. Mała spokojna.. hociaz co druga noc nam płacze.
Mały w miarę dał mi pospać. A teraz tule Milenkę bo obudziła się na chwilkę z drzemki
Jeszcze fajnie się tak poprzytulac. Mam nadzieje ze ta czułość uda mi się równomiernie rozłożyć na dwójkę
Blu, Rutelka lubią tę wiadomość
-
Witam październikowe mamusie!
Trochę późno dołączam do grona. U nas termin szykuje się pod koniec, 29.10, obecnie 34 tc.
Widzę, że tutaj temat skurczy ciągle na planie... W związku z tyk kontynuuje temat Dziewczyny jakie są te skurcze, które są niepokojące? Bo ja od kilku dni mam co jakiś czas takie pobolewania okresowe i wydaje mi się, że brzuch czasami twardnieje, najgorzej to wieczorem odczuwam.
Wprawdzie byłam w poniedziałek u gina i było wszystko ok. Na moje dolegliwości dostałam magnez 3*2 tabletki i ewentualnie nospę. Ale na razie jej nie biorę, bo te bóle nie są aż tak uciążliwe.
Myślicie, żeby zgłosić się na KTG jutro? Czy to wykaże, jakie to skurcze i czy należy się nimi przejmować? Jak do tej pory nie miałam jeszcze robionego KTG, bo mój lekarz nie widzi potrzeby, do tej pory ciąża przebiegała wzorowo...
Boję się, bo nie wiem czego oczekiwać po skurczach, a mąż w delegacji i nie chcę siać paniki, niepotrzebnie go ściągać, jak tylko mnie coś zaboli
Tak w ogóle jak można zapytać jaką macie długość szyjki w poszczególnych tygodniach. U mnie ostatnio było 3 cm i zastanawiam się teraz czy to nie za mało na tym etapie... -
Witaj linka
Ja miałam twardnienia brzucha i bóle okresowe. Okazało się, że szyjka w 3 tyg z 45 mm skróciła się do niecałych 25. Teraz leżę, biorę magnez 3x2 i luteinę 400 mg dziennie. We wtorek wizytuję i zobaczymy co dalej. Jak Cię coś niepokoi to lepiej sprawdź u lekarza.
A czekasz na córeczkę czy synka?
-
Ola serdeczne gratulacje, odpoczywaj i wszystkiego dobrego dla was !!!
Witaj Linka, ja mam podobne objawy jak u Ciebie, u mnie trwa juz z tydzien.
Sylwunia, dobrze ,ze sie uspokoilo, odpoczywaj jak najwiecej !
Pielegniarka, tak jak dziewczyny pisza, dobrze,ze jestes pod kontrola, czop moze odchodzic kilka dni a chyba nawet tygodni, wiec sie nie denerwuj.
U mnie chyba tez dzis zaczal wychodzic czop, taka gesta przezroczysta galareta z nitkami krwi, w 1 ciazy dzien pozniej byl porod, ale tez razem z czopem byly skurcze, a teraz nie ma nic, zadnych innych odznak, poza lekkim bolem brzucha.
Sarcia ale mi narobilas apetytu tymi pierogami z jagodami, jeszcze do tego bym zjadla nalesniki z dzemem.
Poki co czekam na meza, zachcialo mu sie KFC, no i dobrze, bo tez mam smaka a potem moga byc nalesniki
https://www.maluchy.pl/li-72797.png -
nick nieaktualny
-
Miałam jak pojechałam w 29 tc ze skurczami na 90%... Przespalam się trochę i czuję się dobrze ale podświadomie czekam na skurcze...mizzelka wrote:Sylwia nie strasz dobrze ze przeszło ale jak taka akcja to jedz. Wiem ze szpital to nie dom ale dadzą ci chociaż kroplowki i ogarną temat.
A scopolan miałaś juz podany? Sterydy na Płuca?
