X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Październikowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 20 września 2016, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aneta93 wrote:
    I mamy ciaze donoszona !! Tak odliczalam zeby moc wstawac i chodzic ile mi sie podoba, a tu bierze mnie jakies przeziebienie,zimno mi i glowa mnie boli i gardlo znow i leze w lozku pije herbate z cytryna :)
    Polubiłam tylko za donoszona. Zdrówka ;)

    aneta93 lubi tę wiadomość

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 września 2016, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja juz godzine po badaniu, rozwarcie na 4 cm czop sluzowy zaczal odchodzic, boli brzuch caly czas, wieczorem podadza druga dawke stedydow i jutro cc chyba ze dzis cos sis podzieje to wiadomo na pilnie

    lu.iza, Kasik2 lubią tę wiadomość

  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 20 września 2016, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam kciuki za was ale i tak donoszona to dacie rade :*

    Ja to nawet nie ogarniam jak wygląda czop bo mi ztrzelily wody i jakoś nie obserwowałam wcześniej.

    Nie mogę doczekać się aż dojadę do domu.. spakuje się do końca i albo się uspokoi ból od chodzenia albo coś się rozkręci.

    Ale to pewnie od aktywności. za dobrze by było oo :D

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 20 września 2016, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarcia i ból taki na @? Skurczy typowo porodowych nie masz?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2016, 11:04

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • kalika Autorytet
    Postów: 1874 1645

    Wysłany: 20 września 2016, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Visenna wrote:
    Na to liczę. Nigdy nie byłam przeciwniczką szczepionek, ale im więcej czytam, tym bardziej jestem niestety na nie. Bardzo się ich boję, dlatego staram się zdobyć, jak najwięcej wiedzy, bo to jedna z nielicznych broni, jaką można tutaj zastosować.

    A tak swoją drogą... oglądam właśnie ten dokument z dwójki. 5 min. poleciało i... już się zdenerwowałam :) Atakowanie na dzień dobry obrazami chorych dzieci, straszenie zgonem... cudowna obiektywność :) Dowalili z grubej rury, zasiali ziarenko strachu i teraz przez cały film pewnie będą robić tak, by wykiełkowało do sporych rozmiarów. I ten maluszek... 7tyg., miał zostać zaszczepiony na krztusiec, ale zaraził się wcześniej i jest w złym stanie. Ja nie wiem, czy to dobrze rozumiem, bo przecież ekspertem w tym nie jestem, ale... czy szczepionka by go ochroniła? W Polsce podaje się ją ok. 2 miesiąca (pierwsza dawka), w Australii z tego co znalazłam podobnie (6.–8. tygodniu życia.). Tylko czy...
    jeśli dziecko dostałoby szczepionkę to jego organizm zareagowałby lepiej? Bo w to, że by go ochroniła to nie wierzę. Nie wiem którą szczepionką dziecko miało być szczepione, ale jeśli trafiłoby na tą z komórką pełnowymiarową krztuśca, która zawiera całe zabite bakterie to przecież przy tak nienaturalnej metodzie podania szczepionki, mogłoby być jeszcze gorzej. Krztuścem można zarazić się drogą powietrzno-kropelkową. Moim zdaniem maluch miał sporo obniżoną odporność i niestety efekt jest bardzo przykry. Kolejna rzecz o której muszę poczytać a tymczasem... oglądam dalej :D
    Co do krztusca, to niestety ostatnio byłam świadkiem śmierci właśnie takiego niespełna 2miesięcznego niemowlęcia. Istny dramat dla wszystkich. Zarazilo się od własnych rodziców:( Zaszczepione jeszcze nie zdążyło być, a układ odpornościowy każdego niemowlaka jest niedojrzaly i każdy ma, używając zwrotu zastosowanego przez Ciebie, obniżoną odporność, która buduje dopiero kontaktując się z czynnikami zakaznymi - czy to ze środowiska czy szczepionek. W stosunku do tych najmłodszych maluchów, które jeszcze nie zdążyły być zaszczepione, bądź zaszczepione są tylko częściowo, najskuteczniejsza metoda ochrony przed chorobami jest tzw. strategia kokonowa. Polega to na tym, że osoby z otoczenia dziecka szczepi się na groźne dla niego schorzenia, a więc eliminuje się potencjalne zrodla zakażenia. W przypadku, który znam tego typu postępowanie najpewniej zapobiegloby śmierci maluszka:(
    Szczepionki z pelnokomorkowa komponenta krztuśca uważane są za bardziej immunogenne od tych acelularnych, czyli silniej stymulują układ odpornościowy. Niestety wiąże się z tym też nieco większą częstość działań niepożądanych, głównie u dzieci z jeszcze nie wykrytymi poważnymi zaburzeniami odporności bądź problemami neurologicznymi.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2016, 11:19

    mhsv9vvjufj4nne7.png
    3jvzjw4z8qd2v63z.png
    06.2015 - nasz aniołek:*

  • diewuszka86 Autorytet
    Postów: 1190 1207

    Wysłany: 20 września 2016, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Visenna wrote:
    Właćiwie to samo, co napisałam wyżej i tutaj powinnam powtórzyć. Nie uważam się mądrzejsza od lekarzy, ale... lekarzy też nie uważam za cud boski, który głosi prawdę objawioną. Warto obejrzeć filmik, jak wygląda sytuacja lekarzy dot. szczepionek. Niestety nie jest kolorowo i... ja takim ludziom po prostu nie jestem w stanie całkowicie zaufać. Nie oddam im mojego największego skarby, ot tak po prostu bo mają dyplom i rzekomo wiedzą, co robią. Świadomy rodzić, to równorzędny partner do dyskusji z lekarzem i takim partnerem chciałabym się stać. Dlatego szukam ciągle odpowiedzi dot. szczepionek.

    Koniec :) Niezależnie od podjętych decyzji... życzę każdej z nas, by były to najlepsze, jakie mogą być :) Temat szczepień jest kontrowersyjny, często na formach robi się gówno-burza ;), bo się zaczynają dwie strony przepychać... nie chcę tego tutaj, dlatego jak dla mnie możemy skończyć rozmowę dot. szczepień :)

    Wiem, jak na różnych wątkach wyglądają rozmowy o szczepieniach i mam nadzieję, że u nas się to nie stanie. Zgadzam się, że nie ma na ten temat odpowiednio dużo informacji, a przekrzykiwanie się nie jest dobrym argumentem ani jednej ani drugiej strony. Miejmy nadzieję, że niezależnie od podjętych decyzji, nasze dzieci będą zdrowe, o to wszystkim nam chyba chodzi. Ja zdania nie zmienię, ale szanuję Twoje. I niech tak pozostanie :)

    Visenna, Pumpkin lubią tę wiadomość

    l54t4dr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 września 2016, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mizzelka

    Dokladnie, bol taki ni3przerwanie ciagly jak bym okres miala dostac skurczy nie mam a rozwarxie i tak sie robi i akurcze na ktg sie pisza ale ja ich ogolem nie czuje, a tsn bol jest upierdliwy

  • marlon Autorytet
    Postów: 423 615

    Wysłany: 20 września 2016, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry!
    W końcu udało mi się Was nadrobić.

    Ibiza!!!!! Gratulacje!!!

    Pielęgniarka - powodzenia dziś, mam nadzieję, że wszystko będzie ok! Nie daj się.

    Sarcia - trzymaj się!


    Dzisiaj mam wizytę, jestem ciekawa co z moją szyjką, no i GBS'em (w sensie pobranie próbki)

    Też mam kłopot z zębem, byłam u dentysty w niemczech i ten zbój (przez ch) robiąc mi kanał złamał kawałek narzędzia i je tam zostawił. Teoretycznie ząb powinien być martwy a nie jest. Najgorsze są te kieszonki dziąsłowe, bo ból jest promieniujący. Staram się jeść drugą stroną, bo nikt nie chce mnie prześwietlić i dać znieczulenie. Ostatnio jak mnie złapało, to gdyby nie to, że bałam się infekcji, byłam gotowa iść do pracowni mojego Ojca i sobie to kombinerkami na żywca wyrwać ;) A ten ząb jest osłabiony, więc mi się kruszy. To 7 na szczęście, ale wolałabym sobie zrobić koronkę a nie ładować kasę w implant.

    Rozmawiałam z Mężem i my szczepimy. Mój Syn jak się będzie bił na podwórku, będzie miał szanse powiedzieć "Nie w szczepionkę".
    Trochę się boję nie szczepionych dzieci, bo są jednak nie szczepione i mogą roznosić to i owo. I mimo tego, że szanuje decyzję innych Rodziców, to jeżeli ta decyzja może wpłynąć na zdrowie mojego dziecka, to ten szacunek mi ciężej przychodzi i staram się unikać takich ludzi. Ale nie mam zamiaru nikogo przekonywać, ani się tu nawalać. Tak tylko dorzucam swoje 3 grosze. Albo szczególnie jeśli ktoś wpada na pomysł ospa party, albo tym podobnych. (też bez personalnych wycieczek, tylko tak rzucił Stasiek ;)

    Nooo i skończyłam mieszkanie. Brakuje tylko obrazków i lampki. Będzie bardziej kolorowo, bo na razie mocno zachowawczo.
    Aaaaa i nie boję się różu dla Chłopaka, jak gender to gender ;)
    d9f73fb066627354med.jpg

    Reni@, kalika, diewuszka86, Sunshine89, kkkaaarrr, Pumpkin, mizzelka, szynszyl, Sylwusia100, Rutelka, Jutysia, Anieńka, Blu, linka89, Evelle, Sylwia91, NiecierpliwaKarolina, Chwilka84, Ibiza lubią tę wiadomość

    atdci09kteyfwsql.png
    4b9ah00cplkhwdqn.png
  • Reni@ Autorytet
    Postów: 1850 1503

    Wysłany: 20 września 2016, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marlon piękny pokoik

    Aneta gratuluję 37 t :D
    Pamiętam jak zaczynalam przygodę z forum na wątku o skurczach. Kiedy to bylo ...

    marlon, aneta93 lubią tę wiadomość

    f2wli09kkp6omcr9.png
    zem33e5ekx8vdc7s.png
    Aniołek 11 tc [*] 07.2015
  • Sunflower Przyjaciółka
    Postów: 118 207

    Wysłany: 20 września 2016, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam chciałam się pochwalić swoim cudem <3
    Alicja urodziła się 16.09- waga 2600 i 51cm, 10ptk w skończonym 37tc i 5dniu. Poród nie obył się bez komplikacji, przedwcześnie odeszły mi wody, pękła blizna po poprzednim cc i jeszcze chwila zwłoki i dalsze skurcze mogłyby spowodować pęknięcie macicy. Boli strasznie, ale jestem najszczęśliwszym człowiekiem na świecie <3
    24fmrsz.jpg

    Abata, Sunshine89, Sylwia_i_Niki, kalika, diewuszka86, kkkaaarrr, kasia_1988, Kai, a.badziak, Reni@, kehlana_miyu, marlon, Jola1985, India9, Pumpkin, aneta93, mizzelka, szynszyl, Sylwusia100, Rutelka, Jutysia, Anieńka, Anoolka, Blu, linka89, Evelle, Kasia!, Sylwia91, Kasik2, lu.iza, Ola_Ola, NiecierpliwaKarolina, Visenna, Limerikowo, Dea28, Chwilka84, Amc, Aga85, KKasiaKK, Ibiza lubią tę wiadomość


    (25.01-2016-beta hcg 28, 29.01-2016-beta hcg 402.6 2.02-2016- beta hcg 4519.0 :)5.02-2016- beta cg 14034 :)18.02-2016- beta hcg 44496.0 ????
    29.06.12 mój 1 cud <3
    16.09.2016 mój 2 cud <3
  • kkkaaarrr Autorytet
    Postów: 2361 2967

    Wysłany: 20 września 2016, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Visenna wrote:
    Szczepionki to zabieg medyczny, który obarczony jest ryzykiem (nikt o zdrowych zmysłach nie powie, że szczepionki są całkowicie bezpieczne) a jeśli jest ryzyko musi być i świadomy wybór. Są różne dzieci, z rożnymi chorobami, problemami... wrzucenie wszystkich do jednego wora to po postu zbrodnia. Każdy przypadek powinien być rozpatrzony indywidualnie. Jestem ciekawa, czy miałaś okazję zapoznać się z argumentami drugiej strony? Ale nie tymi krzykaczami, którzy po jednej i drugiej stronie barykady, krzyczą o mordowaniu dzieci szczepionkami, bądź gdy ich nie podajemy. Nie. Chodzi mi o bardziej stonowane głosy, gdzie do tematu szczepień stara się podejść rzeczowo.
    Ja również nie mam zamiaru przekonywać nikogo na siłę do swojego zdania i co do zasady myślę, że przerzucanie się argumentami mija się z celem. Napisałaś jednak, że jesteś ciekawa czy zapoznalam się z drugą stroną, więc odpowiem. Nie prowadziłam poglebionych studiow na ten temat, ale owszem, czytałam argumenty strony przeciwnej.

    Zgadzam się, że szczepienia niosą za sobą ryzyko, jest ono jednak nieporownywalnie mniejsze niż ryzyko wynikające z nieszczepienia (szczególnie gdy odsetek niezaszczepionych, a co za tym idzie zachorowań wzrasta). Niestety, w medycynie w 99% przypadków trzeba dokonywać wyborów pomiędzy rozwiazaniami nieidealnymi, każdy jeden lek czy zabieg medyczny ma listę skojarzonych "działań niepożądanych", a mimo to decydujemy się na nie.

    W zupelnosci zgadzam się, że są przypadki, w ktorych odroczenie szczepień jest zasadne, podstawowe regulacje w tym zakresie istnieją, choćby inne kalendarze szczepień dla wczesniakow, czy dzieci z niską masa urodzeniowa, ktore z definicji mają obniżoną odporność. Również zgadzam się, że lekarzom nie należy ślepo ufać i bez zastanowienia przytakiwac. Nie mniej jednak, tak dlugo jak sami lekarzami nie jesteśmy, na opiniach tychże w zakresie stanu zdrowia musimy polegać. Być może opinia jednego lekarza, że stan zdrowia dziecka kwalifikuje go do szczepienia to mało, ale jeśli opinię tę potwierdzi drugi czy trzeci lekarz to nie widzę zasadności jej podwazania nie mając bardzo silnych argumentów odnoszących się do konkretnego przypadku.

    Podsumowując, w temacie szczepień oczywiście pytania pozostają, tyle tylko, że w moim odczuciu nie są one pokroju "czy", ewentualnie pytajmy "czym" oraz "kiedy". Tu po raz kolejny zgoda, że panuje deficyt rzeczowych informacji, które mogłyby pomóc w prawidłowym przygotowaniu i siebie i dziecka, czego brak na pewno jest sprawcą niemałego odsetka niepożądanych objawów poszczepiennych.

    Swoją drogą, to miłe, że możemy tu na spokojnie powymieniac się w kulturalny sposób opiniami w tak kontrowersyjnym temacie. Z reguły widzi się dyskusje, w których dwie strony obrzucają się błotem nie próbując nawet wysłuchać drugiej strony. Zgadzać się nie musimy, a jesteśmy tu, aby rozmawiać :)

    diewuszka86, kehlana_miyu, Pumpkin, szynszyl, Rutelka, Visenna, Ibiza lubią tę wiadomość

    eVspp2.png
    SBwKp2.png
    - Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko -
  • diewuszka86 Autorytet
    Postów: 1190 1207

    Wysłany: 20 września 2016, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marlon ja też dziś wizytuję i sprawdzam szyjkę, poproszę Was dziewczyny o kciuki o 16. Mam nadzieję, że jest ok i będę mogła zostać w domu.

    marlon, India9, aneta93, szynszyl, Blu, Sylwia91, Chwilka84 lubią tę wiadomość

    l54t4dr.png
  • kalika Autorytet
    Postów: 1874 1645

    Wysłany: 20 września 2016, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marlon, widzę, że fotel jednak szary, a nie żółty ;) Ogólnie bardzo ładnie to wszystko urządzilas. Jak dołożysz dodatki, to będzie już pełnia szczęścia :)
    Co do różu to mój będzie miał karuzele nad łyżeczki z jednym, ale jednak, różowym stworem. Niech się chłopak hartuje;)

    marlon lubi tę wiadomość

    mhsv9vvjufj4nne7.png
    3jvzjw4z8qd2v63z.png
    06.2015 - nasz aniołek:*

  • diewuszka86 Autorytet
    Postów: 1190 1207

    Wysłany: 20 września 2016, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunflower wrote:
    Witam chciałam się pochwalić swoim cudem <3
    Alicja urodziła się 16.09- waga 2600 i 51cm, 10ptk w skończonym 37tc i 5dniu. Poród nie obył się bez komplikacji, przedwcześnie odeszły mi wody, pękła blizna po poprzednim cc i jeszcze chwila zwłoki i dalsze skurcze mogłyby spowodować pęknięcie macicy. Boli strasznie, ale jestem najszczęśliwszym człowiekiem na świecie <3
    24fmrsz.jpg

    Gratulacje wielkie!! :) Mała śliczna. Zdrówka dla Was. Wzruszyłam się..

    Sunflower lubi tę wiadomość

    l54t4dr.png
  • kalika Autorytet
    Postów: 1874 1645

    Wysłany: 20 września 2016, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunflower wrote:
    Witam chciałam się pochwalić swoim cudem <3
    Alicja urodziła się 16.09- waga 2600 i 51cm, 10ptk w skończonym 37tc i 5dniu. Poród nie obył się bez komplikacji, przedwcześnie odeszły mi wody, pękła blizna po poprzednim cc i jeszcze chwila zwłoki i dalsze skurcze mogłyby spowodować pęknięcie macicy. Boli strasznie, ale jestem najszczęśliwszym człowiekiem na świecie <3
    24fmrsz.jpg
    Jej, to faktycznie przeżyliście chwilę grozy. Cudownie, że wszystko skończyło się szczęśliwie! Mała słodka. Gratuluję!

    Sunflower lubi tę wiadomość

    mhsv9vvjufj4nne7.png
    3jvzjw4z8qd2v63z.png
    06.2015 - nasz aniołek:*

  • Sunshine89 Przyjaciółka
    Postów: 108 544

    Wysłany: 20 września 2016, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejku, Sunflower, sama słodycz z tej Twojej Alicji <3 Gratuluję zdrowej i pięknej córeczki, i życzę mnóstwa pociechy z niej :)

    marlon, super pokoik! Twój maluch na pewno od razu poczuje się w nim jak prawdziwy książę :D

    marlon, Sunflower lubią tę wiadomość

    klz9upjyjtca1iud.png
  • kkkaaarrr Autorytet
    Postów: 2361 2967

    Wysłany: 20 września 2016, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunflower, gratulacje!! Najttudniejsze już za wami, teraz życzę wam duzo zdrówka i sił :)

    Sunflower lubi tę wiadomość

    eVspp2.png
    SBwKp2.png
    - Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko -
  • a.badziak Ekspertka
    Postów: 152 167

    Wysłany: 20 września 2016, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunflower gratuluję(: Piękna królewna(:

    Sunflower lubi tę wiadomość

    km5scbxmnqd7jrtx.png
  • kasia_1988 Autorytet
    Postów: 1436 1621

    Wysłany: 20 września 2016, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sonflower gratulacje. Słodka Księżniczka. Zdrówka dla Was..
    .

    Mamy szpitalne trzymam za Was kciuki.
    Pielęgniarka nie rozumiem dlaczego podążają Twoje zaświadczenie. Chyba że ropa próbę i w razie w cc. To byłoby nawet lepsze dla Twojej laktacji. A z jakich innych względów to Noe wiem skoro masz napisane na zaswoadczeniu jak byk że istnieją problemy kardiologiczne

    Sunflower lubi tę wiadomość

    8tc
    9tc
    10tc
    17tc
    relgh37106b9h52t.png
    f2wli09kel1p6uqt.png
    1usal6d80v7jp3t1.png
  • Sylwia_i_Niki Autorytet
    Postów: 589 610

    Wysłany: 20 września 2016, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunflower gratulacje! Dobrze, że lekarze szybko zareagowali :) jesteście już w domku?
    Trochę mnie wystraszyłas ta blizna bo ja rozważam sn po cc i tego się właśnie boje :(

    Sarcia, a nie boja się, że mały zejdzie za nisko? wtedy to już cc chyba nie mogą zrobić... trochę się dziwię ze czekają, może zadzwon do swojego gin?

    Sunflower lubi tę wiadomość

    34bw9jcgtpweb6ht.png

    mhsv3e5eqjicmuk3.png

    l22ndf9hqu72xmmm.png

    5cs 🥰 udało się!
‹‹ 792 793 794 795 796 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ