Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny ale czyste przeszłam w łazience.. O matko. Usiąść na tyłku nie mogę po prostu. Dobrze że nic poza tym się nie dzieje bo bym chyba świrować zaczęła...
U mnie usg wyliczyło na początku ciąży termin 29.10 a jak chodzę na usg do szpitala to on tam wylicza jedną datę z om a drugą z pomiarów dzidziusia i z om pokazuje mi na 30 październik więc tego się trzymam ale powiem Wam że jak leżałam w szpitalu i robili mi 2x dziennie ktg i każdej położnej trzeba było przypominać datę to miałam problem. Jedna napisała z karty, inne pisały 30.10 -
Jola Ty też do szpitala?
To czy w takim razie ja jestem jakaś dziwna czy mój lekarz czy o co chodzi? Ja mam te bóle od przeszło tygodnia. Od dwóch - trzech dni są dość silne. Ale poza tym nic się nie dzieje. Może ja będę chodzić w ciąży tyle ile słonieSylwia91, a.badziak, India9, szynszyl, linka89, Pumpkin, Blu, diewuszka86 lubią tę wiadomość
-
No właśnie później pielęgniarki wpisują w dokumenty i nie wiadomo jak podawać. Moja Pani ginekolog kazała zawsze podawać wg tego co ona obliczyła i tak jak wpisała w kartę ciąży, tylko tu na forum kieruję się obliczeniami z belly (;
mizzelka lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry,
co to była za noc.
Wszystko mnie boli, ale to nie jest taki ból, tylko dyskomfort, przechodzi dopiero jak siedzę w wannie.
Dziewczyny, czy macie wrażenie, że Wasze dzieci nie mają już miejsca?
Mam takie poczucie jakby Młody się rozpychał i nie mógł się ułożyć.
Z lewej strony wystaje mi dupka, z prawej nogi, jedzenie mi się cofa. Nie wiem o co chodzi.
Znieczulenie w kręgosłup nie jest takie złe.
Jako stary dyskopata miałam tam wbijanych więcej igieł niż mam zębów. A jak boli, to taka igiełunia jest wręcz wybawieniem
Sarcia rozpakowana.
Trudno mi uwierzyć, że to wszystko się dzieje na prawdę i tyle dziewczyn już jest po, a tu księżyc nadal w znaku pannySylwia91 lubi tę wiadomość
-
a.badziak wrote:Własnie sprawdziłam, z pierwszego usg na 5.10
Oczywiście urodzić możesz 3 tygodnie przed terminem i 2 poa.badziak, Rutelka lubią tę wiadomość
-
NiecierpliwaKarolina wrote:Jola Ty też do szpitala?
To czy w takim razie ja jestem jakaś dziwna czy mój lekarz czy o co chodzi? Ja mam te bóle od przeszło tygodnia. Od dwóch - trzech dni są dość silne. Ale poza tym nic się nie dzieje. Może ja będę chodzić w ciąży tyle ile słonie
Ja mam mieć cc, więc musze zdążyć przed akcją porodową, a prof. powiedział, że to mogą być już objawy rozpoczynającego się porodu, bo wbrew pozorom jest to proces długotrwały i ma wiele symptomów, które często są niezauważane albo ignorowane przez ciężarne. Wolimy dmuchać na zimne i śmigamy. Do Wrocławia mamy 80 km więc chwilę nam z tym wszystkim zejdzie. Odezwę się, ale mam nadzijeę, że to fałszywy alarm. Mój mąż zamilkł zupełnie taki jest przejęty, ja staram się myśleć bardzo pozytywnie -
India9 wrote:To ja bym się tego tego terminu trzymała bardziej, bo te pierwsze USG kiedy maluszki są jeszcze takie tyci tyci najbardziej odzwierciedlają wiek ciąży.
Oczywiście urodzić możesz 3 tygodnie przed terminem i 2 poIndia9 lubi tę wiadomość
-
Szynszyl ale te ponad pół metra to razem z nóżkami, a dzidziuś jest skulony biedaczek i myślę że dlatego one się tak wiercą, bo im już zwyczajnie niewygodnie. Ile można w takiem pozycji leżeć
nam też czasem potrzeba wyprostować gnaty hehe moja wczoraj tak się rozpychala że pod ręką czułam rączkę albo nóżkę bo takie malutkie kostki! Normalnie kostki! Uwierzyć nie mogłam.
a.badziak, linka89, Chwilka84, szynszyl, Rutelka, kehlana_miyu lubią tę wiadomość
-
a.badziak wrote:NiecierpliwaKarolina Ty masz termin tak jak ja to się nie spiesz czekaj na mnie ja też mam bóle od tygodnia i kręgosłup nawala, ale takto wszystko bez zmian... czekam aż akcja się rozwinie
Ja już nie wiem jaki mam termincałą ciążę kazali się sugerować tym terminem z usg prenatalnego, czyli 26 września. A teraz każą czekać do końca, czyli do pazdziernikowego. Zgłupieć można!
-
linka89 wrote:Mam nadzieję, że dotrwamy razem, przynajmniej do 38 tc
A jak tam skurcze? Minęły? -
Sylwia91 wrote:Marlon mam takie samo wrażenie... Tym bardziej że jak na ósmy miesiąc to mam mały brzuch i czasem wydaje mi się że mi Baśka zaraz na plecy wejdzie, tak się po bokach rozpycha.
Hehe, moja też po bokach uderza, po przekątnej brzucha, jesli tak to można opisać!
A co do braku miejsca w żołądku, to chyba wieczorami zaczęła mnie męczyć zgaga... Nie wiem czy to to, bo nigdy nie miałam, ale tak piecze dziwnie w przełykuWiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2016, 10:44
-
Jola jak masz mieć cesarkę to inna sytuacja. To faktycznie jedź i nie czekaj. Trzymam kciuki!
A te bóle mam dokładnie takie jak opisujesz. Już nawet leżenie nie pomaga. Czuję się jak przy okresie kilerze i do tego jakby mi z szyjki próbowały wyjść skrzepy giganty. A skurcze jak się jakieś pojawią to są przez godzinę, dwie i znikają. -
linka89 wrote:Hehe, moja też po bokach uderza, po przekątnej brzucha, jesli tak to można opisać!
A co do braku miejsca w żołądku, to chyba wieczorami zaczęła mnie męczyć zgaga... Nie wiem czy to to, bo nigdy nie miałam, ale tak piecze dziwnie w przełyku