Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
India9 wrote:Ola - super, że już wróciłyście
Jak malutka? Grzeczna?
Gdzie rodziłaś?
Rodziłam na Inflanckiej 2 raz i zdecydowanie POLECAMReni@, Chwilka84, Rutelka, India9, mizzelka lubią tę wiadomość
-
linka89 wrote:Ale się uśmiałam
Oj spać... ja też chętnie bym już w jakiejś innej pozycji niż boczna bezpieczna się ułożyła... Mi się marzą plecka
Ja bardzo duzo leżę na plecach w ciągu dnia. Śpię raczej na boku bo tak mi wygodniej ale niekoniecznie na lewympół na pół
-
Canario wrote:We wtorek mam wizytę to sie dowiem co u mojej królewny słychać, bo raczej sie nie szykuje na spotkanie z mamusią, nadal dobrze sie czujemy co raczej szybkiego porodu nie wróży
tutaj nigdy nic nie wiadomo
-
aneta93 wrote:Kai i jeszcze przespać sie na brzuchu i ogolić tam na dole bez lusterka i tysiąca pozycji.. :d
Czy naprawdę tylko mnie się to tysiąc pozycji skojarzyło z seksem?Sylwia91, Chwilka84, Rutelka, Pumpkin, Blu, mizzelka lubią tę wiadomość
-
NiecierpliwaKarolina wrote:Czy naprawdę tylko mnie się to tysiąc pozycji skojarzyło z seksem?
i w ogóle ta swoboda ruchów i przemieszczania się , ta lekkość, bezproblemowe zawiązanie butów i sięganie czegoś z podłogi...i jeszcze można by było wymieniać inne rzeczy:)
Ja juz zapomniałam jak to jest bez brzucha:)
-
nick nieaktualnyKai wrote:Kurka wodna, rodzić w 29 tygodniu... Dobrze, że my już wszystkie zaawansowane. Ile te jej dzieci będą ważyć...
Ja się urodziłam pod koniec 6 m z wagą 90 deko i z 1 punktem w skali.
Jestem bardzo przywita. Te położne tez takie przybite. -
Chwilka84 wrote:Mnie tez sie tak skojarzyło-rozmarzyłam się
i w ogóle ta swoboda ruchów i przemieszczania się , ta lekkość, bezproblemowe zawiązanie butów i sięganie czegoś z podłogi...i jeszcze można by było wymieniać inne rzeczy:)
Ja juz zapomniałam jak to jest bez brzucha:)
Ja już w ogóle zapomniałam co to jest talia
Jak idę to najpierw brzuch a potem dopiero ja.
Nie wspomnę o zadyszce na 1 piętrze (a mieszkam na 4).
Jak wychodzę z wanny to czuję się jak mors wyłaniający się z otchłani oceanu, tragedia.
Niedogodności można by wymieniać bez końca.
Ale.. myślę że warto to przetrwaćnagroda już blisko.
Chwilka84 lubi tę wiadomość