Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Reni@, Visenna, Sunshine89, Jola1985 wielkie gratulacje! Dużo zdrowia dla was i maluszków. Jestem pewna, że czujecie się jak ja, zakochane po uszy
Rutelka, na liście u mnie możesz dopisać SN.
Sylwia91, pisałaś gdzieś że najdalszy rozpakowany termin to 12.10, małe sprostowanie, my z 19.10
A my dzisiaj byliśmy na kontrolnym ważeniu w przychodni, takie dostaliśmy zalecenie na wypisie ze szpitala. W pon Borys miał 2825g a dziś już 2880, a więc zaczęliśmy przybieraćjutro pierwsza wizyta kontrolna u doktora w przychodni. Na razie Borys jest najgrzeczniejszym dzieckiem na świecie. Pięknie je, nie marudzi. Mały z niego śpioszek, bywały momenty, że trudno było go wybudzić na jedzenie, ale radzimy sobie. Jestem mega szczęśliwa, że mam pokarm i odpukać w miarę nie pogryzione brodawki, będziemy się karmić tak długo jak się da, nie miałam pojęcia, że to może być takie przyjemne
ahhh, no i jesteśmy po pierwszej kąpieli w domku, w której nasz mały bohater nawet raz nie zapłakał, tylko z ciekawością obserwował wszystkie zabiegi higieniczne. Aaaaaaaaaa, wiem, że to tylko hormony, ale jestem tak szczęśliwa i tak zakochana, że mam ochotę krzyczeć o tym całemu światu. Te z was, które mają maluszki już ze sobą na pewno wiedzą o co chodzi, a te które jeszcze czekają uwierzą jak tylko położą wam maluchy na brzuchu.
Na koniec pytanie do tych z was które rodziły SN, czy też macie uczucie jakby ktoś wam kijem przyłożył między nogi? To nie jest kwestia nacięcia i szycia, bo to w zasadzie mnie nie boli, może odrobinę zaszczypie czasami, tylko taki jakby ból kości, ciężko to opisać. Nie wiem na ile to normalne i najważniejsze kiedy to przejdzie??Chwilka84, Sylwia91, Reni@, Blu, diewuszka86, NiecierpliwaKarolina, marlon, kehlana_miyu, Jutysia, KKasiaKK, mizzelka, Ibiza, Rutelka, Sunshine89 lubią tę wiadomość
-
My jesteśmy na oddziale, szyjka skrócona do 1cm,brak rozwarcia.pogorszyly mi się wyniki nerek, bo ja na nie choruje, miałam konsultacje z nefrologiem a on miał gadać z anestezjologiem jaka forma porodu mniej mi je obciąży. Tyle wiem, nam być jutro na czczo i czekać na decyzję lekarza prowadzącego. Usg robiła mi jakaś studentka,przepływy są ok, mały waży 3400, jest zdrowy. Mnie powiedziała że AFI jest. 24 a lekarzowi, że 29.... Więc liczę średnia. 27, czyli bez zmian, chodź brzuch mam jak balon i mnie aż boli.
Gratuluję wszystkim mamusia -
kkkaaarrr wrote:Reni@, Visenna, Sunshine89, Jola1985 wielkie gratulacje! Dużo zdrowia dla was i maluszków. Jestem pewna, że czujecie się jak ja, zakochane po uszy
Rutelka, na liście u mnie możesz dopisać SN.
Sylwia91, pisałaś gdzieś że najdalszy rozpakowany termin to 12.10, małe sprostowanie, my z 19.10
A my dzisiaj byliśmy na kontrolnym ważeniu w przychodni, takie dostaliśmy zalecenie na wypisie ze szpitala. W pon Borys miał 2825g a dziś już 2880, a więc zaczęliśmy przybieraćjutro pierwsza wizyta kontrolna u doktora w przychodni. Na razie Borys jest najgrzeczniejszym dzieckiem na świecie. Pięknie je, nie marudzi. Mały z niego śpioszek, bywały momenty, że trudno było go wybudzić na jedzenie, ale radzimy sobie. Jestem mega szczęśliwa, że mam pokarm i odpukać w miarę nie pogryzione brodawki, będziemy się karmić tak długo jak się da, nie miałam pojęcia, że to może być takie przyjemne
ahhh, no i jesteśmy po pierwszej kąpieli w domku, w której nasz mały bohater nawet raz nie zapłakał, tylko z ciekawością obserwował wszystkie zabiegi higieniczne. Aaaaaaaaaa, wiem, że to tylko hormony, ale jestem tak szczęśliwa i tak zakochana, że mam ochotę krzyczeć o tym całemu światu. Te z was, które mają maluszki już ze sobą na pewno wiedzą o co chodzi, a te które jeszcze czekają uwierzą jak tylko położą wam maluchy na brzuchu.
Na koniec pytanie do tych z was które rodziły SN, czy też macie uczucie jakby ktoś wam kijem przyłożył między nogi? To nie jest kwestia nacięcia i szycia, bo to w zasadzie mnie nie boli, może odrobinę zaszczypie czasami, tylko taki jakby ból kości, ciężko to opisać. Nie wiem na ile to normalne i najważniejsze kiedy to przejdzie??który to był u Ciebie tc?
-
lu.iza wrote:Blu, ten nasz 13.10 cos pechowy, wszystkie nas przeskakują
masz juz jakies mikro rozwarcie, cokolwiek?
Rozwarcie na opuszek, tak jak tydzień temu, wszystko jeszcze wysoko. Nie martw sie może akurat nas weźmie z nienackajutro biorę sie za fugi juz na serio bo w piatek mam ktg i fajnie jakby coś sie zadzialo.
6 październik przejdzie mi kolo nosa, ale warto zawalczyc o 10lu.iza lubi tę wiadomość
-
Reni@, diewuszka86, Sylwia91, szynszyl, Ola_Ola, Blu, Rutelka, lu.iza, marlon, kehlana_miyu, Chwilka84, Sylwia_i_Niki, Jutysia, Kasik2, mizzelka, Anoolka, Ibiza, Evelle, Kai, India9, Sunshine89 lubią tę wiadomość
-
Ola_Ola wrote:Anieńka super wyszło, pochwal się gdzie kupiłaś
http://allegro.pl/show_item.php?item=5089160191&snapshot=MjAxNi0wOS0yNVQxODoxMzozM1o7YnV5ZXI7MjE1MzgwOGExODFhYzNkMTVhZGRlZjBmYTcxYTM4NTc1ZDk3NGQxM2NiYWYxMGUwZmJlM2EwNWNmOTdiZGM2Ng==
kinkiet też na allegro
a fotel i stolik w IKEI.
chyba jestem dziś przeultra zadowolona z efektu swej pracy (z pomocą mego Małżonka).
Blu ja jutro mam ktg, ale nie pomyślałam, żeby umyć dziś fugiczy zdarza Wam się, że po KTG was też badają bądź robią USG? ostatnio jak byłam było bardzo dużo brzuchatych i niestety Pani dr powiedziała, że muszą szybko ogarnąć dziewczyny do 15 i nie zrobi mi USG, tylko zanotowała jakieś rzeczy w systemie. Ciekawe jak będzie jutro. Mam też wizytę u diabetologo-ginekolog.
-
Ola jeżdżę, jutro mam o 11:15. Zaczyna mnie lekko boleć brzuch i mała momentami ciśnie bardzo na szyjkę póki co
Chwilka tez myślę, że będzie dobrze i już niedługo będziesz tulić maluszka
a ja tak sobie patrzę na wszystko jak ładnie czeka, a maluszek nie chce przyjść zobaczyćOla_Ola, Reni@, Blu lubią tę wiadomość
-
Ale się dzieje! Chyba sprawdzają się słowa mojej położnej, że więcej ruchu na porodówkach jest nie tylko w trakcie pełni, ale również jak jest nagła zmiana pogody (duża różnica temperatury)
Coś w tym musi być.
Ja dzisiaj po wizycie, szyjna wysoko i zamknięta, nie zapowiada się żadna akcja w najbliższych dniachI Mała już nie jest taka mała, bo waży 3200 o_O Klocuszek nam się chyba szykuje, głowa największa (34 cm), potem brzuszek i najkrótsze nóżki, ale podobno w normie. Ale ciąża oficjalnie donoszona, można rodzić
Trzymam kciuki za rodzące a nowo upieczonym Mamuśkom gratulacje!Sylwia91, diewuszka86, Ibiza, Kai, Blu lubią tę wiadomość