X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Październikowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • kalika Autorytet
    Postów: 1874 1645

    Wysłany: 10 października 2016, 00:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blu wrote:
    A nie wiesz przypadkiem, czy sab simplex również ma ten sam skład, tylko w Niemczech dopuszczają większą dawkę i stąd jego niezwykła skuteczność? Taką informację gdzieś znalazłam ale nie miałam jak porównać ;)
    Jest dokładnie tak jak piszesz, czyli substancja czynna jest ta sama w obu lekach, tylko niemiecka pojedyncza dawka w przyblizeniu równa się dopuszczalnej dobowej dawce polskiego Espumisanu. Ot cały sekret cudownosci specyfiku z zachodu ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2016, 00:26

    mizzelka, Blu lubią tę wiadomość

    mhsv9vvjufj4nne7.png
    3jvzjw4z8qd2v63z.png
    06.2015 - nasz aniołek:*

  • kalika Autorytet
    Postów: 1874 1645

    Wysłany: 10 października 2016, 00:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rutelka, gratuluję Kochana! Spory chłopczyk, depcze po piętach mojemu Mikołajowi :)

    U nas od wczoraj przełom. Maly chwycił się cycka i pięknie ssie. Oby tak już zostało :)
    Jutro robimy sesje zdjęciowa. Mam nadzieję, że pani fotograf usunie małemu potowki w Photoshopie ;p

    mizzelka, Sylwia91, Blu, kehlana_miyu, Kasik2, Anoolka, Rutelka, Dea28 lubią tę wiadomość

    mhsv9vvjufj4nne7.png
    3jvzjw4z8qd2v63z.png
    06.2015 - nasz aniołek:*

  • Sunshine89 Przyjaciółka
    Postów: 108 544

    Wysłany: 10 października 2016, 00:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na wstępie gratuluję wszystkim świeżo upieczonym mamusiom. Moc zdrówka i uścisków dla Was i Waszych skarbów <3
    lu.iza wrote:
    Sunshine gratulacje :) opowiadaj jak to sie stało ze tak nas zaskoczyłaś :)

    Powiem szczerze, że zaskoczyłam chyba nawet samą siebie :P W napięciu oczekiwałam bowiem regularnych skurczy, które nabrałyby rozmachu, a tymczasem do 23 we wtorek miałam bolesne skurcze, ale w tak rozjechanych odstępach czasowych, że nie nastawiałam się na szybki poród. Tymczasem o 23 jak mnie dopadły, jak powaliły na kolana, to przeraziłam się, że urodzę w domu :P Następowały bowiem raz za razem, co 3-4min i trwały 30-40sekund - tak więc zakładając buty do wyjścia z domu prawie wyłam z bólu. Na IP trafiliśmy więc z mężem 20 minut po północy, z 2cm rozwarciem. Kolejne pół godziny spędziłam pod ktg, po którym miałam już niemal 4cm rozwarcie. Po 1 w nocy trafiliśmy na porodówkę, na której wszystko potoczyło się tak błyskawicznie, że sama położna była w szoku jak szybko malutka przyszła na świat - zważając oczywiście na fakt, że byłam pierworódką. Podczas skurczy skorzystałam z opcji "łagodzącej" kąpieli pod prysznicem - mhm, z łagodzącym działaniem niewiele miała jednak wspólnego :P Córcia bowiem tak parła ku wyjściu na świat, że nie było na nią mocnych. Po powrocie z pod prysznica okazało się, że odeszły mi w trakcie wody, czego kompletnie nie poczułam. Brawo ja! :D Ale mieliśmy już 6cm rozwarcie, więc sukces. Chociaż moja pierwsza myśl była "do 10 jeszcze daleko". Jak się jednak okazało nic bardziej mylnego - po tej myśli, mała przeszła do 100% akcji. 6 kolejnych skurczy, parte przez jakieś 10 minut i...Oliwcia wypełniła salę najpiękniejszym płaczem na świecie <3
    Co prawda nie obyło się bez nacięcia, krok wciąż jest jakby nie mój, każdy ruch wymaga nie lada wysiłku, a biodra bolą jak cholera, ale wiem, że dla tego cudu, który leży obok, w swoim łóżeczku warto było przez to przejść <3 Szczególnie w towarzystwie męża, który okazał się być moją siłą, moim wsparciem, moją opoką. Człowiekiem, który wciąż we mnie wierzył, gdy ja czułam się pokonana przez ból. W oczach którego widziałam miłość i dumę, które widzę po dziś dzień, a które jedynie utwierdziły mnie w przekonaniu, że narodziny Oliwki były najpiękniejszym momentem naszego wspólnego życia <3

    mizzelka, diewuszka86, Sylwia91, marlon, Blu, kehlana_miyu, Kasik2, kalika, Kasia!, aneta93, KKasiaKK, Sylwia_i_Niki, Rutelka, szynszyl, Dea28, Ibiza lubią tę wiadomość

    klz9upjyjtca1iud.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 10 października 2016, 01:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunshine zazdroszczę jak na pierwszy raz :) ze tak szybko :) oby wszystkim tak pierworodkom się udało :)

    Kalika gratuluję kolejnego sukcesu. Teraz to już bd z górki :)

    A ja dziś mam bóle na @, albo straszak albo synek bd punktualny. Zobaczymy bo jak na razie oblegam wc cały czas (oczyszczanie jak cholera) :<

    kalika, Reni@, Sunshine89, Dea28 lubią tę wiadomość

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • diewuszka86 Autorytet
    Postów: 1190 1207

    Wysłany: 10 października 2016, 01:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunshine wzruszyłam się niesamowicie.. Opisałaś to wszystko tak pięknie, że aż się chce rodzić. Liczę, że będę miała podobne wspomnienia.

    Sunshine89 lubi tę wiadomość

    l54t4dr.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 10 października 2016, 01:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sarcia123 wrote:
    A moj synek o 21 mial kąpiel, pozniej jedzonko i okolo 21.45 poszedl spac i poki co jeszcze spi, sukces 2 godzinki mo ciekawe koedy glodomora obudzi chec jedzenia i przytulenia sie do cyca :)
    Oby jak najdłużej :P marzenie :D ale może się uda :)

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • diewuszka86 Autorytet
    Postów: 1190 1207

    Wysłany: 10 października 2016, 01:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mizzelka będziesz następna czuję to ;)

    mizzelka lubi tę wiadomość

    l54t4dr.png
  • Sylwia91 Autorytet
    Postów: 5779 4526

    Wysłany: 10 października 2016, 01:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uuuu mizzelka czuję że chyba obudzimy się rano i przeczytamy posta że urodziłas :D oby poszło sprawnie jak już się zacznie!


    Sunshine... Piękny opis, podobnie jak Diewuszka nie mogę się aż doczekać porodu czytając Twoje przeżycia! :D oby i nam pozostałym tak wspaniale poszło jak Tobie!

    Sarcia ciesz się chwilą póki możesz :D

    Sunshine89 lubi tę wiadomość

    qb3cjw4z459az3ou.pngklz99vvjlhtpt58w.pngx7g1xzdvar8apynv.png
  • Blu Autorytet
    Postów: 1523 1693

    Wysłany: 10 października 2016, 02:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunshine, poród pierwsza klasa :D tez bym sobie takiego życzyła ;)

    Mizzelka mam nadzieje, ze się akcja szybko rozkręci, a nie tylko narobisz sobie ochoty ;)

    Ja wieczorem miałam bolesny brzuch i skurcze. Jakoś zasnęłam do teraz i jeszcze pobolewa... hmm zobaczymy co z tego wyniknie ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2016, 02:37

    Sunshine89 lubi tę wiadomość

    CBx2p2.pnglEw8p2.pngV23dp2.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 10 października 2016, 04:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bol dalej ale zero skurczy. Ehhh...

    Ale nadzieja umiera ostatnia ;)

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 10 października 2016, 04:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę Sylwus ze u cb juz donoszona :)

    Sylwia91 lubi tę wiadomość

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • kkkaaarrr Autorytet
    Postów: 2361 2967

    Wysłany: 10 października 2016, 05:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rutelka, ogromne gratulacje. Dużo zdrówka dla was!!

    A my się właśnie karmimy. Zaspaliśmy oboje na karmienie i zamiast 3h odstepi wyszlo nam ponad 4. Tak ciężko mi go wybudzac w nocy kiedy i ja bym najchętniej pospala... A wczoraj zaliczylismy pierwszy spacer ibarfzo nam się podobalo ;D

    marlon, kehlana_miyu, kalika, Blu, aneta93, Sylwia91, diewuszka86, Rutelka, Dea28 lubią tę wiadomość

    eVspp2.png
    SBwKp2.png
    - Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko -
  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 10 października 2016, 05:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja kolejną noc z rzędu budzę się między 4 a 5 rano. Jak kolejna osoba poradzi mi życzliwie, żebym wyspala się na zapas zanim się mały urodzi chyba dam w zęby :D

    Evelle, kalika, marlon, Blu, Anoolka, aneta93, Sylwia91, diewuszka86, Rutelka, mizzelka lubią tę wiadomość

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
  • kalika Autorytet
    Postów: 1874 1645

    Wysłany: 10 października 2016, 06:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunshine89 wrote:
    Na wstępie gratuluję wszystkim świeżo upieczonym mamusiom. Moc zdrówka i uścisków dla Was i Waszych skarbów <3



    Powiem szczerze, że zaskoczyłam chyba nawet samą siebie :P W napięciu oczekiwałam bowiem regularnych skurczy, które nabrałyby rozmachu, a tymczasem do 23 we wtorek miałam bolesne skurcze, ale w tak rozjechanych odstępach czasowych, że nie nastawiałam się na szybki poród. Tymczasem o 23 jak mnie dopadły, jak powaliły na kolana, to przeraziłam się, że urodzę w domu :P Następowały bowiem raz za razem, co 3-4min i trwały 30-40sekund - tak więc zakładając buty do wyjścia z domu prawie wyłam z bólu. Na IP trafiliśmy więc z mężem 20 minut po północy, z 2cm rozwarciem. Kolejne pół godziny spędziłam pod ktg, po którym miałam już niemal 4cm rozwarcie. Po 1 w nocy trafiliśmy na porodówkę, na której wszystko potoczyło się tak błyskawicznie, że sama położna była w szoku jak szybko malutka przyszła na świat - zważając oczywiście na fakt, że byłam pierworódką. Podczas skurczy skorzystałam z opcji "łagodzącej" kąpieli pod prysznicem - mhm, z łagodzącym działaniem niewiele miała jednak wspólnego :P Córcia bowiem tak parła ku wyjściu na świat, że nie było na nią mocnych. Po powrocie z pod prysznica okazało się, że odeszły mi w trakcie wody, czego kompletnie nie poczułam. Brawo ja! :D Ale mieliśmy już 6cm rozwarcie, więc sukces. Chociaż moja pierwsza myśl była "do 10 jeszcze daleko". Jak się jednak okazało nic bardziej mylnego - po tej myśli, mała przeszła do 100% akcji. 6 kolejnych skurczy, parte przez jakieś 10 minut i...Oliwcia wypełniła salę najpiękniejszym płaczem na świecie <3
    Co prawda nie obyło się bez nacięcia, krok wciąż jest jakby nie mój, każdy ruch wymaga nie lada wysiłku, a biodra bolą jak cholera, ale wiem, że dla tego cudu, który leży obok, w swoim łóżeczku warto było przez to przejść <3 Szczególnie w towarzystwie męża, który okazał się być moją siłą, moim wsparciem, moją opoką. Człowiekiem, który wciąż we mnie wierzył, gdy ja czułam się pokonana przez ból. W oczach którego widziałam miłość i dumę, które widzę po dziś dzień, a które jedynie utwierdziły mnie w przekonaniu, że narodziny Oliwki były najpiękniejszym momentem naszego wspólnego życia <3
    Sunshine, gratuluję wspaniałej córeczki i, mimo wszystko, pięknych wspomnień z dnia jej narodzin. Pięknie to opisałas, aż się wzruszyłam:*

    Sunshine89 lubi tę wiadomość

    mhsv9vvjufj4nne7.png
    3jvzjw4z8qd2v63z.png
    06.2015 - nasz aniołek:*

  • aneta93 Autorytet
    Postów: 751 630

    Wysłany: 10 października 2016, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzis mialam ciezka noc, wstawalam siku chyba z 5 razy, a zawsze wystarczyly 2 :) moze Maly nisko schodzi i napiera bardziej na pecherz :) albo po prostu za duzo wypilam przed snem :p
    Dzis poniedzialek i moja rocznica slubu 10.10 :) Maly moglby zrobic nam niespodzianke :)

    Sylwia91, Reni@, Blu, Rutelka, kalika, mizzelka, Dea28 lubią tę wiadomość

    bl9ci09k5h6xkmfc.png
  • Sylwia91 Autorytet
    Postów: 5779 4526

    Wysłany: 10 października 2016, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mizzelko dobrze zauważyłaś! Udało nam się dotrwać :) u mnie też całą noc bóle, jak na @ i krzyżowe, myślałam że zejdę. Z rana zaś mnie zerwało do wc. Ciekawe... Nadziei sobie nie robię, ale już mi kręgosłup od tego bólu wysiada :(


    Anetko pięknie by było jakby synek zrobił Wam prezent :) u mnie też przed terminem dwie okazje - 17.10 moje urodziny, a 25.10 rocznica ślubu! Ciekawe czy mała wyjdzie wcześniej czy w któryś z tych dni :)

    Sylwia_i_Niki, aneta93 lubią tę wiadomość

    qb3cjw4z459az3ou.pngklz99vvjlhtpt58w.pngx7g1xzdvar8apynv.png
  • Reni@ Autorytet
    Postów: 1850 1503

    Wysłany: 10 października 2016, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kkkaaarrr wrote:
    Rutelka, ogromne gratulacje. Dużo zdrówka dla was!!

    A my się właśnie karmimy. Zaspaliśmy oboje na karmienie i zamiast 3h odstepi wyszlo nam ponad 4. Tak ciężko mi go wybudzac w nocy kiedy i ja bym najchętniej pospala... A wczoraj zaliczylismy pierwszy spacer ibarfzo nam się podobalo ;D
    Wybudzasz na karmienie? Ja nie budze. Wczoajw dzien spal 4.5 godziny. Czasami spi 3 a czasami po godzinie czy 2 dopija i spi dalej
    Wgl poki co jest fajnie. Z pierwszym od poxzatku2 mielismy problemy. Teraz jest calkuem inaczej i oby tak zostalo.

    Dziewczyny widze ze wiele z Was ma jakies objawy . Trzymam kciuki zeby Was ruszylo :)

    Sylwia91, aneta93 lubią tę wiadomość

    f2wli09kkp6omcr9.png
    zem33e5ekx8vdc7s.png
    Aniołek 11 tc [*] 07.2015
  • Ola_Ola Autorytet
    Postów: 803 520

    Wysłany: 10 października 2016, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć cioteczki! 9.10 urodził się Michał, ostatecznie przez cc. 3900 g i 55 cm, 18:25, 10 pkt, 39t 4d. Dochodzę do siebie po cesarce. Pierwsza faza poszła nam super,w drugiej niestety nie wstawił się do kanału i po 2 godz męczarni pojechaliśmy na cc.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2016, 09:28

    aneta93, Blu, Reni@, Rutelka, szynszyl, Anoolka, Pumpkin, kalika, Sylwia91, NiecierpliwaKarolina, diewuszka86, marlon, Sylwia_i_Niki, kkkaaarrr, Kasia!, Sunshine89, Kasik2, mizzelka, Limerikowo, kehlana_miyu, Jutysia, kasia_1988, Dea28, India9, Ibiza lubią tę wiadomość

    f2wl3e5evc7d67pj.png
    ex2bgu1rurd98nmh.png
  • Ola_Ola Autorytet
    Postów: 803 520

    Wysłany: 10 października 2016, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruletka gratulacje

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2016, 09:27

    Rutelka lubi tę wiadomość

    f2wl3e5evc7d67pj.png
    ex2bgu1rurd98nmh.png
  • Ola_Ola Autorytet
    Postów: 803 520

    Wysłany: 10 października 2016, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć cioteczki! 9.10 urodził się Michał, ostatecznie przez cc. 3900 g i 55 cm, 18:25, 10 pkt. Dochodzę do siebie po cesarce. Pierwsza faza poszła nam super,w drugiej niestety nie wstawił się do kanału i po 2 godz męczarni pojechaliśmy na cc.

    Rutelka, marlon lubią tę wiadomość

    f2wl3e5evc7d67pj.png
    ex2bgu1rurd98nmh.png
‹‹ 917 918 919 920 921 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ