X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Październikowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • adrenalina Autorytet
    Postów: 2295 1628

    Wysłany: 11 października 2016, 07:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powodzenia życzę dla rodzących :) oby szybko i bezbolesnie :)

    Moje maleństwo się najadło ( niestety muszę dokarmiać mm) i teraz śpi :) do jakiejś 9 mam spokój.
    Być może dziś wyjdziemy. A jak nie dziś to napewno jutro. Moim skromnym zdaniem wolałabym jutro, bo męża grypa rozłożyła od wczoraj na antybiotyku wiec lepiej by było gdyby jeszcze się podleczyl.
    Choć powiem wam ze może i lepiej w domu z chorym ojcem (najwyżej nie będzie się za bardzo dotykał przez kolka dni) niż w szpitalu tu co drugi odwiedzający to z choroba.
    Nie powinni wpuszczać takich na oddział wogole.

  • diewuszka86 Autorytet
    Postów: 1190 1207

    Wysłany: 11 października 2016, 07:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adrenalina nie ma jak w domu więc życzę Ci jak najszybszego wyjścia. Jak mąż bierze antybiotyk to myślę, że już nie zaraża a ze 2 dni zawsze może trochę "pozostać z daleka".
    U nas na SR położna mówiła, że raz tatuś z zapaleniem płuc trafił z żoną na porodówkę. Był tak słaby, że podczas całej akcji musieli jego ratować. Tłumaczenie? Bo nie chciał żony zostawić samej.. masakra.

    l54t4dr.png
  • adrenalina Autorytet
    Postów: 2295 1628

    Wysłany: 11 października 2016, 07:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesz jeszcze mąż / żona okej.
    Ale jak przychodzą obcy ludzie z wydzierającymi się dziećmi i zaflukana cała rodzina to przeraża mnie to.
    Mój mąż cierpi bo nie każe mu przyjeżdżać, żeby jak najszybciej się wykurował. Kupił maskę w razie czego żeby nie oddychać na synka. A tu co chwila płaczą się zakichani o zasmarkani ludzie.
    Potrafię zrozumieć ze kazdy chce zobaczyć nowego członka państwa. Ale czemu jego kosztem ? Jeszcze rodzina najbliższa OK ale jak przychodzą koleżanki i koledzy świeżo upieczonych rodziców to przesada.

    Przepraszam za wyżalanie :)

    Wiecie co najbardziej mnie Boli? Nie blizna po cc, nie brzuch, nie kręgosłup, a sutki :) najbardziej bolą mnie sutki.

  • kkkaaarrr Autorytet
    Postów: 2361 2967

    Wysłany: 11 października 2016, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adrenalina, karm swoim mlekiem ile sie da, tam jest masa przeciwciał. Moj M byl "niewyraźny" na 2 dzien po powrocie ze szpitala, goraczka i początek infekcji. Co ja sie nabeczalam... konsultowalismy z 2 internistami i pediatra, wszyscy powiedzieli to samo, jesli dziecko jest kp to jest duza szansa, ze nie zlapie. M da dni nie wchodzil do jego pokoju, a jak cos musial przy nim zroboc to zakladal maseczke. Oczywiście sam zjadl pol apteki i na szczęście chorobe zabił w zarodku.

    adrenalina lubi tę wiadomość

    eVspp2.png
    SBwKp2.png
    - Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko -
  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 11 października 2016, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W moim szpitalu podobno wpuszczają tylko kednego odwiedzającego na raz. Mam nadzieję, że na rozsiewajacych zarazki też mają jakieś restrykcje. Rozumialabym jeszcze jakby chodziło o odwiedziny pacjentki w jednoosobowym pokoju, ale skoro są dzielone sale, to mało delikatne wydaje mi się zwalanie całymi grupami :/

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
  • elficzka Autorytet
    Postów: 388 292

    Wysłany: 11 października 2016, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anoolka wrote:
    A czy w szpitalu powtarzali badanie następnego dnia? Mój synek tak miał ale powtórzyli i już było ok.

    Zrobili pierwszej doby i trzeciej, ciągle tak samo. Przy wypisie zabrały malucha na 2h i pol oddziału go badalo, żeby chociaż raz wyszło dobrze, ale nic z tego. Wyskakiwalo albo kontrola, albo szum, wyniki różne, ale nigdy nie był prawidłowy. Dzisiaj jadę po wypis, to mam kolejną kontrolę, powiedziały, że mogę przyjeżdżać codziennie żeby sprawdzić, więc jadę. Jestem dobrej myśli. Wyniki cytomegaliii za minimum 2tyg.

    Sarcia, będzie dobrze, musi być, no nie?

    Gratulacje rozpakowanym mamusiom i powodzenia tym czekajacym :)

    I mam jeszcze jedno pytanie. W szpitalu musiałam dokarmiac małego, bo spadal na wadze. Pokarmu było WIELKIE ZERO. dopiero wczoraj na 4 dobę pojawiła się siara i bardzo chciałabym karmić naturalnie, albo chociaż mieszanie na początek, ale syn tak przyzwyczaił się do butelki, że nie ma opcji, że possie pierś :( ryk, krzyk aż się zanosi. Tylko z butelką w buzi jest szczęśliwy. Mam problem, bo mam duże brodawki.. Ale nakładki nic nie dają. Jak go karmić znowu? Przustawiac na spiocha? Czy jak? Bo jak już głód złapie, to nie ma opcji, że go przystawie..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2016, 08:42

    f2w3rjjgdr0iznvo.png
  • aneta93 Autorytet
    Postów: 751 630

    Wysłany: 11 października 2016, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nadal w dwupaku, ale chyba juz blisko bo dzis w nocy nasilily mi sie bole jak na okres, juz myslalam ze cos jest na rzeczy ale zasnelam i brzuch nadal mnie pobolewa ale juz delikatniej niz w nocy

    Reni@ lubi tę wiadomość

    bl9ci09k5h6xkmfc.png
  • Sylwia91 Autorytet
    Postów: 5779 4526

    Wysłany: 11 października 2016, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny z odchodzącymi wodami zazdroszczę pozytywnie że wiecie że to już! Trzymam kciuki za szybkie porody i życzę powodzenia!

    Adrenalina a stosujesz jakiś krem na sutki albo osłonki? Ja kupiłam osłonki w razie co, grosze kosztowały a podobno są też pomocne jak Maluszek nie może złapać cyca.

    Mizzelka biedne my szyjkowe mamy. Myślałam że jak przestanę na siebie dmuchać i zdejmą mi pessar to raz dwa urodzę a tu się okazuje że pewnie i bez tego całego cyrku bym donosiła.

    My dzisiaj na wizytę o 16. Ostatni raz podejrzymy małą w brzuszku. Mam nadzieję że z moim rozwarciem nie będzie chciała mnie ginka w szpitalu przymknac...

    Co do swędzenia skóry to wiem że przy cholestazie ciążowej występuje. Wtedy bada się jakieś parametry wątrobowe czy coś i dają leki. Groźna choroba dla płodu, na szczęście my już wszystkie na finiszu. Ze mną na sali leżała dziewczyna z cholestazą w początkowym stadium to dawali jej essentiale forte. Ją najbardziej swędzialy dłonie.

    qb3cjw4z459az3ou.pngklz99vvjlhtpt58w.pngx7g1xzdvar8apynv.png
  • KKasiaKK Ekspertka
    Postów: 189 259

    Wysłany: 11 października 2016, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane ciocie...
    Franio przywitał dziś (11.10) o godzinie 3.20 świat siłami natury w 38+1 dniu ciąży z wagą 3640g, długością 54cm. Spędził przy piersi ponad dwie godziny i smacznie śpi :)

    Blu, szynszyl, Jutysia, aneta93, Sylwusia100, Reni@, lu.iza, diewuszka86, marlon, linka89, Kasik2, NiecierpliwaKarolina, Kasia!, Ola_Ola, Sylwia91, kalika, kehlana_miyu, Canario, Sylwia_i_Niki, Kai, Ola_85, Ibiza, Sunshine89, Anoolka, Limerikowo, kkkaaarrr, Dea28 lubią tę wiadomość

  • Blu Autorytet
    Postów: 1523 1693

    Wysłany: 11 października 2016, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elficzko, miałam taki sam problem z córką. Jakkolwiek dziwnie by to wyglądało to ja uczyłam jeść z piersi tak ze chodziłam z małą przy piersi i tańczyłam. Najpierw z nakładkami, później udawało się bez. Był to jedyny sposób, żeby przy piersi nie płakała. To jest porada doradcy laktacyjnego, która odwiedzała moją koleżankę w domu. Trzymam kciuki, trzeba strasznie dużo cierpliwości, do tego. Aha i przystawiasz przed sciagnieciem pokarmu.

    Anoolka lubi tę wiadomość

    CBx2p2.pnglEw8p2.pngV23dp2.png
  • Blu Autorytet
    Postów: 1523 1693

    Wysłany: 11 października 2016, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KKasiaKK wrote:
    Kochane ciocie...
    Franio przywitał dziś (11.10) o godzinie 3.20 świat siłami natury w 38+1 dniu ciąży z wagą 3640g, długością 54cm. Spędził przy piersi ponad dwie godziny i smacznie śpi :)

    Gratulacje! <3

    CBx2p2.pnglEw8p2.pngV23dp2.png
  • szynszyl Autorytet
    Postów: 1163 1386

    Wysłany: 11 października 2016, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kkasiakk serdeczne gratulacje ^^ wypiczywajcie i szybko do domku :)

    Elficzka jak czytałam "po prostu piersią" to tam były opisane metody przestawienia z karmienia mieszanka na karmienie piersią, ale teraz nie pamiętam, a książka w domu :(

    Mi dzisiaj nic nie będą robić, bo na porodowce jest dużo pacjentek i nie mogą dziś wysłać stąd wszystkich :) czekam w kolejce.

    Blu lubi tę wiadomość

    3jgx3e3kscbj73hd.png
  • Jutysia Ekspertka
    Postów: 191 287

    Wysłany: 11 października 2016, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia, gratulacje! :)
    Diewuszka, ja tez czuję, że zamknę październikową listę rozpakowanych. Cisza u mnie jak makiem zasiał.
    Kai, ja też mam problem ze swędzącą skórą stóp i brzucha, szczególnie w nocy :/ wystraszyłam się cholestazy i zrobiłam wczoraj próby wątrobowe dla pewności. Wyniki w normie. Może też sobie zrób te badania dla uspokojenia?
    Dodatkowo chyba złapałam jakąś infekcję grzybiczą i nie wiem co robić, gin na urlopie, wraca za półtora tygodnia :( czy zwykła maść Clotrimazolum pomoże?

    Miłego dnia dziewczyny, trzymam kciuki za ekspresowe porody ;)

    Aguśka90 lubi tę wiadomość

    ijpbdf9h93cgicla.png
  • elficzka Autorytet
    Postów: 388 292

    Wysłany: 11 października 2016, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blu, spróbuję :) muszę tylko kupić inne nakładki, bo wzięłam z canpola Lki, ale są chyba za duże dla małego :/

    f2w3rjjgdr0iznvo.png
  • Blu Autorytet
    Postów: 1523 1693

    Wysłany: 11 października 2016, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam S-ki, były bardzo dopasowane. Dobrze na początku trochę pokarmu nałożyć na nakładkę, żeby działało na zachętę ;)

    CBx2p2.pnglEw8p2.pngV23dp2.png
  • Sylwusia100 Autorytet
    Postów: 3434 5189

    Wysłany: 11 października 2016, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluje rozpakowanym mamusiom :-)
    Ja ide jutro do szpitala a w czwartek cesarka, juz nie mozemy z mezem sie doczekac :-)

    szynszyl, Ola_85, Dea28 lubią tę wiadomość

    Mój Aniołek kochany - 04.07.2015
    bfarxzdvpbfijpi5.png
    f2wlpx9ioedyej73.png
  • Reni@ Autorytet
    Postów: 1850 1503

    Wysłany: 11 października 2016, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kkasiakk gratulacje !

    f2wli09kkp6omcr9.png
    zem33e5ekx8vdc7s.png
    Aniołek 11 tc [*] 07.2015
  • diewuszka86 Autorytet
    Postów: 1190 1207

    Wysłany: 11 października 2016, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kkasiakk gratulacje!! Szczęścia i zdrówka :)

    l54t4dr.png
  • linka89 Ekspertka
    Postów: 249 117

    Wysłany: 11 października 2016, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje nowym mamuśkom - czytałam cały czas, ale ostatnio jakoś takie słabe dni mam, że nawet pisać się nie chce...

    Sylwia - ja z kolei mam ostatnio dziwne uczucie, choćby mi dziecko naciskało na pośladek :D Tak mi się mięsień tam kurczy... Ale to chyba fizycznie niemożliwe...

    Dziewuszka - wiem co oznacza mąż w wyjazdach i współczuję, choć pocieszam, się trochę egoistycznie, że nie jestem sama :P Mieliśmy podobna sytuację na początku ciąży - też awans, wprawdzie długo odkładany, ale już dłużej się nie dało :/ No i kasa lepsza, ale nieregularny czas pracy... Coś za coś niestety...

    Mój mąż wraca teraz z delegacji koło 15.10, choć cały czas jest wprawdzie 3h drogi ode mnie i pod telefonem. Mam nadzieję do tego czasu zostać w dwupaku, a 16.10.16 taka ładna data... <3

    Fajnie by było, gdybyście chociaż 1 miesiąc mogli zaplanować razem - my tak planujemy wykorzystać urlop i może tacierzyński, choć liczę, że może potrwa to dłużej jeszcze bo nie będzie przetargów i będzie siedział w domu :D... Z kolei ja się boję, że pierwsze Boże Narodzenie spędzimy osobno... bo urlopu już nie będzie do wykorzystania:/

    Sylwia91 lubi tę wiadomość

  • India9 Autorytet
    Postów: 891 726

    Wysłany: 11 października 2016, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KKasiaKK wrote:
    Kochane ciocie...
    Franio przywitał dziś (11.10) o godzinie 3.20 świat siłami natury w 38+1 dniu ciąży z wagą 3640g, długością 54cm. Spędził przy piersi ponad dwie godziny i smacznie śpi :)
    Gratulacje :-) jak się czujesz po sn?

    ex2b6iyegfxxj3a2.png
‹‹ 922 923 924 925 926 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ