X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Październikowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • NiecierpliwaKarolina Autorytet
    Postów: 2409 2115

    Wysłany: 13 października 2016, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pielęgniarka, brak słów.... trzymaj się Bidulko!

    n59y8u69xkreiife.png
    n59y20mm7mm8z66z.png
  • lu.iza Autorytet
    Postów: 951 1008

    Wysłany: 13 października 2016, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blu wrote:
    Lu.Iza turlam się ze śmiechu :D :D :D

    Chociaż we śnie musiało być ciężko O.o ;)

    Do tej pory jestem tak zdenerwowana ze on jest taki duży ze nie moge dojść do siebie...juz nie chce rodzic :p

    kehlana_miyu lubi tę wiadomość

    qb3cl6d8iexq5cc7.png
    m3sxc6edpjlusky4.png
  • linka89 Ekspertka
    Postów: 249 117

    Wysłany: 13 października 2016, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam pytanie odnoście zzo do dziewczyn, które rodziły i korzystały... Na początku byłam na nie, ale im bliżej porodu to tym więcej się zastanawiam.
    Obawiam się tylko, że przy zzo nie będę czuła skurczów w II fazie porodu. Rozpakowane mamusie - jak to jest faktycznie?

  • Ola_Ola Autorytet
    Postów: 803 520

    Wysłany: 13 października 2016, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szynszyl, Kai ogromne gratulacje :)

    Pielęgniarka strasznie Ci współczuję, to jakiś horror.

    Sylwia nie martw się laktacją. Ja wczoraj płakałam z małym że nie mogę go nakarmić, że mało pokarmu, że w lewej piersi gorszy sutek, że dostaję butlę i się przyzwyczai. A dziś nawał straszny, cycki ciężkie jak kamienie. Jeszcze walczę z lewą piersią bo sutek gorszy. Ile ja się naryczałam... Zresztą dalej ryczę, w szpitalu trzymałam jakoś fason, a w domu tragedia...Wszystkie emocje wychodzą.

    f2wl3e5evc7d67pj.png
    ex2bgu1rurd98nmh.png
  • Blu Autorytet
    Postów: 1523 1693

    Wysłany: 13 października 2016, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    linka89 wrote:
    Mam pytanie odnoście zzo do dziewczyn, które rodziły i korzystały... Na początku byłam na nie, ale im bliżej porodu to tym więcej się zastanawiam.
    Obawiam się tylko, że przy zzo nie będę czuła skurczów w II fazie porodu. Rozpakowane mamusie - jak to jest faktycznie?

    Ja zdecydowanie czułam skurcze ;)

    CBx2p2.pnglEw8p2.pngV23dp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2016, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pielegniarka

    Nie martw sie bedzie dibrze wszystko ja po pierwzzej cc tez mialam ropiejaca blizne ale dopiero po zdjeciu szwow mi sie paprac zaczelo ze przez noc to cala pielucha tetrowa ropy byla az ciezka, ale ro przez to ze organizm byl wymeczony po sn dodatkowo cc i mysle ze stadte powiklania, bo po planowej cc czuje sie jak bym nigdy nie rodzila lub rodzila sn naprawde bez porownania

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2016, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wlasnie a jak tam Rutelka ?? Odzywala sie cos, jak sobie radzi z malenstwem :) ?

  • szynszyl Autorytet
    Postów: 1163 1386

    Wysłany: 13 października 2016, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Linka tak jeszcze na świeżo to zdecydowanie czujesz parte skurcze, dawka jest dobrana tak, że czujesz ale wszystko jest łagodniejsze :)

    3jgx3e3kscbj73hd.png
  • Kasia! Znajoma
    Postów: 27 118

    Wysłany: 13 października 2016, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie. Poczytuje regularnie ale pisze rzadko... notoryczny brak czasu....
    Faktycznie, dużo już mamusiek.

    Oczekującym cierpliwości życzę.

    km5suay31n7mm376.png
  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 13 października 2016, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie po wczor wizycie cisza na ktg, ruchy dziecka ok ale skurczow totalne zero, waga szacowana malej 3400-3600
    w pon mam nast wizyte I test brodawkowy, ktory ma wykazac czy na naturalna oxy z podrazniania brodawek pojawiaja sie jakiekolwiek skurcze na ktg

    na razie zapowiada sie wywolywanie po terminie czyli tak jak z pierwsza corka
    dziekcu najlpiej jest jednak u matki, jesc I pic dadza, do snu w cieplym ukolysza
    ja zbieram sily na ta porodowke raaczej moj organizm magazynuje tluszczyk plus zajada sie slodkim na duze zapasy

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2016, 17:24

    marlon, Reni@ lubią tę wiadomość

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 13 października 2016, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I ja zgłaszam się po wizycie.
    Synek 3800 waży. Ktg nie było bo zdechlo i jest w serwisie.
    Rozwarcie 4 cm i skurcze nie znikaja
    Skierowanie mam na poniedziałek chociaż proponowal mi już sobotę na wywołanie. .. ale uznałam ze lepiej bd jak samo się ruszy tym bardziej ze jest blisko :)

    marlon, Reni@, aneta93, lu.iza, Chwilka84, Blu, kehlana_miyu, diewuszka86, Ola_Ola, Dea28 lubią tę wiadomość

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • tulipanna Autorytet
    Postów: 4719 2091

    Wysłany: 13 października 2016, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kkkaaarrr! Wielkie gratulacje! Na pewno wszystkie Lutowki przyłaczaja sie! Wpadnij do nas! Pochwal sie Synusiem! Czekamy na Ciebie caly czas! Buziaki!

    tysiaa93, Tusiaa, kkkaaarrr lubią tę wiadomość

    wnid9vvjl1hs5kx5.png
    419005497f.png
  • lu.iza Autorytet
    Postów: 951 1008

    Wysłany: 13 października 2016, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ooo czyli te skurcze coś jednak dają mizzelka! ciekawe jak u mnie :D dzisiaj cały dzień czuję skurcze... hmmm... może się rozkręci? hahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahaha leżę i kwiczę sama do siebie :D

    mizzelka, Reni@, diewuszka86, Dea28 lubią tę wiadomość

    qb3cl6d8iexq5cc7.png
    m3sxc6edpjlusky4.png
  • Chwilka84 Autorytet
    Postów: 965 904

    Wysłany: 13 października 2016, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia91, w szpitalu połozna kazała mi ściagac pokarm 7 min lewa piers 7 min prawa, 5 lewa, 5 prawa, 3 lewa 3 prawa co 3 godzi to mi rozkręciło pokarm.

    Widzę, że nie tylko ja mam depreche ,że kp kiepsko idzie, Mały sie denerwuje, bo mu cięzko leci, a ja nie wiem jak mu pomoc, ale walcze od wczoraj od 14 dałam mu tylko raz butelke, takto walczymy (dosłownie) z dostawianiem, ale juz udało mu sie kilka razy zassac.

    ex2bi09komf7ydjp.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2016, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do kp napraede dziewczhny trzeba miec cierpliwosc, a oprocz dobrych metod duzo daje nastawienie sie na to, nic w nerwach ani na sile :)

    Chwilka84 lubi tę wiadomość

  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 13 października 2016, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wzięłam ciepły prysznic bo dalej są skurcze i jeszcze krew po badaniu... chyba musial ten słynny masaż zrobić bo ledwo z samolotu nie zeszlam.

    Teraz zobaczymy co i jak ;)

    Reni@, lu.iza, Blu, Anoolka, Dea28 lubią tę wiadomość

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • Reni@ Autorytet
    Postów: 1850 1503

    Wysłany: 13 października 2016, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No mizzelka czekamy na rozwoj akcji :D

    f2wli09kkp6omcr9.png
    zem33e5ekx8vdc7s.png
    Aniołek 11 tc [*] 07.2015
  • linka89 Ekspertka
    Postów: 249 117

    Wysłany: 13 października 2016, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też zgłaszam się świeżo po wizycie. Póki co zero objawów skurczy, brzuch miękki - także lekarz nie przewiduje raczej wcześniejszego terminu... A ważymy już 3100 g (37+6)! Na szczęście przez ostatnie 2 tygodnie Mała dużo nie przybrała :)

    Niestety GBS mam dodatni :/

    Miałam też konsultację z anestezjologiem i widziałam igłę do ZZO - i chyba ten widok mnie jednak zniechęcił.

  • Chwilka84 Autorytet
    Postów: 965 904

    Wysłany: 13 października 2016, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    linka89 wrote:
    Miałam też konsultację z anestezjologiem i widziałam igłę do ZZO - i chyba ten widok mnie jednak zniechęcił.

    linka89, ja byłam w szoku to naprawde nie boli, delikatne ukłucie, nieraz zdecydwanie bardziej boli mnie jak mi krew pobieraja, powaznie.

    Dzisiaj u Kuby w kikutku od pępka była żywa krew?powinnam sie martwic?

    ex2bi09komf7ydjp.png
  • NiecierpliwaKarolina Autorytet
    Postów: 2409 2115

    Wysłany: 13 października 2016, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chwilka84 wrote:
    Dzisiaj u Kuby w kikutku od pępka była żywa krew?powinnam sie martwic?

    Nie :-) pewnie kikutek zaczyna się nadrywać. U nas też się troszkę pojawiło. Położna stwierdziła, że jest ok.
    Pilnuj tylko, żeby był często czyszczony i suszony ;-)

    n59y8u69xkreiife.png
    n59y20mm7mm8z66z.png
‹‹ 932 933 934 935 936 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zrozumieć swoje ciało w każdym momencie cyklu menstruacyjnego. Poznaj nieoczywiste objawy przed okresem!

Większość kobiet doświadcza różnego rodzaju objawów fizycznych i emocjonalnych podczas ostatniej fazy cyklu menstruacyjnego. Warto wiedzieć, że nie tylko nietypowe bóle głowy, uczucie zmęczenia czy wzmożona podatność na infekcje mogą mieć związek z zespołem napięcia przedmiesiączkowego.

CZYTAJ WIĘCEJ