X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Październikowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • Kai Autorytet
    Postów: 1808 1793

    Wysłany: 13 października 2016, 01:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje swędzenie, na które się skarzylam, rzeczywiście okazało się cholestaza! Rano badanie krwi, w południe telefon z labu - normy przekroczone kilkaset razy! Popoludniu ip, decyzja o przyjeciu mnie do szpitala, a wieczorem, po powtórzeniu badań, decyzja o cc. I tak 12 października (39+0) o 19:45 przyszedł na świat Mikołaj. Mierzy 54 cm i waży 3010 g. Jest zdrowy i śliczny! Od kilku godzin się przytulamy z Mikusiem. Jestem bardzo szczęśliwa!

    marlon, Reni@, KKasiaKK, szynszyl, Blu, Sylwia91, Kasik2, Kasia!, mizzelka, aneta93, kkkaaarrr, diewuszka86, Anoolka, Sylwia_i_Niki, Jutysia, lu.iza, Ibiza, kalika, kehlana_miyu, NiecierpliwaKarolina, linka89, Chwilka84, Limerikowo, Dea28 lubią tę wiadomość

    f2wli09kh9pki1f2.png
    km5stv73bm121sip.png
  • India9 Autorytet
    Postów: 891 726

    Wysłany: 13 października 2016, 01:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szynszyl wrote:
    Hej :) po porodzie, jeszcze wczoraj o 21 przyszła na świat Hanna Magdalena, 53 cm 3180 bodajże :) poród siłami naturalnymi.

    Muszę się przyznać, że byłam pierwsza na "nie" dla znieczulenia zzo, jednak życie zweryfikowalo moje poglądy, gdyby nie ono to bym chyba nigdy nie urodziła :)
    Jak będę już w domku przy komputerze to opiszę mój 19 godzinny maraton :)
    Bardzo gratuluję :-) wypoczywajcie

    szynszyl lubi tę wiadomość

    ex2b6iyegfxxj3a2.png
  • India9 Autorytet
    Postów: 891 726

    Wysłany: 13 października 2016, 01:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kak, dobrze, ze maly bezpiecznie przyszedl na swiat.
    Serdecznie gratuluje :-)


    *Pielegniarko, bardzo wspolczuje, zupelnie jakby sie cala Karowa na Ciebie uwziela. Mam nadzieje, ze szybko opanuja sytuacje

    Kurcze, tak szybko przestajecie krwawic, a ze mnie nadal leci, a wieczorem mialam na podpaace kawal czegos dziwnego... Mam nadzieje, ze to nie pozostalosci po lozysku...

    Kai lubi tę wiadomość

    ex2b6iyegfxxj3a2.png
  • marlon Autorytet
    Postów: 423 615

    Wysłany: 13 października 2016, 02:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szynszyl! - Gratulacje! superowo! Extra wybór imion! ;)

    Kai - ale niespodzianka. Super, że to wszystko wydarzyło się po pobycie u notariusza :) Gratulacje :)

    szynszyl, Kai lubią tę wiadomość

    atdci09kteyfwsql.png
    4b9ah00cplkhwdqn.png
  • marlon Autorytet
    Postów: 423 615

    Wysłany: 13 października 2016, 02:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pielęgniarko, wczoraj przejeżdzałam koło Karowej i o Tobie myślałam.
    Strasznie mi przykro, że ciągle jesteś w szpitalu. Mam nadzieję, że wszystko się szybko zagoi i będziecie razem w domu.
    Trzymam kciuki.

    atdci09kteyfwsql.png
    4b9ah00cplkhwdqn.png
  • Sylwia91 Autorytet
    Postów: 5779 4526

    Wysłany: 13 października 2016, 03:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas kryzys... Małej ciężko się przyssac a ja już nie mam sił.. Jak ona płacze a ja jej pomóc nie umiem to czuję się najgorzej na świecie

    qb3cjw4z459az3ou.pngklz99vvjlhtpt58w.pngx7g1xzdvar8apynv.png
  • Blu Autorytet
    Postów: 1523 1693

    Wysłany: 13 października 2016, 03:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szynszyl gratulacje! Niech córeczka rośnie zdrowo <3

    Kai to jest chyba intuicja mamy, że sprawdzilas to swędzenie. Super, że z Mikołajem wszystko dobrze i ze w szpitalu podejmowali szybkie decyzje. Buziaki!

    Kai lubi tę wiadomość

    CBx2p2.pnglEw8p2.pngV23dp2.png
  • Blu Autorytet
    Postów: 1523 1693

    Wysłany: 13 października 2016, 03:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pielęgniarko aż mnie ciary przeszły jak napisałaś o tym zakażeniu :/ kurcze ile rzeczy przykrych może spotkać jedną osobę. Mam nadzieje, ze to juz będzie ta ostatnia i szczęśliwie wyjdziesz do domu <3

    Sylwia obie musicie się bardzo wiele nauczyć w bardzo krótkim czasie. Nie miej wyrzutów sumienia, że coś Ci się nie udaje to jest normalne! Wiem, sama przez to przechodziłam i dziewczyny tutaj tez piszą ze łatwo nie jest z kp. Poproś kogoś, nawet kilka razy, położne pomogą!
    Pomyśl, że dla malutkiej tyle czasu przelezalas, żeby jak najdłużej była w brzuszku i jesteś najlepszą mamą na świecie <3 przytulam będzie dobrze!
    Taki maluszek zjada bardzo mało na początku, jeśli jeszcze nie masz pokarmu to spokojnie jest czas ;) a jezeli trudno jej zlapac piers to polecam kapturki. Trzymam kciuki, w razie czego pisz tyle, coś poradzimy ;)

    Sylwia91 lubi tę wiadomość

    CBx2p2.pnglEw8p2.pngV23dp2.png
  • Blu Autorytet
    Postów: 1523 1693

    Wysłany: 13 października 2016, 04:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lu.iza wrote:

    Ja wlasnie od godziny jestem w terminie porodu ;) babcia mi wywróżyła 20.10... błagam, nie chce jeszcze tydzien czekac :(

    Może urodzimy w ten sam dzień ;) nie wiem czy dzisiaj, ale 14-go jest dzień nauczyciela i się śmieje ze może wtedy zachcialby się urodzić mały profesor Leon u mnie i Filip u Ciebie :D

    kurcze 20 trochę daleko O.o

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2016, 04:09

    CBx2p2.pnglEw8p2.pngV23dp2.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 13 października 2016, 05:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja juz się nie wypowiadam o dzisiejszej nocy... skurcze pojedynczo.... no trudno
    Mała wyje cala noc... no trudno
    KreCi się cały czas
    Głodna jestem jak cholera i prędko nie zjem jak o 10 czy 11 rano... no trudno
    Wizyta na którą dziś wydam 150zł żeby dowiedzieć się ze jestem po terminie. Odkrycie roku .... no trudno
    Boli mnie brzuch jak cholera bo musze wstrzymujących mocz hociaz jeszcze z godzinę. .. no trudno.
    Boli mnie już głową jak cholera bo spałam tylko 3 h. Nawet nie...
    Czy może być jeszcze gorzej? A może. .. aby czekać aż coś jeszcze wyskoczy żeby mnie dobić do końca.

    Jestem juz zmeczona tym wszystkim.mam ochotę iść sama w ciasny kąt i płakać. .. LEDWO ŻYJE.mam wszystkiego dosyć.

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 13 października 2016, 05:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kai wracaj do formy szybko i Gratuluje. Niech maleństwo zdrowo ci rośnie :)

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 13 października 2016, 05:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pielegniarka_w_mundurze wrote:
    Ja juz 4 tydz w szpitalu. Na szybkie wyjście się nie zapowiada.
    Zakażenie rany. Ropa leje się hektolitrami. Nawet nie będę wchodzić w szczegóły. Bo już mam tak dość tego szpitala.
    Mówię wam ja będę omijać szerokim łukiem ulice karowa i wszystkie ulice dookoła.
    Aż mi słów brakuje.
    Współczuję :( niech się szybko rana goi i wracaja ie do domku...

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 13 października 2016, 05:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia może jakieś kapturki są. Albo jakiś doradca laktacyjny.

    I tak jak Blu pisze nie załamuj się, nic na siłę. :*

    Jeszcze nie raz bd płakać a ty razem z nią bo nie bd wiedzieć o co chodzi. Wiem sama po sobie ale powiem ci jedno: nikt nie jest idealny i nikt nie zna języka dziecka. Będziecie się docierać z czasem, nawet barwę płaczu bd odróżniać czy chodzi o jedzenie, przytulenie czy o pieluche.
    Dasz rade tak jak każda z nas dala :)

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • kkkaaarrr Autorytet
    Postów: 2361 2967

    Wysłany: 13 października 2016, 06:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szynszyl, Kai, gratulacje! Wszystkiego dobrego dla was i waszych maluszków, trzymajcie się zdrowo!!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2016, 06:54

    szynszyl lubi tę wiadomość

    eVspp2.png
    SBwKp2.png
    - Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko -
  • kkkaaarrr Autorytet
    Postów: 2361 2967

    Wysłany: 13 października 2016, 06:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    India9 wrote:
    Kurcze, tak szybko przestajecie krwawic, a ze mnie nadal leci, a wieczorem mialam na podpaace kawal czegos dziwnego... Mam nadzieje, ze to nie pozostalosci po lozysku...
    Kilka dni temu wylecial ze mnie skrzep wielkości jajka, normalnie czułam że go rodze. Na szczęście w szpitalu zaraz po porodzie wylecialo cos podobnego, więc wiem że to skrzep a nie lozysko. Skrzep da się rozgniesc w palcach i "rozpuscic" w wodzie, tak mozna spr.

    A u mnie przedwczoraj juz myslalam, że przejdę na wkładki. Tymczasem rano obudził mnie potop rowny temu jeszcze z sali poporodowej...podobno takie wyciszenia i nawroty sie zdarzają, choc jabym juz bardzo chciała, aby to się powoli na dobre kończyło

    eVspp2.png
    SBwKp2.png
    - Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko -
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 13 października 2016, 06:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobra spuściłam z siebie ciśnienie.
    Od razu lepiej :D

    marlon, Blu, diewuszka86, kehlana_miyu, Dea28 lubią tę wiadomość

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • kkkaaarrr Autorytet
    Postów: 2361 2967

    Wysłany: 13 października 2016, 07:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mizzelka wrote:
    Ja juz się nie wypowiadam o dzisiejszej nocy... skurcze pojedynczo.... no trudno
    Mała wyje cala noc... no trudno
    KreCi się cały czas
    Głodna jestem jak cholera i prędko nie zjem jak o 10 czy 11 rano... no trudno
    Wizyta na którą dziś wydam 150zł żeby dowiedzieć się ze jestem po terminie. Odkrycie roku .... no trudno
    Boli mnie brzuch jak cholera bo musze wstrzymujących mocz hociaz jeszcze z godzinę. .. no trudno.
    Boli mnie już głową jak cholera bo spałam tylko 3 h. Nawet nie...
    Czy może być jeszcze gorzej? A może. .. aby czekać aż coś jeszcze wyskoczy żeby mnie dobić do końca.

    Jestem juz zmeczona tym wszystkim.mam ochotę iść sama w ciasny kąt i płakać. .. LEDWO ŻYJE.mam wszystkiego dosyć.
    Hej, glowa do góry! Jak spać nie możesz to bierz się za sprzątanie, przysiady, chodzenie po schodach. Ahh, no i pozytywne emocje sa potrzebne. Ze szkoly rodzenia pamiętam : na wywolanie dbac o wysoki poziom oksytocyny, na wstrzymanie adrenaliny. Nerwy i frustracja to raczej to drugie, moze to wycisza skyrcze

    mizzelka lubi tę wiadomość

    eVspp2.png
    SBwKp2.png
    - Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko -
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2016, 07:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mniem dopadlo to chooerne przeziebienia, nie mam goraczki ale za to zawalone gardlo na maksa i oblesny zolty katar i czuje sie jakmby mnie czolg przejechal misnie, stawy wzystko mnie boli ! :( najgorzej tylko sie boje aby maluch sie nie zarazil bo to mnie na maksa przeraza staram sie byc dobrej mysli ale jakos mi nie wychodzi, a nie chce odstawiac go od piersi bo wtedy o kp moge zapomniec:(

    P.s mial ktos podobnie ? Chyba od karmienia sie maluch nie zarazi ? Nie caluje go ani wiadomo nie kichwm nie kaszle, milion razy myje rece imprzebieram koszule..dodatkowo wezwalam tesciowa i ona sie malym zajmuje a ja staram sie go tylko karmic, czuje sie okropnie :( w dodatku boli mnie rana pooperacyjna prse to cale oslabieniw i ta cholerna infekcje "(

  • diewuszka86 Autorytet
    Postów: 1190 1207

    Wysłany: 13 października 2016, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szynszyl gratulacje!! Nareszcie :)
    Kai gratuluję, dobrze Ci intuicja podpowiadała, że coś jest nie tak. Grunt, że dobrze się skończyło.

    Zdrówka dziewczyny i pociechy z maluszków :)

    szynszyl lubi tę wiadomość

    l54t4dr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2016, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny gratuluję :) Ja to mam wrażenie że wszyscy rodzą oprócz mnie a już bym chciała bo mam dość ;)

    Sarcia maluch nie powinien się od Ciebie zarazić bo dostaje Twoje przeciwciała :)

    sarcia123, mizzelka, kehlana_miyu lubią tę wiadomość

‹‹ 930 931 932 933 934 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ