Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Poszły wody. Trzymajcie kciuki za nas!
Kasia!, marlon, Reni@, Ola_Ola, Ibiza, sarcia123, Jutysia, aneta93, kkkaaarrr, Chwilka84, kehlana_miyu, lu.iza, Blu, kalika, Anoolka, Kasik2, diewuszka86, Dea28, Sylwia_i_Niki, NiecierpliwaKarolina, szynszyl, Sylwia91, India9 lubią tę wiadomość
-
Trzymamy kciuki!
Pozdrawiamy jeszcze ze szpitala. Powiem Wam, że bardzo się bałam cc, ale nie było tak źle ani strasznie. Zespół operacyjny był super. Wprowadzili taką atmosferę, że przestalam się bać. Z Mikusiem uczymy się siebie. Dziś nauczył się ładnie chwytać moją pierś i naprawdę sie najada. Ja uczę się wszystko przy nim robić. Mam tylko problem ze spaniem, on się często budzi, a nawet jak śpi, to mnie się wlacza panika i caly czas go obserwuję. Muszę znormalniec, bo bez snu nie dam rady. Dobranoc.marlon, Reni@, kehlana_miyu, Blu, kalika, Pumpkin, Dea28 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hej ciocie. Dawidek jest juz z nami.
Urodziłam o 3:05 na sali porodowej tylko zdążyłam przybyć i było spore rozwarcie i za h wile pełne i skurcze parte.
Niestety szyldy mnie już lekarz bo peklam nieźle i odbytu tez ucierpiałprzy 2 dziecku te obkurczanie tez mało przyjemne ale cieszę się że już po wszystkim.
Mały był raz owinięty pepowina ale wszystko dobrze.
Waży 4200... mierzy 57cm i główka 37.
Także zapowiadał się na małego a tu psikus
Już jesteśmy po karmieniu i ładnie śpi tylko przy mniemarlon, Jutysia, aneta93, kkkaaarrr, Anieńka, Chwilka84, Ibiza, Reni@, kehlana_miyu, Blu, kalika, Anoolka, Kasik2, Pumpkin, diewuszka86, Dea28, Sylwusia100, NiecierpliwaKarolina, szynszyl, Kasia!, Limerikowo, Ola_Ola, Sylwia91, linka89, India9 lubią tę wiadomość
-
I co najlepsze to skurcze regularne miałam dopiero o 00:30... potem co 10 minut i co 8... i nagle pykly jak przy córce w łóżku takie delikatne chrupniecie. Zaraz się ubrałam i pojechaliśmy do szpitala, nawet nie pamiętam o której dokładnie byliśmy. ..
marlon lubi tę wiadomość
-
adrenalina wrote:Ni i ja karmie i czytam. Kai gratulacje. Mizelka powodzenia.
my właśnie też się karmimy
mizzelka lubi tę wiadomość
-
Mizzelka, wielkie gratulacje
zdrówka dla ciebie i maleństwa
Poród jakkolwiek podobny do mojego. Tak jak pisałam, u mnie regularności można było szukać dopiero w skurczach partych, bo w czesniej po prostu taki ogolny bol brzucha.mizzelka lubi tę wiadomość
-
My też.się właśnie karmimy, już nam to trochę lepiej wychodzi, ale a.badziak ja mam jedno dziecko i gdyby nie maż to bym nie jadła i brudem zarosla,bo Mały placzliwy jest, także podziwiam.
Mizzelka gratuluję.
Odplad nam pepuszek
Pytanie do mam po cc czy z przytulaniem trzeba czekać 6 tyg?mizzelka, Reni@, diewuszka86, NiecierpliwaKarolina lubią tę wiadomość
-
Chwilka84 wrote:Powoli Was nadrabiam:)
Trzymam kciuki za mamusie rodzące.
Rutelko, daj znac, jak z Synkiem.
My walczymy z kp, jest cholernie ciezko,Mały sie wkurza napina, pręży, złapie na 3 min i usypia.Dzisiaj juz nie wytrzymałam i wziełam doradce laktacyjnego a mój Synekznią zassał pięknie pierś,jak nigdy i spi juz 3 godziny!!!!!ja go nie poznaje, gorzej, jak mam go sama przystawić, kuzwa, jakie to trudne, zreszta ona sama powiedziała,że Mały to nie łatwy egzemplarz...
Zazdroszcze Wam, jak tak czytam, że Wasze Maluszki tak ładnie jedza...
Pytanie do mam po cc-czy Wy tez macie miejsce po cięciu zdrętwiałe?
U mnie czucie w okolicach blizny jest zachowane, ale sąsiadka z łóżka obok miała niedoczulice w obrębie blizny. Jest szansa, że w miarę gojenia się to ustąpi.Reni@, Chwilka84 lubią tę wiadomość
06.2015 - nasz aniołek:*