Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Pumpkin, ja to jestem normalnie uziemiona, jem z nim,pije, cały czas z nim jestem, nieraz idą nam się usunąć na 3-4 godz a takto cały czas by s przutulal, wszystko robię w biegu, dobrze że jeszcze przez tydzień mam męża, a później chyba przestanę jeść i zarosniemy brudem...
-
U nas jak mała się nie naje to też jest problem z położeniem do łóżeczka. Na rękach natomiast zasypia zamiast dojesc. W ogóle mam mniej pokarmu czuję, zaczęła jeść jak glodomor mały i boję się że w końcu nie wystarczy dla niej mleka.
Któraś wspomniała o koprze, skoro nie wolno pić to czemu jest w składzie herbatki laktacyjnej?
My właśnie czekamy na położną. Martwię się bo ta żółtaczka jest jeszcze widoczna. Nibt lekarz mówił że do dwóch tygodni ale już bym chciała żeby zeszła...
Rutelko kochana trzymaj się tam jakoś. Ma pewno wszystko dobrze się skończy :* już niedługo wrócicie do domku
Evelle gratulacjekolejna mama tuli maluszka
-
Sylwia Ignas ma 2 tygodnie i tez buzia jeszcze zażółcona takze spokojnie. Pokarmu tez mialam 1 dzien mniej a dzis zas piersi jak kamienie.
My za chwile mamy sesje a Ignas jak na zlosc niespokojny i co chwila domaga sie uwagi. Latam jak szalona zeby ogarnąć. Teraz pije a musze jeszcze pokarm odciągnąć bo juz mnoe piersi boląSylwia91 lubi tę wiadomość
-
Evelle gratulacje!
Pumpkin dla takiego maluszka to tylko chusta i to najlepiej ze splotem skośno-krzyżowym na początek, my mamy żakardową i tez jest super;) leży i czeka na synka, a czasem córka się w niej pobuja :p w wakacje była w niej noszona kilka razyna fb są grupy sprzedażowe i można chustę kupić trochę taniej ( używaną ), myślę że sprawdzi Ci się używana ( łatwiej będzie dociągnąć ), my swoją kupowalismy w czerwcu, także już jest mięciutka
Pumpkin lubi tę wiadomość
-
Ola, przy przewijaniu włączam mu Whisbeara, a pupe myje wacikiem zamoczonym w ciepłej wodzie. Przy zimnej wodzie i chusteczkach często był bunt. Czasami otulam mu też buzię pieluszka i daje smoczek, żeby się wyciszyl. Zwykle pomaga, mały wyjątkowo płacze przy przewijaniu.
Kąpać mój Miki się bardzo lubi, więc tutaj nie pomogę.
Rutelka, ciężki macie start. Początki trudne są w domowych pieleszach, a co dopiero w szpitalu, wśród obcych, w stresie związanym z lekiem o własne dziecko. Podziwiam, że w. Tym wszystkim masz jeszcze głowę do forum, twarda z Ciebie babka. Życzę dobrych wyników i szybkiego wyjścia do domu Kochana.
Evelle, gratulacje!Ola_Ola lubi tę wiadomość
06.2015 - nasz aniołek:*
-
nick nieaktualnyChwilka84 wrote:Pumpkin, ja to jestem normalnie uziemiona, jem z nim,pije, cały czas z nim jestem, nieraz idą nam się usunąć na 3-4 godz a takto cały czas by s przutulal, wszystko robię w biegu, dobrze że jeszcze przez tydzień mam męża, a później chyba przestanę jeść i zarosniemy brudem...
Omg. To będziemy brudem zarastac razem. Opisałas idealnie to jak u mnie wyglada... stad pomysł na chustę, przynajmniej ręce wolne. -
nick nieaktualnyOgolem mi polozna mowila ze herbatki laktacyjne to jest jedna wielka sciema i wcale to nie pomaga, tylko dziala to na zasadzie oszukiwania naszej psychiki-wierzymy ze pomoze i wtedy pokarm jest bo podobno pokarm siedzi w glowie i nasze nastawienie
Sylwia91 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny nie martwcie sie nie bedzie tak zle:) fakt moje dziecko ma tez dni ze tak jak w zoraj śniadanie jem na obiad i dzis tez dopoero ide jesc ale drugi fakt jest taki ze rano malego armie i spie razem z nim i wstaje o 11, teraz maluch usnal a ja mam czas ogarnac sobie jedzenie i wypic herbate bo pewnie ze 2 godziny pospi.
Na spokojnie troche czasu minie to i wy sie zorgabizujecie i bedzie wazm wszystko sprawnie szlo -
nick nieaktualnyI tak wam zazdroszcze ze mezowie z wami siedza bo moj jest taki durnowaty pracoholik ze jak w piatek wyszlam ze szpitala tak w czwartek na nastepny tydzien juz byl w firmie bo on mysli chyba ze bez niego wszystko tam sie zawalo i przestanie istniec
wkutzyl mnie bo mial z nami siedziecale skoro sobie sama dpbrze radze po cesarce smogam jak nigdy to po co... ehh i tak prWie miesiac siedze z malym sama bez zadnej pomocy , a zreszta we dwie osoby to niw bylo by tutaj co robic
-
Y nas z przewijaniem też jest tak, że ogólnie wielki płacz a czasem jak aniołek się rozglada na boki
A z kąpielą to u nas sprawdziła się chlodniejsza woda. Oczywiście przy ubieraniu ogromny placz
Rutelko strasznie mi przykro, że masz tyle na głowie od samego początkumam nadzieję,że to już nie potrwa długo i wrocicie do domku!
-
nick nieaktualnyOla_Ola wrote:Dziewczyny, jakie macie patenty na płaczące dziecko przy przewijaniu i kąpieli?
Przy kąpieli u nas pomaga mokrą ciepła pielucha leżąca na klatce piersiowej. Wtedy mu jest cieplej. Tylko trzeba co chwilę moczyć żeby była ciepła. Ogólnie z kąpieli na kąpiel coraz mniej płaczu.Ola_Ola lubi tę wiadomość
-
Ruletka dzielna jesteś bardzo, trzymam mocno kciuki żebyście już byli w domku.
Ruletka, masz laktator? Ja w szpitalu przystawiałam go na zasadzie lewa pierś 7min, potem prawa, lewa 5 minut, znowu prawa, 3 minuty lewa i prawa. Pomogło rozkręcić laktację i do tego położne dały mi HUMANA PIULATTE PLUS.
-
nick nieaktualnyAnieńka wrote:A ja mam wrecz przeciwnie do nawalu. Maly juz czwarta godzine na cycku z przerwami a tam chyba nie ma co jesc:( jak ja moge mu pomoc? Wypilam juz herbatke laktacyjna, teraz jeszcze zaparzylam kopru wloskiego... jestem juz nieprzytomna, a dziecko dalej nie chce spac...
Po chwili spojrzałam że pisałaś o czwartej nad ranem. Skoro w nocy tak wisi na cycu to ja bym na Twoim miejscu częściej dostawiała w dzień.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2016, 13:35
-
nick nieaktualnyJa ogolem jestem wyrodna matka ale nie pozwalam dziecku wisiec tyle na cycu , jak zje, usnie to z 10 minut go potrzymam i potem odkladam bo nie mam zamiaru byc wiezniem swojego dziecka bo bedzie chcial non stop wisiec na cycku i zyc mi nie da
kkkaaarrr lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnienka
Jesli maly nie bedzie sie najadal to skonsuluj z pediatra dokarmianie dziecka np. 2x dziennie, bo wiadomo ze dziecko glodne byc nie moze a mm to nie jest nic zlego jezli m sie malopokarmu, lub spróbuj rozkrecic laktacje laktatorem po kazdym karmieniu nawet jak nic nie bedzie leciec sam fakt pobudzenie gruczolow mlecznych lub przystawiaj malego na krocej ale czesciej w dzien -
Hello!
Ja też się zgłaszam w dwupaku.
W poniedziałek byłam na KTG, było wahanie tętna do 80 przez kilka sekund.
Generalnie panika, afera i zostałam pod KTG jeszcze 1,5 godziny.
Wczoraj powtórka KTG o 8.oo i wszystko ok.
Wieczorem byłam u gina, okazuje się, że szyjki już nie ma, mam rozwarcie na 2 cm. Głowa jest w kanale!
Kazal brać nospę i czekać na skurczę, albo wody.
Czytając google, to mogę tak czekać do wieczora, albo i 2 tygodnie.
Trochę zaczynam być w stresie.
Aaaaa i gratulacje dla nowych Mamuś!
Zazdraszczam, że jesteście poWiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2016, 14:28
Blu, Ola_Ola, Jutysia, Sylwia_i_Niki lubią tę wiadomość