X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe mamy 2017
Odpowiedz

Październikowe mamy 2017

Oceń ten wątek:
  • chcebardzobycmama Autorytet
    Postów: 1233 364

    Wysłany: 28 sierpnia 2017, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie zauwazylam poprzednich postow. Mi sie minimalnie obnizyl a to dopiero 35 tydzien bedzie... oby do 37dotrwac

    grudzień2015 mama aniołka (*)
    październik2017 mama Oskarka <3
    maj2019 mama Mikusia <3

    oar8skjou77gkdir.png
  • KasiaHaBe Ekspertka
    Postów: 208 187

    Wysłany: 28 sierpnia 2017, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mika2009 nie ma smucenia się! Te zdjęcia Maluchów są przerażajace, ale musi być dobrze..

    h84f9vvjsvbexmo0.png
  • Mika2009 Autorytet
    Postów: 527 257

    Wysłany: 28 sierpnia 2017, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia wiem, trzymam za nie kciuki !!

    chcebardzobycmama - z tego co czytałam z tym brzuchem to różnie bywa. Ja w sumie cały czas mam nisko :( troszkę mnie to martwi. Dziś będzie u mnie położna to z nią pogadam.

    Kurcze a mnie się wydaje ze moja mała obróciła mi się, wierci się niemiłosiernie i czuję jak teraz naciska mi biodro z prawej strony a resztę ciałka wypycha w okolicy pępka. No ciekawe czy tak jest jak czuje, bo był już główką w dół.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2017, 13:01

    iv09mg7ynbajyosc.png
  • patulla Autorytet
    Postów: 2533 2103

    Wysłany: 28 sierpnia 2017, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    an-NajbliFc5FbcszeF20wizyty-000000ffffffxxxxxx17032-1-0-200-green007.gif

    28.08(poniedziałek) madlene88, Treselle
    29.08(wtorek) kiti, BurzaHormonow, Caro
    30.08(środa) theagnes87
    31.08(czwartek) Anuśka19
    05.09(wtorek) czekajacanacud1, Natikka123
    06.09(środa) aaniluap, Agnesque, pola89, India26
    08.09(piątek) Barbie24. Zuzia2017, KasiaHaBe
    11.09(poniedziałek) Caro, patulla
    12.09(wtorek) zuzanna, dżdżownica
    13.09(wtorek) almaanies
    15.09(czwartek) Nieśmiała
    27.09(środa) aaniluap
    18.10(środa) aaniluap

    dqprj44jb8yg6zfw.png9f7jx1hpfxfexs93.png
    l22ne6ydz3bwmwg9.png
  • patulla Autorytet
    Postów: 2533 2103

    Wysłany: 28 sierpnia 2017, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam chyba dość nisko brzuch, albo moja córunia jest grzeczna i nie kopie strasznie po żebrach ;) Czuję ją pod żebrami, ale tak bez bólu ;)

    dqprj44jb8yg6zfw.png9f7jx1hpfxfexs93.png
    l22ne6ydz3bwmwg9.png
  • Natikka123 Autorytet
    Postów: 1702 1103

    Wysłany: 28 sierpnia 2017, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja moje maleństwo szalejace czuje dziś wszędzie.
    I przy zebrach i pecherzu raz z lewej raz z prawej strony. Nie ma miejsca które by mnie nie bolało od jej skakania.

    09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
    09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
    10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
    02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie

    Potwierdzone:
    Niedoczynność tarczycy
    Insulinoopornosc
    Niski progesteron
    Pai homo
    Mthfr herero
    MTHFR C 677 hetero
    24.08.2020 wizyta u genetyka

    Leki:
    Eutyrox 75
    Metformax 2x500
    Kwas foliowy allines
    Femibion 0
    D3 2000
    Selen
    Berberyna
  • Gabisonka Autorytet
    Postów: 285 225

    Wysłany: 28 sierpnia 2017, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    patulla wrote:
    an-NajbliFc5FbcszeF20wizyty-000000ffffffxxxxxx17032-1-0-200-green007.gif

    28.08(poniedziałek) madlene88, Treselle
    29.08(wtorek) kiti, BurzaHormonow, Caro
    30.08(środa) theagnes87
    31.08(czwartek) Anuśka19
    05.09(wtorek) czekajacanacud1, Natikka123
    06.09(środa) aaniluap, Agnesque, pola89, India26
    08.09(piątek) Barbie24. Zuzia2017, KasiaHaBe
    11.09(poniedziałek) Caro, patulla
    12.09(wtorek) zuzanna, dżdżownica
    13.09(wtorek) almaanies
    15.09(czwartek) Nieśmiała
    27.09(środa) aaniluap
    18.10(środa) aaniluap
    Możesz dopisać u mnie wizytę 14.09 :)

    kjmn3e5ex9pbdr9d.png
  • Caro Autorytet
    Postów: 3620 3948

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 06:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :**

    Chyba w końcu przywrócili forum ;-) A najlepsze, że ja wczoraj wysmarowałam posta i chce wysłać a tu mi ta aktualizacja wyskoczyła i klops. No oo żesz..

    Lecę dzisiaj na badania, do fryzjera :-D i na wizytę. Jeee! Człowiek cieszy się jak dziecko jak wie, że wstaję i kilka godzin dzieli go od wizyty :-P Szkoda, że jestem strrrasznie głodna, a wiadomo że lepiej być na czczo.

    Mi mówią, że mam bardzo wysoko brzuch. Ale nie mam problemów z oddychaniem. Wydaje mi się, że Mała jest tak wypieta non stop i daje takie złudzenie ;-)
    Zostało Nam tak niewiele dni. Ale właściwie to dobrze, bo bluzki mi się robią coraz krótsze i coraz bardziej zawęża mi się wybór ciuchów :-P

    Moje oficjalnie powiedzieć, że wyprawka gotowa, pokój gotowy, wózek odebrany, a torba spakowana. Hura! :-D

    Jeszcze Wam powiem, co do listopadowych bliźniaków, znam się z ich Maminką i z ovu i belly i mamy na FB grupę. Tak wczesne rozwiązanie było konieczne dla dobra Maluszków. Nałożyło się wiele problemów. Teraz dzielne Walczą, a Mama to prawdziwa Fighterka której już los dokopał nie raz. Wierzę, że Bóg nad Nimi czuwa i Mali Wojownicy z tego wyjdą <3

    Mika2009, Zielona_konczynka lubią tę wiadomość

    początek starań 12.2015
    06.2016 💔👼
    11.2016 💔👼
    06.02.2017 ⏸️
    08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
    25.06.2021 ⏸️
    17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm)
  • chcebardzobycmama Autorytet
    Postów: 1233 364

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez zajrzalam na.listopadowki. takie malocia,ale dadza sobie rade innej opcji nie ma. A z ktorego one sa tygodnia ??

    grudzień2015 mama aniołka (*)
    październik2017 mama Oskarka <3
    maj2019 mama Mikusia <3

    oar8skjou77gkdir.png
  • madlene88 Autorytet
    Postów: 1663 781

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się kochane w 36tyg 9miesiacu do porodu ponoć 34dni:)
    Niech leci :) bo spać źle, zgaga, dretwienia, koncowka ciąży będzie najgorsza.... Ale cóż całe 8miesiecy nie narzekalam prawie na nic więc cos musi byc:)
    Musimy jakoś donosić, nie forsowacsid sie itp...

    ckai9n73kv974yz0.png
  • MałaMi88 Autorytet
    Postów: 570 308

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2017, 21:41

    JzxGp2.png
  • baassiia Autorytet
    Postów: 2217 2191

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w nocy dosc silne bole.okewsowe promieniujace na krzyze i cos tam.skurczy...

    Pewnie bede jwdna z pierwszych rozpakowana... no nic zaciskam jeszcze nogi z 2 tyg choc

    ckaik0s3cw5dk0ny.png
    l22nhdgepv6li19g.png
  • Mika2009 Autorytet
    Postów: 527 257

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej mnie cos dalej belly słabo działa :(

    Agnesqe - nie mogę Ci Słońce odpisać :( Jak tylko zacznie mi działać to coś naskrobię :)

    Powodzenia na badaniach i wizytach :) Ja mam jutro diabetologa i umówiłam sie na zrobienie stópek bo już mam dramat sama nie dam rady.

    Wczoraj była u mnie położna i pogadałysmy sobie i wiecie co, ona stwierdziła że ja jednak po moich przejściach powinnam mieć cesarkę (nastawiłam sie na poród naturalny). Ale w sumie ma racje. Pogadam z ginekologiem co on na to bo w sumie jakoś nie podejmowałam tego tematu.
    Po jej wizycie stwierdziłam że mi już to obojętne byle bym miała zdrowe dziecię koło siebie.

    iv09mg7ynbajyosc.png
  • Zielona_konczynka Autorytet
    Postów: 258 271

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już się nie mogę doczekać porodu... W nocy spać nie mogę drętwieją mi ręcę i prawa noga.. masakra..

    Z pozytywnych rzeczy dzisiaj doszedł komplecik na sesje :) normalnie cudo :) już sobie wyobrażam moją małą minnie :))

    3i49io4p7lvf8hsy.png
  • mimoza Autorytet
    Postów: 498 411

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry,
    Mi dzisiaj w nocy do tego bólu palców doszedł ból w nadgarstkach i teraz dopiero się muszę omęczyć, by wstać w nocy z łóżka. A najgorsze, że dawniej tylko raz w nocy wystarczyło, a teraz już dwa razy muszę wstawać. Dzisiaj to już mąż mnie ,,popychał" by mi pomóc wstać :P

    wnidrl68oe42jn4s.png

    1usawn1575ou2tgw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ohhh właśnie sie dowiedziałam, że muszę pojechać do swojego miejsca pracy podpisać umowę. Bo aktualną mam do końca sierpnia i teraz przedłużą do dnia porodu. Myślałam, że to dzieje się tak samoistnie:/ Szlak mnie trafi, próbuje z sekretarką ugadać się tak by dyrekcji nie było. Tak bardzo nie chce sie spotkać z tą głupią babą... Ale jestem zła, oczywiście nikt nie raczył mnie poinformować, sama dzwoniłam i sie dowiedziałam... Teraz muszę stanąć na głowie moja mama musi wziąć dzień wolnego i mnie tam zawieść, muszę podpisać tą gówno wartą umowę i wracać do domu. Dodam, że miejsce pracy mam oddalone ponad 30 kilometrów od miejsca zamieszkania :/ Ehhh zdenerwowałam się na myśl o spotkaniu z dyrekcją... Same wiecie ile mi nerwów natryła i nieprzyjemności zafundowała...

  • Caro Autorytet
    Postów: 3620 3948

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    chcebardzobycmama wrote:
    Tez zajrzalam na.listopadowki. takie malocia,ale dadza sobie rade innej opcji nie ma. A z ktorego one sa tygodnia ??

    Z 27.

    początek starań 12.2015
    06.2016 💔👼
    11.2016 💔👼
    06.02.2017 ⏸️
    08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
    25.06.2021 ⏸️
    17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm)
  • pola89 Autorytet
    Postów: 3805 2660

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnesqe wrote:
    Ohhh właśnie sie dowiedziałam, że muszę pojechać do swojego miejsca pracy podpisać umowę. Bo aktualną mam do końca sierpnia i teraz przedłużą do dnia porodu. Myślałam, że to dzieje się tak samoistnie:/ Szlak mnie trafi, próbuje z sekretarką ugadać się tak by dyrekcji nie było. Tak bardzo nie chce sie spotkać z tą głupią babą... Ale jestem zła, oczywiście nikt nie raczył mnie poinformować, sama dzwoniłam i sie dowiedziałam... Teraz muszę stanąć na głowie moja mama musi wziąć dzień wolnego i mnie tam zawieść, muszę podpisać tą gówno wartą umowę i wracać do domu. Dodam, że miejsce pracy mam oddalone ponad 30 kilometrów od miejsca zamieszkania :/ Ehhh zdenerwowałam się na myśl o spotkaniu z dyrekcją... Same wiecie ile mi nerwów natryła i nieprzyjemności zafundowała...
    Szczerze mówiąc, to moja umowa kończy się też z sierpniem i z tego, co się orientowałam, to nowa umowa nie jest konieczna... Więc dziwne to trochę :/ ja jeszcze do pracy chodzę, więc dla mnie nie byłby to problem, ale na szczęście ja dzisiaj podpisałam umowę na czas nieokreślony :)

    Mika2009 lubi tę wiadomość

    Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
    Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm

    Starania o drugiego maluszka:
    30 lat
    13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża <3
    21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne :) )

    Starania o pierwszego maluszka:
    28 lat, 14 cs - szczęśliwy :)
    11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście <3
    27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy
  • czekajacanacud1 Autorytet
    Postów: 1528 724

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pola89 wrote:
    Szczerze mówiąc, to moja umowa kończy się też z sierpniem i z tego, co się orientowałam, to nowa umowa nie jest konieczna... Więc dziwne to trochę :/ ja jeszcze do pracy chodzę, więc dla mnie nie byłby to problem, ale na szczęście ja dzisiaj podpisałam umowę na czas nieokreślony :)
    Pola gratuluje ;) oplacilo sie chodzic tyle do pracy bo docenili ;)

    pola89 lubi tę wiadomość

    6sutskjolve431gm.png
  • A może by... Autorytet
    Postów: 1101 781

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, trochę mnie nie było, ale ostatnio bardzo źle się czułam i nie miałam siły siadać do komputera, a na telefonie tylko mnie drażniło wpisywanie w tym moim stanie niemocy. Moje ostatnie tygodnie to był koszmar.. Zgagę miałam taką z refluksem, że co chwilę zwracałam, a noce to już zupełny koszmar.. do 6-7 rano potrafiłam nie spać, później 2-3 godziny udało się zasnąć i tyle.. Od dwóch dni już spałam więc i świat wydaje się być przyjaźniejszy. Dokumenty na studia już praktycznie przygotowane. Jutro przysiądę i uzupełnię.

    Dziś byłam na wizycie u lekarza i na KTG. KTG nic jeszcze nie pisze.. jakieś mini skurcze i tyle, kluseczka ma ładne bicie serduszka.. (achh 20 min cudownego dźwięku :) ) kopnął dwa razy w czujnik (a słusznie.. co będą przeszkadzać spać :D ) i za tydzień kolejne KTG. Mały ma 2900 więc to kawał chłopaka.. w zeszłym tyg lekarz mnie nastraszył, że mały nie rośnie (jakiś błąd w pomiarach - podobno się zdarza) więc jeszcze w stresie i z łzami w oczach biegłam do lekarza prywatnie. i jeszcze jajka małego mi dziś pokazywał, że ma wielgachne :D Faktycznie na tym usg ogromne :D

    Moja refleksja z dziś jak leżałam na ktg jest taka, że jeszcze kilka miesięcy temu jak jakieś dziewczyny mówiły o KTG i porodzie to wydawał mi się to level master ciążowego wtajemniczenia... a tu nie wiedzieć kiedy sama leżałam na tym KTG i słuchałam tego żuczka. Nim się obejrzymy to nasze maluchy będą miały 18 lat! Co więcej, ja się czuję jakbym miała ciągle 24 lata.. i tak czasami patrzę na studiach na swoich studentów i zastanawiam się co oni o mnie myślą :D... "co za prukwa" czy jakieś jednak lżejsze określenia :D Myślę, że będzie mi brakować w tym roku trochę dydaktyki, ale co poradzić.. takie życie :) pewnie będzie tyle innych obowiązków, że nim się obejrzę a zleci.

    Widziałam, że do tej pory wyłącznie Kimmy nam się rozpakowała więc cieszę się, że jeszcze wszystkie tak dzielnie się trzymamy i mam nadzieję, że czekają na nas wyłącznie lekkie i szybkie porody.

    pola89, Pampcia, E_w_c_i_a lubią tę wiadomość

    50c1a0bd9a.png
    34bw43r83m4ak79s.png
‹‹ 1148 1149 1150 1151 1152 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ