Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
orientalna wrote:Kochana, imbir jest świetny na te sprawy. Możesz go dosypać np. do jogurtu. Ja nie miałam nudności w ciąży, ale w poprzedniej pracy tak, więc pomogło.
-
baassiia wrote:Od razu pisze, ze nie zaracam sie do osob po poronieniach.
Wg mnie jesli lekarz nie zalecil, to nie robie tej bety. Tylko potem kobiety siedza i sie porownuja do statystyk. Ciaza biegnie swoim rytmem i jak nie ma plamien to po co powtarzac. Jeszcze rozumiem raz zrobic zeby potwierdzic ciaze, ale nastepne to juz nie wiem. Cieszcie sie dziewczyny ciaza, a te wyniki niestety ale nic nie zmienia jesli chodzi o utrzymanie lub nie ciazy. Lepiej troche relaksu, odpoczynku a nie nakrecanie spirali.
Polać jej, bo dobrze prawi. Soku!Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2017, 16:05
Pchelkaaa, Alfa_Centauri, patulla lubią tę wiadomość
-
5 tydz 2 dzień. Ja raz zrobiłam betę przy bardzo słabej kresce 10 dpo , później tylko po tygodniu zrobiłam test zobaczyć czy kreska sciemniała. Ale jeśli mialabym poronienie za sobą na pewno bym robiła kilka razy
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka -
Wpinka wrote:Dziewczyny, jakie macie wyniki bety? Ja miałam trzy dni temu 1418, a dziś 4760! Wzrost średni dwudniowy na poziomie 124,4%. Jestem w 5t+4 i wydaje mi się to bardzo dużo. Myślicie, że to może być mnoga ciąża albo coś innego? Jestem 22 dpo.
Kochana, nadal w normie. Dziewczynki mają ponoć większy wynik jeśli to Cię "pociesza".Wpinka lubi tę wiadomość
-
ja właśnie obliczyłam sobie kiedy bedzie widac serduszko na usg.Podobno od implantacji do pojawienia sie serduszka mija 21-22 dni.Owulacje miałam w 14-15 dniu do tego dodaje na proces implantacji 10-14dni(w moim przypadku od 9dpo wyszedl już 1 test więc 9dpo tj 19 stycznia+21 dni tj 10 luty,z racji tego iż beta była w 10 dpo 33,8 to minimalna musiała być już 2 dni wczesnniej czyli 8 dpo więc zobacze czy moja teoria sie sprawdzi i zapisze si na wizyte moze na 9 lutego.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2017, 17:06
Kimmy lubi tę wiadomość
-
orientalna wrote:Kochana, nadal w normie. Dziewczynki mają ponoć większy wynik jeśli to Cię "pociesza".
No w sumie liczymy na chłopaka, ale dziewczyna też będzie ekstra, pierwsza "wnusia" w rodzinie, więc bajka zobaczymy, za tydzień mam USG i nie mogę się doczekać! -
Kimmy wrote:Nam płeć zupełnie obojętna chociaż może lepiej sprawdziłabym się w roli mamy dziewczynek. Kręcą mnie te wszystkie sukieneczki, róże, kokardki itp
Och, a mnie zupełnie nie mam wrażenie, że chłopaki są jakoś tak "prostsi w obsłudze" hahaKimmy lubi tę wiadomość
-
U mnie przyrost po 48godz był na poziomie 394.2%.
Czytałam też dużo o bliźniaczych ale często mamusie wcale nie miały super dużego przyrostu bety. I na odwrót, że duży przyrost nie koniecznie świadczy, że to ciąża bliźniaczaWpinka lubi tę wiadomość