WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Ale sobie dzis pyszny obiadek zrobilam. Ser feta ogoreczki pomidorki salata = salatka grecka
plus indyk ♡ hihihi
A co do Lidla to ja już dziś polecialam hahaha chciałam kupić starszemu marynarkę z garnituru haha i pooglądać rzeczy dla noworodka haha i sobie poogladalam...... w czwartek marynarka A tego 18 dopiero ciuchy hahaha so good xDWiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2017, 14:11
12t 3w- 6,38cm drugi SYN
17t 4w- 220g, SYN
29.05 badanie połówkowe potwierdzono -SYNUŚ! -
Oj no wiem hehenadziejastru wrote:oj KaroLove czy to takie ważne jak oni to określają
różnie oni to oceniają, mi tez gin wpisuje np. 12 tydz, a jestem w 12 tyg o 2 dni... dla mnie to 13 tydzień, a oni wpisują skończony po prostu
w sumie na dobrą sprawę nie mam jeszcze 25 lat, bo kończę je dopiero 29.09, czyli mam 24 lata i tak miałam też na genetycznych określane
12t 3w- 6,38cm drugi SYN
17t 4w- 220g, SYN
29.05 badanie połówkowe potwierdzono -SYNUŚ! -
Natka_ wrote:W środę mam wizytę to wypytam o to łożysko, na usg byłam tak skupiona na dziecku ze nie dotarło jak lekarz mi to wyjaśniał i dopiero czytając opis zrozumiałam ze to chyba nie najlepszy układ, tez tak czytałam ze to się często zmienia na korzyść. A masz jakieś szczególne zalecenia lekarskie z tego powodu?
Nie mam póki co, lekarz podczas usg prenatalnego chyba nawet o tym nie wspominał. Zwróciłam na to uwagę tylko dlatego, że tu został poruszony ten temat;) 24.04 pokażę wynik mojej gince, może wtedy dowiem się więcej
-
u mnie ten sam problemKaroLove wrote:A co do wagi to mam masakre ale przez hormony. Mam strasznie duzo wody w sobie
na pewno trzeba przy tendencji do opuchniec kotrolowac ciśnienie. Ja jestem niskociśnieniowcem i standard to np 100/70, ale pod koniec ciąży i tak miala 130-140/80 co juz jest takim granicznym ostatnie 3 tygodnie bardzo tez unikałam wszystkiego co słone bo strasznie puchły stopy, ręce, no wszytko. Lepiej się pilnować, żeby do tego zatrucia ciążowego nie doszło
Teraz niestety już mi szybciej podskoczyło i ostatnio 130/70
-
Kochane dziewczyny gratuluje wczorajszych udanych wizyt,a co do mdlosci to niestety moga miec na nie witaminy.Ostatnio znajoma polecila mi femibion gdyz ponoc po innych wymootowala...to moze byc realna teoria.Ja dzis po 17stej wybieram sie na wizyte,gdyz moja wypada w wielki piatwk wiec ide wczesnej.Czyli po 2tyg hehe.Niemoge sie doczekac az zobaczr moje malenstwo i kto wie moze poznam dzis plec?????ciekawe:)
baassiia, nadziejastru lubią tę wiadomość
-
raczej tak, ale u mnie była słabo widoczna. Dopiero po porodzie jak brzuch szybko si skurczył to jakby koncentracja tego pigmentu była i wtedy mega krechanadziejastru wrote:A ta linia się zawsze pojawia, u wszystkich? Zależy to od czegoś? Ja na razie nie mam
-
Ja niestety pomimo odwiedzenia 2 razy maca w tamtym tygodniu waga ciągle na minusie od początkowej 57 kg ciągle mam ok 53,5 kg. Więc już nie wiem. Jem dużo zróżnicowanych rzeczy a pomimo to waga stoi. Jedynie kolacji nie jem bo nie mogę się zmusic bo mnie odpycha jedzenie późne. A wizyta dopiero 26 i jak nie przytyje i nie będę odpowiednio nawodniona to kroplówka mnie czeka.
Lini też jeszcze nie mam.09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie
Potwierdzone:
Niedoczynność tarczycy
Insulinoopornosc
Niski progesteron
Pai homo
Mthfr herero
MTHFR C 677 hetero
24.08.2020 wizyta u genetyka
Leki:
Eutyrox 75
Metformax 2x500
Kwas foliowy allines
Femibion 0
D3 2000
Selen
Berberyna -
Wiembaassiia wrote:u mnie ten sam problem na pewno trzeba przy tendencji do opuchniec kotrolowac ciśnienie. Ja jestem niskociśnieniowcem i standard to np 100/70, ale pod koniec ciąży i tak miala 130-140/80 co juz jest takim granicznym ostatnie 3 tygodnie bardzo tez unikałam wszystkiego co słone bo strasznie puchły stopy, ręce, no wszytko. Lepiej się pilnować, żeby do tego zatrucia ciążowego nie doszło
Teraz niestety już mi szybciej podskoczyło i ostatnio 130/70 dziś 130/90 mialam a w pierwszej ciazy i 150. .....no i mialam zatrucie ciążowe właśnie. może dlatego lekarz bardzo czesto mi robi usg. Hmmm na każdej wizycie mam. Super, ale teraz tak myślę ze może z powodu tej wcześniejszej gestozy.....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2017, 15:21
12t 3w- 6,38cm drugi SYN
17t 4w- 220g, SYN
29.05 badanie połówkowe potwierdzono -SYNUŚ! -
mamy przesrane...KaroLove wrote:Wiem dziś 130/90 mialam a w pierwszej ciazy i 150. .....no i mialam zatrucie ciążowe właśnie. może dlatego lekarz bardzo czesto mi robi usg. Hmmm na każdej wizycie mam. Super, ale teraz tak myślę ze może z powodu tej wcześniejszej gestozy.....
a wiesz najśmieszniejsze jak 2 dni po porodzie wszytko zeszło i w lustrze sie z twarzy nie poznawałam taka byłam napuchnięta myślałam, że tak utyłam a to woda
