Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam z rana
chyba jakaś plaga panuje, bo u mnie noc tez do d.. y. Ciągle się budziłam, kręciłam... masakra...
Od kilku dni zauwazylam, że nie mogę się najeść...
ciągle mnie ssie, taki wilczy głód. echh, a potem sie dziwić że kilogramy szybują w górę
Aaaaa i dziś mam połowę ciążuni za mną jupiiiii
miłego dnia i powodzenia na wizytach!
-
może to ten upał na nas działa? dobrze, że 8 i 9 miesiąc przypada na wrzesień, październik. chociaż czasem te miesiące też potrafiły być upalne... moja koleżanka rodziła pod koniec sierpnia rok temu - straaasznie się męczyła!💒Love💒. 10 08 2013
👼. 07 2016
❤️Synek ❤️ 17 10 2017
Czekamy na Rodzeństwo...🥰
-
Niestety nie pomogę... U mnie tu i tu jest identyczniedżdżownica wrote:A powiedzcie mi dziewczyny, liczycie wiek ciąży wg terminu miesiaczki czy tego z usg? Bo mi dr zmienił termin o 6 dni wcześniej i nie wiem jak liczyć w którym jestem tygodniu.Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne )
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
Takie przerwy też są normalne :* nie zamartwiaj się, bo maluszek to czujeczekajacanacud1 wrote:ale raz dziennie a ja czasem kilka dni nic
czekajacanacud1 lubi tę wiadomość
Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne )
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
na moim usg w 16 tygodniu miałam ciążę starszą o tydzień, ale ginka powiedziała, że nic nie zmienia - do porodu jeszcze sporo czasu, i jeszcze kilka razy może się zmienić.
pewnie teraz na połówkowym coś będzie więcej wiadomo - jeszcze 6 dni do połówkowego! oczywiście już zaczynam się bać ale nawet jak w nocy nie mogę spać to sobie mówię cicho - jest dobrze, Maleństwo jest duże i zdrowe 
czasem Męża budzę i też musi mi to na głos powiedzieć taki schizol ze mnie więc - jest i będzie dobrze !!
MałaMi88 lubi tę wiadomość
💒Love💒. 10 08 2013
👼. 07 2016
❤️Synek ❤️ 17 10 2017
Czekamy na Rodzeństwo...🥰
-
BurzaHormonów wrote:Dziewczyny, może już padło to pytanie, nie pamiętam, czy miałyście mierzoną szyjkę na połówkowych? Ja mam połowkowe jutro i bardzo bym chciała wiedzieć, czy z szyjką od usg tydzień temu się coś zmieniło... Ostatnio mnie kłuje dosyć mocno, do tego ciągnie mnie brzuch po bokach, zwłaszcza z lewej strony, ale oprócz tego nie mam innych objawów więc tłumaczę to sobie wzrostem brzuszka. Bo troszkę urósł i waga też ruszyła, w sumie od początku ciąży mam +3,5kg. No i codziennie czuję ruchy, więc jestem w miarę spokojna
A do tego dziś osiągnęłyśmy półmetek
Hej, ja miałam mierzoną szyjkę. Pierw robił USG przez brzuch a później dopochwowo. Jeśli natomiast by Ci nie zmierzył lekarz sam z siebie to ja bym powiedziała, że chciałabym sprawdzić czy wszystko ok bo mam takie kłucia. Nie wyobrażam sobie by miał odmówić.
dżdżownica wrote:A powiedzcie mi dziewczyny, liczycie wiek ciąży wg terminu miesiaczki czy tego z usg? Bo mi dr zmienił termin o 6 dni wcześniej i nie wiem jak liczyć w którym jestem tygodniu.
U mnie termin jest jeden dość blisko drugiego, bo 28 września, 30 września/1 października (zależy czy uwzględniają długość cyklu - miałam krótkie), osobiści marzę by to był ten 28 września, ale gin mówił, żeby iść tym 30 września jeśli miałam regularne cykle, bo przy USG to mimo wszystko maleństwa mają swój rytm.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2017, 08:22
BurzaHormonów lubi tę wiadomość
-
nadziejastru wrote:Ja nie śpię też od godziny, poszłam siku i już nie dałam rady zasnąć
Myszaq trzymam kciuki, żeby było wszystko w porządku...
O jagody, jagodzianki, fajnie
KaroLove faktycznie spokojna jak na siebie Na pewno plamka zniknie i wszystko z serduchem będzie ok
Wczoraj zaczęłam przeglądać i szukać kosmetyków do kąpieli i balsamów dla dzidzusia, co polecacie? Ktoraś z Was może używała Oilatum? Nie wiem co wybrać, czytałam ten blog Sroka, dalej nie wiem, może z Hippa kosmetyki? I jeszcze kwestia chusteczek nawilżanych, też nie wiem jakie wybrać, byłam za Daddą z Biedry bo mi najabrdziej odpowiadają zapachem, ale na tym blogu wynika, że to zły wybór, bo skład nie taki i już mam mętlik w głowie
Miłego dnia! Powodzenia na wizytach!
Ja kosmetyki z Ziajki na początek, wiadomo że trzeba sprawdzić czy dziecku będą pasować. Chusteczki też miałam wziąć z Dadda ale też nie jestem pewna co do nich. Lubię jak ładnie pachnie ale wiem, że na początku substancję zapachowe mogą dziecko drażnić.
-
Bella ja właśnie sama z Ziaji używam i jestem zadowolona, ale też skład ma wiele do życzenia wg tej analizy na blogu i zaczęłam sie zastanawiać, więc póki co biorę pod uwagę hipp i babydream, ewentualnie nivea i zobaczymy co podpasuje małemu, a te chusteczki nawilżane tami mają dobrą opinię widzę, więc może na nie się zdecyduje choć w domu będę chciała używać wody przegotowanej do mycia pupci, a na wychodne tylko chusteczki, ale jak wyjdzie w praktyce, zobaczymy, w końcu to pierwszy maluch i przeczuwam, że będę się bała na ręce wziąc, a co mówić dopiero o pielęgnacji, ah przeraża mnie to, niby instynkt macierzyński ma podpowiadać, ale ciekawa jestem czy u każdej działa
Julianek
01.04.2016r. Aniołek 12tydz [*] a myślałam, że robisz Mamusi Prima Aprilis...
-
pola89 wrote:Pochwalę się, że w końcu zaczęłam czuć delikatne kopniaczki poczułam pierwszy raz w sobotę, ale byłam pewna, że to nie to oczekiwałam motyla albo bąbelków dopóki nie włączyłam w niedzielę detektora i jednocześnie poczułam i usłyszałam teraz już wiem, że to jest właśnie to!
Nie zgadzam się jednocześnie ze stwierdzeniem, że jak się poczuje ruchy, to się wie, że to one. Dla tych, które są pierwszy raz w ciąży nie jest to wcale takie oczywiste.
Dla mnie było to oczywiste Poluś Ale każda z nas odczuwa i odbiera je inaczej Super, że już czujesz, to niesamowite uczucie
pola89 lubi tę wiadomość
-
nadziejastru wrote:Bella ja właśnie sama z Ziaji używam i jestem zadowolona, ale też skład ma wiele do życzenia wg tej analizy na blogu i zaczęłam sie zastanawiać, więc póki co biorę pod uwagę hipp i babydream, ewentualnie nivea i zobaczymy co podpasuje małemu, a te chusteczki nawilżane tami mają dobrą opinię widzę, więc może na nie się zdecyduje choć w domu będę chciała używać wody przegotowanej do mycia pupci, a na wychodne tylko chusteczki, ale jak wyjdzie w praktyce, zobaczymy, w końcu to pierwszy maluch i przeczuwam, że będę się bała na ręce wziąc, a co mówić dopiero o pielęgnacji, ah przeraża mnie to, niby instynkt macierzyński ma podpowiadać, ale ciekawa jestem czy u każdej działa
Ja też początkowo stawiam głównie na wodę przygotowaną, zobaczymy jak wyjdzie Masz gdzieś link może do tego artykułu ze składem tych kosmetyków dla noworodka?
-
Tu linki do tych analiz:
http://www.srokao.pl/2011/06/analiza-kosmetyki-dzieciece-kapiel.html?m=1#
http://www.srokao.pl/2011/10/analiza-kosmetyki-dzieciece-kremy_15.html?m=1
MałaMi88, Bella_Bella lubią tę wiadomość
Julianek
01.04.2016r. Aniołek 12tydz [*] a myślałam, że robisz Mamusi Prima Aprilis...
