X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe mamy 2017
Odpowiedz

Październikowe mamy 2017

Oceń ten wątek:
  • pola89 Autorytet
    Postów: 3805 2660

    Wysłany: 8 czerwca 2017, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to moja wyprawka do 6 miesięcy, a nawet 12 :D
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/336f3b1622ad.jpg

    Anulka87, aaniluap, kiti, AlicjaaA, patulla, nadziejastru, Anuśka19, A może by..., MałaMi88, KasiaHaBe, E_w_c_i_a, Caro, madlene88, Dziobuś, monaJa, Lola83, Bella_Bella, Kimmy lubią tę wiadomość

    Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
    Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm

    Starania o drugiego maluszka:
    30 lat
    13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża <3
    21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne :) )

    Starania o pierwszego maluszka:
    28 lat, 14 cs - szczęśliwy :)
    11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście <3
    27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy
  • AlicjaaA Autorytet
    Postów: 849 769

    Wysłany: 8 czerwca 2017, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    candela wrote:
    Alicjaaa nie masz kogoś kto by ci mógł pomóc? Jeśli nie to może niech przynajmniej mąż gotuje ty tylko odgrzewaj w ciągu dnia,niech sprząta. Staraj się nie dźwigać, zwłaszcza synka, ktory już pewnie swoje waży.

    Mąż gotować nie umie zupełnie, ale sprząta w miarę, nie na tyle dokładnie bym była z tego zadowolona, ale muszę odpuścić trochę. Synka ogólnie nie noszę, wie że na rączki tylko tata może brać, ale rano zawożąc do żłobka muszę codziennie unieść go do fotelika posadzić- waży 15 kg. Najgorsze to teraz wytrwać do tego 27 czerwca do wizyty by sprawdzić czy skracanie postępuje..
    dżdżownica wrote:
    To ja mam dzisiaj stresy!! Mąż wychodzi rano do pracy i nie ma auta. Kurwa mac samochód nam ukradli!!!

    Dżdżownica- coś nie do pomyślenia, szok!! Współczuję bardzo sytuacji, stres mega..
    Asiaa91 wrote:
    Alicja, jestem w podobnej sytuacji, dzisiaj dowiem się jaki jest stan szyjki, czy się przez tydzień nie skróciła. Niestety jeśli tak, to czeka mnie szew albo pessar.

    Asia, dopiero dziś nadrabiam, jeszcze nie doczytałam czy już coś napisałaś..mam nadzieję, że jest dobrze. Plus u ciebie, że wizyta kontrolna po tygodniu, a ja 21 dni między tą a kolejną wizytą..i jak tu przetrwać nerwowo..

    dqpr6iyewfi44js0.png
    rfxg9jcg2qpvnn7a.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 czerwca 2017, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melduję się i ja z Helenką już po polowkowych. Cora rośnie, wygląda na to, że jest zdrowa i rozwija się prawidłowo. Aktualnie waży 335g. Kolejna wizyta w lipcu.
    A ja z całej tej radości postanowiłam jednak złamać ustalenia i wczoraj kupiłam dla niej pierwsze ciuszki.
    Pozdrawiam Was i życzę udanego dnia

    pola89, Caro, dżdżownica, AlicjaaA, patulla, nadziejastru, MałaMi88, KasiaHaBe, E_w_c_i_a, madlene88, Dziobuś, monaJa, kiti, Kimmy lubią tę wiadomość

  • Asiaa91 Autorytet
    Postów: 353 328

    Wysłany: 8 czerwca 2017, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AlicjaaA wrote:
    Asia, dopiero dziś nadrabiam, jeszcze nie doczytałam czy już coś napisałaś..mam nadzieję, że jest dobrze. Plus u ciebie, że wizyta kontrolna po tygodniu, a ja 21 dni między tą a kolejną wizytą..i jak tu przetrwać nerwowo..


    Byłam wczoraj u lekarza i okazalo się że szyjka wydłużyła się na szczęście o 6mm, niestety mam intruzy które wymagają antybiotyków, ale lekarz mówił że mam się nie martwić. Trzymaj się Kochana i uważaj na siebie. Ja te staram się nie męczyć i uważać bardzo na to co robię

    AlicjaaA lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Ewa25 Przyjaciółka
    Postów: 110 37

    Wysłany: 8 czerwca 2017, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. Jestem w 20 tygodniu ciąży. Tydzień temu lekarz stwierdził u nas dziewczynkę dziecko podobno ładnie pokazało się. Myslicie że mogę mieć jeszcze nadzieję na chłopca ? Czy to możliwe że siusiak podwinal się a jaderka nie zeszły do moszny? Tak wiem zdrowie najważniejsze i dziękuję Bogu ze z dzieckiem wszystko ok. Ale przyznam że zalamalam się słysząc że będę mieć córkę. Druga corke.

    hchylbetu4umr7yv.png hchylbetznxbei2w.png
  • Anuśka19 Autorytet
    Postów: 979 650

    Wysłany: 8 czerwca 2017, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się po wizycie. Dusia pozostala Dusia nic nie urosło. Niestety skończyło się na zwykłym badaniu połówkowe dopiero 29.06 bo pani doktor sie obudziła że poczekamy na krzywa cukrowa :-(

    E_w_c_i_a, Natikka123, Caro, madlene88, Dziobuś, monaJa, kiti, Kimmy lubią tę wiadomość

    p19udqk3biqtk3ub.png
  • AlicjaaA Autorytet
    Postów: 849 769

    Wysłany: 8 czerwca 2017, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anulka87 wrote:
    AlicjaaA - ściskam mocno! nie da rady, żeby ktoś z bliskich przyjechał/dochodził Ci pomóc?

    Moi rodzice mieszkają dwa bloki dalej, ale niestety moja mama to typ osoby, która ma bzika na punkcie porządku i uznaje, że odkurzenie, ugotowanie to żaden wysiłek i powinnam to robić..nie dyskutuje z nią, bo dla mnie chore to- mieć poodkurzane dokładnie kosztem zdrowia dziecka. Tym bardziej, że odkurza zawsze mąż, choć on to robi tak średno dobrze, jak dla niej to ja powinnam, bo on to źle robi..masakra. Raz na jakiś czas przyjdzie i mi posprząta mama na maxa, ale wtedy chyba jeszcze więcej jej gadaniem przy tym się nawkurzam niż bałaganem..

    Nadziejastru, nie dziwię się twojemu rozczarowaniu..ale co poradzisz. A z teściami to może i lepiej jak dalej ;-)
    patulla wrote:
    Alicja, uważaj na siebie kochana. Znam to niestety :/ A nie za długo do następnej wizyty? Tak z troski pytam oczywiście. Bo szyjka może się w bardzo krótkim czasie zmienić. I lepiej szybko działać z krążkiem lub szwem.

    No też się martwię tym, że to tyle czasu jeszcze choć wg mojego lekarza, to znacznie przyspieszona wizyta i taki odstęp jest ok, a i tak mnie wcisnął na godz 20 bo ma masę pacjentek..jest dobrym specjalistą, zast ordynatora, pomógł mi w wielu problemaz z poprzednimi ciążami więc chyba muszę mu zaufać i poprostu mocno się oszczędząc przez ten czas.
    A, i mam prośbę.. pomyliłam się z terminem wizyty o jeden dzień- jak możesz to proszę przepisz mnie na 27 czerwca

    Asiaa91 wrote:
    Byłam wczoraj u lekarza i okazalo się że szyjka wydłużyła się na szczęście o 6mm, niestety mam intruzy które wymagają antybiotyków, ale lekarz mówił że mam się nie martwić. Trzymaj się Kochana i uważaj na siebie. Ja te staram się nie męczyć i uważać bardzo na to co robię

    Super, ze się wydłuyżyła i to całkiem sporo!! Gratki, mam nadzieję, że też usłyszę takie dobre wieści :-) A jakoś specjalnie się oszczędzałaś mocno czy jeszcze coś robiłaś profilaktycznego? A co do intruzów, to skoro lekarz każe się nie przejmować, to chyba będzie ok :-)

    patulla, nadziejastru lubią tę wiadomość

    dqpr6iyewfi44js0.png
    rfxg9jcg2qpvnn7a.png
  • dżdżownica Autorytet
    Postów: 2069 1498

    Wysłany: 8 czerwca 2017, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa25 wrote:
    Hej dziewczyny. Jestem w 20 tygodniu ciąży. Tydzień temu lekarz stwierdził u nas dziewczynkę dziecko podobno ładnie pokazało się. Myslicie że mogę mieć jeszcze nadzieję na chłopca ? Czy to możliwe że siusiak podwinal się a jaderka nie zeszły do moszny? Tak wiem zdrowie najważniejsze i dziękuję Bogu ze z dzieckiem wszystko ok. Ale przyznam że zalamalam się słysząc że będę mieć córkę. Druga corke.

    To możemy się zamienić :D ja bardzo pragnęłam córkę a będę miała drugiego syna :) :)

    1JyDp2.png
  • Ewa25 Przyjaciółka
    Postów: 110 37

    Wysłany: 8 czerwca 2017, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dżdżownica wrote:
    To możemy się zamienić :D ja bardzo pragnęłam córkę a będę miała drugiego syna :) :)
    Ech... żeby to się tak dało. Dodam że u nas syn był planowany. Dieta, monitoring owulacji. Dlatego nie wierzę że będę miała corke. Nie mogę jeść, spać. Placze po kątach... no cóż samo życie.nie zawsze da się mieć w życiu to czego się chce..

    hchylbetu4umr7yv.png hchylbetznxbei2w.png
  • Asiaa91 Autorytet
    Postów: 353 328

    Wysłany: 8 czerwca 2017, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AlicjaaA wrote:
    Super, ze się wydłuyżyła i to całkiem sporo!! Gratki, mam nadzieję, że też usłyszę takie dobre wieści :-) A jakoś specjalnie się oszczędzałaś mocno czy jeszcze coś robiłaś profilaktycznego? A co do intruzów, to skoro lekarz każe się nie przejmować, to chyba będzie ok :-)

    Lekarz powiedział że nie mogę się męczyć, broń boże złapać zadyszkę , więc jak np wchodziłam po schodach to na raty, więcej lezalam i odpuściłam sobie spacery, które uwielbiam, no ale co zrobić. Miałam też twardnienia brzucha więc biore nospe i magnez , ale nie wiem czy to też miało wpływ na szyjkę :) Trzymam za Ciebie mocno kciuki :)

    AlicjaaA lubi tę wiadomość

    preg.png
  • AlicjaaA Autorytet
    Postów: 849 769

    Wysłany: 8 czerwca 2017, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nadziejastru wrote:
    Witam się i ja, powodzenia na wizytach :)

    Kurczę mam wrażenie, że mój maluszek jest za nisko, w sumie to trochę mi to zasugerował lekarz ostatnio, tylko nie mówił, że coś jest nie tak przy tym... ale od 3 dni na wieczór jak leżę czuje taki dziwny ucisk, kopie mnie tak nisko mały, że mam wrażenie, że zaraz mi coś wyleci i czuję to po całej długości tam na dole, nie wiem czy to ok... i zasypiam z zaciśniętymi nogami, bo inaczej co chwile bym musiała wstawać siku, mimo, że dopiero byłam... nie wiem czy dzwonić do lekarza czy to normalne jest?
    Ja mam własnie tak bardzo nisko malutką, mam podobnie z pęcherzem, też mi uciska, ze co chwila biegam do toalety. Moj lekarz twierdzi, ze z tego co obserwuje to najczęściej u wysokich i szczupłych kobiet dzieciaki tak bardzo nisko sie usadawiają, z synkiem miała tak samo. No i własnie mi dzieciaki uciskają na tą szyjkę więc się skraca. Skoro miałaś bobaska wyżej to może tak chwilowo się przemieścił, bo ja mam tak nisko cały czas(na wys spojenia czy pachwin wręcz czuję kopniaki)

    nadziejastru lubi tę wiadomość

    dqpr6iyewfi44js0.png
    rfxg9jcg2qpvnn7a.png
  • AlicjaaA Autorytet
    Postów: 849 769

    Wysłany: 8 czerwca 2017, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiaa91 wrote:
    Lekarz powiedział że nie mogę się męczyć, broń boże złapać zadyszkę , więc jak np wchodziłam po schodach to na raty, więcej lezalam i odpuściłam sobie spacery, które uwielbiam, no ale co zrobić. Miałam też twardnienia brzucha więc biore nospe i magnez , ale nie wiem czy to też miało wpływ na szyjkę :) Trzymam za Ciebie mocno kciuki :)

    Super, że tak ładnie po tygodniu się zmieniło u ciebie. No ja też uwielbiam spacery, ale co zrobić..
    Ja twardnień nie mam i nie miałam, jeśli odczuwam gniecenie, kłucie to własnie konkretnie w szyjce. Magnez też zaczęłam brać choć na własną rękę, bo skurcze w nocy łydek i palców u stóp zaczęły mnie łapać.

    dqpr6iyewfi44js0.png
    rfxg9jcg2qpvnn7a.png
  • baassiia Autorytet
    Postów: 2217 2191

    Wysłany: 8 czerwca 2017, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie +5kg i ostatnio na szczescie troche zastopowal ten przyrost. Jakos u mnie tak skokowo idzie :/ raczej to z zatrzymywaniem wody lacze bo wtedy od razu obraczka ciasna itd. Potem to schodzi i waga stoi. W pierwszej ciazy na tym etapie wazylam bardzo podobnie, a zaczynalam kg szczuplejsza, wiec jest ok wg mnie. Na koncu mialam +13-14kg ale bardzo szybko schudlam.

    Ja tez mam wielki biust :( dzis chcialam kupic gore od stroju kapielowego i kicha... przymierzalam 75D i mala miseczka, a 80D za szeroki :/ idealnie pewnie bylby 75E ale w standardowych sklepach takiego nie uswiadczysz rozmiaru :/

    Szkoda mi wydawac duzo kasy na stroj z tych brafit-erskich sklepow na te 3-4mies, ale nie za bardzo mam wybor. Ewentualnie kupie taki wiazany na sznurki, ale to przy duzym biuscie srednio wyglada :/

    ckaik0s3cw5dk0ny.png
    l22nhdgepv6li19g.png
  • nadziejastru Autorytet
    Postów: 1099 901

    Wysłany: 8 czerwca 2017, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa25 ja dlatego w żadne diety i celowanie w chłopca czy dziewczynkę nie wierzę, już kilka osób mi opowiadało, że robilo wszystko, żeby był chłopak czy dziewczynka a wychodziło odwrotnie, dla mnie to czysty przypadek 50/50...

    Rozumiem, że pragnęłaś chłopca itd. i można czuć rozczarowanie, pewnie i ja bym teraz była smutna jakbym się dowiedziała, że chłopczyk nagle zmienił się w dziewczynkę, a ja mam wyprawkę gotową... no ale pewnie trwało by to tylko chwilę, dla mnie liczy się tylko i wyłącznie to, że będzie zdrowe... jak oglądam czasem programy gdzie dzieci są niepełnosprawne to zawsze rycze, to jest straszna tragedia, a to że, mam córkę, a nie syna lub odwrotnie to pikuś przy tym... sama jesteś dziewczynką=kobietą chciałabyś żeby Twoja mama Ci kiedyś powiedziała, że nie chciała córki, tylko syna? Głowa do góry :)

    patulla, pola89, A może by..., AlicjaaA, MałaMi88, Dziobuś, BurzaHormonów, Bella_Bella lubią tę wiadomość

    201710081562.png
    <3 Julianek
    bfaregz2wr08gt7m.png
    01.04.2016r. Aniołek 12tydz [*] a myślałam, że robisz Mamusi Prima Aprilis... :(
  • nadziejastru Autorytet
    Postów: 1099 901

    Wysłany: 8 czerwca 2017, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AlicjaaA może masz rację, z tym, że im dalej tym lepiej, no nic ogólnie dziś już całkiem nie myślę o tym, wczoraj tylko trochę tak zamulałam :) Maż stwierdził, że sami sobie poradzimy, także tego się trzymam :)

    Co do tej szyjki, to ja to właśnie niska jestem... no ale może dzidziuś się tak chwilami układa, stąd te objawy, poczekam co ginekolog powie, może zadzwonię jak znów się powtórzy...

    aaniluap czekam na info co powie Twój ginekolog na to niskie ułożenie :)

    AlicjaaA lubi tę wiadomość

    201710081562.png
    <3 Julianek
    bfaregz2wr08gt7m.png
    01.04.2016r. Aniołek 12tydz [*] a myślałam, że robisz Mamusi Prima Aprilis... :(
  • baassiia Autorytet
    Postów: 2217 2191

    Wysłany: 8 czerwca 2017, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze ostatnio rozdraznienie level master. Nie wiem czy to pogoda burzowa czy hormony...

    Z ciazowych upierdliwosci jak zwykle zatkany nos i sapie buzia :( no i kiepski sen. Choc ostatnie 3 noce pomimo pobudek mozna powiedziec, ze przespalam wzglednie.

    ckaik0s3cw5dk0ny.png
    l22nhdgepv6li19g.png
  • A może by... Autorytet
    Postów: 1101 781

    Wysłany: 8 czerwca 2017, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madlene88 wrote:
    U mnie to samo największy mam biust. Szczerze to nie podoba mi się. Zawsze chciałam większy no ale bez przesady :) damy radę. Ja mam kilka profesjonalnych diet które będę stosować po porodzie.,lub po karmieniu także nie martw się prześlę co zdj diety na priv:)

    Bardzo chętnie, jeśli są takie że nie trzeba dnia spędzać w kuchni to super. Ja również mogę się podzielić dieta którą ułożyła mi dietetyk. Dawała radę jak stosowalam:)

    madlene88 lubi tę wiadomość

    50c1a0bd9a.png
    34bw43r83m4ak79s.png
  • nadziejastru Autorytet
    Postów: 1099 901

    Wysłany: 8 czerwca 2017, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pola89 megaaaaaaa wyprawka, a ja się przejmowałam, że mam tyle tego, a raczej nie mam połowy z tego co Ty tu masz :) Fajne ciuszki, miejmy nadzieję, że nasze chłopaki zostaną chłopakami :) a jak nie to będziemy się wymieniać z kimś ubrankami :D

    pola89 lubi tę wiadomość

    201710081562.png
    <3 Julianek
    bfaregz2wr08gt7m.png
    01.04.2016r. Aniołek 12tydz [*] a myślałam, że robisz Mamusi Prima Aprilis... :(
  • almaanies Autorytet
    Postów: 381 288

    Wysłany: 8 czerwca 2017, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dostalam dziś piłka od nogi na w-fie w brzuch. Dzwoniłam do lekarza ale nie odbiera. Czuję się dobrze. Brzuch mam troche twardszy ale ruchy odczuwalne Czy powinnam mimo to zgłosić się na IP???

    eikt9n733qx6yvg8.png
  • pola89 Autorytet
    Postów: 3805 2660

    Wysłany: 8 czerwca 2017, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nadziejastru wrote:
    Pola89 megaaaaaaa wyprawka, a ja się przejmowałam, że mam tyle tego, a raczej nie mam połowy z tego co Ty tu masz :) Fajne ciuszki, miejmy nadzieję, że nasze chłopaki zostaną chłopakami :) a jak nie to będziemy się wymieniać z kimś ubrankami :D
    Hehehe no oby nie :P muszę przyznać, że zrobiłam niezły interes :D większość tych rzeczy odkupiłam za 130zł (ok. 200) :D są lepsze i gorsze, ale podsumowując, to i tak się opłacało :D

    nadziejastru, MałaMi88 lubią tę wiadomość

    Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
    Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm

    Starania o drugiego maluszka:
    30 lat
    13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża <3
    21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne :) )

    Starania o pierwszego maluszka:
    28 lat, 14 cs - szczęśliwy :)
    11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście <3
    27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy
‹‹ 845 846 847 848 849 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ