WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Caro a my pomalowaliśmy sufit i jedną ścianę w sypialni, ale mąż pojechal w delegację i wizja pokoiku mi się odkłada w nieznane
a już bym chciała tam mebelki wstawić, ściany może jakoś ozdobić, tylko w głowie mogę 
Ja jakoś nie zwracam uwagi na brzuch, w sensie, że czasem czuję, że jest twardszy, ale wydaje mi się całkiem normalnie i nie patrzę w kwestii twardnienia, bo jak dotykam to i tak jest miękki... no i nie jest to bolesne ani nic takiego, więc ok
Julianek
01.04.2016r. Aniołek 12tydz [*] a myślałam, że robisz Mamusi Prima Aprilis...
-
Z twardnieniem brzucha/skurczami jestem już obcykana od pierwszej ciąży. Obie z tego względu zagrożone. Twardnienie to ewidentnie widać jak macica stawia się, spina.czuć skurcz i jak dotkniesz brzucha to wyraźnie czuwc granice macicy dokąd ona jest. W pierwszej ciąży w 19 tygodniu wylądowała w szpitalnym twardym brzuchem . Wiadomo potem zlecone nospa forte sopolan magnez i luteina. W tej ciazy skurcze mam od prawie piczatku. Od ok. 10 tygodnia. Narazie biorę nospe i magnez od 2 tygodni 75 mg aspiryny. Co wizyta jest rozmowa o szpitalu. Ale to ostatecznosc. Powiedziałam mojemu doktorkowi ze jak chce to niech da mi zastrzyki rozkurczowe do domu. On jest z typu huha dmucha na zimne a ja z tych upartych hehe. Luteiny nie biorę ponieważ podobno nie jest udowodnione ze by luteina pomagała. Niby nie szkodzi ale nie wiadomo czy wogole pomaga. dopuki szyjka jest ok to planuje nirmalnie funkcjonować. W poprzedniej ciazy nie skracają się z tym że lezalam od 19 tygodni. Teraz znam swój organizm i w miarę umiem ocenić na ile mogę sobie pozwolić. Wczoraj miałam cały dzień lenia i mała takie akrobacje robiła ze aż bolało . Dziś już planuje trochę aktywniejszy dzień.. chociaż już 13 a ja nic jeszcze nie zrobiłam poza śniadaniem.Pampcia wrote:podczytałam dzis troche wrześniówki i tam o twardnieniu brzucha mówią. No i teraz sie zastanawiam czy to jak czuje brzuch napięty to są już TE twardnienia? w ogóle nie mam dużego brzucha chyba jakoś, myśle czy czasami to nie są napchane jelita poza tym jak ręką odjął ustępuje kiedy się położę, a kiedy wstaje to prawie od razu znowu napiete wszystko, niby nic mnie nie boli...obstawiałam do tej pory że to po prostu podcza chodzenia zaczyna mi brzuch zwisać i no sama nie wiem
Kurcze, nie wiem czy sobie nie wmawiam czegos i panikuę niepotrzebnie, zadzwoniłam do lekarza i ze niby to jest normlane...tylko na ile mozna ocenić granicę pomiedzy normalnoscia a wystarczajacym powodem do wizyty. buuu..któraś tak ma?
-
Ale się dzisiaj uśmiałam z dzieci
Byłam po synka w szkole i akurat spotkałam przedszkolaków, tak się na mnie patrzą i dziewczynki się siebie nawzajem pytają " czy ona jest w ciąży" na to jedna odpowiada "ona nie jest w ciąży, moja mama w ciąży była dużo grubsza ona ma poprostu gruby brzuch"
Mika2009, Lola83, dżdżownica, kiti, A może by..., 0202oliwcia, MałaMi88, monaJa lubią tę wiadomość
-
no to komplement otrzymałaśZielona_konczynka wrote:Ale się dzisiaj uśmiałam z dzieci
Byłam po synka w szkole i akurat spotkałam przedszkolaków, tak się na mnie patrzą i dziewczynki się siebie nawzajem pytają " czy ona jest w ciąży" na to jedna odpowiada "ona nie jest w ciąży, moja mama w ciąży była dużo grubsza ona ma poprostu gruby brzuch"
ostatnio sąsiadki syn 4 - latek zapytał wskazując na mój brzuch - co tam masz ??
Zazdroszczę Wam tych remontów i szykowania pokoików. Ja nie mam jak - mała pewnie z rok lub 1,5 będzie z nami w sypialni... a ciekawe jest to że mieszkam w szeregówce ale jest taki rozkład że na 1 piętrze są 2 pokoje i kolejne 2 poddaszu- tylko że Miki jest za mała by ją przenieść na poddasze a z kolei nie chcę małej od razu dawać do jej pokoju bo obawiam się że Mika by się nie wysypiała a do szkoły będzie musiała chodzić.
Zielona_konczynka lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny
Tak z innej beczki : jaki materacyk rodzaj kupować do kołyski (bo najpierw w niej będzie mała) jaki do łóżeczka i jaki do wózka? Chodzi mi o rodzaj a nie wymiary bo to sobie sprawdzę i zmierze. A nie mam pojęcia więc wolę was zapytać co i jak.09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie
Potwierdzone:
Niedoczynność tarczycy
Insulinoopornosc
Niski progesteron
Pai homo
Mthfr herero
MTHFR C 677 hetero
24.08.2020 wizyta u genetyka
Leki:
Eutyrox 75
Metformax 2x500
Kwas foliowy allines
Femibion 0
D3 2000
Selen
Berberyna -
mamaginekolog napisała notkę o połogu, podsyłam: https://mamaginekolog.pl/wiesz-o-pologu/
no cóż, prawdę mówiąc ja od niedawna czytam o połogu. jest owiany jakąś tajemnicą. nawet mama niewiele mi o nim mówiła! muszę ją pociągnąć za język!
Mamunie - już wątek marcówek 2018 się pojawił! :o
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2017, 14:14
MałaMi88 lubi tę wiadomość
💒Love💒. 10 08 2013
👼. 07 2016
❤️Synek ❤️ 17 10 2017
Czekamy na Rodzeństwo...🥰
-
nick nieaktualnyHej wróciłam od fizjoterapeutki;) Jestem jak nowo narodzona! Wymasowała mnie tak, że wyłam z bólu ale w końcu jest ok;) Okazało się, że miednica naciskała na nerw, więc to nie rwa jak sie okazało Niestety podobno za bardzo rozchodzą mi się mięśnie proste brzucha. Muszę wprowadzić ćwiczenia by nie rozchodziły sie bardziej, bo po pierwsze nie bedą trzymać kręgosłupa, a po drugie po ciąży zostanie flak:/ Obkleiła mnie tymi plastrami cały lędźwiowy i ten pośladek co bolał Jestem mega zadowolona! Pokazała mi też jak prawidłowo wstawać, schylać. W przyszłym tygodniu mam sie zgłosić na rozpisanie ćwiczeń i kolejne zaklejenie Ma mi dać ćwiczenia na dno miednicy, żeby wzmocnić miesnie legła i brzucha Wrzucę wam ru to co dostanę może komuś sie przyda :*
Zielona_konczynka, kiti, madlene88, Dziobuś, 0202oliwcia, Barbie24 lubią tę wiadomość
-
Zielona_konczynka wrote:Ale się dzisiaj uśmiałam z dzieci
Byłam po synka w szkole i akurat spotkałam przedszkolaków, tak się na mnie patrzą i dziewczynki się siebie nawzajem pytają " czy ona jest w ciąży" na to jedna odpowiada "ona nie jest w ciąży, moja mama w ciąży była dużo grubsza ona ma poprostu gruby brzuch"
Moj 3,5 letni sasiad podbiegl do mnie i zapytal pokazujac na brzuch "co tam chowasz??"
Zielona_konczynka lubi tę wiadomość
Piotruś
Helenka
-
Mika2009 wrote:no to komplement otrzymałaś
ostatnio sąsiadki syn 4 - latek zapytał wskazując na mój brzuch - co tam masz ??
Zazdroszczę Wam tych remontów i szykowania pokoików. Ja nie mam jak - mała pewnie z rok lub 1,5 będzie z nami w sypialni... a ciekawe jest to że mieszkam w szeregówce ale jest taki rozkład że na 1 piętrze są 2 pokoje i kolejne 2 poddaszu- tylko że Miki jest za mała by ją przenieść na poddasze a z kolei nie chcę małej od razu dawać do jej pokoju bo obawiam się że Mika by się nie wysypiała a do szkoły będzie musiała chodzić.
Dziecko i tak na poczatku powinno spac w pokoju rodzicow.
smeg lubi tę wiadomość
Piotruś
Helenka
-
Natikka123 wrote:Dziewczyny
Tak z innej beczki : jaki materacyk rodzaj kupować do kołyski (bo najpierw w niej będzie mała) jaki do łóżeczka i jaki do wózka? Chodzi mi o rodzaj a nie wymiary bo to sobie sprawdzę i zmierze. A nie mam pojęcia więc wolę was zapytać co i jak.
Dla noworodków najlepiej materacyk o twardszej powierzchni, lepszy bo jest równomierne podparcie kręgosłupa
Najlepiej kokos i gryka -
Lola83 wrote:Moj 3,5 letni sasiad podbiegl do mnie i zapytal pokazujac na brzuch "co tam chowasz??"
Mój Piotrek mnie ostatnio zapytał czy polknelam jego brata skoro mam go w brzuchu
W wózku który kupujemy jest materacyk kokosowy i pewnie też na taki się zdecyduje do łóżeczka.
Zielona_konczynka, Lola83 lubią tę wiadomość
-
nadziejastru wrote:Caro a my pomalowaliśmy sufit i jedną ścianę w sypialni, ale mąż pojechal w delegację i wizja pokoiku mi się odkłada w nieznane a już bym chciała tam mebelki wstawić, ściany może jakoś ozdobić, tylko w głowie mogę
Ja jakoś nie zwracam uwagi na brzuch, w sensie, że czasem czuję, że jest twardszy, ale wydaje mi się całkiem normalnie i nie patrzę w kwestii twardnienia, bo jak dotykam to i tak jest miękki... no i nie jest to bolesne ani nic takiego, więc ok
No ale zawsze coś zaczęte To dobry znak. U nas Małż ma plan, że dzisiaj wróci i pomaluje ściany podkładem, a jutro położy kolor, bo ma wolne 
Potem złoży szafę i komodę Chociaż do tzw "efektu końcowego" jeszcze daaaleko. Cieszy mnie to że coś tam się dzieje
U mnie też czasem napinki brzucha się pojawiają, ale nie są zbyt bolesne to nie panikuje. Przy zestawie 6 tabletek magnezu i 3 tabletek Duphastonu dziennie chyba nie powinno się nic niepokojącego pojawić. I na to liczę
Lola83 u Nas właśnie tak będzie. Mała w nocy będzie spać z Nami w łóżku, a w dzień jakieś drzemki w swoim łóżeczku. Mam taką nadzieję Dodatkowo jakby zdarzały się jakieś nocne akcje, to żeby Małż mógł się spokojnie wyspac w jej pokoju będzie rozkładana jednoosobowa sofa, co by on lub my mogli się przenieść.
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
Zielona_konczynka wrote:Dla noworodków najlepiej materacyk o twardszej powierzchni, lepszy bo jest równomierne podparcie kręgosłupa
Najlepiej kokos i gryka
My też zdecydujemy się raczej na gryke - kokos
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
z tego co pamiętam, chyba też takowy mam do łóżeczka.Zielona_konczynka wrote:Dla noworodków najlepiej materacyk o twardszej powierzchni, lepszy bo jest równomierne podparcie kręgosłupa
Najlepiej kokos i grykaWiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2017, 16:12
-
Ja do łóżeczka kupię chyba piankowo- lateksowy, mam problem z materacykiem do tego kosza Mojżesza, bo mam w zestawie, ale chciałabym kupić nowy, bo ten wydaje mi się, że kształt dopasowany jest do dziecka, które w nim spało... a wymiar jest całkiem niestandardowy 65x28cm, przeszukałam cały internet i nie znalazłam nawet na wymiar takiego owalnego materaca...
Julianek
01.04.2016r. Aniołek 12tydz [*] a myślałam, że robisz Mamusi Prima Aprilis...
-
Ja kupilam lateksowy hevea. Koszt wysoki bo 245zl ale w gratisie sa teraz ochraniacze.Starania od 2013r.
2015r. - 2x IUI hsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIO kariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
A zdarza wam sie dziewczyny czasami "wciagnac brzuch" . Ja przed ciaza czesto wciagalam brzuch ,bylo to moim nawykiem i czasami lapie sie nawet teraz na tym.. ,wiadomo ze nie wciagnie sie ten brzuch na plasko..,ale nie kontroluje tego czasami i robie tak z przyzwyvxajenczajenia . potem mam wyrzuty sumienia/ jestem ciekawa czy oby maluszkowi to nie szkodzi..
grudzień2015 mama aniołka (*)
październik2017 mama Oskarka
maj2019 mama Mikusia
