Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja również po wizycie. Wszystko w jak najlepszym porządku, szyjka długa, zamknięta. Córcia śliczna, dziś nie dostałam zdjęcia ale jutro mam do odbioru płytę i tak będę miała kilka ujęć oraz film. Na następną wizytę mam mieć zrobione wyniki, mocz, glukoza, morfologia. Córcia jest już taka duża, bardzo wyraźnie ją dziś widziałam, waży 900g.
Ja od ostatniej wizyty przytyłam tylko 100g, natomiast dzidzia ostatnio ważyła 499g. Dostałam dziś zwolnienie z pracy.
Kolejna wizyta 3 sierpnia, proszę o dopisanie ;Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2017, 19:59
patulla, Agnesqe, dżdżownica, pola89, nadziejastru, India26, 0202oliwcia, Zielona_konczynka, E_w_c_i_a, Caro, MałaMi88, A może by..., madlene88, kiti, Dziobuś lubią tę wiadomość
-
Dobrze, że pojechałaś. Lepiej o raz za dużo sprawdzić niż o raz za mało. Dobrze, że nic nie wyszło, to trzymajcie się cieplutkoNieśmiała wrote:No spa i magnez nie pomogly wiec pojechakam na IP. zrobili ktg, ale żadnych skurczy nie zapisalo, mimo ze ja czulam co 3-4 minuty. Na wszelki wypadek zostawili mnie na patologii ciąży. A wiec dzisiejsza noc bez Chlopa
-
Biedna musisz nic tam spedzic:( ważne że wszystko ok.Nieśmiała wrote:No spa i magnez nie pomogly wiec pojechakam na IP. zrobili ktg, ale żadnych skurczy nie zapisalo, mimo ze ja czulam co 3-4 minuty. Na wszelki wypadek zostawili mnie na patologii ciąży. A wiec dzisiejsza noc bez Chlopa
-
Współczuję Nieśmiała, ale lepiej dmuchać na zimne. Ja się dzisiaj zastanawiałam, czy nie jechać na IP, bo tak bardzo był Mały aktywny, że się zaczęłam martwić. Miałam wrażenie, że bez przerwy się rusza i kopie i to tak bardzo.
Co do ocieplania na granicy, to mąż jeździ po różnych budowach i mówił,że na jednej był taki problem, to panowie spuścili się na linach z dachu i tak ocieplali,ale obstawiam, że sobie więcej policzyli za te akrobacje i pewnie nie każdy by się tego podjął.
MałaMi88 lubi tę wiadomość
-
Rejestrowała się może któraś z Was na BebiProgram i Bobovita?
BebiProgram - przytulanka sensoryczna i poradniki oraz próbki mleka dla dziecka
Bobovita - przysyłają co jakiś czas słoiczki dla dziecka i książki z przepisami kulinarnymi dla dzieciaczków
Koleżanka się logowała i mówiła, że warto
-
Melduję się po wizycie. Maja waży 790 gram i też jest akrobatką
miała jedną stopę przy twarzy, drugą nóżkę zgietą i co chwilę otwierała buźkę jakby chciala cos powiedzieć
Szyjka 3,3 cm, od 3 cm gin daje jakieś leki także od poniedziałku odpoczywamy na urlopie
Wizyta za 3 tygodnie tj. 26.07.
dżdżownica, Caro, Agnesqe, MałaMi88, patulla, madlene88, pola89, AlicjaaA, Lola83, kiti, Dziobuś lubią tę wiadomość
Szczęśliwa mama Majeczki :*
Dziecinka (10 tydzień) (*) 8.2015 -
No dobra, zdaję relacje.
Zrobili badanie reczne i usg.
Szyjka 3cm, zamknięta. Wody w normie AFI =17. Moja niunia lezy główką do dołu i waży 860 gram
Pytalam lekarza czy jutro wyjde to powiedział, ze nie wie kiedy ale raczej nie jutro.
Nadal mam twardnienia dosc regularne i przy nich ból w dole brzucha. Niestety jak to bywa nie wiedzą od czego bo przeciez "nic mi nie jest".
Takze czekam na rano na kolejne badania. Będzie krew mocz.
Moj Misiek poszedl właśnie do domu i mi smutno ale wolę tu byc, przynajmniej moj skarb ma opiekę w razie w.
Jejjjuuuuu 860 gram, dla mnie to wieeeellleee zawsze byla 4 dni za mala, a teraz 4 dni starsza. Mamusia jest dumna
E_w_c_i_a, Treselle, MałaMi88, dżdżownica, patulla, madlene88, pola89, Natikka123, Agnesqe, nadziejastru, kiti, Dziobuś lubią tę wiadomość
-
No to łącze się w bolu i pozdrawiam ze szpitalnego łożaNieśmiała wrote:No spa i magnez nie pomogly wiec pojechakam na IP. zrobili ktg, ale żadnych skurczy nie zapisalo, mimo ze ja czulam co 3-4 minuty. Na wszelki wypadek zostawili mnie na patologii ciąży. A wiec dzisiejsza noc bez Chlopa ja juz 6 nocka
Jutro mam mieć kontrolę czy zakrzep się rozpuścił, 3majcie kciuki!Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2017, 22:11
-
Treselle wrote:Wolałabym mieć w tylku hemoroida niż w nodze zakrzep:(
Mi też to grozi niestety mam nadzieję że to cholerne clexane zadziała bo zaczęły mi puchnac nogi czego nigdy w życiu nie miałam .
Trzymam mocno kciuki żeby było u Ciebie ok, bo jak usłyszałam że 1/4 zgonów podczas porodu jest z powodu zakrzepicy to nogi się pode mną ugiely.
-
A tak w ogóle to dziś mam 100 dni do terminu porodu więc mamy studniówkę
Na kolacje łosoś grillowany z dipem musztardowym i karmelizowana gruszka. I wino białe bezalkoholowe
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/48f68d60bee1.jpg
MałaMi88, pola89, AlicjaaA, kiti, Dziobuś lubią tę wiadomość
-
Ja jak tu trafiłam i zaczęłam czytać w internecie o zakrzepicy to dwa pierwsze dni przeplakalam...położne mnie tu uspokajaly, że będzie wszystko dobrże a stres i nerwy tylko szkodzą dzidziusiowi:(dżdżownica wrote:Mi też to grozi niestety mam nadzieję że to cholerne clexane zadziała bo zaczęły mi puchnac nogi czego nigdy w życiu nie miałam .
Trzymam mocno kciuki żeby było u Ciebie ok, bo jak usłyszałam że 1/4 zgonów podczas porodu jest z powodu zakrzepicy to nogi się pode mną ugiely.
Mąź tez załamany jak widział w jakim stanie jestem...
W każdym razie jestem dobrej myśli...mam nadzieje ze jutro usłyszę same pozytywne wieści...
-
ojj chyba nie wiesz co piszeszTreselle wrote:Wolałabym mieć w tylku hemoroida niż w nodze zakrzep:(
ja nawet jak mam a wydaje mi sie ze cos tam mam ale nie boli to jutro nawet nie wspomne moze na kolejnej wizycie bo mi wstyd
doczytalam o zakrzepicy takze moze ten hemoroid lepszy a Ty sie nie stresuj bo nie ma innej opcji jak tylkobm ta ze bedzie dobrze
dobranoc laski, jutro wizyta
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2017, 22:45
-
A jest takie wino bezalkoholowe??dżdżownica wrote:A tak w ogóle to dziś mam 100 dni do terminu porodu więc mamy studniówkę
Na kolacje łosoś grillowany z dipem musztardowym i karmelizowana gruszka. I wino białe bezalkoholoweSzczęśliwa mama Majeczki :*
Dziecinka (10 tydzień) (*) 8.2015 -
Treselle wrote:Ja jak tu trafiłam i zaczęłam czytać w internecie o zakrzepicy to dwa pierwsze dni przeplakalam...położne mnie tu uspokajaly, że będzie wszystko dobrże a stres i nerwy tylko szkodzą dzidziusiowi:(
Mąź tez załamany jak widział w jakim stanie jestem...
W każdym razie jestem dobrej myśli...mam nadzieje ze jutro usłyszę same pozytywne wieści...
Napewno będzie dobrze. Szybko trafiłaś do szpitala więc napewno choroba nie jest zaawansowana. Trzymaj się cieplutko :*
a chcę do jutra wszystko zebrać i zamówić 
