Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
czesc dziewczyny zapisalam sie do neurologa na czwartek i on sie wypowie o tym jak mam rodzic przez ta moja przysadke. jak sprawdzilam opinie o nim to marne ma... ale coz nie mialam co wybrzydzsc jak chcialam szybko pozatym to na nfz wiec pewnie pozniej i tak skonsultuje to z kims prywatnie dla porownania niezaleznie co powie
-
Niesmiala trzymam kciuki zebys wyszla do domu.
Tez nie polecam kupowania pieluch na zapas. Dziecko moze byc uczulone na jakis rodzaj pieluch albo zwyczajnie Wam nie podpasuja. Mi kompletnie dady nie podeszly np.
Macie juz ostatecznie wybrane imiona?Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2017, 07:03
pola89 lubi tę wiadomość
Piotruś
Helenka
-
Nieśmiała
Trzymam mocno kciuki, żeby wszystko było ok :* i żebyś wyszła do domu
Lola83
U nas zostaje Adaś
Dzisiaj moja kolej glukozy... Ojjj... Czekam już na pierwsze pobranie i na pićku....
Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne )
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
Ja po cc wyszłam do domu po dwóch dobach. Tylko że rodzilam w prywatnej klinice. Wtedy to był koszt 2 tyś. Teraz 3 tyś . Kurczę jak piszecie że 8 tyś to nie dużo to dla mnie kosmos. Teraz chyba będę też tam próbować naturalnie , myślę o jakiejś oxytocynie i umówieniu się wcześniej na termin bo nigdy nie wiadomo czy dojadę choć na cc byłam umowiona a i tak zaczęło się wcześniej i na szczęście w samochodzie nie urodziłamBarbie24 wrote:Piszecie, że po cesarce nie wychodzi się po 3 dniach? To ja wszędzie czytam, że jak wszystko dobrze to 3 dni i do domu wypisują. powiem wam ze cc wspominam bardzo dobrze. Czulam się super i prawie nic nie bolało. Mam nadzieję że nie będę żałować próby naturalnego
dżdżownica, Barbie24 lubią tę wiadomość
-
Powodzenia !Nieśmiała wrote:Siemanko laski dawno mnie nie było.
Ja dzisiaj mam decydujący dzień, dzisiaj mam badania, czy nie zrobilo sie rozwarcie i szyjka sie nie skrocila. Po tym badaniu lekarze zdecydują kiedy wyjdę. Takze trzymajcie kciuki zeby wszystko było super i zebym wyszla, najlepiej dzisiaj
-
Glukoza nie taka straszna dla mnie już pobrana po godzinie, teraz jeszcze raz i do domu
aaniluap, madlene88 lubią tę wiadomość
Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne )
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
Witajcie dziewczyny.
No to ja zaszalałam z pampersami 1. Kupiłam aż 100 sztuk... kurcze, nie wpadłam na to, że tak szybko przejdę do 2. No nic. Trudno
Dziś mam zamiar kupić w Lidlu mega pakę dwójek.
Ja mam już od wielu la wybrane imię dla córki Wiktoria, po mojej prababci, już jako dziecko było to moim marzeniem aby moja córka nosiła to imię, więc nawet o tym już nie myślę.
Dziewczyny macie już kupione łóżeczka? A jeśli tak to już są rozłożone? Zastanawiam się czy już zamawiać, z drugiej strony po co tak wcześnie ma stać.
To samo z wózkiem. Mam już wybrany model. Miałam wybrać Bebetto Holland jednak zxecydowałam na na inny firmy Kerrtu Mea.
Ubranka już mam od dawna, kompletuje już 3 miesięcy.
A jutro idę w końcu na krzywą cukrową.
Miłego dnia dziewczyny
-
Hej hej
Patulla właśnie chciałam napisać, że też mam dzisiaj studnióweczkę Kto świętuje razem z Nami? Dla każdej kieliszek Picollo
Nieśmiała trzymam kciukasy :*
pola pamiętaj o cytrynie na glukozke i smacznego
cudzie ważne, że neurolog i coś tam stwierdzi fachowym okiem
Lola83 u Nas imię ostatecznie i niezmiennie wybrane - Antonina Iga
Anulka87, Zielona_konczynka, aaniluap, Agnesqe, dżdżownica, patulla, Dziobuś lubią tę wiadomość
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
dzień dobry
kolejna 100dniówka! niedługo każda z nas ją będzie miała, później każda z nas wejdzie w III trymestr niby tak to szybko mija, a jednak mi się dłuży!
zazdroszczę obecnym Mamom, że wiedzą co z czym się je ja taka zielona... ja nastawiam się psychicznie, że poród będzie łatwy! i że od razu, bez problemu zacznę karmić piersią! i tak ma być! trzeba zaczarować, żeby każda tak miała!
mojemu Mężowi mówię, że nie musi być przy porodzie, ale ma czatować na korytarzu z czekoladą oreo i w razie w mnie dokarmiać
nieśmiała - wszystkie ściskamy kciuki!
Caro, patulla lubią tę wiadomość
💒Love💒. 10 08 2013
👼. 07 2016
❤️Synek ❤️ 17 10 2017
Czekamy na Rodzeństwo...🥰
-
almaanies wrote:Witajcie dziewczyny.
No to ja zaszalałam z pampersami 1. Kupiłam aż 100 sztuk... kurcze, nie wpadłam na to, że tak szybko przejdę do 2. No nic. Trudno
Dziś mam zamiar kupić w Lidlu mega pakę dwójek.
Ja mam już od wielu la wybrane imię dla córki Wiktoria, po mojej prababci, już jako dziecko było to moim marzeniem aby moja córka nosiła to imię, więc nawet o tym już nie myślę.
Dziewczyny macie już kupione łóżeczka? A jeśli tak to już są rozłożone? Zastanawiam się czy już zamawiać, z drugiej strony po co tak wcześnie ma stać.
To samo z wózkiem. Mam już wybrany model. Miałam wybrać Bebetto Holland jednak zxecydowałam na na inny firmy Kerrtu Mea.
Ubranka już mam od dawna, kompletuje już 3 miesięcy.
A jutro idę w końcu na krzywą cukrową.
Miłego dnia dziewczyny
Ja po łóżeczko jadę jakoś w przyszły weekend i pewnie będę tak podekscytowana że Małż od razu złoży Ale kolderke i materac to poszykuje później.
U Nas z wózkiem masakra A raczej z wyborem hahahh. Mamy kupić lub ewentualnie zamówić też w przyszłym tyg a ja nadal nie wiem czego chce Miał być Adamex Barletta, potem przeskoczyłam na Bebetto Luca a od wczoraj oszalałam na punkcie Camarelo Carera
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
Caro wrote:Ja po łóżeczko jadę jakoś w przyszły weekend i pewnie będę tak podekscytowana że Małż od razu złoży Ale kolderke i materac to poszykuje później.
U Nas z wózkiem masakra A raczej z wyborem hahahh. Mamy kupić lub ewentualnie zamówić też w przyszłym tyg a ja nadal nie wiem czego chce Miał być Adamex Barletta, potem przeskoczyłam na Bebetto Luca a od wczoraj oszalałam na punkcie Camarelo Carera
Kochana, my też mieliśmy różne typy, a jak weszliśmy do sklepu, to oboje 'zakochaliśmy się' w naszym zamówionym wózku! nie nastawiajcie się, po prostu wejdziecie do sklepu, popatrzycie, dobierzecie i będziecie pewni, że to TE CZTERY KOŁA dla Waszego Maleństwa nawet jeżeli nie będzie to Wasz typ
a imiona: dla chłopca wybrał Mąż: Kacper, a jakby była dziewuszka, to Hania
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2017, 08:47
💒Love💒. 10 08 2013
👼. 07 2016
❤️Synek ❤️ 17 10 2017
Czekamy na Rodzeństwo...🥰
-
Ewa dla mnie 8 tys to też kosmos, ale znam siebie i znam poznańskie szpitale. Ja nie urodze naturalnie nie ma szans. A w poz niestety panuje dziwne przekonanie że musisz urodzić za wszelką cenę. W styczniu mojej koleżance zrobili cc po 12 godz jak zemdlała.
Almaanies ja właśnie siedzę w aucie pod lidlem i mam dwie wielkie paki pampersów te najmniejsze kupię pampers premium jedna paczkę jak gdzieś upoluje promocje
-
u mnie dziś też studniówka + pogoda za oknem śliczna. i niestety na tym mój optymizm się dziś kończy
mimo, że nie należę do narzekających to czuję się ostatnio fatalnie. ciągłe zawroty głowy, omdlenia, rwa kulszowa, rozchodzenie się spojenia i niekończące się skurcze nóg, które nie pozwalają spać. do tego odnowiona kamica nerkowa i ciągły wnerw na wszystko i wszystkich. obrywa się nawet psu. a 8 godzin w jednej pozycji w pracy nie poprawia mojego samopoczucia. jestem już tak bardzo wycieńczona fizycznie i psychicznie że chyba przestanę bronić się przed zwolnieniem.
aaa. i kwestia wózka. byliśmy zdecydowani na cybexa priama lub joolz day 2, ale absolutnie wszyscy nam to odradzają, bo dziecko może mieć "uczulenie" na wózek i skończy się na tym, że wydamy niewiadomo ile kasy, a jeździdło będzie nieużywane. no niby racja, ale nie wierzę, że w mniejszych pieniądzach uda nam się kiedykolwiek znaleźć coś co nas zachwyci. i jeszcze piszecie o tym wydłużonym oczekiwaniu przez wakacje na zamówienie, więc pewnie zdążę z wózkiem dopiero jak będę rodziła kolejne dziecko ;/
chyba potrzebuję wakacji. słońce, plaża, chillout...
obiecuję, że to ostatni taki zrzędliwy wpis.
-
aaniluap ostatnio mój Małż tak sobie śmieszkował i wysłał mi takie coś To tak na jeszcze jeden powód do optymizmu - nie jesteś sama
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/96549c99e857.png
Anulka87, dżdżownica, aaniluap, Zielona_konczynka, nadziejastru, madlene88, almaanies, Mika2009, pola89, patulla, BurzaHormonów, Barbie24, cheysula, Dziobuś lubią tę wiadomość
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
Anulka87 wrote:Kochana, my też mieliśmy różne typy, a jak weszliśmy do sklepu, to oboje 'zakochaliśmy się' w naszym zamówionym wózku! nie nastawiajcie się, po prostu wejdziecie do sklepu, popatrzycie, dobierzecie i będziecie pewni, że to TE CZTERY KOŁA dla Waszego Maleństwa nawet jeżeli nie będzie to Wasz typ
a imiona: dla chłopca wybrał Mąż: Kacper, a jakby była dziewuszka, to Hania
I chyba będzie dokładnie tak jak mówisz Wejdę, ujrzę i (daj Bóg:-P ) powiem "to Ten" Bo Małżowi to podoba się każdy jaki mu pokaże. No ewentualnie odrzuca różowy
A u Nas gdyby był chłopiec to również byłby Kacper! To takie wymarzone imię Małża. No ale nic straconego Może później będzie braciszek
Anulka87 lubi tę wiadomość
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
aaniluap - żal się nam, kto Cię lepiej zrozumie, jak inne ciężarówki! ja też ostatnio mam jakieś przesilenie. wszystko mnie irytuje - zwłaszcza ten rozdziobany remont
brakuje mi tzw. morza, palmy i drinka z palemką! płaczliwa jestem. wczoraj mój Mąż (mimo niedzieli) dziubał w remoncie, to mu wieczorem powiedziałam, że chyba do pokoju Maleństwa wezmę sama kogoś...i się zaczęło. nie miałam nic złego na myśli, ale jego to dotknęło niesamowicie. ja oczywiście ryk, że inaczej to sobie wszystko wyobrażałm (a leżałam na kanapie, wcierałam krem na piersi i ryczałam ) ech, mój Mąż stwierdził, że on ma już dość tej ciąży
ja Cię i tak podziwiam, że nadal pracujesz!
Kimmy - odezwij się do nas!Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2017, 09:23
💒Love💒. 10 08 2013
👼. 07 2016
❤️Synek ❤️ 17 10 2017
Czekamy na Rodzeństwo...🥰
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny Wy też o urlopie?;p Już z moim mężem wytrzymać nie mogę, dzisiaj jak wychodził do pracy to tyle biedny sie nagadał, że nie da rady, że ten tydzień mu się będzie tak dłużył, że nie ma siły, żebyśmy sprzedali tą firmę w cholerę, że jemu sie nie chce, że zostaje w łóżku, że nie przeżyje tego tygodnia;p W sobotę wyjeżdżamy na tydzień wakacji stąd u niego takie załamanie;p No normalnie gorzej niż z babą w ciąży:)
Miłego dnia kochane :* -
Witajcie dziewczyny. Ja się przez weekend nie odzywałam, bo mieliśmy znów wesele. Przytyłam po nim chyba z 3kg, ale chociaż troszkę potańczyliśmy.
Nieśmiała trzymam kciuki.
My dzisiaj też świętujemy 100dniówkę
Co do łóżeczka, to my jeszcze nie kupujemy. Mieliśmy w piątek spotkanie z właścicielem i ustaliliśmy, że jednak zostajemy na starym mieszkaniu. Właściciel ma nam zamontować markizy zewnętrzne by było chłodniej na mieszkaniu. Dodatkowo zamówił ekipę i pod koniec sierpnia robi remont. Maluje mieszkanie i pozwolił nam zdecydować jak ma być pomalowane, dodatkowo zmienia kanapę i fotele i też my mamy wybrać jakie chcemy
Liczę, że po remoncie kupimy sobie łóżeczko i komódkę i zwiozę ciuszki od cioci.
