Październikowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Trzymam kciuki mocno ❤️ no u mnie dopiero 14 tydz jutro i dłuży mi się strasznie🤦 teraz musimy się jakoś sprężać bo syn w maju ma komunię spotkania próby itd . . Tęsknię za pracą jestem od 4 tyg na L4 i jest mi z tym bardzo źle.
Milu lubi tę wiadomość

-
Ufff w końcu nadrobiłam zaległe posty

Milu, Kasialudek trzymam kciuki, jestem również z Wami myślami i przesyłam pozytywną energię. Dajcie znać jak coś więcej będziecie wiedziały, bo chyba wszystkie tu o Was myślimy ciepło.
Widzę, że pojawia się temat karmienia - totalnie o tym nie myślałam. Będzie co ma być. Najważniejsze jest zaspokojenie potrzeb fizjologicznych, bezpieczeństwa i miłości. Nie zamierzam się nastawiać i spinać, co ma być to będzie. Podobnie w kwestii spania z dzieckiem, zrobię wszystko żeby spało osobno ale życie i tak zweryfikuje więc nie upieram się i nie zarzekam
Jejku Wy tyle spraw macie juz przemyślanych, ogarniętych a ja nadal boję się snuć wizję przyszłości z dzieckiem i to nie dlatego że obawiam się macierzyństwa tylko dlatego, że boję się że znow przeżyje stratę o mój świat legnie w gruzach. Boję się cieszyć. Czy ktos z Was tez tak ma? Nie oglądam ubranek, wózków, łóżeczek, niczego. Myśle jedynie tu i teraz. Nie wyprzedzam nawet tygodni ciazy, tylko czytam o bieżącym.
Dziewczyny z krwawieniami i plamienia, jak u Was sytuacja? Lepiej już trochę? U mnie zdarzyło sie wtedy, tylko raz i póki co spokój. Na USG genetycznym nie było śladu po krwiaki czy czyms wiec nie wiem nada skąd sie to wzielo ale chyba wszystko ok...
Milu, Mag91, Kasialudek lubią tę wiadomość
-
Trzymam za Was mocno kciuki! ♥️Kasialudek wrote:Próbuję się dodzwonić do szpitala. Umawiam się na amniopunkcję. Stres poziom +1000
Milu, Kasialudek lubią tę wiadomość
-
A ja z kolei odliczam dni, kiedy pójdę na L4. Męczy mnie roczniak w domu, ciąża i jeszcze praca...Moni* wrote:Trzymam kciuki mocno ❤️ no u mnie dopiero 14 tydz jutro i dłuży mi się strasznie🤦 teraz musimy się jakoś sprężać bo syn w maju ma komunię spotkania próby itd . . Tęsknię za pracą jestem od 4 tyg na L4 i jest mi z tym bardzo źle.
-
Moni* wrote:Trzymam kciuki mocno ❤️ no u mnie dopiero 14 tydz jutro i dłuży mi się strasznie🤦 teraz musimy się jakoś sprężać bo syn w maju ma komunię spotkania próby itd . . Tęsknię za pracą jestem od 4 tyg na L4 i jest mi z tym bardzo źle.
Ja pracuję jeszcze ale mam spadek formy. U mnie 14 tydzień zacznie się w czwartek i zwyczajnie czuję się już zmęczona siedzeniem przed monitorami te 8 godzin czy 9 czasem itp. Myślałam pracować jeszcze cały maj ale zwyczajnie nie wiem czy dam radę. Czekam aż moja szefowa wróci z L4 za tydzień i zamierzam jej powiedzieć o ciąży bo miałam po prenatalnych ale się minęłyśmy.
Mamy ciężką sytuację z mężem bo opiekujemy się jego mamą (już jakieś pół roku) teraz to w zasadzie sama końcówka (mama już nawet nie wstaje) i powiem Wam że o ile ja nie dźwigam czy jej nie myję (pomaga siostra od męża) to jest mi tak cholernie przykro patrzeć jak ktoś cierpi i zwyczajnie umiera dzień po dniu na moich oczach z wiedzą że nic nie można już zrobić. W dodatku cały ten ból mimo leków, bezradność
Pomijam fakt, że najpierw kursowaliśmy i się zmienialiśmy - tydzień mieszkaliśmy z nią my, tydzień siostra męża, teraz musimy być tu we trójkę żeby jakoś to każde z nas pogodziło z pracą a jednocześnie było w stanie jej wodę podać czy leki albo ugotować jakiś obiad chociaż w sumie już praktycznie nic nie je
Tylko te ciągłe przeprowadzki, jeżdżenie z miasta do miasta (my z Krakowa, do mamy jest jakieś 40km) pakowanie komputerów, ciuchów itp, ostatnio daje mi też popalić
no i w sumie radość z dziecka jest bo bardzo chcieliśmy a jednocześnie i ten smutek i żal, takie to wszystko zwyczajnie dołujące
-
Myślę, że super sprawa, przy pierwszym dziecku nie miałam i było mi strasznie niewygodnie wyciągać w nocy dziecko na karmienie, raz mi dosłownie wypadło z rąk do łóżeczka jak byłam zmęczona, teraz kupię dostawke na pewno 🙂 podobno są też takie, które można powiększyć do rozmiaru łóżeczka jak dziecko wyrośnie 🙂Kacha_88 wrote:Co myślicie o łóżeczku dostawianym do łóżka rodziców? Nie mam dziecka także też żadnego doświadczenia w tej kwestii.
-
Zdecydowanie polecamy. Mamy po synku Lionelo Timon. RewelacjaKacha_88 wrote:Co myślicie o łóżeczku dostawianym do łóżka rodziców? Nie mam dziecka także też żadnego doświadczenia w tej kwestii.
nie musisz wstawać w nocy, masz kontrolę nad maluchem, a on jest zupełnie bezpieczny
-
Kasialudek wrote:Kazali mi wysłać mailem skan skierowania i numer telefonu. Mam czekać, aż ktoś zadzwoni porozmawiać. Czy oni się tak znęcają nad każdą? Chyba wiedzą jaki to dla nas wszystkich trudny czas.
Kasia, wbrew pozorom lepiej w te stronę. Mnie w 2 ciąży w poradni patologii ciąży od razu lekarz zaatakował terminem na amniopunkcję, jak zapytałam dlaczego - ryzyka były mniejsze niż 20000, dziecko miało wady rozwojowe, nie genetyczne, to kazał mi podpisać, ze się sprzeciwiam amniopunkcji. Dobrze, ze chcą porozmawiać najpierw.Z 👧🏼09.2019😍 P 👶🏻10.2021 😍
04.2017 (') 12.2017 (')
-
Łóżeczko dostawne miałam przy drugiej córce i uważam, ze to był jeden z lepszych zakupów. Mieliśmy MillyMally, regulowana wysokość, siateczkowy bok, na kółkach, więc mogłam nim do salonu przejechać 😉. Miało tez opcje kołyski. Przez kilka miesięcy korzystaliśmy tylko z niego. Szczerze polecam.
-
Ja mam 9 maja komunie córki i nie wiem jak to wszystko zorganizuje... Robie malutka komunie tylko 20 osób już bardziej się się dało okroić. Ale boję się że faktycznie będę musiała dalej tylko leżeć 😕Moni* wrote:Trzymam kciuki mocno ❤️ no u mnie dopiero 14 tydz jutro i dłuży mi się strasznie🤦 teraz musimy się jakoś sprężać bo syn w maju ma komunię spotkania próby itd . . Tęsknię za pracą jestem od 4 tyg na L4 i jest mi z tym bardzo źle.
-
Mąż kupił lionelo Timon znajome mówiły że rewelacja. Co do plamien na razie miałam 2 razy kawa z mlekiem i okazała się że teraz nadżerka plami 🤦 teraz zmniejszam dawki luteiny i duphastonu. Brałam duphaston 3x1 luteina 3x2 a teraz duphaston 2x1 razy dziennie i luteina 2x2 przez 3 doby i zmniejszyć 1x1 duphaston i 1x2 luteina aż się skończy. Ale jestem bardzo senna. Miałam badanie szyjki jest bardzo długa wszystko zamknięte ale jak delikatnie dotknęła nadżerki to od razu krew.

-
Dzwonili ze szpitala. Mam termin amniopunkcji na przyszłą środę. W poniedziałek oczywiście test na covid. Tyko małe ale: nie pobierają odrazu, ale wiąże się to z pobytem na oddziale! Nie mam z kim dzieci zostawić na kilka dni. No i nie chcę leżeć na patologii - dostanę tam na głowę
-
Witajcie dziewczyny. Jestem tutaj nowa, również mam termin na październik, dokładniej to pod koniec.
Nazywam sie Patrycja, mam 25 lat. To moja pierwsza ciąża dlatego wszystkim się stresuje i chciałabym jak najwięcej wiedzieć.
Nigdzie nie mogłam znaleźć żadnego forum gdzie będę mogła porozmawiać z innymi mamami itd.
Przede mną pierwsze badanie prenatalne. Możecie powiedzieć jak to wygląda? Czy poznałyście już płeć maleństwa?
I czym różni się badanie 2D od 3D? Czy na tak wczesnym etapie jest jakaś różnica? Nie ukrywam że koszt między jednym a drugim 100 zł ale Pani w rejestracji nic nie mówiła że to będzie 3D..
Gratuluję każdej z Was upragnionej ciąży 🙂
Kaarola, Junjul, Filcek lubią tę wiadomość
👶Wikusia 💕 21.10.2021












