Październikowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Michalina trzymaj się 💗
Ja znam płeć dzięki badaniu genetycznym zarodka ale moja lekarka w 11 tyg wytypowala dziewczynkę z zastrzeżeniem że to nie pewne, a na prenatalnym lekarka powiedziała, że na 90% dziewczynka. Więc obie dobrze trafiły 😉
Co do sexu to na wizycie serduszkowej jeszcze w klinice lekarz powiedział że nie widzi przeciwwskazań ale myśmy się i tak bali. Na pierwszej wizycie u lekarki prowadzącej kazała się wstrzymać, później miałam te kilkudniowe plamienia. Na drugiej wizycie w 11 tyg powiedziala że można delikatnie i że chodzi tylko o plamienia żeby nie było paniki. Próbowaliśmy kilka razy i nic się nie stało 😉 Plamienia już się nie powtórzyly. Tylko mam dość sucho a nie wiem czy mozna używać jakiegoś lubrykantu w ciąży?Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2021, 12:41
41 lat
09.06.2017 Gabrielek 12tc [*]
V Leiden hetero
styczeń 2018 - cb
maj 2019 - cb (drugie IUI, w sumie trzy IUI)
kwiecień 2020 - cb
czerwiec 2020 - ivf protokół krótki - 12 kumulusów, 9 dojrzałych komórek - 4 zarodki - żaden nie przetrwał do stadium blastocysty
wrzesien 2020 - ivf protokół długi - 8 kumulusów - 7 dojrzałych komórek - 6 zarodków - 4 zamrożone blastocysty - po badaniach genetycznych 1 prawidłowy (dziewczynka 💗).
29.01.2021 - transfer jedynej blastki 4.1.1. (accofil, encorton, embryoglue)
7dpt - beta 33,8
10dpt - beta 269,3🍀
12dpt - beta 661,1 🍀💖
24dpt - jest zarodek 3 mm i bijące serduszko 💖😍
ur. 15.09.2021 Igusia💗👶 2650g, 48cm, 10/10 -
Kochane wracam od gin znam na 100 płeć chłopiec ❤️ krwawienie też już wiemy 🤦 mam nisko łożysko ono nachodzi na szyjkę i stąd lekkie krwawienia, ale nie odkleja się ani nic czekamy aż się podniesie
baljov., meraja90, Mlodamezatka, Kaarola, Kalina32, Kasialudek, Gela093, Mag91, Filcek, Dominika283 lubią tę wiadomość
-
Moni* wrote:Kochane wracam od gin znam na 100 płeć chłopiec ❤️ krwawienie też już wiemy 🤦 mam nisko łożysko ono nachodzi na szyjkę i stąd lekkie krwawienia, ale nie odkleja się ani nic czekamy aż się podniesie👩🏼 36 🧔🏻♂️ 36
👦🏼 01.2020 (6 cs)
👦🏼 08.2021 (2 cs)
Bez oficjalnego starania, ale z wielką nadzieją na cud ❤️ -
CiepłaKluska wrote:Dziewczyny z plamieniami, chodzicie do pracy?
W przyszłym tygodniu kończy mi się zwolnienie i chciałam na jakiś czas wrócić do pracy, ale teraz się zastanawiam czy ma to sens. Dodam, że oczywiście nie chodzi mi o pracę zdalną, bo wiadomo że w domu to zawsze trochę bezpieczniej.
Czekamy na Ciebie 💗
04.02.2021- ⏸, 11 dpo 💗
-
nick nieaktualnyKacha_88 wrote:Mi lekarz przy plamieniach i krawiaku w 6 tyg chciał dać zwolnienie. Nie poszłam od razu tylko ok 10 tyg. Krawiak się zwiekszył. Pracuje zdalnie ale mam stresująca prace. Lekarz ostrzegał że stres może mieć równie negatywny wpływ jak ruch. Pogadaj z lekarzem jak widzi Twój przypadek
Dzięki.
Też mam sporo stresu, ale siedzenie w domu też mi na dłuższą metę nie służy, więc ciężko stwierdzić co gorsze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2021, 16:08
-
Michalina, dużo siły ❤️
U mnie na prenatalnych pani doktor nawet nie wspominała o płci, dowiedziałam się z NIFTY.
Ale samo prenatalne bardzo średnio wspominam, jak wspomniałam pani doktor o tym, że mam już wynik NIFTY (który dostałam dwa dni wcześniej, bo robiłam w tym samym terminie co test podwójny), to odburknęła, że w takim razie to badanie to już tylko będzie formalność.
Ostatecznie nawet nie zmierzyła mi dziecka, a wiek ciąży wpisała o 8 dni wcześniejszy, mimo że wg USG różnica była 2 dni. Mój lekarz prowadzący sam to wszystko potem mierzył na USG i korygował 🤦🏻♀️ Całe szczęście, że chociaż narządy sprawdziła. -
Kurde Paatka to mam nadzieje, ze na połówkowe pójdziesz gdzie indziej. Jaka formalność? Przecież Nifty sprawdza tylko najpopularniejsze trisomie, a na usg 1 trym ocenia się tez ogólnie anatomię, serce itp 🤯tacy lekarze to powinni przestać wykonywać zawód
meraja90, paatka, Kalina32 lubią tę wiadomość
Z 👧🏼09.2019😍 P 👶🏻10.2021 😍
04.2017 (') 12.2017 (')
-
Tak, na połówkowe zdecydowanie zadbam o to, żeby pójść do innego lekarza 😕
Na szczęście sprawdziła narządy i wszystko wyglądało dobrze, ale i tak całe szczęście, że mój lekarz prowadzący dość skrupulatnie sprawdził te wyniki i zmierzył Małą po swojemu. Plus jest taki, że utwierdziłam się tylko w przekonaniu, że chcę u niego prowadzić ciążę do końcameraja90, Kaarola lubią tę wiadomość
-
Wszystkie już wiedzą prawie jaka płeć 😊🤗
Ja wizytę mam we wtorek to już liczę że się dowiem 💕 oby tylko to moje dziecię zechciało się ładnie pokazać
Mnie już każdy pyta czy czuję ruchy ?🤷 mówię że chyba jeszcze nie czułam nic , to się dziwią bo podobno szczupłe kobiety szybciej czują i wg wszystkich już powinnam czuć !🙈
Oczywiście przez chwilę zaczęłam się martwić i świrować 🤷
-
Karo11 teraz tak już będzie 🤣 ludzie będą wszystko lepiej wiedzieć od Ciebie 😁 musisz uzbroić się w cierpliwość do ludzi 😉
Nie stesuj się, ja w poprzedniej ciąży czułam dzień przed badaniami połówkowymi 😉 to naprawdę bardzo indywidualna kwestiaWiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2021, 21:46
Kasialudek lubi tę wiadomość
-
Karo11 wrote:Wszystkie już wiedzą prawie jaka płeć 😊🤗
Ja wizytę mam we wtorek to już liczę że się dowiem 💕 oby tylko to moje dziecię zechciało się ładnie pokazać
Mnie już każdy pyta czy czuję ruchy ?🤷 mówię że chyba jeszcze nie czułam nic , to się dziwią bo podobno szczupłe kobiety szybciej czują i wg wszystkich już powinnam czuć !🙈
Oczywiście przez chwilę zaczęłam się martwić i świrować 🤷 -
Ludzie pytają też o objawy itp.
Próbują spekulować mi płeć po tym co jem 😅 a ja jem jak zawsze.
Dzięki Bogu nie mam na nic fazy, ani na słodkie ani na kwaśne ani też napadów głodu 🤷 tęsknię tylko do lata i do owoców 😁 do truskawek malin czereśni i arbuzów 🍉
Ludzie też z góry zakładaja ,że pewnie chciałbym córkę 😅 w sensie że ubierać na różowo robić kucyki i wiązać kokardki 🙈
Głupie podejście , bo ja jako dziecko grałam z chłopakami w wojnę i podchody 😊 zupełnie nie byłam słodką dziewczynką z lalką pod pachą która lubi mówić wierszyki 😅
a ja chyba podświadomie po cichu myślę i zakładam że będzie to synek🤗 zobaczymy po wizycie ☺️