Październikowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
martakam wrote:Po połówkowych z pipki zrobił się siurak 😂 także drugi chłopak będzie. Cóż, nie dane mi być mamą dziewczynki 😀
Ale wszystko w porządku, rośnie zdrowo. -
Angelka93 wrote:Moze za trzecim razem wyjdzie córka 😃 ważne że wszystko dobrze 🙂
Ale cieszę się w sumie.👩🏼 ’88 🧔🏻♂️ ’88
👦🏼 01.2020 (6 cs)
👦🏼 08.2021 (2 cs)
Walka z IO, nadwagą 💪🏻
Bez oficjalnego starania, ale z wielką nadzieją na cud ❤️ -
martakam wrote:Po połówkowych z pipki zrobił się siurak 😂 także drugi chłopak będzie. Cóż, nie dane mi być mamą dziewczynki 😀
Ale wszystko w porządku, rośnie zdrowo.Filcek, Kalina32, zozo lubią tę wiadomość
-
Hej. Aż nie wiem od czego zacząć. W gabinecie byłam naprawdę długo. Wywiad, badanie ginekologiczne i USG. Lekarka dokładnie zbadała dziecko. Niestety od razu spostrzegła dwie rzeczy które trochę napawają niepokojem. W lewej komorze serca widoczny bright spot, a w prawym splocie naczyniówkowym torbiel. Obie te rzeczy są markerami miękkimi wad genetycznych. Oczywiście równie dobrze może nic nie wyjść ale musiała mnie poinformować. Jeśli chodzi o ten punkcik w serduszku to nie wiąże się to z żadną wadą serca i po prostu jest i zostanie.
Natomiast torbiel powinna się wchłonąć do 28 tc.
Chyba będę chodzić do lekarzy dwutorowo, bo wg tej pani doktor nie mam wskazań do CC, a wg chirurga i tego mojego poprzedniego lekarza mam. Zatem chyba będę chodzić tu i tu. Od tamtego pierwszego lekarza będę miała skierowanie na CC, a tu rzetelną opiekę. Trudno, swoje wydam ale przynajmniej wiem na co. Lekarka potwierdziła dziewczynkę. -
Kalina32 wrote:Hej. Aż nie wiem od czego zacząć. W gabinecie byłam naprawdę długo. Wywiad, badanie ginekologiczne i USG. Lekarka dokładnie zbadała dziecko. Niestety od razu spostrzegła dwie rzeczy które trochę napawają niepokojem. W lewej komorze serca widoczny bright spot, a w prawym splocie naczyniówkowym torbiel. Obie te rzeczy są markerami miękkimi wad genetycznych. Oczywiście równie dobrze może nic nie wyjść ale musiała mnie poinformować. Jeśli chodzi o ten punkcik w serduszku to nie wiąże się to z żadną wadą serca i po prostu jest i zostanie.
Natomiast torbiel powinna się wchłonąć do 28 tc.
Chyba będę chodzić do lekarzy dwutorowo, bo wg tej pani doktor nie mam wskazań do CC, a wg chirurga i tego mojego poprzedniego lekarza mam. Zatem chyba będę chodzić tu i tu. Od tamtego pierwszego lekarza będę miała skierowanie na CC, a tu rzetelną opiekę. Trudno, swoje wydam ale przynajmniej wiem na co. Lekarka potwierdziła dziewczynkę.
Trzymam kciuki żeby torbiel się wchłonęła. Postaraj się nie martwić na zapas :* myślę że Twój komfort jest najważniejszy - lepiej chodzić do dwóch lekarzy niż się denerwować zwłaszcza jeśli możesz/możecie sobie na to pozwolić i czujesz się dzięki temu lepiej. Z córeczką na pewno będzie wszystko okej, głowa do góryKalina32 lubi tę wiadomość
-
Kalina32 wrote:Hej. Aż nie wiem od czego zacząć. W gabinecie byłam naprawdę długo. Wywiad, badanie ginekologiczne i USG. Lekarka dokładnie zbadała dziecko. Niestety od razu spostrzegła dwie rzeczy które trochę napawają niepokojem. W lewej komorze serca widoczny bright spot, a w prawym splocie naczyniówkowym torbiel. Obie te rzeczy są markerami miękkimi wad genetycznych. Oczywiście równie dobrze może nic nie wyjść ale musiała mnie poinformować. Jeśli chodzi o ten punkcik w serduszku to nie wiąże się to z żadną wadą serca i po prostu jest i zostanie.
Natomiast torbiel powinna się wchłonąć do 28 tc.
Chyba będę chodzić do lekarzy dwutorowo, bo wg tej pani doktor nie mam wskazań do CC, a wg chirurga i tego mojego poprzedniego lekarza mam. Zatem chyba będę chodzić tu i tu. Od tamtego pierwszego lekarza będę miała skierowanie na CC, a tu rzetelną opiekę. Trudno, swoje wydam ale przynajmniej wiem na co. Lekarka potwierdziła dziewczynkę.Kalina32 lubi tę wiadomość
-
Dzięki Flicek
Gdyby ta nowa kobieta uznawała moje zaświadczenie od chirurga ze wskazaniem do CC to zostałabym tylko u niej, ale że ona mówi że to za mało, a ten poprzedni lekarz [ten mniej dokładny] mówi że jak najbardziej CC to choćby po to bedę chodzić tez do niego
Od poprzedniego porodu wiem że powinnam mieć CC przy następnej ciąży i nie będę teraz się narażać że jednak każą mi rodzić siłami natury.
Próbuję myśleć pozytywnie ale oczywiście obawa jest. Teraz 26.05. mam wizytę u poprzedniego doktorka i jestem bardzo ciekawa czy on się czegoś dopatrzy.
Później 15,06 mam połówkowe w szpitalu i 28,06 wizytę u tej nowej pani lekarki
Musze się tylko pilnować z badaniami na wizytę do każdego inne
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2021, 13:52
-
nick nieaktualny
-
Ja nie będę chodzić na szkołę rodzenia, poprzednio też nie chodziłam, bo byliśmy w trakcie generalnego remontu mieszkania i nie było na to czasu. Oglądałam więc filmiki na YouTube ze szkoły rodzenia, moja przyjaciółka jest położną i jej też dopytywałam jak i co. A potem to już był żywioł i w trakcie porodu wszystkie wiadomości sobie poszły w las, robiłam wszystko co kazała położna żeby jak najszybciej to zakończyć 😂🙈 teraz też mam taki zamiar
-
Taaak, szczególnie, ze u mnie w szpitalu i tak nie było opcji np ruchu w czasie porodu, plackiem leżenie pod ktg. Cały mój plan i przygotowanie i tak diabli wzięli, ważne, żeby się szybko skończyło 🤣🤣🤣
natnatss lubi tę wiadomość
Z 👧🏼09.2019😍 P 👶🏻10.2021 😍
04.2017 (') 12.2017 (')
-
CiepłaKluska wrote:
Dziewczyny mam pytanie, decydujecie się na edukację przedporodową z położną POZ czy na prywatną szkołę rodzenia?Praskovia, CiepłaKluska, Filcek lubią tę wiadomość
-
Hej łaski:) właśnie jestem po usg- wg usg córeczka jest o tydzień starsza, czyli 20 tydzień
wazy już 350 g i mierzy 14,5 cm. Nagrałam sobie dzisiaj całą wizytę na wideo, myślę ze to w wspaniała pamiątka (oczywiście usg, a nie cytologię 😂). Łożysko mam na przedniej ścianie, chociaż już czuję ze mała mnie kopie. Siusiaka nadal nie widać, wiec raczej pewne, że dziewuszka.
Połówkowe mam 1 czerwca w Dzień Dziecka
Termin póki co na 6 październikaWiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2021, 20:05
Mag91, Angelka93, Junjul, Patka95, Praskovia, Dominika283, Milu, Kalina32, zozo, Kaarola lubią tę wiadomość
Ostatni okres 8 styczeń
Test owulacyjny dodatni 18 styczeń 21’
Data planowanego porodu 14 październik 🥰❤️🥰❤️
Test ciążowy pozytywny 2 luty ❤️
[/
-
Gomerka wrote:Moje dziecko przyniosło ze żłobka jelitówkę 🙈 najpierw noc zarwana, bo cały czas wymiotowała, a kolejna, bo ja przytulalam toaletę 🙈🙈
Czy u Was też taka daremna pogoda? Ja już nie mogę znieść tego deszczu, tylko bym spala. Czekam na taką fajną wiosne a tu lipaa:(