WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Październikowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Lekarz mówił że jest blisko, ale nie nachodziło wcześniej.. Ciągle mam jeszcze nadzieję że wszystko będzie dobrze ❤
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2021, 06:33
Ania ❤ ur. 27.09.2021
12.2015 💔 7tc 01.2020 💔 10tc
mutacja MTHFR, PAI1
"Potykając się można zajść daleko, nie wolno tylko upaść i nie podnieść się." -
Kochana mi nachodzi i teraz 20 tydzień musisz się oszczędzać nic nie nosić zero seksu i leżeć. U mnie nie wiedzą skąd krwawienie łożysko jest nisko ale nie ma dramatu. Mała się rusza i zdrowa. Teraz mam antybiotyk na tą bakterię. Dominika z takim łożyskiem możesz donosić ciążę ale ryzyko jest bo to przez krwawienia i może zacząć się odklejać. Więc musisz uważać na siebie
-
Dzięki Monia za słowa otuchy
mam nadzieję że jeszcze się podniesie u mnie też z Mała wszystko w porządku - to najważniejsze!!
July lubi tę wiadomość
Ania ❤ ur. 27.09.2021
12.2015 💔 7tc 01.2020 💔 10tc
mutacja MTHFR, PAI1
"Potykając się można zajść daleko, nie wolno tylko upaść i nie podnieść się." -
Kochana, łożysko, które nachodzi na szyjkę to łożysko przodujące - mnóstwo kobiet z takim łożyskiem rodzi dzieci zdrowe blisko terminu porodu, tylko że przez cc.Dominika283 wrote:Ja też trafiłam dziś do szpitala z krwawieniem
łożysko nachodzi na szyjke. Też mnie nastraszyli, że jak się nie podniesie to dojdzie do poronienia...
Przy takim łożysku należy ponoć leżeć i bardzo się oszczędzać, zwłaszcza jeśli występują krwawienia.
W 20 tc dużo kobiet ma jeszcze nisko położone łożysko (jak ja, u mnie dotyka ujścia macicy, ale nie nachodzi). Macica jest jeszcze mała, wraz ze wzrostem w 90% przypadków lożysko odsuwa się do góry, w 3 trymestrze może już nie być problemu.
Nie rozumiem czemu nastraszyli Cię poronieniem. Nawet jak się nie podniesie, to wcale nie musi zagrażać dziecku. Tylko będziesz pod obserwacją z zaleceniami odpoczynku i poród przebiegnie przez cc najprawdopodobniej.
Praskovia, Dominika283 lubią tę wiadomość
Diagnoza grudzień 2019
JA -endometriozia III/IV st. AMH 2.08
ON - mała ilość plemników w nasieniu, ale dobra fragmentacja i reszta ok
Oboje kariotypy i mutacje -ok
1IVF - 03.2020 - długi protokół IMSI - nieudany, 8 dobrych komórek, ale zero zarodków w 5 dobie
2IVF - 05.2020 - krótki protokół IMSI+EmbryoGen - 6 dobrych komórek - jedna blastka ❄️
3IVF - 08.2020- długi protokół IMSI+EmbryoGen- 7 dobrych komórek - 3 blastki ❄️❄️❄️
4 mrozaczki do badania PGS - 3 prawidłowe
18.1.2021 - kriotransfer BL.5.2.2
5 dpt - beta 6,4
10 dpt - beta 145,3
17 dpt - beta 2752 pęcherzyk ciążowy 😊
24 dpt - mamy serduszko ♥️
1.10.2021 - urodziny Stasia 😃
Kwiecień 2023 - nieudana próba z rodzeństwem. Brak zarodków. -
No u mnie lekarka dziś mnie poinformowała o zagrożeniu że najważniejsze przetrwać do 27 tyg bo w tym tyg dziecko przeżyje. Muszę leżeć tylko toaleta ewentualnie wyjść na ogród poleżeć. Zero spacerów zero wszystkiego autem tylko do pani doktor. W 36 tyg cc w 32 muszę być w szpitalu na podaniu sterydów na płuca i będę monitorowana. Modlę się aby dotrwać 🥺
-
Mi też dzisiaj lekarz tłumaczył, że łożysko ma czas do 28 tygodnia się podnieść. Jak się nie podniesie to napewno ciąża będzie zakończona wcześniej - najpóźniej jak to możliwe.
Trochę mnie nastraszyl, ale biorę wszystko na klate - będę leżeć, jak trzeba nawet przez całe lato.Ania ❤ ur. 27.09.2021
12.2015 💔 7tc 01.2020 💔 10tc
mutacja MTHFR, PAI1
"Potykając się można zajść daleko, nie wolno tylko upaść i nie podnieść się." -
Cześć dziewczyny 🙂 Dzisiaj byłam na wizycie u ginekologa i niestety okazało się, że szyjka mocno mi się skróciła, do 2,5cm. Mam nakaz leżenia i przyjmowania leków póki co. Czy któraś z Was ma/miała podobna sytuacje? Nie ukrywam, że bardzo się martwię 😞
-
Cześć! 🙂
Chciałam się przywitać (ponownie, bo na samym początku napisałam może z dwie wiadomości, a później jakoś przycichłam).
Zaraz zaczynam 21 tc, mój termin porodu to 7 października i oby udało się dotrwać jak najbliżej tego dnia🙏
Odnośnie szyjki, też mam krótką. Od samego początku było 2.6cm (miałam wcześniej 2 razy konizację). Później poprzez leki i głównie leżenie wydłużyła się do prawie 5cm co mnie bardzo cieszyło, ale 2 tyg temu dostałam atak kolki nerkowej i przez skurcze szyjka znów się skróciła do 2,6cm i na nowo leżenie. W międzyczasie była opcja szwu, ale mój lekarz prowadzący mówił, że jeśli się da to bardzo chciałby tego uniknąć. Więc pozostaje mi bardzo dużo odpoczywać.
Łożysko miałam przodujące do 19tc, ale na szczęście się podniosło i teraz jest już 2cm od ujścia więc tym się pocieszam🙂
Z pozytywnych spraw to nasz chłopiec rozwija się prawidłowo, na połówkowych wszystkie parametry idealne, kopie jak szalony i tak sobie czekamy do października🥰 w stresie, ale jestem dobrej myśli🍀🙏
Pozdrawiam Was wszystkie🙂
Filcek lubi tę wiadomość
-
Jane mam nadzieje ze mi się wydłuży tak jak w Twoim przypadku i może już nie ulegnie ponownemu skróceniu. Muszę być dobrej myśli, choc wiadomo stres jest.
U mnie z pozytywnych informacji to maluch w końcu pokazał kim jest- będzie chłopiec 🙂
jane789, Filcek lubią tę wiadomość
-
Moni* wrote:Dziewczyny dużo zdrówka ❤️ ja też jestem skazana na leżenie ale jeżeli to ma pomóc to będę leżeć. Cały czas jestem w szpitalu teraz na sali leżę sama 🥺
Ja jak byłam niedawno w szpitalu to bardzo się cieszyłam, że trafiłam do sali jednoosobowej. W 8tc jak trafiłam z krwawieniem to trafiłam do jednej sali z dwiema paniami z nieprzyjemnymi przypadkami (nie chcę tu już pisać szczegółów) i bardzo mnie to stresowało dodatkowo.
Uspokój się, odpoczywaj, bądź dobrej myśli🙏 Będzie wszystko dobrze, trzeba wierzyć🍀
Gomerka, nie bój się🙂 każda ciąża jest inna, nie ma co porównywaćWiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2021, 18:42
Gomerka lubi tę wiadomość
-
Nie rozumiem tych głupich komentarzy, ludziom ciągle coś nie pasuje i nie dogodzisz. Szkoda tylko że nie umieją niektórych opinii zachować dla siebie i kie myślą że mogą kogoś urazić.zozo wrote:Dziewczyny bądźmy dobrej myśli, musi być dobrze.
Byłam ponad tydzień na wsi i dowiedziałam się że nie można obcinać włosów w ciąży, wytłumaczenia brak, bo nie i tyle. Powiedziano mi również, że ciąża to nie czas na odchudzanie. Jestem szczupła, zawsze tak było a w tym otoczeniu przyzwyczajono się do sytuacji gdzie kobiety tyją 20-30kg. Moje 2kg to wg nich za mało.
Mąż wygadał dziś nasze typy imion swojej mamie, powiedziała że wybraliśmy najgorsze jakie mogliśmy i skrzywdzimy dziecko. Staś, Julian, Władzio, wszystkie są mi i mężowi bardzo bliskie. Normalnie nie ruszają mnie opinie innych ale dziś zrobiło mi się przykro. Teściowa to dobra i wspierająca kobieta, jest jak druga matka może dlatego mnie to dotknęło. Wiem że ten temat jest dość powszechny ale musiałam to wylać z siebie by było lżej.
zozo lubi tę wiadomość
💗🤍Roksanka🤍💗
15.11.2023
🤎💙 Tobiś 💙🤎27.09.2021
-
W zyciu by mi nie przyszlo do glowy skrytykowac kogos za wybor imienia... To sprawa rodzicow i dziecka, nikomu nic do tego. Jesli chce nazwac dziecko Adolf to tak nazwe i nikt nie powinien miec na tyle malo taktu zeby to komentowac.
A co do imienia dla synka to mamy juz wybrane i jak mama sie spytala to jej sciemnilam z jakims wydziwnionym. To skomentowala tylko a moze nazwijcie Mikołaj... A my mamy wlasnie Mikołaj wybrane 😂 przynajmniej wiem ze mama nie bedzie krecic nosem 🤣
PCOS, IO, hiperinsulinemia, NT, RIF
MTHFR_677C>T hetero, PAI-1 4G homo, ANA1 ujemne, KIR AA, NK 20.6%; allo mlr 27.7%
AsthenoTeratozoospermia, fDNA=31%
1 IVF ICSI 11.2019 ❄❄❄❄
FET 4.02.2020 ❄5.2.2 + encorton
FET 7.03.2020 ❄5.3.3 + atosiban, encorton, embrioglue, AH
04.2020 histeroskopia OK
FET 11.07.2020❄❄4.3.3 + accofil, intralipid, encorton, AH
2 IVF ICSI + fertil chip 08.2020 11x❄
FET 29.01.2021❄5.1.1 + accofil, intralipid, encorton🍀 beta 6dpt 38.66; 8dpt 121.5; 10dpt 251.4; 15dpt 1423🍀
Sanco - czekamy na chłopca 💙 -
Chyba tylko my nie mamy wybranego imienia 😁 co więcej ja mam tylko jeden typ (Agata) a mąż nie podał żadnej propozycji 😁
Ale powiem Wam szczerze że nie myślę o tym póki co. Chcę żeby po prostu była zdrowa, o imię się będę martwić dużo później.
Wczoraj byłam na wizycie u mojego lekarza (ten mniej dokładny), oczywiście nic w USG nie znalazł albo mi o tym nie powiedział 🤷
Wyniki krwi mi siadły więc dostałam żelazo. No a co do tematu CC to doktorek twierdzi że będę miała i nie powinnam się martwić. Mówił że jeśli chcę mieć jeszcze jakieś dokumenty w ręku to mam iść do psychiatry i powiedzieć że nie mogę spać po nocach tak się boję kolejnego porodu 😉 dał namiar na konkretnego człowieka 😉 mam też zaświadczenie od chirurga o przeciwwskazaniu do porodu SN z 2018 roku. Co ciekawe ten lekarz do uznaje a tamtą druga chciała nowe z tego roku. Mam nadzieję że te dwa dokumenty załatwią sprawę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2021, 09:46
