Październikowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Flicek...przecież waga to nie tylko "tłuszczyk". To opuchnięcie z zatrzymania wody, powiększenie cycków czy dziecko i wody płodowe. Jej.... Ja też mam ciągle przytyki o wagę. Mam wrażenie że to w ciąży jest najważniejsze. Fakt, szczupla nie jestem ale też 3-4kg nie uważam za dramat. Najważniejsze że ja wiem, że jem zdrowo dla siebie i dziecka i mam w tyłku opinie lekarzy.ok, przeginać nie można ale nikt nie może przy takim jak mój czy twój przyrost powiedzieć że się obżeramy. W dobrych czasach przed ciążą, kiedy jeszcze nie zdawałam sobie powagi sytuacji z insulinoopornosci to potrafiłam przytyć po 2-3kg na miesiąc. A nikt we mnie nie rósł....
W dodatku upał nie służy ...mogłaś mieć mega zatrzymanie wody. -
Dzięki za wsparcie. Ogólnie przed ciążą ważyłam 48.5 kg przy 160 cm i też jakoś nie wydaje mi się żebym wizualnie bardzo przybrała poza brzuszkiem który cieszy
wiem, że przybiera mała, że wody płodowe, macica itp ale czasem jak się usłyszy od lekarza takie coś od razu na wstępie to ręce opadają. Żadnego pytania o to jak jem itp tylko hasło żeby nie jeść za dwoje i że za dużo przybralam. Po sobie widzę że pod wieczór nogi puchną, przez ostatnie dni palce u rąk też bo pierścionki musiałam zdejmować, pewnie pogoda robi swoje chociaż latem to i bez ciąży mam z tym problem i biorę cyklo3fort, leżę z nogami u góry a o jeansach zapominam powyzej 20 stopni bo zwyczajnie nie założę. Na pierwszym badaniu miałam TSH w ciąży 2.54 i dla lekarki było w normie, zobaczymy jak będzie teraz.
-
Oj dziewczyny ;(
Ja nic o wadze nie będę pisać bo mnie tu chyba nikt nie przebije.
Jedno jest pewne w magicznej 12/13 się nie zmieszcze na koniec - nie ma szans.
Mój lekarz mnie nie waży , ogólnie nie waży pacjentek które zaczynają z prawidłowym BMI.
Prosi tylko o rozsądek ,choć mówi, że wie że różnie bywa i jedna pacjentka bardzo lubi ciasteczka a nie tyje dużo ,a druga na przysłowiowej sałacie będzie przybierać 🤷♀️ to jest ciąża tu się różnie dzieje
ja się czasami sama sprawdzę , potem zazwyczaj rozwyje się mężowi w ramionach , i wpisuje w google ' jak zatrzymać przyrost wagi w ciąży ' 😅
Myślałam też żeby stosować zasady diety cukrzycowej, ale nigdzie nie mogę znaleźć jakiś zasad czy wytycznych jak to zrobić.
July lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa akurat przed ciąża się nigdy nie ważyłam i nie zwracałam uwagi na wagę i dalej nie bardzo się tym przejmuję, więc mam jeden stres z głowy;P lekarz też nie pamięta mnie ważyć i nic nie komentuje.
Mieszczę się ciągle w te same ubrania więc nie dorabiam sobie problemów tam gdzie ich mie ma.
Ważne są wyniki badań i moje samopoczucie i każdej polecam tak myśleć w miarę możliwości.Karo11, zozo lubią tę wiadomość
-
Filcek wrote:Dzięki za wsparcie. Ogólnie przed ciążą ważyłam 48.5 kg przy 160 cm i też jakoś nie wydaje mi się żebym wizualnie bardzo przybrała poza brzuszkiem który cieszy
wiem, że przybiera mała, że wody płodowe, macica itp ale czasem jak się usłyszy od lekarza takie coś od razu na wstępie to ręce opadają. Żadnego pytania o to jak jem itp tylko hasło żeby nie jeść za dwoje i że za dużo przybralam. Po sobie widzę że pod wieczór nogi puchną, przez ostatnie dni palce u rąk też bo pierścionki musiałam zdejmować, pewnie pogoda robi swoje chociaż latem to i bez ciąży mam z tym problem i biorę cyklo3fort, leżę z nogami u góry a o jeansach zapominam powyzej 20 stopni bo zwyczajnie nie założę. Na pierwszym badaniu miałam TSH w ciąży 2.54 i dla lekarki było w normie, zobaczymy jak będzie teraz.
Szczerze ?
Ja nie wiem o co ta doktor się przyczepiła.
Nie jest za dużo wcale!
A jeszcze Ci dziecka nie zmierzyła , jak mówisz USG 2 minuty 😪 super no , nie zbadała tylko się do wagi dowaliła , wkurwiła i zadowolona z siebie
A jeszcze mówisz że Ci waga skoczyła ni z gruchy ni z pietruchy o 1kg w ciągu 2 dni.
To woda kochanie to zatrzymanie wody jest.
Weź Ty dziewczyno się nie przejmuj!
bo jak Ty się przejmujesz,to ja chyba powinnam się załamać.
TSH miałaś no 2.5 to tak już na granicy ale w normie jeszczeFilcek, Praskovia lubią tę wiadomość
-
Karo11 wrote:Oj dziewczyny ;(
Ja nic o wadze nie będę pisać bo mnie tu chyba nikt nie przebije.
Jedno jest pewne w magicznej 12/13 się nie zmieszcze na koniec - nie ma szans.
Mój lekarz mnie nie waży , ogólnie nie waży pacjentek które zaczynają z prawidłowym BMI.
Prosi tylko o rozsądek ,choć mówi, że wie że różnie bywa i jedna pacjentka bardzo lubi ciasteczka a nie tyje dużo ,a druga na przysłowiowej sałacie będzie przybierać 🤷♀️ to jest ciąża tu się różnie dzieje
ja się czasami sama sprawdzę , potem zazwyczaj rozwyje się mężowi w ramionach , i wpisuje w google ' jak zatrzymać przyrost wagi w ciąży ' 😅
Myślałam też żeby stosować zasady diety cukrzycowej, ale nigdzie nie mogę znaleźć jakiś zasad czy wytycznych jak to zrobić.
Dieta cukrzycowa to głównie jedzenie produktów z niskim IG (poniżej 55) i regularność posiłków. Ja przede wszystkim wykluczyłam białe pieczywo, biały makaron, ziemniaki itd. No, ale ja mam już zdiagnozowaną tą cukrzycę więc się tak pilnuję. Największy plus tej diety jaki ja zauważyłam u siebie to koniec z zaparciami. Miałam okropne problemy z wypróżnieniem, a teraz w ogóle o tym nie muszę myśleć🙂
Ogólnie gdybym nie miała cukrzycy ciążowej to bym w ogóle nie zwracała uwagi na swoją wagę i na to ile jem. Ważne żeby jeść zdrowo, a o kilogramy nie ma co się tak martwić. Gorzej jak jest zdiagnozowana cukrzyca🤷♀️ Bo przy niej produkty zdrowe mogą mieć wysoki indeks glikemiczny i wtedy już dupa. -
jane789 wrote:Dieta cukrzycowa to głównie jedzenie produktów z niskim IG (poniżej 55) i regularność posiłków. Ja przede wszystkim wykluczyłam białe pieczywo, biały makaron, ziemniaki itd. No, ale ja mam już zdiagnozowaną tą cukrzycę więc się tak pilnuję. Największy plus tej diety jaki ja zauważyłam u siebie to koniec z zaparciami. Miałam okropne problemy z wypróżnieniem, a teraz w ogóle o tym nie muszę myśleć🙂
Ogólnie gdybym nie miała cukrzycy ciążowej to bym w ogóle nie zwracała uwagi na swoją wagę i na to ile jem. Ważne żeby jeść zdrowo, a o kilogramy nie ma co się tak martwić. Gorzej jak jest zdiagnozowana cukrzyca🤷♀️ Bo przy niej produkty zdrowe mogą mieć wysoki indeks glikemiczny i wtedy już dupa.
ja tam białego chleba i ziemniaków nie jem praktycznie pół życia bo nie lubię 😬 to chociaż to mam z głowy
Muszę poszukać jakie to produkty są nisko glikemiczne i ich więcej wprowadzę do jadłospisu.
Ja to powinnam zadbać o regularność posiłków to na pewno , to mój błąd, bo bywa tak że nie jem pół dnia bo nie czuje potrzeby, a późnym popołudniem głód chwyci i wtedy się szuka ratunku w lodówce 🙈😪 -
Hahahah, ja mam 10 więcej! Ale mój lekarz twierdzi, ze wszystko ok, bo miałam ładną wagę przed ciążą (58 kg przy 169 cm)- sama się bałam, ze za dużo… ale jem w miarę normalnie i nie objadam się za dwóch, tylko jem dla dwóch. Podejrzewam, ze zbiera mi się woda w te temperatury- póki co, to staram się więcej pic i gin przypisał mi cyklo3 fort- zobaczymy, czy pomoże:)
Filcek lubi tę wiadomość
Ostatni okres 8 styczeń
Test owulacyjny dodatni 18 styczeń 21’
Data planowanego porodu 14 październik 🥰❤️🥰❤️
Test ciążowy pozytywny 2 luty ❤️
[/
-
Karo11 wrote:Szczerze ?
Ja nie wiem o co ta doktor się przyczepiła.
Nie jest za dużo wcale!
A jeszcze Ci dziecka nie zmierzyła , jak mówisz USG 2 minuty 😪 super no , nie zbadała tylko się do wagi dowaliła , wkurwiła i zadowolona z siebie
A jeszcze mówisz że Ci waga skoczyła ni z gruchy ni z pietruchy o 1kg w ciągu 2 dni.
To woda kochanie to zatrzymanie wody jest.
Weź Ty dziewczyno się nie przejmuj!
bo jak Ty się przejmujesz,to ja chyba powinnam się załamać.
TSH miałaś no 2.5 to tak już na granicy ale w normie jeszcze
Dzięki ❤️ -
Essencya wrote:Hahahah, ja mam 10 więcej! Ale mój lekarz twierdzi, ze wszystko ok, bo miałam ładną wagę przed ciążą (58 kg przy 169 cm)- sama się bałam, ze za dużo… ale jem w miarę normalnie i nie objadam się za dwóch, tylko jem dla dwóch. Podejrzewam, ze zbiera mi się woda w te temperatury- póki co, to staram się więcej pic i gin przypisał mi cyklo3 fort- zobaczymy, czy pomoże:)
Mam nadzieję że pomożea jakie dawkowanie zalecił Ci lekarz ? 2x1 ?
-
O kurcze, co do wagi to u mnie już 7,4kg na plusie - też w ciągu ostatnich dwóch dni skoczyła o 1kg, więc zakładam, że to sprawka tych upałów. Lekarz sprawdza moją wagę na każdej wizycie, ale nic jeszcze nie komentował, a wg tego kalkulatora widzę, że nawet z tym dodatkowym 1kg mieszczę się dokładnie w połowie widełek, więc jeszcze się nie przejmuję
Ja jestem świeżo po krzywej cukrowej, mega się stresowałam, bo w pierwszym trymestrze wyniki miałam totalnie na granicy i byłam przekonana, że teraz to już dieta, a nawet insulina, ale okazało się, że jest ok - wyszło mi 77, 87 i 93mg/dl.
Ostatnie upały dają mi mocno w kość, do tego doszły mi skurcze łydek - już dwa razy budziłam się nad ranem wyjąc z bólu, po ostatnim (który był przedwczoraj nad ranem) nadal ledwo mogę chodzićwe wtorek mam wizytę u lekarza i podpytam o te skurcze i magnez - ile brać i w jakich porach (bo mi też godzinowo rozplanował leki, tak żeby się wchłaniały jak najlepiej). No i na przyszły piątek zapisałam się na pierwszą wizytę do fizjoterapeutki uroginekologicznej, muszę się w końcu zmobilizować do jakichś ćwiczeń 😅
-
Co do wagi ja już mam +10 kg, zaczynałam z 46,5kg przy wzroście 163, moja ginekolog nie komentuje mojej wagi, a ja się cieszę i mam nadzieję że coś po ciąży mi zostanie😆
Jestem po połówkowych, z dzidzią wszystko ok, waży 530g i jest starszy o 5 dni. Tak nas dziś kopał, że głowicą od usg aż podskakiwała. No i.. Wróciliśmy do punktu wyjścia🙉 Chłop jak dąb 👶👶😍paatka, zozo, Praskovia, Patka95, Dominika283, Angelka93, Filcek lubią tę wiadomość
-
paatka wrote:No i na przyszły piątek zapisałam się na pierwszą wizytę do fizjoterapeutki uroginekologicznej, muszę się w końcu zmobilizować do jakichś ćwiczeń 😅
Paatka, koniecznie daj znać jak było i czy warto!paatka lubi tę wiadomość
-
Litości dla kobiet w ciąży z tą wagą. Jestem dietetykiem, sama przybrałam już 8 kg. Przed ciąża żadnej nadwagi. Ja wiem ze jem bardzo podobnie jak przed ciąża. Jak mnie ktoś widzi to tylko komentarze typu ale ty masz cycki. Mnie waży położna i coś tam kręciła nosem jak przybrałam. Ilość kg czy zmiana BMI bez takiej dogłębnej analizy czego nam przybyło jest bez sensu. Czy gromadzę wodę? tak jestem spuchnięta jak co lato. Wyglądam jak każda kobieta w ciąży u mnie w rodzinie, taka moja natura.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2021, 15:08
Karo11, paatka, Essencya lubią tę wiadomość
Czekamy na Ciebie 💗
04.02.2021- ⏸, 11 dpo 💗
-
Mag91 wrote:Co do wagi ja już mam +10 kg, zaczynałam z 46,5kg przy wzroście 163, moja ginekolog nie komentuje mojej wagi, a ja się cieszę i mam nadzieję że coś po ciąży mi zostanie😆
Jestem po połówkowych, z dzidzią wszystko ok, waży 530g i jest starszy o 5 dni. Tak nas dziś kopał, że głowicą od usg aż podskakiwała. No i.. Wróciliśmy do punktu wyjścia🙉 Chłop jak dąb 👶👶😍
Czekaj czekaj ale od początku chłop miał być czy była mowa o dziewczynie ? 😅
Kochana to Ty drobna mróweczka byłaś jak Ci zostanie z 5 to też będziesz nadal modelka 😄💪