Październikowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja z objawów też mam raczej "łagodne"
-częste oddawanie moczu, rozwolnienia i zaparcia mam na zmianę, wzdęcia, oczywiście piekące piersi, zmęczenie i senność i to na tyle. Od czasu do czasu zrobi mi się lekko niedobrze, ale nie wymiotuję.
Staram się też powstrzymać od wszelkich zabaw łóżkowych, ale nawiedzają mnie w snach!! (normalnie mi się to zdarzało może raz na kwartał a teraz normalnie co 3-4 dni) I budzę się przerażona czy kropkowi krzywdy nie zrobiłam....
smagliczka, baljov. lubią tę wiadomość
Ciąża z IVF
Poprzednio 6 CB/CP
Oby tym razem kropuś został z nami na zawsze -
kalaw wrote:Ja z objawów też mam raczej "łagodne"
-częste oddawanie moczu, rozwolnienia i zaparcia mam na zmianę, wzdęcia, oczywiście piekące piersi, zmęczenie i senność i to na tyle. Od czasu do czasu zrobi mi się lekko niedobrze, ale nie wymiotuję.
Mam tak samo, czyli na razie jest znośnie. Tylko strasznie mnie suszy. Nie mogę w żaden sposób zaspokoić pragnienia.
-
Tez tak mam. Nie mam mdlosci ale jedyne na co mam ochote to bagietke z maslem i szynka 😂 jak sobie pomysle co na obiad to meh... Nie mam smaka na nic.madziula9022 wrote:Hej dziewczyny ja mam taki problem, że nic mi nie smakuje, wszystko rośnie w buzi. Nie mam nudności nic z tych rzeczy, ale jeść też nie mogę, nie wiem o co chodzi.
PCOS, IO, hiperinsulinemia, NT, RIF
MTHFR_677C>T hetero, PAI-1 4G homo, ANA1 ujemne, KIR AA, NK 20.6%; allo mlr 27.7%
AsthenoTeratozoospermia, fDNA=31%
1 IVF ICSI 11.2019 ❄❄❄❄
FET 4.02.2020 ❄5.2.2
+ encorton
FET 7.03.2020 ❄5.3.3 + atosiban, encorton, embrioglue, AH
04.2020 histeroskopia OK
FET 11.07.2020❄❄4.3.3 + accofil, intralipid, encorton, AH
2 IVF ICSI + fertil chip 08.2020 11x❄
FET 29.01.2021❄5.1.1 + accofil, intralipid, encorton🍀 beta 6dpt 38.66; 8dpt 121.5; 10dpt 251.4; 15dpt 1423🍀
Sanco - czekamy na chłopca 💙 -
Ja tak miałam 2 tygodnie po zapłodnieniu- żadnego zaparcia, wręcz przeciwnie 😂Dominika283 wrote:Dziewczyny, bo piszecie o zaparciach a u mnie wręcz odwrotnie... Któraś też tak na?Ostatni okres 8 styczeń
Test owulacyjny dodatni 18 styczeń 21’
Data planowanego porodu 14 październik 🥰❤️🥰❤️
Test ciążowy pozytywny 2 luty ❤️
[/
-
O tak, jesteście mi obydwie bliskie, transferowe siostry to prawie jak rodzinakalaw wrote:hello hello
Jeszcze nie ogarniam tej ciąży i bardziej w sumie podczytuje, niż się udzielam...
To dla mnie takie nierealne...
Od razu cię tu wyczaiłam. I mężatkę. Moje transferowe siostry ;p
😉😘 Jeszcze Kaarola jest naszą transferową siostrą 😍
Młoda mężatko, jak tam sytuacja u Ciebie?
Kaarola, Mlodamezatka lubią tę wiadomość
41 lat
09.06.2017 Gabrielek 12tc [*]
V Leiden hetero
styczeń 2018 - cb
maj 2019 - cb (drugie IUI, w sumie trzy IUI)
kwiecień 2020 - cb
czerwiec 2020 - ivf protokół krótki - 12 kumulusów, 9 dojrzałych komórek - 4 zarodki - żaden nie przetrwał do stadium blastocysty
wrzesien 2020 - ivf protokół długi - 8 kumulusów - 7 dojrzałych komórek - 6 zarodków - 4 zamrożone blastocysty - po badaniach genetycznych 1 prawidłowy (dziewczynka 💗).
29.01.2021 - transfer jedynej blastki 4.1.1. (accofil, encorton, embryoglue)
7dpt - beta 33,8
10dpt - beta 269,3🍀
12dpt - beta 661,1 🍀💖
24dpt - jest zarodek 3 mm i bijące serduszko 💖😍
ur. 15.09.2021 Igusia💗👶 2650g, 48cm, 10/10 -
Ja się borykam... doczytałam, ze to ze względu na obrzęk śluzówki w nosie w trakcie ciąży, na początku samym bardziej mnie to męczyło, teraz się trochę unormowało. Aktualnie najbardziej męczą mnie te mdłości... to jest jakieś koszmar. Zaczęłam brać prevomit i te gumy imbirowe, może nieco pomaga, ale nadal koszmar. Nie wiem, czy dam radę dzisiaj obiad zgotować 😂Nagana wrote:A czy ktoras z was boryka sie z krwawymi smarkami z nosa?
Nie biore nic na rozrzedzenie krwiOstatni okres 8 styczeń
Test owulacyjny dodatni 18 styczeń 21’
Data planowanego porodu 14 październik 🥰❤️🥰❤️
Test ciążowy pozytywny 2 luty ❤️
[/
-
nick nieaktualnyJa nadal pracuje, ale zdalnie. Mamy nieobowiązkowa prace w biurze. Zobaczymy czy to sie zmieni po dzisiejszych nowych obostrzeniach, które mają ogłosić. Ale raczej wolałabym zdalnie pracowac do 5/6 miesiąca, potem mysle o L4.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2021, 11:49
-
U mnie krwawienie sie skonczylo w poniedzialek po powrocie z IP, wlasciwie ostatnia duza porcja kwi wyleciala ze mnie gdy wyjela usg. Potem wydaje mi sie ze juz tylko oczyszczalo sie to co zalega w srodku. Wczoraj wieczorem duzy kawalek rozciagliwego chyba sluzu wyciagnelam - jak w dni plodne tylko w kolorze ciemnobrazowym. Dzisiaj ze mnie troche wiecej wylatuje juz bardziej plynnej ale ciemnobrazowej krwi. Wiec po kolorze raczej ewidentnie stara krew.baljov. wrote:O tak, jesteście mi obydwie bliskie, transferowe siostry to prawie jak rodzina
😉😘 Jeszcze Kaarola jest naszą transferową siostrą 😍
Młoda mężatko, jak tam sytuacja u Ciebie?
Poza tym lekkie skurcze i klucia dalej wiec biore magnez i nospe max 3x dziennie. Na razie wole brac nawet prewencyjnie, niz potem sobie pluc w brode. Na szczescie po lekach te dolegliwosci przechodza.
Leze i wstaje tylko na siku. Czekam na usg jutro. Mam na 11. Bardzo sie boje tego co sie okaze 🥺13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Ja pracuję stacjonarnie, nawet dnia w pandemii nie przepracowałam zdalnie. Poza tym muszę bardzo wcześnie wstawać, bo zaczynam pracę od 7:00, do której muszę dojechać kawał drogi. Zależy jak się będę czuła, ale nie wiem czy długo tak pociągnę, bo tak z 10 godzin dziennie jestem w pracy. I zbyt młoda też już nie jestem
-
Erica ja tez od 7-15. Ale ze względu na plamienia na zwolnieniu od wczoraj. Ale na @ odpowiadam i telefony odbieram.Erica wrote:Ja pracuję stacjonarnie, nawet dnia w pandemii nie przepracowałam zdalnie. Poza tym muszę bardzo wcześnie wstawać, bo zaczynam pracę od 7:00, do której muszę dojechać kawał drogi. Zależy jak się będę czuła, ale nie wiem czy długo tak pociągnę, bo tak z 10 godzin dziennie jestem w pracy. I zbyt młoda też już nie jestem
-
To dobrze, że krwawienie ustało. Leż i odpoczywaj. Bardzo mocno trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę. Daj znać od razu. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze 💗💗💗Mlodamezatka wrote:U mnie krwawienie sie skonczylo w poniedzialek po powrocie z IP, wlasciwie ostatnia duza porcja kwi wyleciala ze mnie gdy wyjela usg. Potem wydaje mi sie ze juz tylko oczyszczalo sie to co zalega w srodku. Wczoraj wieczorem duzy kawalek rozciagliwego chyba sluzu wyciagnelam - jak w dni plodne tylko w kolorze ciemnobrazowym. Dzisiaj ze mnie troche wiecej wylatuje juz bardziej plynnej ale ciemnobrazowej krwi. Wiec po kolorze raczej ewidentnie stara krew.
Poza tym lekkie skurcze i klucia dalej wiec biore magnez i nospe max 3x dziennie. Na razie wole brac nawet prewencyjnie, niz potem sobie pluc w brode. Na szczescie po lekach te dolegliwosci przechodza.
Leze i wstaje tylko na siku. Czekam na usg jutro. Mam na 11. Bardzo sie boje tego co sie okaze 🥺
41 lat
09.06.2017 Gabrielek 12tc [*]
V Leiden hetero
styczeń 2018 - cb
maj 2019 - cb (drugie IUI, w sumie trzy IUI)
kwiecień 2020 - cb
czerwiec 2020 - ivf protokół krótki - 12 kumulusów, 9 dojrzałych komórek - 4 zarodki - żaden nie przetrwał do stadium blastocysty
wrzesien 2020 - ivf protokół długi - 8 kumulusów - 7 dojrzałych komórek - 6 zarodków - 4 zamrożone blastocysty - po badaniach genetycznych 1 prawidłowy (dziewczynka 💗).
29.01.2021 - transfer jedynej blastki 4.1.1. (accofil, encorton, embryoglue)
7dpt - beta 33,8
10dpt - beta 269,3🍀
12dpt - beta 661,1 🍀💖
24dpt - jest zarodek 3 mm i bijące serduszko 💖😍
ur. 15.09.2021 Igusia💗👶 2650g, 48cm, 10/10 -
nick nieaktualny
