Październikowe mamy 2022! 💜
-
WIADOMOŚĆ
-
Elllla wrote:Ja akurat zdarzylam zrobić USG przed ostatnim transferem:)
Na dziś zaplanowałam sobie, że pójdę do sklepu, kupię jakieś pierdolki, żeby jakie dekoracje wiosenne porobić, żeby się czymś zająć, a...zaprowadziłam córkę do szkoły, kupiłam sok mandarynkowy i Snickersa
zjadłam, wypiłam i poszłam spać🤣
Oprócz lekkich mdłości i boku piersi przy dotyku bez zmian i nowych dolegliwości. I już zaczynam zachodzić w głowę, że przecież powinna być coraz więcej, coraz bardziej🤦
To będzie dluuugie 9mcy...
Niestety obawy będą nam towarzyszyć przez prawie całą ciąże. Teraz stres przy każdej wizycie czy bije serduszko, potem czy ilość ruchów dziecka jest odpowiednia, potem skurcze przepowiadające i wizja przedwczesnego porodu. Oczekiwanie dziecka 9 miesięcy to piękne a zarazem stresujące przeżycie, w końcu to nasze maleńkie cuda, to normalne że się martwimy ale musimy wierzyć że będzie dobrze i że wszystkie powitamy na świecie nasze październikowe maleństwa
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2022, 12:17
agniecha2101, Martysion, Kath, Ivi lubią tę wiadomość

-
W pierwszej ciąży, mimo, że też wyczekiwanej, wystaranej (7 inseminacji), jak już zobaczyłam pozytywną betę to pierwsza noc cała nie spałam!z emocji, mąż do tej pory się śmieje, że co się przebudził w nocy to ja oczy jak 5zl🤣, ale potem nawet nie pomyślałam, że może coś pójść nie tak. Zrobiłam betę i od razu do lekarza poleciałam, chciałam zobaczyć na USG. Byłam oburzona, że lekarz mnie odesłał na za iles tam czasu. Przed wizytami miałam wtedy bardziej ej ekscytację niż stres. Zazdroszczę sobie tamtej beztroski. Nawet do głowy mi nie przyszło, że coś może być nie tak... Potem kolejne doświadczenia zrobiły swoje, ale staram się trzymać poprzedniego podejścia. Ale z góry przepraszam, bo wiem, że będę Wam tu jeszcze nieraz marudzić, szczególnie przed wizytami;)mamamajeczki wrote:Niestety obawy będą nam towarzyszyć przez prawie całą ciąże. Teraz stres przy każdej wizycie czy bije serduszko, potem czy ilość ruchów dziecka jest odpowiednia, potem skurcze przepowiadające i wizja przedwczesnego porodu. Oczekiwanie dziecka 9 miesięcy to piękne a zarazem stresujące przeżycie, w końcu to nasze maleńkie cuda, to normalne że się martwimy ale musimy wierzyć że będzie dobrze i że wszystkie powitamy na świecie nasze październikowe maleństwa

-
Dalyscie mi do myślenia z tym USG piersi. Mnie lekarz nie skierował ale będę sobie musiała chyba sama zadbać o skierowanie. Ostatnie robiłam właśnie jakoś rok temu więc przydałoby się to sprawdzić 🤔 Zazdroszczę Wam jedzenia tego na co macie ochotę 😅 Jak mi test obciążenia glukoza za tydzien wyjdzie dobry to sobie kupię coś dobrego 😄 Gorzej jak nie wyjdzie... no ale coz, będą też plusy takiej sytuacji. Czego sie nie zrobi dla tego cudu kilkucentymetrowego 😊
-
W którym tyg jesteś, że już masz obciążenie?!?Nattalia wrote:Dalyscie mi do myślenia z tym USG piersi. Mnie lekarz nie skierował ale będę sobie musiała chyba sama zadbać o skierowanie. Ostatnie robiłam właśnie jakoś rok temu więc przydałoby się to sprawdzić 🤔 Zazdroszczę Wam jedzenia tego na co macie ochotę 😅 Jak mi test obciążenia glukoza za tydzien wyjdzie dobry to sobie kupię coś dobrego 😄 Gorzej jak nie wyjdzie... no ale coz, będą też plusy takiej sytuacji. Czego sie nie zrobi dla tego cudu kilkucentymetrowego 😊
Ja na razie do pt wizyty żadnych badań nie dostałam:( Lekarz sprawdzi jak dzidzia rośnie i pewnie będę musiała zmienić lekarza na tego docelowego do prowadzenia ciąży. -
Ja nie dostałam skierowania, tylko zalecenie zrobienia USG. Muszę iść prywatnie.Nattalia wrote:Dalyscie mi do myślenia z tym USG piersi. Mnie lekarz nie skierował ale będę sobie musiała chyba sama zadbać o skierowanie. Ostatnie robiłam właśnie jakoś rok temu więc przydałoby się to sprawdzić 🤔 Zazdroszczę Wam jedzenia tego na co macie ochotę 😅 Jak mi test obciążenia glukoza za tydzien wyjdzie dobry to sobie kupię coś dobrego 😄 Gorzej jak nie wyjdzie... no ale coz, będą też plusy takiej sytuacji. Czego sie nie zrobi dla tego cudu kilkucentymetrowego 😊
-
Też mam test obciążenia glukozą do zrobienia. On jest normalnie po 24tc, ale jak mi i Natalii wyszła za wysoka glukoza na czczo to musimy zrobić test już teraz.Elllla wrote:W którym tyg jesteś, że już masz obciążenie?!?
Ja na razie do pt wizyty żadnych badań nie dostałam:( Lekarz sprawdzi jak dzidzia rośnie i pewnie będę musiała zmienić lekarza na tego docelowego do prowadzenia ciąży.
Elllla lubi tę wiadomość
-
Mama_Basia wrote:Może chodzi o to, że to kolejna ciąża i o karmienie piersią wcześniej 🤔 Tak mi przyszło do głowy.
Nie pytał mnie czy karmiłam piersią. Po prostu wypisał skierowanie. Muszę się zapisać, ale jak sobie pomyślę, że tym razem 180 zł wyparuje z portfela to jakoś odkładam w czasie 🙈 Ale na pewno zrobię 💪Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2022, 13:03
Czekamy na Ciebie, synku :*


-
Ellla - Dokładnie tak jak Basia napisala, a jestem w 9+2.Mama_Basia wrote:Też mam test obciążenia glukozą do zrobienia. On jest normalnie po 24tc, ale jak mi i Natalii wyszła za wysoka glukoza na czczo to musimy zrobić test już teraz.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2022, 13:28
Elllla lubi tę wiadomość
-
Klaudia9212 wrote:U nas jest serduszko ❤️ Ale zarodek mały prawie o tydzień, a nie ma mowy o innej dacie owulacji 🙈 kolejny tydzień stresu 😔
Jakiej wielkości jest zarodek o ile można wiedziec? 😉 Z tego co wiem to czesto zarodek potrafi nadgonic z wielkością w kolejnych dniach, a czasami jest to błąd pomiaru

-
To podobnie jak u mnie, zarodek o 5 dni mniejszy, ale lekarz mówi, że to się często zdarza. Wazne, żeby równomierne rosl.Na razie mam się nie martwic...Klaudia9212 wrote:U nas jest serduszko ❤️ Ale zarodek mały prawie o tydzień, a nie ma mowy o innej dacie owulacji 🙈 kolejny tydzień stresu 😔
-
Klaudia9212 wrote:U nas jest serduszko ❤️ Ale zarodek mały prawie o tydzień, a nie ma mowy o innej dacie owulacji 🙈 kolejny tydzień stresu 😔
U mnie też zarodek malutki- tylko 4mm, jestem kilka dni do tylu w porównaniu z owulacją. Gin powiedziała, że wszystko ok ale oczywiście się bardzo stresuję;/ -
Nie martw sie. Mi po pierwszym USG wyszlo kilka dni opóźnienia a wiem kiedy była owulacja (+/- 1 dzien) ponieważ robiłam testy owulacyjne a teraz po 2 USG wszystko idealnie zgodnie z tym co kalkulowalam. Kolejne badanie za tydzien? Trzymam kciuki aby było dobrze!Klaudia9212 wrote:U nas jest serduszko ❤️ Ale zarodek mały prawie o tydzień, a nie ma mowy o innej dacie owulacji 🙈 kolejny tydzień stresu 😔
-
Mój w 7+0 mial 0,57 cm, to wymiar na 6+2Paulina1106 wrote:U mnie też zarodek malutki- tylko 4mm, jestem kilka dni do tylu w porównaniu z owulacją. Gin powiedziała, że wszystko ok ale oczywiście się bardzo stresuję;/
Najpierw się przeraziła, ale zbadał serducho, ładnie bije więc trzymam się tego, że może poprostu będzie mniejszy o te 5dni. Ale w pt znów będę kłębkiem nerwów.
U Ciebie serducho dało się zobaczyć?!? -
Dziewczyny myślę, że jak jest serduszko to będzie dobrze, trzymam kciuki! ☺️
A mnie dziś okropnie boli głowa ... 🙆 Dawno mnie tak nie bolała, tylko wróciłam z pracy i leżę. Mam nadzieję, że w końcu przejdzie. Wczoraj odebrałam wynik krwi, z tego co widzę to wszystko w normie, glukoza na czczo 87 więc podwyższona ale jeszcze w normie także może na razie nie będę musiała robić testu obciążenia glukoza, wątpię żebym teraz dała radę tow upić bez zwrócenia 🤦 -
Elllla wrote:Mój w 7+0 mial 0,57 cm, to wymiar na 6+2
Najpierw się przeraziła, ale zbadał serducho, ładnie bije więc trzymam się tego, że może poprostu będzie mniejszy o te 5dni. Ale w pt znów będę kłębkiem nerwów.
U Ciebie serducho dało się zobaczyć?!?
U mnie 6+4 zarodek 4mm a serduszko 105 uderzeń. A u Ciebie jakie tętno?
Nie chcę się negatywnie nastawiać ale jak czytam, że dziewczyny w tym samym czasie mają fasolki po 1cm prawie to jak tu się nie stresować…
Trzymam mocno kciuki za Twoją dzidzię! -
Wiem, też się.martwie, ale najważniejsze, że serducho jest. Tak sobie tłumacze... U nas 115, lekarz mówi, że na ten etap prawidłowe, bo chyba powyzej 90 powinno być.Paulina1106 wrote:U mnie 6+4 zarodek 4mm a serduszko 105 uderzeń. A u Ciebie jakie tętno?
Nie chcę się negatywnie nastawiać ale jak czytam, że dziewczyny w tym samym czasie mają fasolki po 1cm prawie to jak tu się nie stresować…
Trzymam mocno kciuki za Twoją dzidzię! -
Elllla wrote:Wiem, też się.martwie, ale najważniejsze, że serducho jest. Tak sobie tłumacze... U nas 115, lekarz mówi, że na ten etap prawidłowe, bo chyba powyzej 90 powinno być.
Musimy wierzyć, że będzie dobrze:) może nasze dzieciaki będą drobne po prostu😅 tak sobie to tłumacze;)










