WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe mamy 2025
Odpowiedz

Październikowe mamy 2025

Oceń ten wątek:
  • Anettka10 Przyjaciółka
    Postów: 65 153

    Wysłany: 3 maja, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emusiowa wrote:
    Ginekolog sugerował żeby wybrać podróż samolotem zamiast dalekiej podróży autem. A wy gdzie planujecie jechać/lecieć ? Czy ruszacie z biurem podróży czy jednak same planujecie ?

    @Helcia właśnie rozważałam wyrobienie karty EKUZ na ewentualny wyjazd wakacyjny.

    My chyba zdecydujemy się w czerwcu na jakąś objazdówkę autem. Czechy, Austria, Chorwacja, Włochy 🥰 jak dla mnie to w grę wchodzi tylko i wyłącznie podróż autem. Samolot strasznie mnie stresuje, więc wolałabym sobie tego oszczędzić.

    Nati_96, Emusiowa lubią tę wiadomość

    👩🏻31

    preg.png
  • Redrum Koleżanka
    Postów: 38 40

    Wysłany: 3 maja, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emusiowa wrote:
    Ginekolog sugerował żeby wybrać podróż samolotem zamiast dalekiej podróży autem. A wy gdzie planujecie jechać/lecieć ? Czy ruszacie z biurem podróży czy jednak same planujecie ?

    @Helcia właśnie rozważałam wyrobienie karty EKUZ na ewentualny wyjazd wakacyjny.

    Samolot lepszy, bo podróż trwa krócej, a długotrwałe unieruchomienie nie jest wskazane, więc jeśli samochód, to częste przerwy na krótkie spacery. A co do karty EKUZ, to nie ma co rozważać, to obowiązkowe moim zdaniem, darmowe i bardzo proste w wyrobieniu, wypełniasz wniosek online, karta przychodzi pocztą polską.

    Emusiowa lubi tę wiadomość

    👧🏻37 + 👨🏻45

    preg.png
  • Nati_96 Koleżanka
    Postów: 44 85

    Wysłany: 3 maja, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @szlamek tak drugi trymestr to jest jakaś magia, nagle człowiek ma apetyt i energię do życia 🥰 chociaż powiem Wam, że ja mam taki kryzys w tym drugim trymestrze z ubieraniem się… bo ciuchy sprzed ciąży są już na mnie za małe, a z kolei te ciążowe za duże i weź tu się ubierz… w Hiszpanii to jeszcze zakładam sobie kiecki sprzed ciąży i jest super, ale jak myślę o tym, że zaraz powrót do Gdańska, a tam pogoda taka niezbyt na sukieneczki letnie to mnie aż skręca, na legginsy i dresy patrzeć już nie mogę. Tęsknię za ukochanymi jeansami :(

    Miłego dnia dziewczynki 😍

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja, 12:08

    sofiz, Anettka10, szlamek, DarKa35 lubią tę wiadomość

    28 👩🏼 + 28 🧔🏻‍♂️ + 🐶
  • OlgaB87 Autorytet
    Postów: 507 700

    Wysłany: 3 maja, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do długich jazd autem- jechaliśmy dwa dni temu 7,5h do Wilna i przyznaję- brzuch mnie nieco bolał pod koniec dnia, po trasie. Mimo, że były przerwy, też dlatego, że często sikam. Wieczorem miałam brzuch napięty i tak go czułam jak jeszcze nigdy w tej ciąży. Jutro wracamy do Warszawy, będziemy stawać na pewno częściej.

    Ale już samo Wilno super, robimy po 15-20k kroków dziennie, latam jak szalona, tylko muszę często szukać kibelka, bo siku… też Was tak cisinie pęcherz dziewczyny?

    No i muszę powiedzieć, że brzuch już wywaliło konkretnie, mam wrażenie; że to kwestia ostatnich paru dni… któraś też tak ma?

    Pozdrawiam majówkowo 😊

    szlamek lubi tę wiadomość

    Warszawa
    👩🏼 37, 👱🏼‍♂️37
    2 x kitku 🐈🐈‍⬛

    Hashimoto, niedoczynność, insulinooporność, stan przecukrzycowy, PCOS

    OM 02.01
    08.02 ⏸️
    09.02- beta 3383, prog 26,4
    11.02- beta 8266
    21.02- (6+6)- mamy serduszko! ♥️ bpm 135, mały alien ma 9mm
    28.02- (7+6)- serduszko 174 bpm
    07.03- (8+6, z USG 9+3)- mały alien ma 2,6 cm, serduszko 140 bpm
    17.03- NIPT
    28.03- dziecię 6,11 cm, wszystko pięknie pracuje, USG genetyczne bardzo dobre, chłopczyk 💙

    preg.png
  • sofiz Autorytet
    Postów: 289 488

    Wysłany: 3 maja, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OlgaB87 wrote:
    No i muszę powiedzieć, że brzuch już wywaliło konkretnie, mam wrażenie; że to kwestia ostatnich paru dni… któraś też tak ma?

    od jakiegoś tygodnia już tak, że mam pewność, że to nie tylko wzdęcia xd

    no i sporo przebarwień na twarzy, mimo codziennego spfa :(

    OlgaB87 lubi tę wiadomość

    🔬 hormonalny chaos
    🙋🏻‍♀️ 33, Poznań
    zoloft 50, dopegyt 6x250, duphaston 2x10, acard 150

    preg.png
  • OlgaB87 Autorytet
    Postów: 507 700

    Wysłany: 3 maja, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sofiz wrote:
    od jakiegoś tygodnia już tak, że mam pewność, że to nie tylko wzdęcia xd

    no i sporo przebarwień na twarzy, mimo codziennego spfa :(

    Ech. Przebarwienia to ja miałam bez ciąży, mimo, że codziennie spf 50…
    Teraz aż się boję co będzie, czy cała gęba będzie w plamach…

    Warszawa
    👩🏼 37, 👱🏼‍♂️37
    2 x kitku 🐈🐈‍⬛

    Hashimoto, niedoczynność, insulinooporność, stan przecukrzycowy, PCOS

    OM 02.01
    08.02 ⏸️
    09.02- beta 3383, prog 26,4
    11.02- beta 8266
    21.02- (6+6)- mamy serduszko! ♥️ bpm 135, mały alien ma 9mm
    28.02- (7+6)- serduszko 174 bpm
    07.03- (8+6, z USG 9+3)- mały alien ma 2,6 cm, serduszko 140 bpm
    17.03- NIPT
    28.03- dziecię 6,11 cm, wszystko pięknie pracuje, USG genetyczne bardzo dobre, chłopczyk 💙

    preg.png
  • Aszzz Koleżanka
    Postów: 51 69

    Wysłany: 3 maja, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nati_96 wrote:
    @szlamek tak drugi trymestr to jest jakaś magia, nagle człowiek ma apetyt i energię do życia 🥰 chociaż powiem Wam, że ja mam taki kryzys w tym drugim trymestrze z ubieraniem się… bo ciuchy sprzed ciąży są już na mnie za małe, a z kolei te ciążowe za duże i weź tu się ubierz… w Hiszpanii to jeszcze zakładam sobie kiecki sprzed ciąży i jest super, ale jak myślę o tym, że zaraz powrót do Gdańska, a tam pogoda taka niezbyt na sukieneczki letnie to mnie aż skręca, na legginsy i dresy patrzeć już nie mogę. Tęsknię za ukochanymi jeansami :(

    Miłego dnia dziewczynki 😍


    A mnie nadal mdli od początku ciąży i chociaż teraz trochę rzadziej, to jednocześnie mocniej i nic się nie poprawia. Tylko wstręt do jedzenia przeminął.

    preg.png
  • przyszłamama96 Autorytet
    Postów: 646 898

    Wysłany: 3 maja, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aszzz wrote:
    A mnie nadal mdli od początku ciąży i chociaż teraz trochę rzadziej, to jednocześnie mocniej i nic się nie poprawia. Tylko wstręt do jedzenia przeminął.


    U mnie jak na razie drugi trymestr też nie przyniósł tej magii, mdłości w dalszym ciągu :(

    Aszzz lubi tę wiadomość

    👩🏼29 🧔🏻‍♂️31

    01.2023 Eurofertil CZ 6x❄️
    02.2023 I FET bhcg 0
    03.2023 II FET bhcg 0, 1❄️ źle rozmrożona
    07.2023 I histeroskopia dr Janowiec (zapalenie endometrium)
    09.2023 II histeroskopia dr Janowiec (adenomioza -> 6xDipherline)
    12.2023 immunologia, dr Paśnik
    02.2024 III FET CB💔 bhcg max 650 i spadek
    03.2024 IV FET CB💔 bhcg 23 i złe przyrosty
    05.2024 ciąża naturalna, puste jajo💔
    07.2024 V FET 2x❄️ 💔bhcg 220, złe przyrosty

    09.2024 Invimed Warszawa 6x❄️
    09.2024 immunologia, dr Jarosz
    10.2024 polip w USG
    12.2024 histeroskopia
    01.2025 VI FET 6dpt - 38; 7dpt - 84; 9dpt - 256; 10dpt - 370; 12dpt - 926; 14dpt - 2475; 16dpt - 4973; 20dpt mamy ❤️; 29dpt- CRL 1,12cm, FHR 150 ; 7+5 1,62cm; 8+5 2,27cm; 9+5 3,21cm; 10+5 4,13cm
    12+0 prenatalne 5,44cm, niskie ryzyka 🩵🧸

    preg.png
  • Redrum Koleżanka
    Postów: 38 40

    Wysłany: 3 maja, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OlgaB87 wrote:
    No i muszę powiedzieć, że brzuch już wywaliło konkretnie, mam wrażenie; że to kwestia ostatnich paru dni… któraś też tak ma?

    U mnie to samo, zaczęło się gdzieś ponad tydzień temu! Plus pojawiło się kłucie, pobolewanie w okolicy więzadeł, macicy, więc napiszę to samo co sofiz - to nie wzdęcia ;). Wywaliło nagle, aczkolwiek ten brzuch nadal wygląda jak zwał tłuszczu, a nie ładna "piłeczka" ;D

    👧🏻37 + 👨🏻45

    preg.png
  • OlgaB87 Autorytet
    Postów: 507 700

    Wysłany: 3 maja, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Redrum wrote:
    U mnie to samo, zaczęło się gdzieś ponad tydzień temu! Plus pojawiło się kłucie, pobolewanie w okolicy więzadeł, macicy, więc napiszę to samo co sofiz - to nie wzdęcia ;). Wywaliło nagle, aczkolwiek ten brzuch nadal wygląda jak zwał tłuszczu, a nie ładna "piłeczka" ;D

    Mi mówią ludzie, jak mam na sobie legginsy np. ze ładna piłeczka, ale jak wieczorem się oglądam w lustrze to też mi bardziej wygląda na pospolity sadlak, a nie ładną piłeczkę 😃😃

    Zło_snica lubi tę wiadomość

    Warszawa
    👩🏼 37, 👱🏼‍♂️37
    2 x kitku 🐈🐈‍⬛

    Hashimoto, niedoczynność, insulinooporność, stan przecukrzycowy, PCOS

    OM 02.01
    08.02 ⏸️
    09.02- beta 3383, prog 26,4
    11.02- beta 8266
    21.02- (6+6)- mamy serduszko! ♥️ bpm 135, mały alien ma 9mm
    28.02- (7+6)- serduszko 174 bpm
    07.03- (8+6, z USG 9+3)- mały alien ma 2,6 cm, serduszko 140 bpm
    17.03- NIPT
    28.03- dziecię 6,11 cm, wszystko pięknie pracuje, USG genetyczne bardzo dobre, chłopczyk 💙

    preg.png
  • Lovi25 Ekspertka
    Postów: 145 303

    Wysłany: 3 maja, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    +1 jeśli chodzi o sikanie. Sikanie to moja zmora na majówce 😆 ja sikam co godzinę, masakra 😬 stary już czasem wkurzony bo nie idzie nic zaplanować przy tej mojej dolegliwości 🙈 ja nie wiem co to będzie jak będą upały w wakacje i trzeba będzie pić dużo wody… 🫠

    OlgaB87 lubi tę wiadomość

    👩31 👨33

    OM 24.01
    20.02 ⏸️
    14.04 I prenatalne: 5,3 cm bejbika 🍀
    16.06 II prenatalne
    __
    20.11.24 - poronienie 10tc, puste jajo 💔
  • Zło_snica Autorytet
    Postów: 1152 1227

    Wysłany: 3 maja, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OlgaB87 wrote:
    Mi mówią ludzie, jak mam na sobie legginsy np. ze ładna piłeczka, ale jak wieczorem się oglądam w lustrze to też mi bardziej wygląda na pospolity sadlak, a nie ładną piłeczkę 😃😃

    „Sadlak pospolity” 😍 moj gatunek! 😁

    OlgaB87, Nati_96 lubią tę wiadomość

    Starania od 06.2021
    21.03.2024 spełniło się nasze największe marzenie 🩵
    ___________
    „Jak przechytrzyć endomende” - 11.2024 starania o drugiego Bobasa

    15.02.2025 ⏸️, 18.02.2025: beta 400,54mIU/ml, 10.03.2025 ❤️, 14.04.2025 usg prenatalne, 15.04.2025 SANCO „dzień dobry Chłopczyku” 💙😉

    preg.png
  • Zło_snica Autorytet
    Postów: 1152 1227

    Wysłany: 3 maja, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sofiz wrote:
    od jakiegoś tygodnia już tak, że mam pewność, że to nie tylko wzdęcia xd

    no i sporo przebarwień na twarzy, mimo codziennego spfa :(

    Mi zostały takie przebarwienia od kącików ust do brody. Wyglada to szkaradnie. Dodatkowo popękane naczynka więc bez lekkiego podkładu wyglądam jakbym piła codziennie…
    Zaczęłam to likwidować u kosmetyczki i co i 💩 ciąża z cyklu bezowulacyjnego😅, a z drugiej strony myślę sobie, że to będzie bardziej ekonomiczne kiedy wrócę do zabiegów po drugiej ciąży 😜 a teraz jakoś przemęczę. Dostało tylko 6 miesięcy ciąży, później wyjście na względną prostą tez pół roku i już po roku będę mogła o siebie zadbać 🤣

    Starania od 06.2021
    21.03.2024 spełniło się nasze największe marzenie 🩵
    ___________
    „Jak przechytrzyć endomende” - 11.2024 starania o drugiego Bobasa

    15.02.2025 ⏸️, 18.02.2025: beta 400,54mIU/ml, 10.03.2025 ❤️, 14.04.2025 usg prenatalne, 15.04.2025 SANCO „dzień dobry Chłopczyku” 💙😉

    preg.png
  • Patkaa94 Autorytet
    Postów: 323 432

    Wysłany: 3 maja, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szlamek wrote:
    Hej dziewczyny, pozdrawiam z Kaszub 🥰Raaaany jak tu jest pięknie, ostatnio tu byłam kilkanaście lat temu i tak samo mnie oszołomiło. A na dodatek do morza mamy tylko pół h więc jezdzimy sobie na plażę, no bajka 😍

    @Nati ja byłam u dentysty tydzień temu bo mam zęby generalnie pod kontrolą. Wyszło, że takie mikro ubytki w 2 zębach, których od lat dentyści nie ruszają, trzeba będzie teraz zrobić więc czeka mnie mini borowanko 🫠 Pewnie mogłabym nawet bez znieczulenia ale jestem dentystycznym tchórzem i to raczej za duży stres. Plus od razu umówię się na higienizację bo już mi wypada ponad rok od ostatniej. Oczywiście wyrzyna mi się ósemka, której nie usunęłam w październiku... Mam nadzieję że mi nie pokrzywi reszty zębów bo trochę w nie zainwestowałam 😅

    @Pdes super wieści jeśli chodzi o ryzyka! A z preeklampsją ważne że jesteś pod opieką.

    Co do ruchów (ktoś pytał) u mnie pojawiły się jakoś w 17tyg, ale bardzo rzadkie. Dzisiaj mam pierwszy taki dzień że czuję jakoś więcej szaleństw w brzuchu, może od tego nadmorskiego powietrza 😂 I powiem Wam że generalnie zaczynam się naprawdę świetnie czuć, już nawet mam dni bez drzemki, sprawność fizyczna wraca, wczoraj spacer na 10k kroków po piachu i wydmach mnie nie wykończył. A jeszcze niedawno 4k kroków to był mój maks na raz, i musiałam się potem położyć. Drugi trymestr naprawdę nadaje się do życia 😅

    Ja mieszkam na Kaszubach 🥰 pozdrowienia 😘

    02.2018r. 👦
    03.2019r. 👦

    29.01.2025 ⏸️
    30.01 betaHCG 23,5 progesteron 19
    1.02 betaHCG 65,2
    6.02 betaHCG 744 progesteron 29
    12.02 sam pęcherzyk ciążowy
    20.02 maluch 0,61 cm ♥️ krwiaczek, bez plamień
    13.03 🩺 maluch nadgonił do terminu Om, wszystko ok ❤️
    19.03 NIPT 🩺 bardzo niskie ryzyka 🌸 dziewczynka
    26.03 USG prenatalne, wszystko super ❤️ maluszek ma 5,45 cm (11+6)
    02.04 USG prenatalne Invicta 🩺
    (12+6)
    6,4 cm ❤️ wysokie ryzyko preeklampsji 1:4 , trismomie niskie ryzyka 🥰 acard 150
    10.04 (14+0) 7,74 cm 🌸
    23.04 🩺

    preg.png
  • Patkaa94 Autorytet
    Postów: 323 432

    Wysłany: 3 maja, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny z tą kartę Ekuz wrazie gdyby jakieś plamienia czy coś na wyjeździe za granicą były to za pobyt w szpitalu nic się nie placi? Czy mimo to ubezpieczenie jakieś dodatkowe trzeba mieć?

    02.2018r. 👦
    03.2019r. 👦

    29.01.2025 ⏸️
    30.01 betaHCG 23,5 progesteron 19
    1.02 betaHCG 65,2
    6.02 betaHCG 744 progesteron 29
    12.02 sam pęcherzyk ciążowy
    20.02 maluch 0,61 cm ♥️ krwiaczek, bez plamień
    13.03 🩺 maluch nadgonił do terminu Om, wszystko ok ❤️
    19.03 NIPT 🩺 bardzo niskie ryzyka 🌸 dziewczynka
    26.03 USG prenatalne, wszystko super ❤️ maluszek ma 5,45 cm (11+6)
    02.04 USG prenatalne Invicta 🩺
    (12+6)
    6,4 cm ❤️ wysokie ryzyko preeklampsji 1:4 , trismomie niskie ryzyka 🥰 acard 150
    10.04 (14+0) 7,74 cm 🌸
    23.04 🩺

    preg.png
  • szlamek Autorytet
    Postów: 375 438

    Wysłany: 3 maja, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OlgaB87 wrote:
    Co do długich jazd autem- jechaliśmy dwa dni temu 7,5h do Wilna i przyznaję- brzuch mnie nieco bolał pod koniec dnia, po trasie. Mimo, że były przerwy, też dlatego, że często sikam. Wieczorem miałam brzuch napięty i tak go czułam jak jeszcze nigdy w tej ciąży. Jutro wracamy do Warszawy, będziemy stawać na pewno częściej.

    Ale już samo Wilno super, robimy po 15-20k kroków dziennie, latam jak szalona, tylko muszę często szukać kibelka, bo siku… też Was tak cisinie pęcherz dziewczyny?

    No i muszę powiedzieć, że brzuch już wywaliło konkretnie, mam wrażenie; że to kwestia ostatnich paru dni… któraś też tak ma?

    Pozdrawiam majówkowo 😊

    My też mielismy ponad 7h jazdy i słuchajcie dostałam najdziwniejszego w życiu wzdęcia - w talii po bokach i nad pępkiem 😳 Sprawdziłam i już to jest ten moment że jelita są przyciskane przez macicę, ale wrażenie było niesamowite 😂
    Sikanie dramat, czasem kończę, myję ręce i znowu mi się chce 🫠

    No i dołączam do teamu przebarwienia, mnie się robią nawet pod kapeluszem i spfem (podobno samo ciepło może je wywołać) ale odpukać na razie jest ok, może dzięki temu że nie używam żadnych kwasów i retinoidów. A właśnie, macie może jakiś dobre serum z wit. C, które można stosować w ciąży? Używałam takiego z La roche posay ale ostatnio wyczytałam w nim kwas salicylowy pod koniec składu i się zraziłam.

    @sofiz ja mam popękane naczynka/zaczerwienienie dookoła nosa, nie pomaga na nie nic, żadne lasery, elektrolizy inne bajery. Mówię na nie rudolfy 🦌

    Brzuch wybombiony mam już od świąt, teraz jest coraz większa ewolucja. Ale jeszcze ciągle wklęsłość na wysokości pępka, dziwnie to wygląda niestety.

    👩‍🦰34 🧔‍♂️38
    Warszawa

    insulinooporność, niedoczynność tarczycy, trombofilia

    marzec 2019 - poronienie
    2019-2025 bez starania
    29.01.2025 ⏸️
    30.01 betaHCG 887, progesteron 47
    3.02 🩺 pęcherzyk ciążowy, kosmówka niejednorodna 🙏
    26.02 betaHCG 133137
    28.02 🩺 zarodek 2cm ❤️ bije
    26.03🩺 prenatalne - CRL 6,7cm ❤️ 161, USG ok, niskie ryzyka
    5.04 🩺 wszystko ok, dzidzia rośnie 🥰
    14.05 🩺 połówkowe
    20.05 🩺 następna wizyta
    💊Euthyrox 25
    💉Neoparin 0,4

    preg.png
  • OlgaB87 Autorytet
    Postów: 507 700

    Wysłany: 3 maja, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szlamek wrote:
    My też mielismy ponad 7h jazdy i słuchajcie dostałam najdziwniejszego w życiu wzdęcia - w talii po bokach i nad pępkiem 😳 Sprawdziłam i już to jest ten moment że jelita są przyciskane przez macicę, ale wrażenie było niesamowite 😂
    Sikanie dramat, czasem kończę, myję ręce i znowu mi się chce 🫠

    No i dołączam do teamu przebarwienia, mnie się robią nawet pod kapeluszem i spfem (podobno samo ciepło może je wywołać) ale odpukać na razie jest ok, może dzięki temu że nie używam żadnych kwasów i retinoidów. A właśnie, macie może jakiś dobre serum z wit. C, które można stosować w ciąży? Używałam takiego z La roche posay ale ostatnio wyczytałam w nim kwas salicylowy pod koniec składu i się zraziłam.

    @sofiz ja mam popękane naczynka/zaczerwienienie dookoła nosa, nie pomaga na nie nic, żadne lasery, elektrolizy inne bajery. Mówię na nie rudolfy 🦌

    Brzuch wybombiony mam już od świąt, teraz jest coraz większa ewolucja. Ale jeszcze ciągle wklęsłość na wysokości pępka, dziwnie to wygląda niestety.

    Dobrze, że nie tylko ja mam taki dramat z sikaniem. Bo serio czasem to masakra. Plus jeszcze czasem czuje mega parcie na pęcherz, idę, a tam trzy nędzne krople… o.O

    Co do serum, ja nie stosuję, ale stosuję ten krem z witaminą c i niacynamidem- chat gpt powiedział, że składniki ok dla ciężarnych: https://www.superpharm.pl/mixa-niacinamide-glow-rozswietlajacy-krem-nawilzajacy-z-niacynamidem-i-witamina-c-167905

    Brzuchy będziemy miały ładne jeszcze za trochę ;) na razie to takie rosnące nie wiadomo co 😃

    szlamek lubi tę wiadomość

    Warszawa
    👩🏼 37, 👱🏼‍♂️37
    2 x kitku 🐈🐈‍⬛

    Hashimoto, niedoczynność, insulinooporność, stan przecukrzycowy, PCOS

    OM 02.01
    08.02 ⏸️
    09.02- beta 3383, prog 26,4
    11.02- beta 8266
    21.02- (6+6)- mamy serduszko! ♥️ bpm 135, mały alien ma 9mm
    28.02- (7+6)- serduszko 174 bpm
    07.03- (8+6, z USG 9+3)- mały alien ma 2,6 cm, serduszko 140 bpm
    17.03- NIPT
    28.03- dziecię 6,11 cm, wszystko pięknie pracuje, USG genetyczne bardzo dobre, chłopczyk 💙

    preg.png
  • OlgaB87 Autorytet
    Postów: 507 700

    Wysłany: 3 maja, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ogóle to mam takie spostrzeżenia, że pierwszy trymestr był dla mnie super (bo miałam zero mdłości, normalny apetyt, normalnie ćwiczyłam, a ciąży prawie nie czułam, bolały mnie jedynie trochę piersi), za co byłam wdzięczna losowi, po tym jak czytałam jak niektóre z Was męczyły się chociażby z mdłościami i brakiem apetytu oraz okropnym zmęczeniem.

    A teraz drugi trymestr, który podobno jest taki cudny, u mnie faktycznie daje się odczuć. Brzuch wybombia, po jedzeniu czuję się już mocno ciężka, mam wypryski na twarzy i dekolcie, no i ogólnie czuję szybciej zmęczenie. Po dłuższej jeździe czy po dłuższym chodzeniu (teraz w majówkę dużo kilometrów na nogach) bardzo czuję brzuch tak ogólnie, że się tam wszystko rozciąga, czasem coś zakłuje w dość nieprzyjemny sposób. Dziś właziliśmy na taką małą górkę, myślałem, że ducha wyzionę. A chodziłam normalnie po górach…

    Zdecydowanie poczułam teraz tę ciążę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja, 00:26

    Warszawa
    👩🏼 37, 👱🏼‍♂️37
    2 x kitku 🐈🐈‍⬛

    Hashimoto, niedoczynność, insulinooporność, stan przecukrzycowy, PCOS

    OM 02.01
    08.02 ⏸️
    09.02- beta 3383, prog 26,4
    11.02- beta 8266
    21.02- (6+6)- mamy serduszko! ♥️ bpm 135, mały alien ma 9mm
    28.02- (7+6)- serduszko 174 bpm
    07.03- (8+6, z USG 9+3)- mały alien ma 2,6 cm, serduszko 140 bpm
    17.03- NIPT
    28.03- dziecię 6,11 cm, wszystko pięknie pracuje, USG genetyczne bardzo dobre, chłopczyk 💙

    preg.png
  • Redrum Koleżanka
    Postów: 38 40

    Wysłany: 3 maja, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OlgaB87 wrote:
    Dobrze, że nie tylko ja mam taki dramat z sikaniem. Bo serio czasem to masakra. Plus jeszcze czasem czuje mega parcie na pęcherz, idę, a tam trzy nędzne krople… o.O
    To akurat brzmi jak infekcja dróg moczowych, warto skontrolować.
    A co do objawów II trymestru, mam podobnie do Ciebie, mimo, że nadal nie ma ich wielu, tak zdecydowanie w I trymestrze czułam się lepiej! I cera też mi się popsuła, a nie dawno tak ją wychwalałam :D

    OlgaB87 lubi tę wiadomość

    👧🏻37 + 👨🏻45

    preg.png
  • OlgaB87 Autorytet
    Postów: 507 700

    Wysłany: 3 maja, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Redrum wrote:
    To akurat brzmi jak infekcja dróg moczowych, warto skontrolować.
    A co do objawów II trymestru, mam podobnie do Ciebie, mimo, że nadal nie ma ich wielu, tak zdecydowanie w I trymestrze czułam się lepiej! I cera też mi się popsuła, a nie dawno tak ją wychwalałam :D

    Wyniki siuśków miałam cały czas bardzo dobre, po majówce mam kolejną wizytę i będę robić badania, to zobaczę

    Warszawa
    👩🏼 37, 👱🏼‍♂️37
    2 x kitku 🐈🐈‍⬛

    Hashimoto, niedoczynność, insulinooporność, stan przecukrzycowy, PCOS

    OM 02.01
    08.02 ⏸️
    09.02- beta 3383, prog 26,4
    11.02- beta 8266
    21.02- (6+6)- mamy serduszko! ♥️ bpm 135, mały alien ma 9mm
    28.02- (7+6)- serduszko 174 bpm
    07.03- (8+6, z USG 9+3)- mały alien ma 2,6 cm, serduszko 140 bpm
    17.03- NIPT
    28.03- dziecię 6,11 cm, wszystko pięknie pracuje, USG genetyczne bardzo dobre, chłopczyk 💙

    preg.png
‹‹ 376 377 378 379 380 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ