Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
kasiulka, ja tam nocnych pobudek na siku to już nie liczę nawet. Codziennie po kilka razy wstaję. W sumie to się przyzwyczaiłam i wmowilam sobie, że organizm również do nocnego wstawania do dziecka się przyzwyczaja w ten sposób.
polkosia lubi tę wiadomość
-
witam się i ja
Ja już nie śpię od 6.30 i zaraz się biorę za ciąg dalszy wypisywania arkuszy ocen, bo wczoraj już oczopląsu dostawałam od patrzenia na te oceny i sie bałam, żeby się gdzieś nie pomylić, bo troche przepisywania by było. Koło południa wezmę się za robienie wianka, żeby puścić na wodę wieczorem, bo to dzisiaj Noc Kupały :)Nie miałam za bardzo pomysłu jak to zrobić, ale dzisiaj w nocy przyszedł, więc...będę tworzyć
Co do sprzątania też mam mały bałagan, ale pod koniec sierpnia mamy się przeprowadzać, więc sprzątam tylko to, co muszę, bo i tak jak się zaczną wakacje będę wszystko po kolei przeglądać i ogarniać.
Kasiulka ja tez dzisiaj rano weszłam na wagę i o dziwo, od 1.5 tyg. waga w sumie taka samaale ogólnie mam + 8kg.
Już sa marcowe mamusie 2016ale ten czas szybko leci, dopiero był początek, a tu już 6 miesiąc.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2015, 08:13
Nasza księżniczka Zuzia już jest z nami od 15.09. -
IviQ wrote:mam pytanko do dziewczyn stosujących detektory tętna, jakie polecają i czy zawsze znajdują tentno bez trudu. Bo ja mam Humed ale za chiny nie mogę znależć 2 razy mi się udało na 100 prób chyba. I nie wiem czy to wynika z ułożenia dziecka czy złego sprzętu
IviQ ja mam detektor Angelsounds JPD i tylko na początku jak jeszcze nie wiedziałam gdzie przykładać to nie mogłam znaleźć tętna. Ale odkąd znalazłam to zawsze jest słychać. A mam go gdzieś od 10 tygodnia. Więc to nie prawda co Jaroszka chyba napisała ze musisz wydac kupe kasy na sprzet zeby byl dobry. Ja za swoj dałam 120 zl i nie narzekam, choc teraz juz nie slucham jak czuje ruchy Dzidziale moze faktycznie malenstwo jest tak ułozone ze ciezko wyłapac. A slyszysz chociaz "pukniecia" jakby jak sie rusza?
IviQ lubi tę wiadomość
-
Dzien dobry,
Was tak dzieciaki w brzuchu budzą? Ja to śpię jak zarznieta, raz tylko w nocy na siku wstaje, mój mały śpi razem ze mną, a budzi sie chwile po mnie, jeszcze mi sie nie zdarzyło żeby dzidzia obudziła mnie kopniakiemmoze pózniej jak bedzie większy, albo to znak i bedzie przesypial noce, ale by było cudownie
-
Dzień dobry!
Jaroszka, to u mnie zupełnie jak u Ciebie. Mała się kręci ok 22-23 jak ją się klasę spać, a rano dopiero ok 8-9 daje znać o sobie, a budze się o 7no chyba, że mój mąż przed wyjściem do pracy coś do niej nawija i przykłada głowę do brzucha, to sprzeda mu kilka kopniakow i idzie spać dalej
jaroszka lubi tę wiadomość
-
dziewczyny witam się z Władysławowa
dojechaliśmy wczoraj po 7 godzinach ( niestety ze śląska trche km jest )
podróż nie była najgorsza - kilka razy robił mi sie twardy brzuszek ale chyba wszytsko ok... zjadłam rybke smażoną na obiadek i mi zaszkodzila, strasznie dokuczały mi gazy wieczorem - mój mąż nie umiał ze mną wytrzymaćdo tego Malenstwo strasznie mnie skopało..
dzisiaj jeszcze nie dał żadnych oznaków - czekam na kopniaczki ... pogoda nie najgorsza - raz slonezko raz deszczyk ale nareszcie razem na urlopiejaroszka, BATTINKA, Little Frog, lojkalojka, Lexie, Natka88, lili_madlen, Magnosia, Bąbelek lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry wszystkim mamom
Ja dzis się obudziłam o 5 wściekła jak cholera bo mi się śniło, ze mój mnie zdradza. W pierwszej chwili miałam go ochotę udusic :)ale zrobiłam siusiu, posiedzialam chwile i mi nerwy przeszly. Juz mam dość tych realistycznych snów
Co do cieknięcia, to od ok miesiąca jestem na wkladkach, bo zdarzalo mi się ze przecieklo przez bieliznę i nawet spodnice, lekarz wie, sprawdzal wszystko ok.
Miłego słonecznego dzionka dziewczyny -
Moja mała rusza się praktycznie cały dzień od rana do wieczora (szczególnie aktywna jest po posiłkach), ale nie są to jakieś uciążliwe ruchy, mogę spać nawet w ciągu dnia. W nocy myślę, ze raczej śpi bo kiedy ja wstaję do toalety nie czuję ruchów. W każdym razie na pewno mała mnie nie budzi.
aanaa, zakocona, polkosia, stelianka, ewwiel, BATTINKA, Little Frog, Nynusia, lojkalojka, Lexie, Natka88, lili_madlen, PauLLa, Magnosia, Bąbelek, IviQ lubią tę wiadomość
-
lady, ale brzuszek piękny
Czy któraś z was już ma wyciek mleka? Mogę sobie wyciskać z lewej piersi bez problemu (mało, bo mało, ale leci..).
My zaraz do roboty się zbieramy na spotkanie, ale potem lecimy do znajomych i dostaniemy od koleżanki wszystkie już jej niepotrzebne rzeczy dla dzieckaWiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2015, 10:09
-
zakocona wrote:lady, ale brzuszek piękny
Czy któraś z was już ma wyciek mleka? Mogę sobie wyciskać z lewej piersi bez problemu (mało, bo mało, ale leci..).
My zaraz do roboty się zbieramy na spotkanie, ale potem lecimy do znajomych i dostaniemy od koleżanki wszystkie już jej niepotrzebne rzeczy dla dziecka
Dzięki.
Ja już w 14 tyg jednego dnia poczułam straszne swędzenie sutków i od tego momentu po naciśnięciu z obu piersi mam już wyciek mleka.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2015, 10:13
-
Hej Kochane!
Wybaczcie długą nieobecność.
Przyjechali do mnie rodzice w odwiedziny więc szykowałam wszystko na tzw picuś glancuś przez ostatni tydzień. Teraz są u nas przez kolejne trzy tygodnie ( widujemy się 2 x w roku ) więc pewnie też rzadko będę.
U mnie ok, mała bryka, we wtorek jedziemy na USG 4D zobaczyć naszą Niuńkę
Mam nadzieję, że u Was wszystko ok, będę nadrabiać w lipcu, a w sierpniu to już w ogóle będę pisać na bieżąco, bo już na wolnym ( oł yeah ).
Buziaki dla Was i Maluszków!Little Frog, Nynusia, Magnosia, IviQ lubią tę wiadomość
-
Lady, piękny brzusio!
Muffinka, to korzystaj z czasu spędzonego z rodzicamiNo i byle do sierpnia i do urlopu
U mnie póki co czasami po nocy zostanie malutka plamka na piżamie - może 2 kropelki wyciekają, a jak nacisnę to nic.
Natalia, udanego pobytu. Ja za miesiąc jadę do Polski i też czeka mnie taka długa podróż. Ok 730 km... A później jeszcze powrót... Ale dam radęWiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2015, 10:48
-
nick nieaktualnyJa mam bardzo duzo siary, jak wycisne to leci po piersi i splywa na brzuch..
z corka bylo to samo, ale jedna piers zawsze jest troche opozniona i w niej jest narazie malutko i sutek jeszcze nie jest taki do konca "karmiacy"
A te co nie maja to wcale nie musza, nie martwcie sie.. i tak bedziecie karmic -
nick nieaktualny