Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
jaroszka wrote:Czesc kobitki
Wlasnie skończyłam przygotowywanie obiadu....rany, ale jeb***a z ta lasagne .... od 12:30 stałam przy garach!!! Chyba pierwszy i ostatni raz sie za to danie zabrałam .... Jak mi ktoś powie, ze to proste i szybko sie robi to normalnie opiernicze
Jak sie jeszcze okaże, ze niedobre to chyba se w łeb strzele noooo!!
Dziewczyny nie było mnie 3 dni, wiec nie będę nadrabiac zaległości, ok ?
Widzę, ze temat porodów.
Polkosia Ty masz opiekę w medicover ? Piszesz o porodzie w ich szpitalu, mi tez proponowali,,ale taki poród w medicover to chyba 6 000? Wole wykupić położna na żelaznej za 1500 i mieć komfort psychiczny, ze mam tam zagwarantowane miejsce i nie będę przeżywać stresu związanego z odsylaniem.
Tak, 6 tysięcy, ale można negocjować cenę. Jeszcze nie wiem ile by zaproponowali, ale koszt tu nie gra żadnej roli - teściowa płaci, dlatego w ogóle biorę pod uwagę to miejsce.
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
ss, medicover to prywatna opieka medyczna. Ja tam chodzę do lekarzy i tam prowadzę też ciążę. Ale na poród za taką kwotę to nas nie stać.
W ogóle masakra jak was czytam, że tyle z was chce położne wykupować, żeby miejsce w szpitalu miećMnie nie potrzeba opieki ciągle tej samej położnej, nie czuję takiej potrzeby i trochę mnie zaczyna denerwować myśl, że jeśli bym chciała się dostać na żelazną, to musiałabym wybulić kasę
-
Maju, w kwestii spacerówki niestety nie pomogę. My zamierzamy sprzedać wózek wiosną i kupić oddzielną spacerówkę. Te w zestawach 3w1 nam nie odpowiadają.
Majaaa wrote:Kasia82 sorki, że z takim opóźnieniem odp;) w zimie nie mamy w planach dużo jeździć, czekają nas może dwa dłuższe wyjazdy, co jak na nas to ą i niedużo. Natomiast bardziej martwię sie spacerowka czy to w Expanderze, czy Riko, bo wiosna i lato to już podejrzewam możemy częściej gdzieś wybywac. Niestety(stety;)) takie nasze życie, że ciągle na walizkach i chciałabym dzidzie tez od najmłodszego przyzwyczajać hehe tak jak naszego psiaka, który jak tylko widzi otwarte drzwi w aucie, to jest w nim pierwszy i gotowy;) myślę, że zdecyduje się na Expander Mondo, a spacerowke po prostu w pewnym momencie kupimy jakąś leciutka:)
Arielka jak przyjdzie wózek , mogłabyś zmierzyć wysokość od podłogi do gondoli? -
SS, tak, prywatna, a mąż niestety miał okazję korzystać z ich szpitala i dostał salę jednoosobową, ciszę, spokój i naprawdę świetną opiekę... Po historiach znajomych koleżanek w salach po 2-3 dziewczyny z noworodkami chciałabym jednak mieć taki komfort także na porodówce.Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Zakocona dla większości z nas to pierwsze dziecko, u mnie dodatkowo wyczekane i po przejściach...ciazy tez nie mam normalnej jest to ciaza podwyższonego ryzyka, wiec dokładam wszelkich starań żeby chronić siebie i dziecko, a położnej nie wykupuje tylko dla tego żeby mieć zapewnione miejsce w szpitalu, ale żeby mieć komfort psychiczny i kogoś kto o mnie odpowiednio zadba.
Trochę przykre, ze tak nas oceniasz.....wszystko zależy od punktu siedzenia.Magnosia lubi tę wiadomość
-
Ja rozumie, jeśli kogoś stać to niech jak najbardziej korzysta z takiego komfortu, czemu nie:) ja jednak za ta kase wole dzidzi cos kupic niz wydac na wlasna wygode...
a co do wykupienia poloznej to zainteresowal mnie ten temat i zamierzam sie wiecej dowiedziec w tym temacie.narazie nie mowie nie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2015, 15:15
-
jaroszka, też jestem w pierwszej ciąży. I nie oceniałam w moim poprzednim poście waszych wyborów, bo nic mi do nich
Jedni wykupują położną, inni rodzą w domu, a inni chcą tylko cc. Co mi do tego, co kto wybierze?
po prostu zaczynam się zastanawiać jak to będzie, jak nie będzie mi się chciało wybulić kasy na położną, bo ja nie czuję potrzeby płacenia za to, a przyjadę do szpitala i zonk, bo miejsc nie ma
polkosia, w szpitalach również można wykupić pojedyncze sale tzw "sale rodzinne". myśmy się nad tym mocno zastanawiali, ale jednak raczej sobie darujemy. 1500 by nas wyszła na żelaznej taka przyjemność. Wolę za tę kasę wykupić sesję porodową.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2015, 15:19
stokrotka25 lubi tę wiadomość
-
polkosia wrote:SS, tak, prywatna, a mąż niestety miał okazję korzystać z ich szpitala i dostał salę jednoosobową, ciszę, spokój i naprawdę świetną opiekę... Po historiach znajomych koleżanek w salach po 2-3 dziewczyny z noworodkami chciałabym jednak mieć taki komfort także na porodówce.
Polkosia popytam i ja, byc moze dostanę duża zniżkę z uwagi na to, ze firma, w której pracuje wykupila abonament dla pracownikow i korzystam z ich usług odkąd pracuje czyli 6 lat! Teraz tez regularnie odwiedzam tam ginekologa, endokrynologa i hematologapolkosia lubi tę wiadomość
-
A ja dziś witam się dopiero teraz
.
Byłam dziś na badaniach: mocz, D-dimery, CRP - wyniki będą wieczorem.
No i oczywiście byłam u gin w związku z tym cukrem po 2 godzinach. Mam skierowanie do diabetologa i idę w przyszły wtorek. Gin mówiła że nie jest to bardzo zły wynik ale muszę przestrzegać diety. Dziś zaopatrzyłam się w glukometr (dostałam w aptece za darmo) i będę mierzyć cukier tylko jeszcze nie wiem ile razy i kiedy po posiłku - muszę na wątku cukrzyca ciążowa dopytać.
Poza tym szyjka długa i wszystko ok. Tak już długo nie widziałam mojego maluszka na USG (ost razem w 20tyg na połówkowych), że nie mogę się doczekać badania w 30tyg. Moja gin bada teraz szyjkę i nie robi takiego USG przez brzuch.
Z tego co pamiętam:
Battinka - imię Pola bardzo ładne,
poród w domu - nawet gdyby było wszystko ok ja bym się nie zdecydowała,
Już nie pamiętam co więcej miałam napisać
buziaki!
Lexie lubi tę wiadomość
-
zakocona wrote:jaroszka, też jestem w pierwszej ciąży. I nie oceniałam w moim poprzednim poście waszych wyborów, bo nic mi do nich
Jedni wykupują położną, inni rodzą w domu, a inni chcą tylko cc. Co mi do tego, co kto wybierze?
po prostu zaczynam się zastanawiać jak to będzie, jak nie będzie mi się chciało wybulić kasy na położną, bo ja nie czuję potrzeby płacenia za to, a przyjadę do szpitala i zonk, bo miejsc nie ma
Ok rozumiem! Za bardzo sie emocjonujenie gniewaj sie !
Rozumiem tez Ciebie, bo to lipa jak wybierzesz sobie szpital, nastawiasz sie, ze tam urodzisz, a rzeczywistość okazuje sie inna...Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2015, 15:21
-
jaroszka, nie gniewam się
to internet, zawsze można coś opacznie zrozumieć
ja zrobiłam stertę prasowania, dwa prania zebrałam i rozwiesiłam, umyłam łazienkę i kuchnię, a potem je wyparowałam i jestem wykończona.. Rany ta kondycja mnie przeraża.. Miałam zrobić sajgonki, ale nie mam siły iść do sklepu po resztę składników i L będzie musiał iść po pracy.. Czuję się czasem jak jakiś leńWiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2015, 15:26
jaroszka lubi tę wiadomość
-
Ja rozumiem Zakocona o co Ci chodzi, tak mi się wydaje. Każda z nas powinna zostać przyjęta do wybranego szpitala,a nie odsyłana, bo nie zapłaciła. Nie każdego stać na prywatne położne, prywatne porody itp rzeczy, a chyba każda zasługuje tak samo na szacunek ze strony personelu i zrozumienie w takiej ważnej dla nas chwili. Myślę, że każda nikt nie dba mniej o swoją ciążę, nikt bardziej, każdej zależy żeby z Dzieckiem było wszystko w porządku.
zakocona, Blondik lubią tę wiadomość
-
jaroszka wrote:Ok rozumiem! Za bardzo sie emocjonuje
nie gniewaj sie !
Rozumiem tez Ciebie, bo to lipa jak wybierzesz sobie szpital, nastawiasz sie, ze tam urodzisz, a rzeczywistość okazuje sie inna...
Jak się wykupi położną, to też nie ma gwarancji, że się dostaniemy... Chyba, że pomimo wszystko ktoś chce rodzić na korytarzu, bo zapłaconezakocona lubi tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Postanowiłam, że nie będę się zamartwiać tym szpitalem na razie. Pójdę na rozmowę kwalifikacyjną i się dowiem wszystkiego dokładniej. Potem ew będę szukać alternatywy (do której na bank nie zaliczy się inflancka jednak
).
polkosia, jasne, że takjakby nam teściowa sponsorowała (bo ja rodziców nie mam), to też bym się nie wahała, tylko brała opcję full
no, ale niestety tak dobrze to nie mamy
polkosia, jaroszka, ZakręconaOna lubią tę wiadomość
-
U mnie w miescie mozna wykupic pobyt w sali jednoosobowej za 120zl/doba, wiec dramatu nie ma. Rozwazam taka opcje. Poloznej prywatnej nie chce wynajmowac. Szkoda mi na to pieniedzy, ktora de facto wole przeznaczyc na wlasna sale, gdzie tatus moze zostac z nami. Poza tym mam nadzieje na miejsce w szpitalu, gdzie sa same fajne polozne;) Wiem, gburowata tez sie na pewno jakas pojawi, ale najwazniejsze jest nastawienie:)
Co do porodu w domu, tak jak pisalam wczoraj, gdzies nam swita taka wizja i wcale nie uwazam, ze dobrodziejstwem medycyny jest porod w szpitalu;) Jezeli ciaza przebiega wzorowa, to czemu nie? Mniej stresu i szybszy porod. Podobno;) Poza tym warunkiem koniecznym jest tez dojazd karetki w max czasie 10 minut do domu rodzacej w razie czego. Gdyby takie porody byly niebezpieczne, to nie bylyby praktykowane. To Polacy maja zakodowane, ze rodzi sie w szpitalu, dziecko wystawia na swieze powietrze po 2 tygodniach od urodzenia (przy dobrym wietrze) i wmawia, ze jak karmi sie mm to jest sie zla matka. Zachod idzie na przod, a my stoimy w miejscu:/zakocona, nenka2 lubią tę wiadomość
-
Zakocona ja dokładnie czuje sie tak samo....tak często mi brakuje na ,,cos,, siły czuje sie wypalona. A przed ciążą wulkan energii. Czasami odnoszę wrażenie ze jestem uwięziona we własnym ciele...tyle mam do zrobienia ale co jak zdrowie mi nie pozwala Kuźwa... No ale co zrobić zdrowie maluszka najważniejsze a po porodzie.......będę latać jak struś
A ja tam dziewczyny rodzę w moim szpitaliku wiejskim jak ja to mówię akurat z ginekologii jestem zadowolona pamiętam jak było z córcia. Nikomu płacić nie zamierzam łaski nie zrobią ze się mną zajmą...zresztą krzywdy sobie/dziecku nie dam zrobić,nie jest ze mnie łatwy zawodnik...jęzor do kolan mam i zahamowań czasami tez niemam.
A sali tez bym nie chciała osobnej(bo mąż mi zaproponował 350zl kosztuje niedużo) ale jednak wole być z dziewczynami co by mi dziecka np. Przypilnowały jak wyjde to wc czy ogólnie jakos wydaje mi się raźniej w kupie
Takze jesteś pozytywnie nastawiona
I dzięki za poradę odnośnie imienia Pola. Zakocona możesz mi wpisać do tabeli póki co Pole niechże nacieszę okozakocona, Blondik lubią tę wiadomość