Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Betti-85 wrote:Dziewczyny mam pytanie : jak to jest z tym lataniem w pierwszym trymestrze?Za miesiąc mamy wykupioną wycieczkę z mężem do Paryża, miał to być prezent na moje 30ste urodziny. Oczywiście bilety kupiliśmy zanim się dowiedziałam że jestem w ciązy i teraz nie wiem czy powinnam rezygnować? Lekarz powiedział, że jak to jest tylko na weekend to on nie widzi przeciwskazań, natomaist nic nie mówił o samym locie i zmianach ciśnienia z tym związanych. Wiecie coś więcej na ten temat?
Beti lecę do Paryża na weekend za 3tygodnie Też kupione przed II kreskami
Miasto miłości Będziemy kiedyś dzieciom opowiadać, że były w Paris Paris
Możesz spokojnie lecieć, polecam się doubezpieczyć na te parę dni.polkosia, Betti-85 lubią tę wiadomość
-
Oj, ja tych zębów w ciąży to się boję. Mojej mamie psuły się strasznie w ciąży, przez 5 lat (3 ciąże) straciła wszystkie 7 i 8. Na szczęście teraz "lepsze" czasy stomatologiczne Ursa, nosiłaś może aparat?Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
To ja w takim razie też jestem jabłko, nawet nie wiedziałam żeby było okrąglej w tych okolicach to mam jeszcze nieszczęsne boczki Tego się wciągnąć nie da
Strasznie się cieszę dziewczyny z Waszych wyników USG i bijących serduszek. Daję stówę, że jak usłyszę moją fasolkę to będę ryczeć jak bóbr Wy płakałyście?polkosia lubi tę wiadomość
-
To ja mam gore szczupłą a dół masywniejszy. Móje nogi od zawsze byly moim mankamentem. I ovu nam tutaj będzie obliczać a i tak wszystko okaże się u gina. Ja jeszcze 3 dni i będę wiedziała co i jak. Ale nie stresuje się przed badaniem, bardziej sie na te badanie cieszę!
Mysle. Ze dziewczyny z nami zostaną oby!Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2015, 12:13
-
aanaa wrote:To ja w takim razie też jestem jabłko, nawet nie wiedziałam żeby było okrąglej w tych okolicach to mam jeszcze nieszczęsne boczki Tego się wciągnąć nie da
Strasznie się cieszę dziewczyny z Waszych wyników USG i bijących serduszek. Daję stówę, że jak usłyszę moją fasolkę to będę ryczeć jak bóbr Wy płakałyście?
Ja tak płakałam wczoraj że mało co widziałam na monitorze
Dziewczyny to chyba niespodziewanie ja mam najstarszą ciążę to może ja będę wrześniówką bo wczoraj moja gin mi wyliczyła 7t2d
aanaa lubi tę wiadomość
-
Ja słyszałam ze drugi trymestr jest najbezpieczniejszy jezeli chodzi o latanie. Wiadomo, kazda zna swoje ciało i widzi co się z nim dzieje i jak się czuje. Ja akurat z latania zrezygnowałam. Wszystkie najdrobniejsze niedogodności i "ryzyko" usuwam. Długo sie staraliśmy, od lekarza usłyszeliśmy ze naturalnie nie ma szans. Czekaliśmy na in vitro, w tym momencie pewnie juz jestesmy skreśleni z listy wiec ja po prostu się za bardzo boje. Nie oznacza to ze mam rację, być może jestem nadwrażliwa.
polkosia lubi tę wiadomość
-
Polkosia miałam dwa aparaty bo miałam bardzo skomplikowana wadę. Nie dość że, zeby przednie pod kątem stały, to jeszcze były krzywe, ściśnięte i poskręcane. No i miałam cofniętą dolną szczękę. Wiem, że mój przypadek mój ortodonta wziął sobie do portfolio Poustawianie wszystkiego na miejsca trwało prawie 3 lata. Zrobiłam wszystko by zadbac o zęby przez ostatnie lata... nie mam żadnych dziur ani nic ale niestety strasznie krwawią mi dziąsła nawet przy szczotkowaniu więc... może byc różnie.
Spoko dziewczyny niedługo wszystkie będziemy jabłuszkaaanaa, Betti-85 lubią tę wiadomość
-
A ja juz po moje obawy sie sprawdziły. Diagnoza lekarza obserwacja poronienia zatrzymanego- puste jajo płodowe... w poniedziałek powtórka usg i we wtorek do szpitala dal tylko 2% szans ze do poniedziałku coś się zmieni....
tak więc jestem załamana totalnie -
Aniu kochana, będę się za was modlić... nie myśl na razie o najgorszym... myśl pozytywnie... KOchana ściskam Cię gorąco i jestem z Tobą pewnie tak jak wszystkie dziewczyny z forum...
-
Katarzyna87 wrote:Ja nie będę płakała, chyba że zobaczę łzy u małża, wtedy na pewno się rozczulę
Betti lecimy na 4 dni i już nie mogę się doczekać, a Wy na jak długo?
My też 4 dni
Muffinka rozumiem Cię, nam też nie dawali dużych szans naturalnie. Właśnie też mnie to trochę martwi, bo z tego co czytałam to niewielkie ryzyko zawsze jest, będziemy musieli to jeszcze przemyśleć.polkosia lubi tę wiadomość
-
Ania Nie za szybka ta diagnoza? Skonsultuj to z innym ginem. Pojedź tam gdzie sprzet jest dobry. Na zarodek i serce niektórzy czekają do 7-8 tygodnia!
Wierzę w Was z całego serca i mocno ściskam kciuki!polkosia lubi tę wiadomość
-
Ania24 wrote:A ja juz po moje obawy sie sprawdziły. Diagnoza lekarza obserwacja poronienia zatrzymanego- puste jajo płodowe... w poniedziałek powtórka usg i we wtorek do szpitala dal tylko 2% szans ze do poniedziałku coś się zmieni....
tak więc jestem załamana totalnie
Ania tak mi przykro... te 2% to mało ale jeszcze może jest jakaś nadzieja... jestem myślami z Tobą to straszne uczucie .
Będę trzymała kciuki za te 2% szansy!
Małgorzatka lubi tę wiadomość