X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Szczęścia 2015 ;)
Odpowiedz

Październikowe Szczęścia 2015 ;)

Oceń ten wątek:
  • kasiulka87 Ekspertka
    Postów: 177 286

    Wysłany: 16 lipca 2015, 04:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć kobietki,
    Witam się z rana. Nie śpię od 3:50. Mam wrażenie że jak się `mała urodzi to będę sypiać więcej niż w tej ciąży nieszczęsnej :P

    Miałam dziś iść na badania ale półprzytomna wzięłam rano euthyrox i przez to nie mogę oznaczyć dziś TSH i ft4, a chciałam zrobić wszystko za jednym zamachem. no nic, pójdę jutro.

    Onka nie martw się na zapas :* Pamiętaj że nawet jeśli miałabyś wielowodzie to ono w większości przypadków nie wiażę się z żadną patologią u noworodka, a Ty jesteś dopiero na granicy normy!

    Miłego dnia kochane!

    onka lubi tę wiadomość

    kasiulka87
    p19uugpj4gj52rmg.png
    bl9c82c3a80l5w83.png
  • zakocona Autorytet
    Postów: 4025 3871

    Wysłany: 16 lipca 2015, 06:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny.
    Która chce na dobrą komedię to polecam Ted 2 a jak się nie widziało pierwszej części, to też polecam ;)

    Wczoraj nie wiem czemu nie dostałam wyników badań jeszcze. Teraz pisze z tel więc nie mam jak sprawdzić czy w końcu są. Mam nadzieję, że tak, bo na 11:30 mamy gina umówionego..

    Kasia, nie mogłaś jesc w szpitalu?

    I w ogóle to dzisiaj pierwszą noc od początku ciąży przespałam właściwie całą. Od prawie 23 do po 6 z tylko jednym wstaniem na siku. Szok pozytywny :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2015, 06:47

    Ciąża podczas kp <3
    f2w3rjjg8mtxbbsd.png
    atdc4z175b5gir53.png
  • kasiulka87 Ekspertka
    Postów: 177 286

    Wysłany: 16 lipca 2015, 07:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wow zakocona od iks czasu marzę o takiej nocce przespanej :)

    Ja na szczęście usnęłam na pół godziny między 6 a 6:30. Teraz mój M wyszedł do pracy, więc może jeszcze ciut uda mi się zdrzemnąć. Ale o tej 4 jak się obudziłam to byłam taka glodna że opędzlowałam banana i kostkę czekolady :P Oczywiście Mała zaczęła dawać czadu po tym :)

    kasiulka87
    p19uugpj4gj52rmg.png
    bl9c82c3a80l5w83.png
  • kasiulka87 Ekspertka
    Postów: 177 286

    Wysłany: 16 lipca 2015, 07:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A swoja drogą od kilku dni mam wrażenie "mokrego sutka" :P chyba coś się zaczyna dziać :P

    kasiulka87
    p19uugpj4gj52rmg.png
    bl9c82c3a80l5w83.png
  • Misiowa Ekspertka
    Postów: 232 225

    Wysłany: 16 lipca 2015, 07:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się i ja z rana. Przeczytałam wszystko co nadziergalyscie ale już nie pamiętam co komu mialam napisać... ech ta moja pamięć jak od razu nie napiszę to już nie pamiętam po minucie.

    Czytałam że pisałyście o masażach krocza więc ja tylko dodam, że podobno masaż szyjki przez położną w chwili porodu jest zabroniony a nadal praktykowany... no i niestety boli baaardzo...

    Któraś pisała (przepraszam naprawdę nie pamiętam) żeby nie brać magnezu z potasem razem tylko osobno w odstępach czasu. A dlaczego tak? W szpitalu podają aspargin a to właśnie magnez i potas w jednej tabl więc zaciekawiło mnie czemu nie brać tego razem?

    Dziś w nocy jedna dziewczyna z mojego pokoju poszła rodzić.. ech jak ja bym chciała miec już poród za sobą... ale o czasie rzecz jasna

    https://www.maluchy.pl/li-71913.png
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7433

    Wysłany: 16 lipca 2015, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misiowa, masaż szyjki? Bo masaż krocza podczas porodu zawsze się robi, żeby dziecku ułatwić wyjście. Bratową tak masował, że nawet nie pękła ;) A nie ćwiczyła wcześniej.

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • Misiowa Ekspertka
    Postów: 232 225

    Wysłany: 16 lipca 2015, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak masaż szyjki zeby rozwarcie się zrobiło

    ZakręconaOna lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-71913.png
  • Misiowa Ekspertka
    Postów: 232 225

    Wysłany: 16 lipca 2015, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Położna tak mówiła tutaj jedna....

    https://www.maluchy.pl/li-71913.png
  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 16 lipca 2015, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witam się w III trymestrze :)

    wielowodzie tylko tak strasznie brzmi, jak będziesz się w miarę oszczędzac ryzyko przedwczesnego porodu będzie nzikome. moja szwagierka teraz miała i urodziła malutką w terminie.

    buziaki, miłego dnia, nareszcie słońce!

    onka, Misiowa lubią tę wiadomość

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
  • Nynusia Autorytet
    Postów: 2736 3716

    Wysłany: 16 lipca 2015, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej mamusie :)

    Kasia położna mówiła ogólnie o wstawaniu po zzo, że różnie kobiety dochodzą do siebie ale nie to mnie przeraża tylko ta IGŁA :D

    Madu ja też nigdy nie patrzę nigdy nigdy przenigdy odwracam wzrok od stolika z igłami, strzykawkami, fiolkami :D

    Kasiulka u mnie też i jeszcze swędzi do tego.

    Onka brzuszkiem się nie martw u mnie też każdy pomiar jest inny i różni się tygodniami będzie dobrze :)

    madu, onka lubią tę wiadomość


    l22nhdgeccid541p.png
  • Kasia82 Autorytet
    Postów: 1307 1488

    Wysłany: 16 lipca 2015, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nynusia, rozumiem. Może i coś w tym jest. Ja od razu byłam na chodzie, ale przecież organizm różnie może zareagować na zzo. U mnie się sprawdziło i szalenie pomogło, więc polecam, ale jakbym miała jakieś przejścia z tym związane, to pewnie nie byłabym tak entuzjastycznie nastawiona.

    Zakocona, musiałam być jak najdłużej na czczo, bo następnego dnia zabierali mnie na test na oksytocynę. Już pół godziny po podłączeniu zaczął się poród, a że skurcze po oksy są bardzo spotęgowane, ledwo co wytrzymałam bez znieczulenia do 3 cm rozwarcia. Może bez oksytocyny dałabym radę sama, ale przy tak mocnych skurczach już na początku nie miałam sił. Dlatego ta kroplówka i zzo postawiły mnie na nogi. Wstąpiła we mnie niesamowita energia, którą mogłam wykorzystać podczas parcia.

    Nynusia lubi tę wiadomość

    w5wq8ribpvtivstd.png
  • zakocona Autorytet
    Postów: 4025 3871

    Wysłany: 16 lipca 2015, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia, ale po oxy powinno się mieć zzo właśnie dlatego, że skurcze są dużo intensywniejsze i dużo bardziej boli. To zupełnie inne skurcze niż przy porodzie bez leków.

    Ciąża podczas kp <3
    f2w3rjjg8mtxbbsd.png
    atdc4z175b5gir53.png
  • jaroszka Autorytet
    Postów: 2716 3002

    Wysłany: 16 lipca 2015, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc !

    Dziewczyny i ja zaczęłam gorzej sypiac, budze sie kilka razy w nocy, a to siku, a to przewrócić na drugi bok....i niestety zaczęły mnie bolec biodra...muszę poszukać sobie jakiejś innej pozycji.

    Ja dzisiaj śmigam do zoo z siostrzyczka i jej rodzinka :) wprosilam sie im, a co do cholerci mam w domu robić!? :)
    Cieszę sie jak dziecko....totalne odmozdzenie :D

    W sobotę szykuje sie biba, najmłodszy w rodzinie obchodzi roczek, bedzie party w ogrodzie i kupę żarcia! A wszystko to 10 metrów obok :)

    Kasiulka jak pięknie sie wstrzelilas z tym cieknacym sutkiem w opis Belly pod tygodniem ciazy :)
    Moze i mnie to jeszcze czekam, ale póki co sutek suchy!

    Igla? To prawda jest przerażająca, dalej nie patrzę jak mi Pani krew pobiera...mimo ze codziennie sama robię sobie zastrzyki, ale to mała strzykawka i igiełki jak szpileczka, wiec moze dlatego!

    Ok wstaje, sprawdzę co u Was po śniadanku, a potem fruuuu do zoo :D

    IviQ, Nynusia, Misiowa lubią tę wiadomość

    relgh371crdcdbv2.png
  • IviQ Autorytet
    Postów: 1640 1341

    Wysłany: 16 lipca 2015, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    onka wrote:
    Wiecie co, ja chyba czasem wolalabym na te dokładne Usg nie chodzić... Teraz mam skwaszony nastrój przez to za wysokie afi, zamiast cieszyć się z filmiku na którym Młody ssie kciuk. I wczytuję się w te pomiary, że brzuch coraz bardziej odstaje od reszty na minus (na razie 1,5 tyg różnicy) i to łożysko nieszczesne które może źle transportowac tlen i składniki odżywcze... Ech, przepraszam, musiałam się wyzalic.
    moja mam powiedizala. Kurcze kiedyś nie było tylu badań tylko się 3 razy szło do lekarza i to nie na usg i sie nikt nie stresował przynajmniej a teraz Was badają na skroś i każdą rzeczą się przejmujecie i tylko stres niepotrzebny. Więc coś w tym jest....

    polkosia, jaroszka, onka, Misiowa, ZakręconaOna lubią tę wiadomość

    1usawn154wlkwiec.png[/link]
    NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek <3 :))))
  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 16 lipca 2015, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    onka wrote:
    Wiecie co, ja chyba czasem wolalabym na te dokładne Usg nie chodzić... Teraz mam skwaszony nastrój przez to za wysokie afi, zamiast cieszyć się z filmiku na którym Młody ssie kciuk. I wczytuję się w te pomiary, że brzuch coraz bardziej odstaje od reszty na minus (na razie 1,5 tyg różnicy) i to łożysko nieszczesne które może źle transportowac tlen i składniki odżywcze... Ech, przepraszam, musiałam się wyzalic.

    Nie lubię, bardzo nie lubię! Palec mi zjechał na telefonie i like akurat się wcisnal :/

    Niestety, ale pewnie 95% z nas jak jest coś nie do końca jak być powinno, to zaczyna analizować i najdrobniejsze szczegóły stają się większe :/

  • agaton Autorytet
    Postów: 1962 2176

    Wysłany: 16 lipca 2015, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Laski, no własnie z tym zzo to zależy w jakich sytuacjach, tak jak Kasia piszesz to faktycznie strzał w 10 :) Ja bym wolała bez oxy i bez zzo, ale jak będzie to zobaczymy. U mnie w szpitalu nie było znieczulenia w ogóle więc problem z głowy, ale teraz jak ta ustawa weszła w życie, to pewnie jest możliwość. Znajoma położna, która tam pracuje, mówi, że w tym szpitalu starają się wszystko w zgodzie z naturą, a dopiero jak się nie da to ingerują lekami, hormonami itp. Zobaczymy :)

    Onka, Ty powimnnaś Misiowej trochę wód oddać hehe :P
    Ale serio, to z tym łożyskiem i wodami, to nie jest może normalne, ale tez nie oznacza, że coś złego się dzieje dzidziusiowi, więc głowa do góry :)

    Jaroszka, ale Ci fajnie :) Dużo rozrywek. Ja zaraz ide na zakupy po owocki i warzywa na soki :) Robię sobie co drugi dzień wyciskane warzywne soczki, za dobre to nie są, ale witamin mają mnóstwo :)
    Pożyczyłam od brata taki wózek z torbą na kółkach żeby nie dzwigać, bo małż autem jeździ do pracy, więc ja wszystko załatwiam na piechote albo rowerem ;) Pasuje mi to bardzo, bo ruszać się trzeba :)

    IviQ, jaroszka, onka, Misiowa lubią tę wiadomość

    relge6ydp4bm8i03.png
    8p3os65gqclgcd9i.png
  • kasiulka87 Ekspertka
    Postów: 177 286

    Wysłany: 16 lipca 2015, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misiowa ja to pisałam. Tak mi kazał brać kardiolog- sama nie wiem czemu bo w necie znalazłam że magnez zwiększa przyswajalność potasu. Wiem że są preparaty łączone. Ale może sam magnez wtedy się już tak dobrze nie wchłania?- nie wiem. Biorę ostatecznie tak jak kazali :P Rano 3 kaps potasu, wieczorem 2 kaps magnezu, w poludnie 1 x zelazo ktore popijam sokiem pomaranczowym. Ja tego potasu i magnezu mam brac duzo ze względu na częstoskurcz, dla osób z zaburzeniami rytmu serca są troche inne normy dla tych jonów- tzn powinnam miec > 4,5 potasu i magnez w górnej granicy normy.

    Nynusia- tak, z cyckami w sam raz na czas :P Też mnie swędzą :P

    Właśnie się obudziłam po 4 tej porcji snu :P

    Powiem Wam że ja teraz z takim dużym brzucholem miałam straszne problemy z bólami kręgosłupa w nocy i po nocy.. I mój M wymyślił żebym na noc wkładała między nogi dużą poduchę (taką 70x80), zwijam ją jeszcze sobie i tak śpię- jest o niebo lepiej! :) Oczywiście jeśli chodzi o bóle, bo wybudzać dalej się wybudzam jak pęcherz się przepełni albo Mała zacznie szalec :P

    Nynusia lubi tę wiadomość

    kasiulka87
    p19uugpj4gj52rmg.png
    bl9c82c3a80l5w83.png
  • kasiulka87 Ekspertka
    Postów: 177 286

    Wysłany: 16 lipca 2015, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o cholerka, przegapiłam studniówkę! jeszcze 98 dni :)

    madu, IviQ, polkosia, Little Frog, Nynusia, PauLLa, FreshMm, lili_madlen, Bąbelek lubią tę wiadomość

    kasiulka87
    p19uugpj4gj52rmg.png
    bl9c82c3a80l5w83.png
  • IviQ Autorytet
    Postów: 1640 1341

    Wysłany: 16 lipca 2015, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agaton no też czasmi Zazdroszczę jak czytam że sobie spicie dłuzej, albo odpoczywacie. No ale co zrobić. Coś za coś:) Nadrabiam tymi wyjazdami w eekendy w dzicz gdzei poza zjedzeniem czegoś z grilla nic nie robię:)

    Jaroszka czytam czytam już sobie listę robię by przejzeć co mam a czego nie mam jeszcze bo aż tak dokładnie sięnie przygladałam temu co dostaalm. Na pewno brakuje kilku bardzo ważnych rzeczy a jestem dopiero na 3 stronie artykułu

    Co do libido to mi spadało ale mojemu to jzu chyba całkiem.....bo jakoś unika jak ognia sexu

    Misiowa nie magnezu z potasem bo to akurat razem jest zalecane, jeśli lekarz kasiulce kazał osobno to z innych przyczyn w jej przypadku. mg z żelazem się nie bierze razem bo żelazo się wtedy nie wchłania , amg i potas jest często w preparatach łączanych i jest skuteniejszy na skurcz niż mgb6

    Onka naprawde się nie martw na zapas. Lekarze muszą CIę poinformować o mozliwościach ale to jak z ulotką o skutkach ubocznych leku zdarzają sie baaaardzo rzadko

    Little Frog, jaroszka, onka lubią tę wiadomość

    1usawn154wlkwiec.png[/link]
    NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek <3 :))))
  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 16 lipca 2015, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dla odmiany całkiem dobrze się od początku ciąży. Na siku tylko raz mi się zdarzyło, że w nocy chyba 3 razy wstawalam, a tak to raczej dopiero ok 5-6 i to nie zawsze :)

    Ogólnie brzuch mi stwardnial tylko jeden raz jak troszkę więcej miałam roboty w domu...

    Tak samo skurcz łydki też mnie złapał tylko jeden raz.

    Od początku ciąży jem tylko kwas foliowy.

    Mozecie mi napisać, że jestem głupia, ale czasami się zastanawiam czy jeszcze ktoras tak praktycznie bezobjawowo przechodzi ciążę, bo czasami się zastanawiam czy wszystko ok.

    Co do USG, to ją idę jeszcze na jedno.dodatkowe w Polsce - 3D tak na pamiątkę, ale też chce, żeby mi.mniej więcej powiedzieli co i jak :) bo kompletnie nic nie wiem. Tu miałam ostatnie w 19 tygodniu i nie ma więcej w planach, chyba że jakieś dodatkowe jakby było coś nie tak. Trochę to stresujące, ale z drugiej strony to przynajmniej może się nie muszę martwić, że coś nie trafia w sam środek normy.

    Ja to chyba że strachu umrę przed tym porodem. Też póki co się aż tak nie boje bólu, bo w sumie nie ją pierwsza, nie ostatnia, ale nie mam nic przeciwko znieczulenia i CC. Jak będzie taką potrzeba, to chyba zgodze się na wszystko, co mi zaoferuje lekarz... W sumie to on ma większe doświadczenie w temacie.

    Ostatnio żoną znajomego mówiła, że oba nie miała aż takich mocnych boli, do szpitala z domu miała jakieś 20 minut i śmiałą się, że jeszcze trochę, a by w maluchy urodziła :D jak przyjechała do szpitala, to urodziła w ciągu 20-25 minut. To się nazywa ekspresowa akcja ;)

    Mi się marzy i naturalny poród i karmienie piersią. Zobaczymy co z tego wyjdzie ;)


    Przepraszam za ilość błędów ale pisze z telefonu i już nie mam siły wszystkiego poprawiać.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2015, 09:44

    Ginger84 lubi tę wiadomość

‹‹ 1325 1326 1327 1328 1329 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ