Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Bąbelek wrote:A wiecie coś może nt. luteiny? bo ja biorę cały czas. Jak zwykle zaczęłam czytać internet i niektórzy piszą, że luteina w zaawansowanej ciąży powoduje skurcze.
Ja biorę Luteinę właśnie z powodu stawiającej się macicy. Nie szukaj po Internecie, bo jeszcze bardziej się zdenerwujesz. Trzymam mocno kciuki za Was, musi być dobrze!ZakręconaOna lubi tę wiadomość
Synuś
-
Blondik, mnie też czymśtam na pęcherz naciska. Aż muszę się zgiąć, bo mam wrażenie, że siknęłabym inaczej pod siebie.. Do tej pory jednak nóżkami (?) kopał po bokach bardziej, ale dzisiaj po bokach obrywam i wyraźne w żebra. Niezbyt to przyjemne szczerze mówiąc, a tu jeszcze będzie silniejszy i mocniejszy rósł
-
zakocona, mój gin teraz jak dzwonił mówił że sterydy nie są teraz potrzebne. A tamten co USG robił na szpitalu że są. Ja jednak trzymam się zaleceń swojego gin prowadzącego.
Zorro, dzięki
Blondik, tak na rozwój płuc.
Kurcze ucieszyło mnie to, że dzidziol już ułożony główkowoMoże faktycznie wczorajszy ucisk po obu stronach to była zmiana jego pozycji.
-
Babelku trzymam kciuki aby wszystko sie unormowalo :********
Bondik, powodzenia na wizycie
Ja jeszcze pieluch nie kupilam, ale z tym spokojnieniedlugo zamowie baldachim do lozeczka bo nie mam, wybiore bialy, bedzie pasowal do wszystkich kompletow.
Dzisiaj 3 dzieciorow mamy w domu, najedzone bawia sie. Dla mnie spoko, bo maly nie marudzi ze sie nudzi i nie gra w glupiego xboxa.
-
My dzis korzystając z urlopu M pojechaliśmy po resztę wyprawki. Zostawiłam 600 zl w sklepie ale mam juz prawie wszystko: Materac, reczniczki, butelki, kocyki itd
wyprawkę apteczna miałam na szczęście za darmo bo za pobyt w szpitalu dostałam od pzu kartę apteczna o wartości 200 zl
teraz prania ciag dalszy, wszystkie przescieradla, kocyki itd
jak mam wszystko jestem spokojniejsza
annggela, agaton lubią tę wiadomość
-
to nam jeszcze troche zostało do kupienia,ale pokoik bardzo po mału sie remontuje bo mąż caly czas w pracy i nie ma czasu za bardzo tam robić.Ale jak skonczy to zaczniemy dokupowac czego brakuje,żeby w miare mozliwości poczatkiem września mieć zamkniętą liste i spokojną głowę
-
aanaa wrote:Bylam 5 dni, tydzień po wyjściu pojechalam do placówki, ale podobno można to zrobić przez neta. I po jakimś kolejnym tyg dostałam ta kartę apteczna
SuperTylko nie wiem czy u mnie też tak jest,bo mam ubezp grupowe z pracy. Muszę się dowiedzieć. A tę kartę dostałaś jako odszkodowanie czy dodatek do niego?
Synuś
-
Ja tez mam ubezp grupowe z pracy. Dostałam kasę za każdy dzień w szpitalu plus ta karta apteczna. Daj koniecznie znac czy ja dostaniesz bo pytalam wielu osob i nikt jej nie dostal, nie wiem czy to jakaś nowość czy ja miałam przypadkiem taki zapis w umowie
Zorro lubi tę wiadomość
-
Babelek nie czytaj w necie faktycznie to bardziej stresuje tak jak mnie wtedy ten problem z grupą krwi. Po to masz nas bo każda coś wie od swojego lekarza a w internecie wszystko i nic.
Jaroszka napierdalasz te książki nieźle haha
Ja właśnie wracam z podbojów w końcu na dupie chwile za 29 ciuszków 29zl ahhhh przecudownie hahaWiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2015, 17:15
Bąbelek, jaroszka lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, mogę spac spokojnie, mam przeciwciała, ale mnie nastraszyl ten ginekolog
Mikejla, annggela, agaton, Bąbelek, polkosia, ola.321, aanaa, onka, rah, jaroszka, agania, ZakręconaOna, soraya, Nynusia, szczesliwa_mamusia21, paula1, Lexie lubią tę wiadomość