Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczęta, dziś spanie do 10 z przerwami
no ale jakoś poszło.
Jeśli chodzi o ruchy maleństwa, to ja właściwie cholera nie wiem albo ona tam wyczynia cuda, albo nie wiem...ciągle kopniaki gdzie indziej, raz na dole koło pachwin, raz na górze koło cycka, na środku, z boku...eh
Moi rodzice chcieli pojechać nad jeziorko dzisiaj, auto niby naprawione, wywalili 800zł i...padło. Mama zła poszła do kościoła, ojciec od razu po kumpla mechanika...ja pewnie pójdę do babci chorej na alzheimera bo sama siedzi, ciocia ma urodziny i wujek ją gdzieś zabiera...
Wogóle to ja mam dość, ale mojego brata, o którym pisałam wczoraj. Narobił syfu w altance, cugary, łuski po słoneczniku, butelki...w dodatku obudził mnie chodząc w butach po domu, a widział, żę wysprzątane (sprzątałam z młodszym bratem całą chatę) - no i powiedzcie mi, czy on szanuje innych i innych pracę? Wg mnie, to mama powinna chociaz kazać mu się dokładać do domu, bo on przyjeżdża non stop, a to L4, a to urlop, a to coś tam...PRACA W WOJSKU. Idiota. A wiecie dobrze, że ja jestem taka że sobie nie dam. Poszłam do altanki, a tam już wszystko w reklamówkach tylko wynieść (robota mamy oczywiście!! ). Wzięłam te reklamówki i wjebałam mu do torby z ubraniami (z mundurami, majtami, skarpetami...), będą mu jebać petami. Przyjdzie wydrze na mnie morde więc się przygotowywuję do starcia 1:1
jaroszka, ZakręconaOna lubią tę wiadomość
-
Hey !
Ale dzisiaj pospalam . Pierwszy raz od chyba kilkudziesieciu lat wstalam po 10
Nie lubie tak , bo mam potem wyrzuty sumienia , ze tyle rzeczy moglam zrobic . No , ale nic wyspana jestem - to napewno
Mikejla ty kochana to masz pomysly jak kogos do pionu doprowadzic . Mam nadzieje , ze d rekoczynow nie dojdzie ze starciem z bratem
agaton supper wygladasz
szczesliwa_mamusia szalej z mezusiemNiech zapamieta te urodziny jak najepiej
jaroszk mam nadzieje , ze noc minela Ci spokojnie . Daj znac jak na froncie ?
estella jesli chodzi o kojec to napewno zakupie , bo trudno czasem okielznac raczkjacego bobasaSpacerowka , no coz widzialam ich duzo na miescie ,ale opinii nie znam czy sa praktyczne . Jesli cena przysteppna to kup . Zawsze mozesz potem sprzedac
jaroszka, estrella, agaton lubią tę wiadomość
Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka
[*] 6tc 07.01.2015
-
I ja sie w końcu wyczolgalam z wyra....czesc laski!
Dzisiaj juz mi lepiej , jeszcze raz dziękuje wszystkim aktywnym w moim temacie. Czekam imię ciężki dzien, bo chce wyjść z domu bez męża, tak jak sobie zaplanowałam i jak mi Nynuska poradziła.
Tak pisalyscie o tych koszmarach, snach o Waszych maluszkach to i mnie dopadlo, aż krzyczałam przez sen!
Śniło mi sie, ze moja babcia była diabłem....bez kitu....ja byłam w ciazy i ona tylko czekała aż będziemy same i mnie atakowała....brała do góry i rzucala o ziemie....i ja czułam, ze dziecko tracę....masakra...a potem inny sen i tez jestem w ciazy i zaczynam krwawic taka żywa czerwona krwią....no straszne to było
Agaton, ale uroczo wyglądasz
Mika znowu szaleje i numery ludziom odstawiabrat sie pewnie niezłe wkurzy heh
Ile on ma lat? -
Lojka witaj w klubie
ja tez tak pospalam i tez mam zawsze z tego powodu wyrzuty sumienia !
Czuje sie juz lepiej dziękuje :*
Wiecie co ja to kojca nie kupie tylko jakaś zagrodęsa takie bramki co mozna ustawić np na szerokość dywanu.
Te kojce sa małe i dzieci wcale nie chcą w tym siedzieć....nie wiem no moze mojej siostry chłopaki sa nadpobudliwe...jej sie nie przydało, a wydała 400 zł.... -
Mikejla wrote:Oj przed ciążą nie odzywałam się z nim prawie 2 lata, bo mnie pobił, jeśli będzie probówał pierwsze co robię to dzwonię na policje.
Nie miej wyrzutów sumieniapomyśl, że dziś niedziela i mały bobas chce dłużej poleniuchowac hehe
Pobił ? Tzn wiesz ja tez lalam sie z siostra kiedyś, ale to miałyśmy ja 14 / 15 a ona 10/11 :ppolkosia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJaroszka ja wczorajszej nocy miałam podobny sen... też mi się diabeł śnił ale to była jakaś obca dla mnie osoba, chciał mi coś z rąk wyrwać i kierował w moją stronę takie mocne podmuchy, że uderzałam o drzewa, ziemię... krzyczałam przez sen, a najlepsze, że mój mąż spał obok i nawet się nie obudził... Ciekawe czy usłyszy jak dziecko będzie płakało
Ten kojec też kolega męża chce sprzedać, ponoć jego córka w nim siedziała kilka razy więc jest jak nowy i dlatego myślę, że może warto kupić... Jeśli się nie przyda to dużej straty nie będzie...
U mnie mała ułożona główkowo i ja ruchy czuję najczęściej po prawej stronie pod żebrami, ale też i nad biodrem... ogólnie cała prawa strona
Edit: Dziewczyny ale ile pijecie pokrzywy dziennie? Bo tak mi puchną palce u rąk, że postanowiłam spróbować... Tylko nie chcę przesadzić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2015, 11:34
-
jaroszka wrote:Pobił ? Tzn wiesz ja tez lalam sie z siostra kiedyś, ale to miałyśmy ja 14 / 15 a ona 10/11 :p
Pobił, takie lanie to było zanim poszłam do internatu a on do wojska. Właśnie alkohol mu odjebał w głowe niestety, tak mi się wydaje. On ma 28 lat. Czekam na mamę aż wróci z kościoła i muszę z nią poważnie porozmawiać na ten temat. Wujek przywiózł babcie do nas, więc pewnie nie będzie jak pogadać...
A co do tego, że się sznowny brat G wkurzy...ile można mu powtarzać? Niestety, będzie wojna, ale trudno -
Ja pije przy upałach 2 torebki dziennie, a teraz wogole.
Co do kojca czy zagrody to sie wstrzymamy.opiekowalam sie kiedys na studiach takich chlopczykiem i oni mieli ta zagrode, jak maly zaczal wstawac, mial tak z 9mies i wyczail ze jak sie oprze o szczebelki to zwiedzi w tym cale mieszkanie.o masakra mowie wam co bylo, trzeba bylo tak pilnowac bo napieral na szczebelki i jazda,jak sie rozpedzil za bardzo a jeszcze chodzic nie umial to upadal i uderzal buzia w te szczebelki.moim zdaniem bardziej niebezpieczny byl wlasnie w tej zagrodzie niz poza nia.straszne to bylo.i wlasnie oni nam chcieli ostatnio ta zagrode dac ale jak tylko to uslyszalam to przypomnial mi sie obraz tego malego ,wszedzie łażącego z drewniana zagrodą i podziekowałam:p najpierw musze wyczaic swoje dziecko czy jest sens sie stresowaćjaroszka, estrella lubią tę wiadomość
-
Ja wiem, że sie o rodzenstwie nie powinno tak mówić, ale on jest paskudny i ja bym na niego nie poleciała chociaż podobali mi się wojskowi zawsze
a z tą kase co wydaje na chlanie, to by sobie kupił masę fajnych ubrań a nie popierdalał w dwóch parach spodenek na zmiane
-
Hahaha SS dobra historia
ja oczywiscie nie wezmę pierwszej lepszej zagrody, poszukam moze sa takie z podłożem ..... Moze nie koniecznie drewniane, ale coś muszę miec, bo ja mam prawie 200m2 dom i same otwarte przestrzenie, wiec dzieciaka nawet nie bedzie jak zamknąć...tylko na pietrze pokoje zamykane....tak to mam salon połączony z jadalnia, kuchnia i przed pokojem, nio i wiadomo jeszcze szafa, łazienka i gabinet, ale to zamykane wiec luz....martwię sie juz...do tego mam duzo kwiatów na podłodze, a dzieciaki zawsze ziemie rozsypuja albo jedzą...
-
Mikejla wrote:Ja wiem, że sie o rodzenstwie nie powinno tak mówić, ale on jest paskudny i ja bym na niego nie poleciała chociaż podobali mi się wojskowi zawsze
a z tą kase co wydaje na chlanie, to by sobie kupił masę fajnych ubrań a nie popierdalał w dwóch parach spodenek na zmiane
Buahaha kurczę a Ty taka ładna jesteś!!! Serio? Pokaz fotę jego! -
Mikejla wrote:SS wyobraziłam to sobie he
a Ty Jaroszka nie miałaś na spacerek uciekać ?
Jedziemy na zakupy, a potem na sushi