Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
jakie macie podejście do pępkowego? bo np wg mnie to jest słabe jak dziewczyna lezy w szpitalu z dzieckiem a koles sobie impreze w najlepsze urządza zamiast siedzieć z nią. a jakie jest Wasze zdanie na ten temat?
polkosia, stokrotka25, ~Rewianka~, lojkalojka, agaton, BATTINKA lubią tę wiadomość
-
PauLLa wrote:Stokrotka a ja czytałam że przy karmieniu mieszanym i piersią ważna jest wit k bo my mamy jej malutko w organizmie. No to mam wit k+D.
od 8smej doby życia:)
No, wydaje mi się, że tak właśnie napisałam
Ja też mam tą lano-maść z ziajia z tym posiusianiem to wiesz jeszcze pół biedy:P
-
Arielka wrote:jakie macie podejście do pępkowego? bo np wg mnie to jest słabe jak dziewczyna lezy w szpitalu z dzieckiem a koles sobie impreze w najlepsze urządza zamiast siedzieć z nią. a jakie jest Wasze zdanie na ten temat?
arielka no ile chłop może z Tobą siedzieć w szpitalu?
Poza tym bierz pod uwagę, że na sali są też inne kobiety, które może męczyć wieczna obecność męża. Ja swojego wyganiałam do domu, bo widziałam, że ta dziewczyna e mną trochę się wstydzi karmić i tego jak wygląda.
mój pępkowy miał, teraz pewnie będzie miał jak już oganiemy temat, bo ze starszą w domu będzie. nie widzę problemu.
Laski pomóżcie co wybrać.
huśtawkę:
http://allegro.pl/bright-starts-hustawka-hybrydowa-biedronka-60198-i4991118707.html
czy taki leżaczke
http://allegro.pl/lezaczek-tiny-love-3w1-bujaczek-kolyska-lozeczko-i5558061249.html -
Arielka ,moj jest taki ze na bank bedzie siedzial z nami w szpitalu i nie pomysli nawet o pepkowym,ale mysle ze byloby to slabe gdybym potrzebowala pomocy bo zle bym sie czula po porodzie a dzieckiem sie trzeba zajac ,a on sobie chlać poszedl.bo dosc ze to ja 9 miesiecy sie mecze ( bo od poczatku zle znosze ciaze) , mecze sie przy porodzie, potem nie jestem w stanie sie ruszyc to on sobie to oblewa z jakiej racji? Ale jak juz dojde do siebie, i bede normalnie funkcjonowac to czemu nie;) tylko nie wtedy kiedy on nam jest potrzebny najbardziej.no ale o mojego to ja sie akurat nie boje ze odwali taka akcje;))
stokrotka25, WiedźmaMaKota, lojkalojka lubią tę wiadomość
-
Arielka, ja tak jak Polkosia w tym temacie, ale ja kompletnie nie mam z tym problemu, bo mój mąż nawet gdyby chciał się napić alko to nie może
Słaby organizm na takie rzeczy i jak wypije od wielkiego dzwonu to góra 2 piwka i to te słabe, a imprezy zakrapiane wódką (wesela itp) to zmora dla niego
-
Agatkaa ja mam pierwszy i taki bym wybrała ale ten drugi też świetny!
Co do pepkowego to ja raczej podchodze na luzie , jak będzie chciał to zrobi a wiadomo ze nie rano tylko wieczorem jak juz od nas pójdzie do domku , nic złego w tym nie widzę , choć wiem ze u nas nie będzie chyba bo mój słabo tez do alko jakoś go nie ciągnie , ale mimo wszystko jestem za -
nick nieaktualny
-
nenka2 wrote:A wyprawiacie sobie pępkowe albo ktos wam wyprawia? Wiecie, to przed porodem, ze pezychodzi rodzina i przyjaciolki z prezenrami dla maluszka i jest tort i wogole takie przyjecie.
Ja bym to chciała zrobić , no ale zobaczymy jak wszystko się potoczy
Fajnie tak przed porodem jeszcze powiedzieć z przyjaciółmi i zorganizować taka imprezke jeszcze z dzidziusiem w brzusiu