Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
No niestety tak, albo prywatnie. Po co mam placic, pojde do lekarza i powiem o tych bolach w nocy. Tutaj ze wszystkim trzeba isc najpierw po skierowanie do rodzinnego. Niestety to nie Polskastokrotka25 wrote:Spoko Polkosia jak już bd na tym etapie, że można rodzić to chyba też nam zakaz odwoła?? hehe:)
angela Ty musisz mieć tam skierowanie do gina?? Nie można iść bo coś się dzieje np?
-
Ja mam gruszkę z miękką końcówką i z ogranicznikiem, żeby właśnie nie mogla wejść za głęboko. Planujemy na razie sprobowac z gruszką. Czesto sie zdarza podobno ze osoba zaciagajaca aspiratorem łapie infekcje od noworodka, bo te filtry to o dupe potłuc są. Zreszta nasze mamy i babcie nie miały nic poza gruszkami i jakos żyjemy
-
Hej dziołszki
nadrobiłam dzisiejsze wpisy. Coś mało pisałyście 
Godzinę temu wróciłam z działki teściów do swoich rodziców. W końcu miałam okazję potestować autko przymierzyłam bazę i fotelik do auta i jest super wygodnie. Śpimy w pokoju na górze i jest mega duszno, sufit nagrzany od blachy okna na oścież a i tak duchota..
Jeśli chodzi o infekcje to w moczu można wykryć jeśli są podwyższone dużo leukocyty? Dobrze pisze?
-
Angela,to bylas w końcu?
Magdalene, ze mnie od czasu do czasu wyplywa tak duuuzo śluzu takiego zoltawego wlasnie,kilka dni temu tak mialam,myślałam,ze się nie skończy. Nie wiem o co to chodzilo,ale takie jednorazowe to bylo,nie przejelam sie zbytnio;)
Ale ja mam dużo wydzieliny w ciąży.
Ja w ogóle nie czułam jak sie moja Balbina przekręciła i nie mam pojecia kiedy to bylo.
Nynusia,czyli ice tea z pokrzywy dobre;) a co robisz w pracy,ze taka nudna?
-
ja już nie pamiętam kiedy ostatnio uprawialiśmy "normalny" sex.. najpierw napinania brzucha, teraz szyjka się skraca... caly czas coś..
ale myślę że od polowy wrzesnia zaczniemy
co do pleców cały czas mnie bolą, mąż masuje - juz się nauczyl a do tego kompresy z pestek wiśni - polecam przynosi ulgę ale przy takich upałach odpusciłam sobie, nie chcę sie dodatkowo nagrzewać
-
Agaton tak bylam, trudno sie wykrecic gdy imprezka nade mna jest. Fajnie jednak bylo, pilam sobie piwko z sokiem bezalkoholowe poki mnie plecy nie zaczely bolec i brzuch sie stawiac. Smutno mi bo maz nie napisze ani nie sprawdzi jak sie mam, smutno mi tu samej. Dzis mam beznadziejny sen, sama nie wiem czego chce i dawno chyba nie plakalam hehe
-
W ciazy nie ma " normalnego sexu" chyba ze na poczatku poki brzuszka nie ma. Ja coraz czesciej miewam sny ze kocham sie z mezem jak wczesniejnat_alia wrote:ja już nie pamiętam kiedy ostatnio uprawialiśmy "normalny" sex.. najpierw napinania brzucha, teraz szyjka się skraca... caly czas coś.. ale myślę że od polowy wrzesnia zaczniemy
nat_alia lubi tę wiadomość
