Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Wszystkie wizyty dobrze poszły,wasze maleństwa juz spore,juz ponad dwa kilo:) zastanawiam się ile moja Balbinka juz wazy,czy wazy dwa kilo,ale wazyla niecale półtora 27 lipca,to chyba tak nie przykoksiła z kopyta;)
Ja dzisiaj kupiłam koszule do karmienia z Textilu,za dwie zaplacilam 55 zl i niestety jedna chinska,ale jedna polska:)
szczesliwa_mamusia21, stokrotka25 lubią tę wiadomość
-
Szczesliwa,dobrze,ze żyją,ale jak słyszę ze dziewczyna ma cos z miednica,to od razu mysle o tym,ze jak to będzie przy porodzie,czy sie będzie dalo... Zawsze zostaje cc na szczęście.
Ja się zawsze boje jak bliscy jada samochodem,to na prawdę niebezpieczne...Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2015, 18:42
-
Hej kobietki:-) ale duże te Wasze dzieciątka, cieszę się, że wszystko oki.
Nasz maluch na ostatniej wizycie ważył 889g, w srode kolejna wizyta więc się dowiemy ile przybral na wadze..
Poszecie o zakupach w lidlu, mi dziś udało się dorwać dwie sztuki spodenek w rozmiarze 62/68 granat i szary, dwie bluzeczki i bodziaki w autka.Poszłam po bluze ale nie bylo nawet jednej..
Narobiłyście mi ochotki na rosołek i właśnie gotuję -
szczęśliwa - rany, dobrze że wszystko jest w miarę ok
...
a ja mam pytanie,
może będziecie umiały mi odpowiedzieć bo ja myślałam że ciuszki dostanę a tu okazuje się że dostałam inne rzeczy a ciuszków brak.
Ile kompletów ubranek trzeba mieć na 56 i 62 żeby można było powiedzieć że wystarczy na start?
ja mam na 56:
-3 pajace
-2 kaftaniki
-2 półśpiochy
-1 body z krótkim rękawem
-3 body z długim rękawem
-3 body bez rękawków takie zwykłe białe
chyba pasuje jeszcze coś mieć na taki rozmiar nie?
a na 62 mam:
-3 pajace
-1 body z krótkim rękawem
-2 półśpiochy
-1 kaftanik
-3 body bez rękawków
a tu jeszcze dokupię kilka kompletów bo to malutko...
mały zgodnie z badaniami jest średniakiem
-
Agaton , dokładnie ja tez od razu tyle wizji...ale tam jaj mówisz zawsze jest CC a najważniejsze ze żyją , niestety nigdy nie da się przewidzieć tego, a najgorsze ze jej siostra zginęła wcześniej w wypadku samochodowym a teraz oni wypadek ... No ale teraz muszą wracać do zdrowia i zbierać siły !
Lucy no ja tez jestem ciekawa wagi Bo ostatnio ciężko było zwazyc i juz sama nie wiem zobaczymy na kolejnej wizycie ale jeszcze trochę do niej
Smacznegooo :*Lucy7 lubi tę wiadomość
-
Szczęśliwa, u Ciebie to naprawdę z tą wagą wesoło
Ale jak miałam tydzień po tygodniu teraz USG, to wyszło, że waga ta sama, a pomiary nóg mniejsze w późniejszym terminie niż wcześniej, więc przestałam w ogóle to sprawdzać i porównywać, bo można się rozchorować
szczesliwa_mamusia21 lubi tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Ola ja tez myślę ze troszkę powinna dokupić , wiesz zawsze cos się uleje albo przemoczy warto mieć parę sztuk więcej
Polkosia oj tak , z ta waga to nieźle ale tak jak mówisz nie ma co się tym za bardzo sugerowaćale i tak jestem ciekawa co tam wyjdzie na następnej wizycie hehe
Ale tu dziś spokojniutko!IDE oglądać film i zajrze później :*
ola.321, polkosia lubią tę wiadomość
-
Szczęśliwa no właśnie tak mi się też wydaje
,
niby kilka kompletów z tego zrobię ale to mało... raaaany a czas leciii,
muszę się spieszyć.
Polkosia chyba zrobię jak mówisz że dokupię tak do 5 szt każdej rzeczy. Później jak coś dokupię więcej.
szczesliwa_mamusia21 lubi tę wiadomość
-
Witam Was w 34 tygodniu!
Cieszę się z wszystkich udanych wizyt,nieźle te nasze maleństwa pakują!
Szczęśliwa mamusiu ale historia,mrozi krew w żyłach.. oby wszystko sie dobrze skończyło!
Ola,nie liczyłam dokładnie ale na pewno w rozmiarze 56 mam sporo bodziaków z krótkim i długim rękawem ale za to pajacyków i śpiochów po 2,3 sztuki i wydaje mi się że to mało..
Mika umówiłaś się do kliniki? Jakoś nie doczytałam.. Dziś tam dzwoniłam i mam wizyte na 31 sierpnia na 17.20,chciałam wcześniej to miejsca nie było.. Ciekawa jestem czy sie Tobie udało?ola.321, Lucy7, szczesliwa_mamusia21, Nynusia lubią tę wiadomość
-
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/5f5813022d4d.jpg
34 tydzieńaanaa, ola.321, PauLLa, polkosia, agaton, annggela, Lucy7, soraya, madu, szczesliwa_mamusia21, lili_madlen, Nynusia, lojkalojka, Bąbelek, paula1, Magnosia, linka220, nat_alia lubią tę wiadomość
-
Ola - na pewno rozmiaru 62 będziesz używała dłużej niż 56 to kup więcej tych ubranek na 62 żeby nie było tak, że będzie Ci brakować. Jeśli preferujesz to idź do lumpeksu, ta naprawdę można wyczaić ładne ubranka, niekiedy nowe za śmieszne pieniądze.
ola.321, soraya, lojkalojka lubią tę wiadomość
-
Szczęśliwa jejku , przykra historia ale dobrze , ze wyszli cali z tego .
Mam znajoma która tez w wypadku samochodowym miała polamana miednicę ale wszystko ok z nią , funkcjonuje doskonale ale co kiedyś będzie z rozwiazaniem ciąży to nie mam pojęcia pewnie cesarka tak jak mówicie. -
nick nieaktualny
-
Super że po wizytach wszystko ok :* i maleństwa już nie takie małe:)
U mnie sprawa taka,że znowu ryczalam....poszłam wyzwac psa wyjca i po dupce lekko pukalam żeby do budy uciekł a babka R za płot wyleciała do siebie a tam matka R jak do nas wystartowała,że za co bijemy psa przecież to zwierze i musi szczekac. Oczywiście suka nie szczeka tylko piszczy bo rudy biega luzem a ta na łańcuchu. Babol zaczął sapać do nas i nagle wyskakuje do mnie że za ROBOTE BYŚ SIĘ KOBIETO WZIĘŁA! myślę sobie w dupie ją mam a ta dalej ziapie że może sprzątne te kupki liści na podwórku a ja odp że nie przeszkadzają mi to ta wyskoczyła z tekstem że MAM NIE ZAGRABIAC JEJ LIŚCI!ja pier dziele. Mój zaraz odpowiedział że nie dość że ktoś sprząta to zasyfione podwórko to ta ziapie i znowu do mnie baba z ryjem że na R tarasie są takie chwasty,że z drogi widać i mam je powyrywac...poszłam do domu i wylam...R kazał mi olać babe...ona chyba nie jest świadoma,że wnuka nigdy nie zobaczy...chrzciny,roczek...święta...chciała to spędzi sama. Nigdy mojego dziecka nie dotknie!a babka R to już wgl...i tak chciałam cieszyć się bo mama dzisiaj kupiła mi łóżeczko i te rzeczy dla Dzidzi przyszły...tak chciałabym uciec ale kto wiedział rok temu,że tak będzie jak jest teraz...nie mam ochoty już na nic...niedobrze mi...Mały malutko się rusza...nerwy mam...chciałam zadzwonić do swojej mamy a ta przyjechałab ustawić krowe wredna do pionu ale nie chce wciągać w to mojej rodziny. Przynajmniej na sqoich mogę liczyć...ahhh już czekam kiedy podłączymy centralne a starej R powiem,żeby sobie zaczęła stawiać kotłownię i komin...w te dwie rzeczy baba nic kasy nie włożyła...całe szczęście...wgl przepraszam że tak smęce i zrzędze...smutno mi a mam tylko Was