Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja nie lubię bezbarwnych mieć, bo widać brud, a ja mam zawsze dłuższe paznokcie. I również muszę coś mieć na nich ciągle, bo też obgryzałam (dopóki nie poznałam L)
ewwiel, jakoś dopochwowo sobie brać tych kapsułek nie wyobrażam. Pozostanę przy łykaniu.
Dzisiaj mi z cycka tak siara leci, że szok ..Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2015, 11:16
-
zetaaa wrote:Ewwiel taka zolta kapsule dopochwowo i sie rozpusci ..gleboko trzeba ja wsadzic jak tampona czy tylko lekko?
Ma któraś z Was Aniball?Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2015, 11:19
-
polkosia, takie mam obecnie (wczoraj sobie manicure robiłam i skracałam) i raczej taką mniej więcej długość chciałabym i przy dziecku zachować. Ale jak mi będą przeszkadzały, to skrócę
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/9fc5aa7c1dc6.jpg
matko jakie parówki te moje palce (choć i tak nie czuję, żeby były spuchnięte) i żyły widoczne...Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2015, 11:24
-
Hey.
Kochane kciuki za wizyty :*
Ewwiel może uda się te 2tyg wytrzymać jeszcze:*
Blondik smutne...tule mocno...
Szczęśliwa super,że w Pl będziesz:) udanego pobytu życzę.
Agatka współczuję Twojej Córce...nieprzyjemna ta gastroskopia...ale dacie rade :*
Hmmm ja dzisiaj na pobranie pojechałam,ale coś czuje że lipnie zaczęty tydzień,to wyniki wyjdą koszmarne...śluz taki dziwny...i wgl takie duże kulki wylatują,a może to czop w kawałkach...
Wczoraj miałam mega zgage,głodna byłam a nic jeść nie chciałam,psy cały dzień szczekaly i piszczaly pod oknami...z dwóch stron matka R je powiązała...jak przyjechał R po 22 to zaczęłam wyć dosłownie bo cały dzień gorąco jak diabli...przytulił...pocieszył i poszłam spać...a dzisiaj fajnie chłodno ale źle się czuje...Mały stresuje mnie ,bo średnio się rusza...może jak mi się poprawi humor to i On jakoś zacznie się więcej ruszać...
szczesliwa_mamusia21 lubi tę wiadomość
-
Witam w południe z kawka w ręce:)
Mala w szkole wiec cisza i spokój troche czasu dla siebie
Ja dziś robię na obiad barszcz czerwony:) dawno nie miałam:P
Polkosia słuchaj twoje stopy sa prawdopodobnie odrobinę spuchnięte stąd ten dyskomfort. Słuchaj ja jak nosze japonki to jest ok.ale jak założę baleriny albo trampki to juz mnie ciśnie:(
Ogólnie moje nogi nie są spuchnięte (nawet położna w pon.na wizycie mi mówiła ze dobrze wyglądam) a jednak coś jest na rzeczy
Kupowanie butów w ciąży to chyba nie za dobry pomysł. Ale zobaczysz ze będą dobre po ciąży:)
A ja nic tam niewiem na temat niemalowania paznokci(bynajmniej u nas w szpitalu) i cały czas robię sobie hybrydę i na poród tez zamierzam mieć
Ktoś się pytal o łóżeczko ja juz mam rozłożone z materacem (ale pościel nie założona) wszystko przykryte kocem co by sie nie kurzyło za bardzo.
Kołyskę Mojżesza tez mam rozłożona ale są w niej pampersy w malych paczkach bo moja kotka chciała tam spaćpolkosia lubi tę wiadomość
-
polkosia wrote:Zastanawiam się czy "uzbrajać" już łóżeczko dla małej? W pościel itd. Wy już macie "pościelone"?
polkosia lubi tę wiadomość
-
Polkosia ja juz rozłożyłam ochraniacz i włożyłam do łóżeczka na pusty materac kocyk, podusie i rożek, bo upralam, a nie miałam gdzie włożyć....bo maz jeszcze garderoby nie pomalował....nie ma kiedy....no i przykryłam to wszystko kapa zeby sie nie kurzyło.
Battinka ja tez pije kawkę i czuwam nad snem siostrzeńca, po drugiego poszła mama do przedszkolaWiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2015, 12:10
BATTINKA, polkosia lubią tę wiadomość
-
Kurde dostałam sms ze dziś kurier dostarczy wózek:)
wow!
Ale się cieszę
Także oficjalnie mogę powiedzieć że już wszystko mam i kupione i przygotowane:)
Teraz czekam na malutką tylko ,moją"bezimienną" hehe
Dziewczyny chwaliłam się Wam że mój mąż w następnym tyg będzie? Chyba nie...to się chwalę
Nie mogę się doczekać:*Lexie, agaton, jaroszka, szczesliwa_mamusia21, paula1, Little Frog, estrella, Muffinka1019, annggela, nat_alia, Nynusia lubią tę wiadomość
-
polkosia wrote:Zastanawiam się czy "uzbrajać" już łóżeczko dla małej? W pościel itd. Wy już macie "pościelone"?
bedzie za tydzien. A złoży je maz jak ja bede w szpitalu. Ewentualnie tydzien przed terminem porodu jesli doczekamy:) no i bez pościeli, bo po co ma lezec i sie kurzyć? Moze ubierz sobie jak chcesz i schowaj gotowe do szafki?
polkosia lubi tę wiadomość
-
Co do paznokci to chyba w żadnym szpitalu nie wolno miec pomalowanych. Ja sie osobiście nie spotkałam zeby mozna było miec, ale słyszałam ze przy porodzie naturalnym coniektóre kolezanki miały. Paznokcie jednak zazwyczaj musza byc czyste, bez lakieru. Gdyby cos sie działo nie tak, to paznokcie sa bardzo ważnym "wskaznikiem" np czy sinieją. Dla lekarzy to bardzo ważne.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2015, 12:28