Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
polkosia wrote:Podłużne miednicowe to nie jest po prostu pośladkowe?
A bo ja wiem, może i tak polkosia, nie znam sięmoże inna nazwa pośladkowego? W każdym razie wcześniej raczej czułam takie wypinania się itp. a od kilku dni czuję ruchy właśnie u góry, takie kopniaki i w dole też i nie kumam o co chodzi...
-
Agania, a coś się zmieniło ostatnio w sposobie odczuwania ruchów? Mój Szymuś też tak leży, u góry czuję główkę, czasem mocno ją wypycha i czuć dokładnie jej kształt. Po prawej plecki takie podłużne. Po lewej stronie czuję takie smyranie rączkami lub nóżkami. A na samym dole kopniaki w pęcherz - najmniej przyjemne. U mnie nic się w tym temacie nie zmienia. Jednak nie musi, niech sobie leży, jak mu wygodnie, bo i tak mam planowane cc.Szymon ❤ ur. 30.09.2015r. ❤
Hania ❤ ur. 18.01. 2019r.❤
Św. Dominiku czuwaj nad moimi dziećmi. -
Magnosia wrote:Agania, a coś się zmieniło ostatnio w sposobie odczuwania ruchów? Mój Szymuś też tak leży, u góry czuję główkę, czasem mocno ją wypycha i czuć dokładnie jej kształt. Po prawej plecki takie podłużne. Po lewej stronie czuję takie smyranie rączkami lub nóżkami. A na samym dole kopniaki w pęcherz - najmniej przyjemne. U mnie nic się w tym temacie nie zmienia. Jednak nie musi, niech sobie leży, jak mu wygodnie, bo i tak mam planowane cc.
Magnosia a ty juz zapisana na cc. Mi na karowej każą czekać, do ust. Jak mama bedzie drobna to rodze, jak większą to cc. Kujes 4 lata temu sami na karowej proponowali mi cc z powodu zwężenia miednicy, a teraz problem robią -
Magnosia wrote:Agania, to może mała się odwróciła. Ja nie czuję żadnych ruchów przypominających kopniaki w okolicy żeber...
No właśnie... a ja od kilku dni czuję takie lekkie kopniaki... bo raczej mi się nie wydaje... ale żeby było śmieszniej to po pęcherzu kopniaki też czuję!Magnosia lubi tę wiadomość
-
Agatka, mam już termin na 30.09. Z tego co mówią, to głównym powodem jest u mnie to, że moja macica jest po usunięciu dużej przegrody. W innym przypadku też pewnie stawialiby na Sn. Ale przecież Twoja miednica raczej się nie zmieniła. A u tego samego lekarza prowadzisz tę ciążę?Szymon ❤ ur. 30.09.2015r. ❤
Hania ❤ ur. 18.01. 2019r.❤
Św. Dominiku czuwaj nad moimi dziećmi. -
agania, to wizytujemy razem
Na którą masz wizytę, bo ja na 14:40? Trzymam kciuki za fikniętą Oliwkę
A ja mam chwilę przerwy, bo L zalewa wódką nasze słoiki z owocami, które wczoraj nastawiłam na nalewki, więc chwalę go, że przygotował nam romantyczną kąpiel ze świeczkami i solami do kąpieli, które sama zrobiłamPo raz pierwszy od dowiedzenia się, że jestem w ciąży, wzięłam kąpiel, jakoś nie mogłam się przemóc wcześniej.. Tadek pływał w brzuchu na całego
aanaa lubi tę wiadomość
-
Wizyta na 11:30. Jeszcze muszę zrobić wyniki krwi i moczu, może wyjść lipa przez to, że od 3 dni mało jem przez tą jelitówkę
no nic, zobaczymy. Nawet widzę po siuśkach, że ciemne, ale bardzo dużo piję to się z czasem unormuje pewnie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2015, 20:33
-
Ja mam wizytę we wtorek, a jutro muszę mocz chyba zawieźć... Chociaż nie wiem czy będzie mi się chciało
Najwyżej zawiozę też we wtorek i później mi wyniki dopisze, bo mam o 9:15 wizytę.
Agatka, chmurka stąd: http://www.pakamera.pl/alelale-0_s103126.htm
A co do położenia, to ja już też czuję (słabo, ale są) ruchy rączkami w dole. Jak była mniejsza, to nie czułam nic. Może u Ciebie też inaczej teraz czuć, bo po prostu większe dziecko i więcej siły maWiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2015, 20:43
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Nynusia, mam to samo. Ja mały mocno się wierci/wypycha, to zaraz łapie mnie ból okresowy. Mija jak tylko maluch się uspokoi/wróci na miejsce.
Nynusia lubi tę wiadomość
Szymon ❤ ur. 30.09.2015r. ❤
Hania ❤ ur. 18.01. 2019r.❤
Św. Dominiku czuwaj nad moimi dziećmi. -
Magnosia wrote:Agatka, mam już termin na 30.09. Z tego co mówią, to głównym powodem jest u mnie to, że moja macica jest po usunięciu dużej przegrody. W innym przypadku też pewnie stawialiby na Sn. Ale przecież Twoja miednica raczej się nie zmieniła. A u tego samego lekarza prowadzisz tę ciążę?
A teraz, ze się kurde zobaczy. Wiec bedzie to wyglądać tak, ze się umorduje i na koniec bedzie ccWiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2015, 20:55
-
Agatka, oby nie. Moja koleżanka też rodziła na Karowej. Miała problem z kręgosłupem, jednak jej lekarka upierała się by rodziła Sn. Jak dostała skurczy, dyżur miał inny lekarz, który zdecydował o cc. Nie zdążyła się więc namęczyć, czego i Tobie życzęSzymon ❤ ur. 30.09.2015r. ❤
Hania ❤ ur. 18.01. 2019r.❤
Św. Dominiku czuwaj nad moimi dziećmi.