Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Tylko ja lada dzien mogę rodzic,ale fakt,z Toba nikt nie wygra konkurencji:PMikejla wrote:Agaton przypomnij sobie moj burdel i Ci przejdzie

Najwyżej mężu będzie mial zadanie jak będę w szpitalu;)
Ja to mu zamierzam zostawić zadania,np naszykowanie lozeczka i wybranie ciuszków na wyjście,bo sama tego nie ogarniam jak takiego maluszka ubrac,a niech sie facet wykaze:P

-
Piękne macie te pokoiki, kołyski/łóżeczka/kosze
No i apartamenty maluszków też okazałe 
Ja w sumie termin mam już bardziej na końcówkę października, ale już teraz z dnia na dzień coraz większe emocje
Ojjj będzie się działo na forum 
Wiem, że to nic nowego u mnie, ale tak mi się nie chce, że szok!
Powiedziałam dziś mężowi, że jak wróci z pracy, to idziemy na spacer. No i oczywiście pada
Nie wiem czy on się tam w tej pracy o deszcz modlił czy jak, ale ze spaceru nici.
Muszę ogarnąć mieszkanie, bo póki co tylko coś tam trochę w półkach poukładałam, a jutro być może będziemy mieli gości i wolałabym mieć już dziś wysprzątane tak na pucuś glancuś. Poza tym miałam jeszcze mężowi zlecić mycie okien, ale pogoda go uratowała.
Prasowanie ubranek praktycznie skończyłam. Zostały mi do wyprasowania tylko 4 prześcieradełka!
Ależ jestem z siebie dumna!
Śmigam gotować OGÓRKOWĄ
Bo ktoś mi tu smaków narobił 
Aaaaa to mój mąż sprząta mega dokładnie! Normalnie jak odkurzę, to jeszcze czasami idzie po mnie poprawić, bo gdzieś tam coś dopatrzył. Moja mama jak widziała jak mył piec gazowy i odkręcał gałki, to nie mogła z szoku wyjść
Ale on właśnie nadaje się bardziej do takiego sprzątania jak odkurzanie/mycie. Z układaniem w szafach jest już ciężko. Ja muszę mieć idealnie powieszone, składaniem do zewnątrz, wszystko na odpowiedniej kupce (myślałam, że nie ułożę tych małych ubranek - koszulki, body, krótki/długi rękaw, kaftaniki, sweterki, spodenki, pajacyki itp...). Myślę, że w kwestii sprzątania się uzupełniamy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2015, 15:37
szczesliwa_mamusia21, lojkalojka, agaton, Fatim, Nynusia, aanaa lubią tę wiadomość
-
Przepraszam musialam przeoczyc, robie koka i zawijam folia spozywcza, oczywiscie olej nadkladam od polowy wlosow w sumie na cala kitke bo zalezy mi na koncowkachagaton wrote:Angela,bo pytalam wczesniej,ale mize nie widzialas: Jak dajesz olej na włosy na noc to w co je zawijasz,żeby nie utluscic poduszki? Bo szukam patentu:)
juz 4/5 raz pod rzad tak zrobilam i widze poprawe, mniej rozdwojonych koncowek itp.
Zakrecona fajny brzunio :* zaraz zrobie sobie fotke
szczesliwa_mamusia21, agaton lubią tę wiadomość
-
Zakręcona śliczny:*
No i że tak powiem nie dam sobie wejść na głowę
Agaton oczywiście wrzucę focie jak przyjdzie:) bynajmniej mam nadzieję,że w przyszłym tygodniu będzie:D
no i również mam nadzieję że autko chociaż pół roku bez problemu będzie śmigać
Angelaa sympton,objaw oby prawdziwy
Agania ten typ tak ma a że jedyna synowa i jeszcze nie taka co we wszystkim się podlizuje to co ma robić?? Kłody pod nogi tylko
Szczęśliwa ale co racja to racja
Dziękujemy za komplety bo sami oczywiście czujemy się fatalnie
R przywiózł jabłko i marchewkę no to suroweczke zrobiłam i zeżarłam całą miseczke
pychaaa
Mikejla, Little Frog, agaton, annggela, ZakręconaOna lubią tę wiadomość
-
Ups Frogi czyzby o mnie mowa

Oj upieklo sie mezulkowi , moj nie mial tyle szczesia i myl okienka ostatnio
Jutro konczymy pokoik , rozkladamy lozeczko moze zlozymy wozek nie moge sie doczekac juz az w kocnu wszystko bedzie pieknie poukladane i posprzatane a nie wszystko w drugim łózeczku narazie lezy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2015, 15:44
-
stelianka urodziła córcie!!!!!
"2560gr Aleksandra ur 10-09-2015 godz. 10:00" Fotka na FB jest.
Stenia, gratulacje!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2015, 15:43
agania, Little Frog, lojkalojka, agaton, Fatim, annggela, Blondik, estrella, paula1, Nynusia, ZakręconaOna, Magnosia, zakocona, lili_madlen, polkosia, IviQ, Lexie lubią tę wiadomość
-
kurde zmartwiłam się
miałam ketony w moczu ostatnio w ilości 15 i gin mi kazał powtórzyć i wyszło mi teraz 50!!!! nie miałam stwoerdzonej cukrzycy ciążowej a od poprzednich badań mierzę sobie rano cukry i mam w normie:( nie wiem od czego te ketony:(
-
dziewczyny wczoraj miałam ostatnie spotkanie z SR i jedna para już nie przyszła, spotkaliśmy tylko w szpitalu świeżego tatusia

dziewczyna urodziła 5 tyg przed terminem - mały Aleksander leży w inkubatorze ale wszystko ok. Mamusia szalała tydzien temu na weselu i zaczeły jej się sączyć wody, w niedziele podali małemu sterydy i urodziła w środe...
Meczyła się 6 godzin ale później tętno spadało dziecku i zrobili jej cesarkę
-
U mnie na jesień to tragedia z oknami. Pająki... Mój mył ostatnio chyba 2 tyg temu, ale już się nadają na kolejne mycie i ma mi założyć moskitiery, bo mi na bezczelnego się ładują do domu, a jakoś nie przepadam za ich towarzystwem

Szczęśliwa, pomyliłaś osoby, ale tak - Ty narobiłaś mi takiego smaka
Gratuluję kolejnej mamie!
Ojjjj....dzieje się, dzieje....
Oki, już na serio idę gotować!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2015, 15:45
szczesliwa_mamusia21 lubi tę wiadomość
-
Arielka wrote:kurde zmartwiłam się
miałam ketony w moczu ostatnio w ilości 15 i gin mi kazał powtórzyć i wyszło mi teraz 50!!!! nie miałam stwoerdzonej cukrzycy ciążowej a od poprzednich badań mierzę sobie rano cukry i mam w normie:( nie wiem od czego te ketony:(
Arielka, a dużo pijesz? Mi przy 15 w ogóle nie kazała się dr przejmować tylko więcej pić. Może za wcześnie zjadłąś kolację? albo nie przegryzłaś nic przed snem?
polkosia lubi tę wiadomość
[/url]
[/url] -
jacusianka wrote:Arielka, a dużo pijesz? Mi przy 15 w ogóle nie kazała się dr przejmować tylko więcej pić. Może za wcześnie zjadłąś kolację? albo nie przegryzłaś nic przed snem?
pije dwie butelki wody dziennie a i wczoraj przed snem zgłodniałam i jak juz sie połozyłam to wstałam jeszcze i złapałam pół kajzerki bo chcialam tak na szybko bo juz mi sie spac chcialo a to było po 1 w nocy. wczesniej normalnie jadłam do poznego wieczora. rano mialam cukier 74 i myslalam ze w zwiazku z tym ketony tez będą ok. myslalam ze one się podwyzszaja jak podzwyższa sie cukier ale chyba nie. nie wiem cos jest nie tak i sie martwie:( -
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/c056811d4ba3.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/42732e162a7a.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2015, 15:50
lojkalojka, agania, szczesliwa_mamusia21, Mikejla, ola.321, Fatim, miska2503, Blondik, agaton, estrella, Bąbelek, jaroszka, Nynusia, Little Frog, ZakręconaOna, Olina, ewwiel, Magnosia, stokrotka25, PauLLa, nat_alia, zakocona, lili_madlen, polkosia, aanaa, IviQ, paula1, Lexie, soraya, Lucy7 lubią tę wiadomość














!!!!


