Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Green, nie załamuj mnie
Ciekawe w czym to cholerstwo przyniosłam. Dom ma 25 lat i nigdy nie było ani jednego robaka...
Miałam wrzucić zdjęcie lampek - takie mam w salonie:
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/1c8977db61eb.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/1f1f792abbd3.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2015, 11:50
Fatim, Lexie, agaton, szczesliwa_mamusia21, Bąbelek, madu, Nynusia, Blondik, lojkalojka, Magnosia, annggela, zakocona lubią tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
jaroszka - mnie jakiś czas temu bardzo bolało spojenie i kłuło w dole tak, że czasami nie mogłam do toalety dojść. Wtedy stwierdziłam, że ograniczam się całkowicie z chodzeniem, a dziennie robiłam po parę km i się oszczędzam. Nie minęły chyba 3 dni i wszystko minęło jak ręką odjął, a szyjka dalej długa. Leżenie naprawdę pomaga!
madu, jaroszka lubią tę wiadomość
-
A ja kiedyś natknęłam się na jednego karalucha w mieszkaniu i też się przeraziłam, a na jednym się skończyło:) Moze będzie i tak u Ciebie Polkosiu!
Nynusia, szkoda że nie ma jak narysować tego jak leżysz hehe, bo ja jakoś nie mogę się połapać
polkosia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnypolkosia wrote:Green, nie załamuj mnie Ciekawe w czym to cholerstwo przyniosłam. Dom ma 25 lat i nigdy nie było ani jednego robaka...
Miałam wrzucić zdjęcie lampek - takie mam w salonie:
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/1c8977db61eb.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/1f1f792abbd3.jpg
Kochana, w nocy pojdz do kuchni i zapal swiatlo. Zobaczysz ktoredy wedruja. Moze znajdziesz ich gniazdo. Nam wchodzily otworem wentylacyjnym od sasiadow. No i my mielismy ich sporo... w dzien nie bylo-ale w nocy masakra
Z tym nie ma zartow, one sie szybko mnoza sprawdz wszystkie szafki w kuchni i szukaj na nich takich skupisk malych kropeczek - to ich odchody... wiem, dramat, ale da sie zwalczyc. A wystarczy, ze z karma dla zwierzakow z zoologicznego przyniesiesz i juz. Wystarczy jeden robak, ktory zniesie jaja..
Slicznie wygladaja te lampki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2015, 11:56
-
Hahah nieźlejaroszka wrote:Bąbelku no niemożliwe!!! Świętujemy rocznice tego samego dnia i tez 4 !!!!!
Leż jak najwięcej, ja jak leżę jest ok, brzuch się nie spina. Jak tylko wstanę i pochodzę chwilę to skała Niby takie skurcze są normalne na tym etapie ale lepiej je wyciszyć, bo jeszcze trochę czasu mamy. A teściówka niech się trochę ogarnie z pomocą.. może niech mąż z nią pogada?Ja się bałam, że mąż sobie rady nie da z pomocą, bo też mam leżeć. On przez cały dzień ciężko pracuje, wraca teraz po 19, bo teraz w Łodzi robią, ale super daje rade
Green, z tą delegacją to nie fajnie.. Trzymam kciuki żeby ten wyjazd jednak go ominął
Polkosia aaa cudny salon Ta lampa podłogowa mimo, że nie jest pokazana w całości to już mi się podoba
Obiecałam sobie, że nie prześpię całego dnia, uf. Po pobudce z rana wstałam o 10:15. Mało tego.. na początku ciąży miałam dwa sny erotyczne z orgazmem w tle. (ponoć to normalne w ciąży) Dziś się powtórzył i skurczy dostałam aż Antek się rozkokosił i mnie obudził 
masakra!
jaroszka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnydzień dobry
współczuję bolesnych fałszywych alarmów... ja już pisałam Wam, że jak raz mnie chwycił taki ciągły opasający ból brzucha, to myślałam, że zjadę - i też potem miałam refleksję, że jak ja przeżyję bóle porodowe, skoro już taki ból mnie dobija... no ale najważniejsze to mieć chyba perspektywę rozwiązania i starać się na tym skupić
agaton, zazdroszczę energii! ja też powinnam się ruszać, firanki prać itd., ale mam znacznie mniej siły niż jeszcze 2-3 tyg temu i najchętniej bym tylko spała. wczoraj poszliśmy na spacer do arboretum, pochodziliśmy chyba półtorej godziny - już w drodze powrotnej prawie kimałam w aucie. potem zjadłam obiad i spanie przez godzinę, tak się zmęczyłam
zakocona, mi też ból dłoni rozszerzył się na nadgarstki nie dość, że ręce drętwieją, to jeszcze ten cholerny ból w nocy budzi. chyba nic z tym nie zrobimy. ja zauważyłam tylko, że jak śpię bardziej na plecach (na plecach, odrobinę odgięta w bok), to jest znacznie lepiej. może i Tobie pomoże? bo jak śpię na boku to po pół godzinie ręce są już załatwione. a co do oddechu - nie martw się, mi odkąd brzuch zszedł w dół, jest znacznie lepiej. już niedługo i u Ciebie pewnie to nastąpi
zakocona lubi tę wiadomość
-
Dzięki, dziewczyny. Komoda jest najprostsza z mebli kolonialnych, tylko gałki zmieniłam z metalowych na ceramiczne, miętowe i wygląda dużo lepiej
green, agaton lubią tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Hej laseczki. Słyszałam że się martwilyscie, przepraszam nie miałam przy sobie nawet telefonu. Od soboty byłam na kardiologii, w skrócie utrata przytomności, przeryczalam całym weekend,boli mnie dupa i od leżenia i zastrzyków. Miałam usg mała waży 1800, skurcze się pojawiały przez weekend. Idę za tydzień znów na ctg bo niewiadomo czy to z nerwów. Kochane jesteście. Przepraszam nie czytam idę spać. Odezwę się Później. Miłego dnia
-
dziewczyny pytanie, materacyki Danpolu, które tak polecacie to jest ten materacyk gryka-pianka-kokos, czy są jeszcze inne?
http://allegro.pl/materac-medyczny-danpol-gryka-pianka-kokos-120x60-i5364469147.html
Może macie jakiś sprawdzonych sprzedawców?
-
nick nieaktualnyMika biedactwo, trzymam kciuki zeby wszystko bylo dobrze.
Agania, swietnie, ze kawa zadzialala
Jak juz bede mogla wstawac, to patrzcie co upieke:
http://www.malacukierenka.pl/ciasteczka-owsiane-z-czekolada-i-orzeszkami-ziemnymi.html mniam
Nynusia, jaroszka, Lexie, estrella lubią tę wiadomość
