Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Pospalam troszkę , sił mi brak ostatnio .
Green trochę chusteczkowo wyszło z ta delegacja męża teraz ...
Jaroszka zadzwon do ginekologa , chociaż on pewnie powie , ze masz na IP jechać kochana , tak sadze .
Dodinka pewnie , ze nie za wcześnie , ludzie tez muszą się przygotować finansowo na śluba pozatym po porodzie malo czasu bedziesz miała na jezdzenie do każdego z małym dziekciem i dawanie zaproszeń
Kościelny czy cywilny ?
Powiem Wam , ze i Ja juz bym chciała mieć za sobą szczęśliwe zakończenie ciąży i tulic Oskarka. Ja wiem ze lepiej do 37t0d żeby siedział i mam taka nadzieje ze tak będzie alemniech czas szybciej leci ... On dopiero teraz mi się zaczął lekko ruszać , co jakiś czas ... 4 dzień mam mega stres a za 2 dni wizyta , Ja zwyczajnie się boje jak on tak malo się rusza ...
IDE do lekarza od 12 pozalatwiam sprawy , kupie ten syrop na zaparcia i dzialam bo może on posciskany tymi jelitami nieoproznionymi jest i dlatego tak rzadko , słabo odczuwam ruchy. Teraz IDE na mocna kawę , sypana nienawidzę ich feeee ale może pociągnie mnie cosgreen, dodinka lubią tę wiadomość
-
Tak mi sie przypomniało....do szpitala chyba ok 24.09 idę nooo a 26.09 kuzyn ma ślub...problem z tym czy ide na niego czy nie rozwiązany jest właśnie...przykro mi,że nie pójdę nawet do kościoła ale.....tak będzie lepiej
Jaroszka może jednak skocz na ip... -
Jaroszka, bierz te leki co lekarz każe ale przede wszystkim lez, lez lez i jeszcze raz lez... 2 tygodnie prawie cały czas lezqlam siedziałam, nic nie robiłam i od razu brzuch inny a miałam jak Ty do tego ciągle bóle jak na @. Mąż posprzata, popierze a na prawdę jak sobie weźmiesz do serca to leżenie to pewnie sama za jakiś czas jak brzuch odpuści będziesz to w stanie zrobić. A jedzonko zamów!
jaroszka lubi tę wiadomość
21.10.2015 Leon -
Dziewuszki dziękuje....ale na IP to ja byłam w sobotę...to po co mam dzisiaj jechać...poprostu bede leżeć plackiem i nic nie robic....w szpitalu zlecili mi kontrole za tydzień u gina mojego, wiec zapisałam sie na sobotę tzn wcisnęli mnie, bo do tego mojego gina dopiero w pazdzierniku wizyty....tydzień wytrzymam leżąc ....
Ehhhh do dupy to wszystko....gdybym chociaż była w 36 tygodniu...
Zeta apropos clexanu to mi nikt nic nie mówił o odstawaniu....polkosia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyjaroszka wrote:Dziewczyny ja jestem załamana....te czopki rozkurczowe chuja pomagają...brzuch mam non stop twardy jak skala i chodzenie sprawia dyskomfort....dosłownie nic nie moge robic....a skoro juz wiem, ze mam mikro skurcze to sie boje strasznie
Jesttyle jeszcze do zrobienia ....pranie, pokoik, zakupy do pokoiku .... Dzisiaj nawet nie jestem w stanie zrobic obiadu, bo tylko wstanę i brzuch twardy a ja zgięta w pół....
Nie wiem co robic
Moj, jak nie byl pewny, co ma kupic, czy to na pewno to, co chce, to robil zdj i mi wysylal, wiec wszystko bylo co trzeba kupione (no mniej wiecej).
A jakie leki masz zapisane na te skurcze? Wody tez duzo pij.
A u mnie w jelitach druga wojna swiatowa. Koty nawet nie chca lezec obok przez te dzwieki. Poza tym mleczarnia zaczela chyba dawac na 99% swoich mozliwosci - juz mam caly mokry podkoszulek... :p ktoras z Was tez ma tak z pokarmem? :pjaroszka lubi tę wiadomość
-
Madu, Fatim tak macie racje trudno bede leżeć a syfem dookoła ktoś sie zajmie....chyba muszę mężowi delikatnie dać do zrozumienia, ze mógłby swojej mamusi powiedzieć zeby kurwa mac trochę mi pomogła....
Słuchajcie nooo ta kobieta nie pracuje siedzi w domu non toper i nic nie robi....no mogłaby chociaż swojego syna na obiad zaprosić albo zrobic nam jakiś obiad,,,,zaproponować ze pomoże nie wiem ubranka upierze....cokolwiek.....to nie w dupie ma...Fatim, Fatim lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZakrecona, no to ja az tak nie mam hehe
poscieli nie zalewam, jeszcze
Jaroszka, lezenie pomaga, serio. Ja zauwazylam, ze zerowa aktywnosc spowodowala, ze brzuch jest wiekszosc czasu miekki, a byl twardy 24/7. Wstaje tylko do wc i lazienki. No i jesc. A wczesniej myslalam, ze jak troche uloze w szafce, zrobie zupe, zetre kurze, zrobie takie drobne czynnosci, to, ze nie beda mialy wplywu na ten brzuch. A jednak mialy ogromny.
Bierz leki,lez,jestes teraz najwazniejszaa tesciowej wspolczuje
moglaby faktycznie Was wesprzec i pomoc.
jaroszka lubi tę wiadomość