X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Szczęścia 2015 ;)
Odpowiedz

Październikowe Szczęścia 2015 ;)

Oceń ten wątek:
  • Mikejla Autorytet
    Postów: 2085 1877

    Wysłany: 16 września 2015, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochana nie wiem jak ja bym zareagowała na takie słowa, boli cholernie na pewno, nie chciałabym usłyszeć takich słów i podziwiam Cie, bo ja mimo, że problemy mam to nie doczekałam się takiego traktowania.

    Battinka tak wiem, tłumaczyłam sobie to właśnie w ten sposób :) I było chwilę dobrze - ileż ja miałam wtedy sił do działania, te szafki, komoda, łóżeczko, wyprawka...planowałam co zaraz, już nawet pralkę znalazłam tanią i taką, która jest bardzo dobra, nawet ją zamówiłam,( ale już odmówiłam)no wulkan energii! Po tygodniu czar prysł. Koszmar wrócił, a ja boję się wyjść do sklepu chociażby, w mieszkaniu chowam się jak mysz po kątach żeby nikt nie wiedział, że tu jestem. Ja doskonale zdaje sobie sprawę, że jemu ciężko, że to wszystko tak wyszło, ale doszło do tego, że ja boję się co będzie jutro, każdego dzwonka do drzwi, telefonu +49. Pewnie, że go kocham inaczej nie byłabym teraz w ciąży i po ślubie, nie wróciłabym tu z nim tylko jak niektóre koleżanki siedziała wygodnie w polsce i doiła od niego kasę co miesiąc na utrzymanie, bo są i takie...Ale wychodzi na to, że będę jedną z nich

  • maluda Autorytet
    Postów: 501 479

    Wysłany: 16 września 2015, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie :)
    kilka dni temu trafiłam na forum "Październikowe szczęścia" i od tego czasu "śledzę" na bieżąco Wasze wpisy, które nie ukrywam, że działają na mnie wspierająco :) czuję się tak, jakbym czytała o sobie- np. dziwne sny, ból zęba, spuchnięte stopy, bóle spojenia łonowego... to wszystko też mnie dotyczy...
    Zakocona proszę dopisz nas do oczekujących- październikowych. TP mam na 24.10.15r.- czekamy na syna Wojciecha :)

    zakocona, madu, Mikejla, soraya, Arielka, szczesliwa_mamusia21, estrella, agania, nat_alia, Nynusia, ewwiel, IviQ, agaton, Magnosia, paula1, Lucy7, ZakręconaOna, Bąbelek, ~Rewianka~, Lexie, Blondik lubią tę wiadomość

    relganli4wkmj4ii.png
  • zakocona Autorytet
    Postów: 4025 3871

    Wysłany: 16 września 2015, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maluda, dopisane :) witam nową mamusię :)!

    maluda lubi tę wiadomość

    Ciąża podczas kp <3
    f2w3rjjg8mtxbbsd.png
    atdc4z175b5gir53.png
  • Fatim Autorytet
    Postów: 3955 4485

    Wysłany: 16 września 2015, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witaj maluda :)
    Mikejla spróbuj z nim jeszcze raz porozmawiać, albo napisz list o tym co czujesz, wtedy może do niego szybciej dotrzeć
    a mój ginekolog będzie dopiero w piątek :( dzwoniłam na IP i kazali mi sprawdzić najpierw w szpitalu wielospecjalistycznym zakaźnym czy nie mam rotawirusa, ale boję się że okaże się że nie mam i coś tam złapię :( jak wróci mąż pomoże mi podjąć decyzję, cholera jasna

    maluda lubi tę wiadomość

    3jvzjw4zg23rfekr.png
    p19u43r8tmqu4p6v.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 września 2015, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, nie życzę Wam rozpadów związków/ rodzin. Wiem co to znaczy, jestem po rozwodzie. Tak szczerze moje małżeństwo o 10 lat trwało za długo- "bo dzieci" "bo nie dam rady".
    Zaczynałam nowe życie od 0, wtedy nawet pracy nie miałam, ale tak mnie zmotywowało jego odejście że w 2tyg znalazłam prace, na początku było ciężko, z pomocą przyjaciół odzyskałam spokój. Szybko załatwiłam alimenty, okazało sie że mogę starać się o dofinansowanie do mieszkania i inne takie (koleżanka mnie poprowadziła).
    Dziś od 5 lat jestem z kimś innym, poznaliśmy się w trudnej dla nas emocjonalnej sytuacji, miałam duze obawy, tym bardziej że jest młodszy ode mnie. Ja nie spieszę sie do małżeństwa, dobrze nam tak.
    Jednak nigdy juz nie usłyszałam tak gorzkich slow jak wtedy od męża. Też chciał odebrać dzieci, bo jestem nieudacznikiem, nie mam pracy, mam depresje (wtedy leczyłam się), a w ogóle to zastanawia sie czy córki są jego, bo żadna nie ma jego gr krwi (starsza ma do tego rh-)

    Jednak życzę WAm abyście przepracowali kryzys i żeby wszystko ułożyło się.
    Moje streszczone życie napisałam ,abyście wiedziały że nigdy nie jest źle, zawsze można odbić się i żyć szczęśliwie.

    Mikejla, annggela, nat_alia, WiedźmaMaKota, agaton, polkosia, ~Rewianka~, Blondik lubią tę wiadomość

  • my dream Autorytet
    Postów: 507 445

    Wysłany: 16 września 2015, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mika są takie chwile, że nie poznaje go. Jesteśmy razem 6 lat, a mam wrażenie, że widzę go pierwszy raz w życiu. i to spojrzenie pełne pogardy, tak jakbym mu przeszkadzała i wiele innych ... szkoda gadać.

    witam nową mamuśkę :)

    mhsvh371pdpt408y.png
  • my dream Autorytet
    Postów: 507 445

    Wysłany: 16 września 2015, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzięki binka za wsparcie, mam nadzieję, że ten koszmar się skończy i będzie wreszcie dobrze.

    Mikejla, agania, binka76 lubią tę wiadomość

    mhsvh371pdpt408y.png
  • Aleksandra90 Ekspertka
    Postów: 237 366

    Wysłany: 16 września 2015, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agania wszystkiego najlepszego! Wszystkim rozpakowanym gratuluje, też już bym chciała mieć to za sobą, ale niech Nastka posiedzi jeszcze przynajmniej ze 3 tygodnie, jakoś wytrzymam.

    Zakocona, stokrotka - nie zawsze udaje mi się stosować do ograniczania napojów na noc, ale wydaje mi się, że to jednak pomaga. Stawy nadal mnie bolą, ale zdecydowanie mniej. Chociaż czuję, że dzisiejszej nocy będę już miała problem, bo mam spuchnięte palce cały dzień.

    Szczęśliwa ja też wypróbowałam mnóstwo podkładów. Dopóki nie wyleczyłam cery miałam problem ze spływaniem podkładu (zawsze uświniłam nim cały telefon podczas rozmowy) z przykryciem krost i wrzodów. Znajoma poleciła mi VIVCHY DERMABLEND, weź pod uwagę i przetestuj jeśli będziesz miała okazję. Bardzo dobrze się trzyma i matuje. Co prawda nie należy do najtańszych (koło 90 zł), ale jest bardzo wydajny, a ze dwa razy udało mi się kupić w promocji w SuperPharm za około 50 zł.

    Kurczę dziewczyny, współczuję Wam tych problemów z facetami... Mój zawsze był kochany (a jesteśmy ze sobą 8 lat), ale teraz to już przechodzi samego siebie. Teraz skomplikowała się nam sytuacja finansowa, chodzę już drugi dzień przygnębiona, ze wszystkim pod górkę... gdyby nie wsparcie męża to nie wiem co bym zrobiła :-o

    szczesliwa_mamusia21, agania, ~Rewianka~ lubią tę wiadomość

    82do3e5egr62ty7k.png
    wff2df9h1v1cw6q6.png
  • Arielka Autorytet
    Postów: 872 1137

    Wysłany: 16 września 2015, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Można mi zmienić tp na 7.10? Kto tam to ogarnia?:D

    p19u9jcg6txrbtcl.png

    atdc6iye6tcg50ab.png
  • my dream Autorytet
    Postów: 507 445

    Wysłany: 16 września 2015, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zakócona a mi możesz wpisać imię Malucha - Pawełek :)

    Mikejla, Arielka, soraya, ~Rewianka~ lubią tę wiadomość

    mhsvh371pdpt408y.png
  • szczesliwa_mamusia21 Autorytet
    Postów: 2680 3831

    Wysłany: 16 września 2015, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aleksandra slyszalam o tym ogladalam recenzje i faktycznie moze jak wyprobowalas i polecasz tez sie skusze, u nas pewnie kosztuje kolo 20 euro to moze bedzie mi latwiej wydac :D Dziekuje :*

    Witam nowa mamusie ! Wszystkie Wojtki to super chlopaki ! :)

    Aleksandra90, maluda lubią tę wiadomość

    qb3c3e5ejhan89se.png

    km5sroeq3icra2rc.png
  • Mikejla Autorytet
    Postów: 2085 1877

    Wysłany: 16 września 2015, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Binka - dzięki! Ja będę próbować mimo wszystko! Nie wiem czy zmienię zdanie i zostanę z nim w De, ale nie chcę myśleć o rozstaniu, nie gardzi mną nie traktuje jak zero i nieudacznika, więc...jest nieporadny to fakt niezaprzeczalny, stara się pewnie, tylko niestety dla mnie to mało. Czy to oznacza, że jestem egoistką? Zjebcie mnie za przeproszeniem, jeśli tak właśnie jest. Może to ja nie wspieram jego i stąd to wszystko faktycznie.

    My dream będę Cię wspierać jak tylko będę umieć chociaż ja takiego stażu nie mam, ale pamiętaj, że tu jesteśmy...mnie to pomaga choć odrobinę jak czytam od Was miłe słowa, zdaję sobie sprawę, że pewnie niektóre rzygają już tymi wypocinami, dlatego starałam się nic nie mówić, ale...

    Aleksandra...no właśnie wsparcie męża i poczucie bezpieczeństwa...tego mi brakuje

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2015, 15:15

  • lojkalojka Autorytet
    Postów: 1465 2082

    Wysłany: 16 września 2015, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mikejka i MyDream to przykre , ze teraz kiedy powinnyscie cieszyc sie ,ze niedlugo bedziecie mamusiami - cierpicie :(
    Czasami nie warto sie meczyc i lepiej podjac decyzje o odejsciu . I trzeba sobie zadac pytanie : czy sie jeszcze kocha ,czy to tylko przyzwyczajenie ?
    Zycze Wam sily i zeby wszystko ulozylo sie po waszej mysli :)

    Witaj nowa mamusiu :) I potwierdzam Wojtki to bardzo fajne chlopaki ;)
    A ja leze po obiedzie i mam lenia . Pewnie energia wroci na wieczor . Obiecalam corce gofry ,ale czy znajde sile , zeby je zrobic :/
    I musze przepakowac torbe , bo chyba zabralam nieodpowiednia odziez dla siebie .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2015, 15:21

    maluda, szczesliwa_mamusia21 lubią tę wiadomość


    Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka <3
    [*] 6tc 07.01.2015
    relgwn15o8cdzpyz.png
  • zakocona Autorytet
    Postów: 4025 3871

    Wysłany: 16 września 2015, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arielka wrote:
    Można mi zmienić tp na 7.10? Kto tam to ogarnia?:D
    ale to jest termin cc, wywołania czy co?

    dream, dopisane :)

    Ciąża podczas kp <3
    f2w3rjjg8mtxbbsd.png
    atdc4z175b5gir53.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 września 2015, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maluda witamy :)

    Dziewczyny bardzo Wam współczuję tych sytuacji z mężami... Musicie być jednak silne dla tych maluszków pod waszymi sercami! Teraz to one są najważniejsze... reszta jakoś się ułoży! Wspieram :*

    maluda lubi tę wiadomość

  • jaroszka Autorytet
    Postów: 2716 3002

    Wysłany: 16 września 2015, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wstałam!

    Mikus jak ktoś nieporadny mógł wyjechać do obcego kraju, znaleźć prace i zacząć normalne życie?
    Myśle, ze nie jest wcale taki nieporadny.....problem musi tkwić gdzie indziej....gdzie jest ta kasa, która miał zapłacić za mieszkanie?

    szczesliwa_mamusia21, Blondik lubią tę wiadomość

    relgh371crdcdbv2.png
  • Arielka Autorytet
    Postów: 872 1137

    Wysłany: 16 września 2015, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zakocona wrote:
    ale to jest termin cc, wywołania czy co?

    dream, dopisane :)

    cc:)

    p19u9jcg6txrbtcl.png

    atdc6iye6tcg50ab.png
  • my dream Autorytet
    Postów: 507 445

    Wysłany: 16 września 2015, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mikejla dziękuję Ci, Ty również możesz na mnie liczyć. Jak będziesz chciała pogadać, to pisz. Chętnie z Tobą porozmawiam.

    Mikejla lubi tę wiadomość

    mhsvh371pdpt408y.png
  • Mikejla Autorytet
    Postów: 2085 1877

    Wysłany: 16 września 2015, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jaroszka wrote:
    Wstałam!

    Mikus jak ktoś nieporadny mógł wyjechać do obcego kraju, znaleźć prace i zacząć normalne życie?
    Myśle, ze nie jest wcale taki nieporadny.....problem musi tkwić gdzie indziej....gdzie jest ta kasa, która miał zapłacić za mieszkanie?

    Jaroszka on wcześniej mieszkał z siostrą, jedyne o co się martwił to paliwo do samochodu, samochód i zapłacić za pokój. Rozmawiałyśmy kiedyś o tym...że dopiero ja mu uświadomiłam, ile tak naprawdę zarabia, bo był święcie przekonany, że to co na umowie to jest "na czysto" więc...tak naprawdę to wielkie g na wynajem własnego mieszkania, opłacenie rachunków i na jedzenie ledwo wystarcza.

    Kasa za mieszkanie? Święcie twierdził, że dogadał się z właścicielką, że będzie ściągać opłatę z kaucji, bo nie mamy kasy a w pracy nie śpieszą się, żeby mu oddać i pewnie sprawa bez sądu się nie obejdzie. Po czym w piątek nalot właścicieli i niemiłe zaskoczenie, kasa albo policja...a ten jezyka w gębie zapomniał i nawet słowem się nie odezwał tylko pognał do bankomatu zobaczyć czy kasa wpłynęła, a ja produkowałam się po angielsku będąc w ciężkim szoku i mając łzy w oczach

  • zakocona Autorytet
    Postów: 4025 3871

    Wysłany: 16 września 2015, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arielka, dopisana data cc w takim razie :)

    Ciąża podczas kp <3
    f2w3rjjg8mtxbbsd.png
    atdc4z175b5gir53.png
‹‹ 2245 2246 2247 2248 2249 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ