X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Szczęścia 2015 ;)
Odpowiedz

Październikowe Szczęścia 2015 ;)

Oceń ten wątek:
  • IviQ Autorytet
    Postów: 1640 1341

    Wysłany: 18 września 2015, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czy Wam tez sie tak nic nie chce.....oczy mi sie kleja i weny na nic nie mam. i tak od kilku dni

    maluda, Fatim lubią tę wiadomość

    1usawn154wlkwiec.png[/link]
    NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek <3 :))))
  • lojkalojka Autorytet
    Postów: 1465 2082

    Wysłany: 18 września 2015, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez dysze ja parowoz i czesto brak mi powietrza .

    Jaroszka , ale to taki bol nawracajacy , czy ciagly ? A dalej biezesz te wszystkie leki i po nich nic nie przechodzi ? Moze sie cos zaczelo ?


    Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka <3
    [*] 6tc 07.01.2015
    relgwn15o8cdzpyz.png
  • jaroszka Autorytet
    Postów: 2716 3002

    Wysłany: 18 września 2015, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boże a jak on się przekrecil...mąż mi gada żeby do szpitala jechać ale ja narazie nie chce, bo w pozycji siedzącej nie boli...
    No dziewuszki wspomozcie!

    relgh371crdcdbv2.png
  • jaroszka Autorytet
    Postów: 2716 3002

    Wysłany: 18 września 2015, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lojka nospa nie pomogła .... wsadzilam sobie czopka i na lezaco dalej bolało, ale usiadlam i przeszło..
    Tyklo dlugo tak nie wytrzymam bo brzuch uciska przepone i żołądek...A kurka boję się położyć :(

    relgh371crdcdbv2.png
  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 18 września 2015, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaroszka a może jedź lepiej co ?
    Bezpieczniej bedziesz się czuła jak dowiesz się na czym sytuacja stoi .


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • jaroszka Autorytet
    Postów: 2716 3002

    Wysłany: 18 września 2015, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mały się rusza więc chociaż tyle dobrze ... Ale ten ból był straszny...I to nie cały brzuch tylko prawa strona tak jakby talia no i dół pleców...A ból raczej ciągły, ale przechodził na chwilę i potem znowu

    relgh371crdcdbv2.png
  • lojkalojka Autorytet
    Postów: 1465 2082

    Wysłany: 18 września 2015, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zrob jak mowi zakrecona . Bedziesz przynajmniej wiedziala , czy rzeczywiscie maly sie przekrecil , czy moze cos innego sie dzieje .

    A moze maly uciska ci jakies nerwy i stad ten bol :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2015, 19:46


    Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka <3
    [*] 6tc 07.01.2015
    relgwn15o8cdzpyz.png
  • jaroszka Autorytet
    Postów: 2716 3002

    Wysłany: 18 września 2015, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zakręcona masz rację, ale już teraz sama nie wiem ... myślałam ze moze któraś z Was tak miała.
    poza tym mam jutro na 11:45 ginekologa...

    relgh371crdcdbv2.png
  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 18 września 2015, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaroszka to jak pol brzucha mały może tak sie wypial i nacisnal na nerw , mnie nie raz tez jedna strona brzucha cholernie bolala ale tylko jak szlam


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • soraya Autorytet
    Postów: 433 582

    Wysłany: 18 września 2015, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jaroszka wrote:
    Cześć dziewczyny,
    Ja właśnie siedzę po turecku na łóżku, bo tylko w tej pozycji nie boli mnie brzuch z boku i połowa ledzwi...jestem wystraszona jak cholera ...zaczęło się od 16:30...
    czy któraś z Was tak miała ? Że bolał jeden bok brzucha i pół pleców ?


    Jaroszka mi się właśnie tak zaczęła ostatnia infekcja pęcherza, najpierw nie mogłam zlokalizować źródła bólu a potem właśnie tak połowicznie. Później już tylko plecy mnie bolały, ale może to nie to.
    Następnego dnia już tylko podbrzusze dołem ale to przy stosowaniu neo-furaginy i nospy max.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2015, 19:49

    ex2bio4pqp2v2j0d.png
    f2wlx1hpuaamvhk2.png
  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 18 września 2015, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Słuchaj no jak kochana chcesz , Ja bym osobiście pojechała sprawdzić się . Nawet jakby mieli powiedzieć , ze wszystko dobrze ( bo na to liczymy) i mały się przekrecil tak jakoś .
    Wiesz no możesz tez poczekać ale z drugiej strony jeżeli cos się zaczyna dziać nie daj boże to zatrzymaja jeszcze ...


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • jaroszka Autorytet
    Postów: 2716 3002

    Wysłany: 18 września 2015, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No tak jak pisałam pół brzucha i pół pleców...wiecie jakby tp był ból całego brzucha tak nisko no to bym się nie zastanawiała...też myślę, ze to jakiś ucisk na nerw ...dobra zaraz się podłoże i zobaczymy, bo na siedząco nic nie boli .... jakby to było coś poważnego to raczej niezależnie od pozycji by bolało ?

    relgh371crdcdbv2.png
  • Fatim Autorytet
    Postów: 3955 4485

    Wysłany: 18 września 2015, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jaroszka jedź nie będziesz się niepotrzebnie niepokoić

    ZakręconaOna lubi tę wiadomość

    3jvzjw4zg23rfekr.png
    p19u43r8tmqu4p6v.png
  • jaroszka Autorytet
    Postów: 2716 3002

    Wysłany: 18 września 2015, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobra więc leżę na boku i nie boli ☺jak ból wróci jadę na IP.
    dziękuję Wam :*

    relgh371crdcdbv2.png
  • IviQ Autorytet
    Postów: 1640 1341

    Wysłany: 18 września 2015, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oj jaroszka tez uwazam ze powinnas pojechac

    1usawn154wlkwiec.png[/link]
    NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek <3 :))))
  • paula1 Autorytet
    Postów: 663 1162

    Wysłany: 18 września 2015, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Już jesteśmy w domciu :) Jak na razie Zuzia tylko je i śpi...przed nami pierwsza noc w domu i trochę strach, jak to będzie. Ale jestem dobrej myśli...oby tylko pokarmu mi starczyło, bo nie kupiłam w razie czego mleka żadnego modyfikowanego. A jeśli chodzi o mnie, to w sumie tak się czuję, jakbym nie rodziła. Praktycznie brzuch już przestał mnie boleć, dół też tylko ćmi. Położna, która odbierała mi poród i moja babcia stwierdziły, że chodzę jakbym w ogóle nie rodziła...także nie jest źle.
    Tak jak obiecałam wstawiam zdjęcie mojej księżniczki :)
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/dc263d0cdf04.jpg
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/2f5f7836290c.jpg
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/05061cf70133.jpg
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/7728f8e6babe.jpg

    Teraz jak mi się uda postaram się Was nadrobić :)
    Jaroszka tak jak dziewczyny piszą lepiej jechać i sprawdzić.Lepiej dmuchac na zimne i zobaczyć czy ok wszystko. Ja też tylko pojechałam z bólami i twardnieniem brzucha i to nie jakimś mocnym bóle. A się okazało, że rozwarcie na 4 i skurcze nieregularne. Także nie ma co ryzykować :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2015, 21:29

    stokrotka25, agania, szczesliwa_mamusia21, ZakręconaOna, estrella, Fatim, maluda, onka, Mikejla, Lucy7, linka220, IviQ, Little Frog, green, ewwiel, Bąbelek, lojkalojka, Lexie, jacusianka, soraya, Nynusia, BATTINKA, annggela, Natka88, PauLLa, polkosia, madu, zakocona, Magnosia, agaton, aanaa, dodinka, miska2503, nat_alia lubią tę wiadomość

    Nasza księżniczka Zuzia już jest z nami od 15.09. :)
  • stokrotka25 Autorytet
    Postów: 605 754

    Wysłany: 18 września 2015, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaroszka wczoraj mnie z lewej strony tylko brzuch bolał, coś jakby pod skórą, jakaś żyła, nerw czy coś, takie dziwne uczucie, ale dziś mi przeszło. Jak Cię to niepokoi to bym jechała chyba tak jak dziewczyny radzą, nam ciężko powiedzieć, bo nie wiemy jak Ty to czujesz... :) Ale fakt, jak zmiana pozycji pomaga to pewnie jakiś ucisk.

    7u22vfxm8uw9m621.png
    Kubuś <3
    relgx1hphmsxnoqh.png

    Aniołek [*] 10 tc
  • agania Autorytet
    Postów: 2903 2573

    Wysłany: 18 września 2015, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaroszka mi to przypomina moje problemy z nerkami jak miałam kolkę nerkową, dziwny ból, niewiadomo jak go opisać, ból był właśnie w talii i rozchodził się na brzuch i plecy.

    n59y3e5ef47vpcg5.png
    l22ncwa1igcivb04.png
  • stokrotka25 Autorytet
    Postów: 605 754

    Wysłany: 18 września 2015, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula ale minki wali ta Twoja Zuzia hehe:) Słodzinka <3
    Spokojnej nocy dla Was :*

    paula1 lubi tę wiadomość

    7u22vfxm8uw9m621.png
    Kubuś <3
    relgx1hphmsxnoqh.png

    Aniołek [*] 10 tc
  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 18 września 2015, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula ale Zuzienka jest slodziutka ! :*
    Jaroszka dziwi mnie tylko ten bol pleców połączony z brzuchem , serio zbierz kuperek o pojedz na IP. Nie ma co się zastanawiać i martwić

    paula1 lubi tę wiadomość


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
‹‹ 2291 2292 2293 2294 2295 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ