Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Katarzyna87 wrote:A u mnie dzisiaj, mimo przedwczorajszej paniki i litrów łez jakiś spokój. Zen
Jeszcze lekko brudzę, ale znów toffi, a nie czerwona krew.
Pociesza, że cycki przy dotyku bolą, zdarzają się lekkie mdłości, a wczoraj było pierwsze rzyganko - przy myciu zębów ;p
Odpoczywaj kochana :-*Bree, Katarzyna87 lubią tę wiadomość
-
aagatkaa1984 ja kiedys mialam bardziej intensywne zycie i nie mialam czasu na myslenie i wsluchiwanie sie w cokolwiek, w 6 miesiacu ciazy jezdzilam konno i bralam udzial w zawodach w skokach przez przeszkody (nikomu sie nie przyznalam do ciazy a widac nie bylo) dzisiaj powiem ze to byla glupota i lekkomyslnosc z mojej strony, ale wtedy ja sie z tym dobrze czulam, a do lekarza tez poszlam w 6 miesiacu i caly czas nie bralam zadnych witamin, nawet kwasu foliowego, dzidzia urodzila sie duza i zdrowa i ma juz 21 lat!
agania lubi tę wiadomość
-
Małgorzatka wrote:To troll jest . Wcześniej pisała czy do Katowic zdarza . Termin ma na dzisiaj z bliźniakami a drugi też z bliźniakami na 31.10 wkurza i zaśmieca wątki tylko .
Bree, Magnosia lubią tę wiadomość
-
aagatkaa1984 wrote:Bree, w Anglii jest najwyższy odsetek choroby alkoholowej, kobiety nie maja tez świadomości, ze alkohol pic nie można, nawet lampki wina
Bree lubi tę wiadomość
-
Małgorzatka to prawda co piszesz... napite i palace ciezarne to tutaj norma... w PL kobieta idaca z fajka w buzi i pchajaca wozek to troche jest postrzegana jak patologia a na wyspach to niemal norma... ja nie pije i nie pale ale jak zobaczylam te ulotke gdzie jest napisane ile moge tygodniowo wypic to masakra
Małgorzatka lubi tę wiadomość
-
Moja przyjaciółka ma koleżankę, można powiedzieć, ze to dla mnie dalsza znajoma. Przez całą ciążę piła piwka (codziennie z dwa, trzy), teraz karmiąc też. Do tego jara jak smok.
To był czas kiedy poroniłam.
Bardzo mnie bolało, że ona tak nie dba o siebie, a kiedy moja przyjaciółka chciała ją zaprosić na swoje urodziny powiedziałam "sorry, ale albo ona, albo ja, chyba że chcesz żeby było walecznie, bo ja jej nie odpuszczę". Żeby nie było. Moja przyjaciółka sama leczy się w klinice niepłodności, więc nawet jakbym miała ochotę na to piwo, to nie robiłabym tego przed nią... Aaa i na urodzinach tej laski nie było
Nie widziałam jej od paru miesięcy, ostatnio przejeżdżała z wózkiem pod moją pracą, widziałam reklamówkę z dużymi puszkami. Wmawiam sobie, że to 0,5l redbull, bo wyjątkowo mnie takie zachowanie irytuje.
A jeszcze co do wcześniejszej rozmowy - chrzest dziecka. To mimo że nie chodzę do kościoła mam ślub kościelny i chcę by moje dziecko było ochrzczone.
Moim zdaniem wybór jaki chcecie dać dziecku - niech samo zdecyduje czy chce być katolikiem czy buddystą - powinien być możliwy, ale jak dziecko jest starsze. Niech samo zdecyduje w szkole czy chce mieć komunię czy nie, czy chce się do niej przygotowywać. Co jeśli dziecko nagle Wam powie, że ono też chce przyjąć Jezuska do swojego serca? Na szybko kombinowanie z chrztem.
Zgadzam się z tym, żeby dać dziecku wybór w jakiej wierze ma być chowany, ale też nie odcinać się od wiary w 100%.
Zaznaczam, że to moje zdanie, nie wszyscy muszą się z nim zgadzać i nie mam zamiaru wpajać mojej wizji życia innym na około Chciałam się tylko podzielić moją postawą w tej kwestii.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2015, 12:00
Fatim, Ursa, Bree, nat_alia lubią tę wiadomość
-
Fatim mnie to nie do końca wygląda na aftę. Może była nią na początku, ale teraz jakby rana się zrobiła (na pewno nie jest to opryszczka).
Afty przynajmniej u mnie, robiły się zazwyczaj przy dolnej wardze, przy linii dziąseł, później przechodziły na wewnętrzną stronę policzków.
Warto dezynfekować buzię, żeby wirus nie zdążył zaatakować. A co do ranki, to spróbuj się uśmiechnąć na maksa i niech tak to zaschnie. Nie powinno pękać, bo zaschnięte będzie przy rozciagnietej wardze ;p
Ale wymyśliłam ;p -
Bree, mnie też czasem zaboli w pachwinie. Wyczytałam, że takie nerwobóle mogą się zdarzyć przy rosnącej macicy
Kasiu, mam podobnie Dziecko ochrzczę, niech pozna wiarę katolicką swoich przodków i rodaków nawet jeśli do mnie ta wiara nie przemawia i nie chodzę do kościoła. Jednocześnie też postaram się, by poznało, że na świecie są różne religie, tradycje i punkty widzenia. Tym bardziej, że się tym interesuję i w moim domu prócz Biblii goszczą też inne dawne teksty i książki związane z różnymi kulturami. Będzie starsze, to zdecyduje wg tego, co czuje.Ursa, Bree lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny wczoraj zasnęłam nie wiem kiedy Doczytałam teraz piąte przez dziesiąte w pracy. Mdli mnie i nie mogę się skupić na niczym
Fatim ja nigdy niczego na ustac nie miałam, nawet zimna więc nie wie jak Ci pomóc. domyślam się że to strasznie męczące, współczuję
Katarzyna cieszę się że u Ciebie lepiej, cały czas trzymałam kciuki
Małgorzatka ale narobiłaś mi ochoty na spaghetti
Bree bądź dobrej myśli musi być dobrze
Bree lubi tę wiadomość
* Starania od stycznia 2014 * 5 Anioków w niebie
*Listopad 2018 - laparoskopia - udrożnione oba jajowody
*PAI-1 G4 homo,On: OligoAsthenoTeratozoospermia, Mofrologia 0%, Fragmentacja 48,15%, ROS 3,26 -
Ja też swoje dziecko ochrzczę. Nie jestem zwolenniczką chodzenia do kościoła, ale w Boga wierzę. Dziecka też nie będę co niedziela wysyłała na mszę. A jeżeli kiedyś zadecyduje inaczej to będzie jego wola i nie będę mu broniła zmienić wyznania.
Ursa lubi tę wiadomość
* Starania od stycznia 2014 * 5 Anioków w niebie
*Listopad 2018 - laparoskopia - udrożnione oba jajowody
*PAI-1 G4 homo,On: OligoAsthenoTeratozoospermia, Mofrologia 0%, Fragmentacja 48,15%, ROS 3,26 -
Katarzyna, jeśli moje dziecko powie, że chce przyjąć Jezuska, to powiem mu, że Jezuska nie ma i wyjaśnię mu dlaczego tak uważam... Jak Tobie dziecko powie, że chce palić papierosy, bo inne dzieci tak robią, to też będziesz mu próbowała wyjaśnić, dlaczego nie powinno palić, prawda? Staram się Ciebie zrozumieć, ale nie potrafię... Bo po co dziecko skazywać na bycie katolikiem, skoro samemu nie do końca nim się jest? W końcu prawdziwy katolik chodzi do kościoła... Nie rozumiem osób, które mówią, że w Boga wierzą, ale nie trawią kościoła, po czym na ten kościół skazują dziecko. Skoro nie do końca jesteś zadowolona z kościoła, to zawsze możesz dziecko uczyć o Bogu w domu. Nie potrafiłabym też przed ołtarzem mówić do męża, że go nie opuszczę i tak mi dopomóż Bóg, skoro do kościoła nie chodzę... Chrześcijaństwo ma wiele wyznań, a podstawa do wiary jest ta sama, dlatego nawet jeśli moje dziecko będzie upierać się przy wierze w Boga, to niech ma chociaż wybór tego felernego kościoła. Nie każde wyznanie jak tak zacofane, jak katolickie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2015, 12:24
Bree lubi tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn