Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Skończyłam Was nadrabiać, ale miałam takie zaległości, ze nie dam rady odpisać na wszystko.
Zapamiętałam, ze Polkosia miała kiepski dzien, medicover i dywan no lipa....
ja jeszcze na medicoverze sie nie przejechałam aż tak....ja mam wszystkie badania dostępne w szczegółach wizyty w zakładce odbyte wizyty.
Było tez o pasach i bezpieczeństwie, ja razem z Magnosiom sie zgadzam - tez jestem bezpieczna swiruska
Melana wyszła ze szpitala, Aśka nadal siedzi...ehhhh trzymam za obie kciuki!
Było tez trochę wizyt, wszystkie udane- cieszę sie:)
Kilka szczęściar nawet zaliczyło orgazmy!!! Jejku zazdroszczę !!!!
No i co tam dalej ... wiedźma biedna bez chłopa! Bedzie dobrze pierwszę dwa dni sa najgorsze, a potem zobaczysz
Dobra to moze teraz o mnie....zasypiałam w zajebistym humorze.....niestety obudził mnie bol kręgosłupa w odcinku lędźwiowym z boku biodro....no i trzeba było usiąść trochę przeszło, ale doszły skurcze....no niestety mam co mniej wiecej co 10 minut, ale jak usiadłam jakoś rzadziej, nie wiem jakie te skurcze, bo KTG dopiero o 5 rano, ale chyba mnie juz nie wypuszcza ....
Oj dziewynki bedzie ńiedlugo kolejny chłopak mowię Wam.....nie wytrzymam 2 tygodni....pewnie nawet tygodnia nie wytrzymam....dzisiaj rano na obchodzie mówili, ze jak skurcze wrócą to juz nie bedą ich hamować, ze moge rodzic, bo jestem w bezpiecznym tygodniu. Od 34 do 37 tygodnia to nie sa juz wcześniaki tylko dzieci urodzone przedwcześnie i 99% funkcjonuje tak samo jak te urodzone w terminie. No a ja jutro zaczynam przeciez 36 tydzień...no i przynajmniej nie bede rodzic dużego dziecka, bo on kurczę klocuszek jest 34+6 i juz 2550 gram
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2015, 04:05
polkosia, IviQ, Blondik, maluda lubią tę wiadomość
-
jaroszka wrote:Dostałam narazie czopek rozkurczowy na bóle....za chwile ktg...ale z emocji sie popłakałam....nie z bólu...prędzej ze strachu....potwornie sie boje
-
nick nieaktualnyDziewczyny wspolczuje Wam lezenia w tych szpitalach
Jaroszka mam nadzieje, ze jednak Twoje malenstwo pomieszka jeszcze w brzuszku, no i ze sie te skurcze wycisza. Trzymam mocno kciuki.
Asienka z kolei u Ciebie mam nadzieje, ze cos sie ruszy... oby.
Lexie w sumie Twoje dziecie tez sie nie spieszy. Nie boj sie. Dzidzia donoszona, robi mase teraz
A mnie boli krzyz tak, ze zaraz oszaleje!!Lexie lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hej !
Jaroszka kochanie Ja wczoraj czytalam na takim ala lekarskim forum ... Pisał lekarz , ze kobieta jak jest w ciąży i dostaje sterydy na płucka dla dziecka to dzieciątko jakby o 2 tyg do przodu wskakuje w ich liczeniu do donoszenia ciąży , ze tak powiem . Także myślę , ze gdyby Michaś się urodził na dniach to wszystko było by w jak najlepszym porządku:) ale wiadomo , lepiej niech siedzi ze dwa tygodnie jeszcze .
Jakie masz te skurcze ?? I co lekarze dalej mówią ?
Green i Ty biedulko meczysz się z krzyżem ?!rany , wiem co to za bol , dobrze ze maz Cie masuje chociaż
Boże mnie tak od rana znów do WC pociągnęło , mega mdłości złapały . Dodatkowo noc beznadziejna ciągle jakieś bóle lekkie mnie budziły , wstalam o 5:55 i w ciągu pol h miałam dwa mocne bóle ... Wzielam poranna dawkę luteiny , muszę zjeść śniadanie i lyknac leki plus magnez i nospe ale po śniadaniu bo rzygne/
Nie , powiem Wam , ze Ja czuje w kościach , ze moje dziecko na w dupie siedzenie ze mną w dwupaku , woli juz być ze mną na świecie .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2015, 06:25
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczynki. Jaroszka trzymaj się dzielnie Michas juz spory
Dziewczęta mnie kręgosłup boli mniej odkąd Przespalam dwie noce na podłodze, ciężko było zasnąć ale położyłam się padnięta i naprawdę podzialalo spróbujcie może.
Szczęśliwa pytałam o to co i czy podpisywalas jakieś rzeczy w szpitalu w de jak byłaś jak możesz to odpowiedz
Idę spać dalej, będę nadrabiać później
Aaa wiem co chciałam!!! Kończymy 35 i zaczynamy 36 tydzień!!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2015, 07:05
Little Frog, green, Bąbelek, Lexie, agaton, IviQ, estrella lubią tę wiadomość
-
Gratulacje Mika wejścia w 36 tydzień.
Ja nie poloze się na ziemi bo jest coraz zimniej a u mnie jeszcze nie puścili w bloku kaloryferow ... Mnie jajnik od wczoraj naparza tak ze posrac się idzie nie ładnie mówiąc , Ja za sekundę bym mogła do szpitala jechać z zapaleniem jajników . Znam swój organizm: ( ale wiem , ze Mika chciała dobrze i może innym pomoze -
nick nieaktualnyMikejla wiem, ze spanie na podlodze pomaga, ale wtedy umre z bolu bioder
mnie najgorzej boli przy skurczach. Jak rozchodze, pokrece sie na pilce to jest lepiej. No najgorzej po calej nocy lezenia w jednej pozycji.
Ale juz mi lepiej-maz wymasowal
Mika gratki 36 tc to juz juz juz prawie