X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Szczęścia 2015 ;)
Odpowiedz

Październikowe Szczęścia 2015 ;)

Oceń ten wątek:
  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 24 września 2015, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ahhhh....Szczęśliwa, ja to się tak zastanawiam co to będzie jak mój mąż dostanie 10 dni urlopu po urodzeniu dziecka.... Jeszcze nigdy nie byliśmy tu przez taki długi czas razem we dwójkę :D W sumie nie będziemy - będziemy we 3...no ale tak to zawsze jak jakieś dłuższe wolne, to byliśmy w Polsce, tu max chyba 3 dni pod rząd byliśmy całymi dniami razem :D

    IviQ lubi tę wiadomość

  • Mikejla Autorytet
    Postów: 2085 1877

    Wysłany: 24 września 2015, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja naprawdę miałam burzliwy okres w życiu - sam fakt, że od 15 roku życia poza domem, tylko raz w miesiącu na weekend. Było ciężko ze mną na pewno, ale wiecie co? Jak widać w ciąże zaszłam w wieku 23 lat, wyrosłam (tak mi się wydaje) zaradną babę, a to, że się nie układa czasem...bywa i się nie poddam. Tego chciałabym na pewno nauczyć córcię - no i niech przynosi same 4 i 5 :D hahaha. Wiem, że się tak nie da, ale będziemy nad tym pracować. U mnie bilans się zgadzał - zachowanie na granicy, ale oceny super :D

    Little Frog, nat_alia, agaton lubią tę wiadomość

  • IviQ Autorytet
    Postów: 1640 1341

    Wysłany: 24 września 2015, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jacusianka wrote:
    A teraz uwaga, głupie pytanie ;)
    czy na patologii też trzeba leżeć w koszulach czy można być w piżamce? :) ja tak nie lubię koszul do spania...
    U na można w piżmo ale gdy jest obchód to bez dołu i bez majtek.

    polkosia lubi tę wiadomość

    1usawn154wlkwiec.png[/link]
    NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek <3 :))))
  • Mikejla Autorytet
    Postów: 2085 1877

    Wysłany: 24 września 2015, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ALe czuję, że moja córcia da mi nieźle popalić...

  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 24 września 2015, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lviq, czekamy na wieści! Trzymam kciuki, żeby były same dobre!

    Kurde, głupio, bo muszę położnej powiedzieć, że mi strasznie słabo się wczoraj robiło i pewnie tylko usłyszę, że to normalne na tym etapie, że coś tam uciska itp...no ale powiem, żeby nie było.

    Oki, zbieram tyłeczek, bo za 15 minut wizyta :D Jeszcze się spóźnię :D

    szczesliwa_mamusia21, IviQ, IviQ lubią tę wiadomość

  • szczesliwa_mamusia21 Autorytet
    Postów: 2680 3831

    Wysłany: 24 września 2015, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    green oczywisccie polubilam to co napisalas do mnie ! Kochana to hormony , podobno przed porodem takze miej sie na bacznosci , chociaz dla nas teraz kazdy powod to zwiastun porodu hehe , poloz sie i odpoczywaj :*

    IviQ i zostaniesz juz do porodu ? Moj tez dzis nie chcial wspolpracowac na KTG , trzymaj sie i daj znac po badaniu :*

    Frogi dacie rade zleci te 10 dni zobczysz :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2015, 13:49

    qb3c3e5ejhan89se.png

    km5sroeq3icra2rc.png
  • Mikejla Autorytet
    Postów: 2085 1877

    Wysłany: 24 września 2015, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czekamy na same dobre wieści kobietki :)

  • BATTINKA Autorytet
    Postów: 1616 1788

    Wysłany: 24 września 2015, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja tam zawsze chciałama córki. Drugą tez bardzo chciałam córcię :* chociaż jakby byl syn to też bym go kochała,nie inaczej.
    Córka to córka. Moim marzeniem było mieć 3 córki (ale wiem ze na dwóch sie skończy), nie te czasy na tyle dzieci.
    Zreszta uważam ze nie ma co porównywać co lepsze chłopiec czy dziewczynka? Raz się dziewczyna źle lub dobrze chowa a raz chłopiec. Duuuzo zależy od wychowania i otoczenia :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2015, 13:51

    3i49tgf6plfmlliy.png
  • Mikejla Autorytet
    Postów: 2085 1877

    Wysłany: 24 września 2015, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BATTINKA wrote:
    A ja tam zawsze chciałama córki. Drugą tez bardzo chciałam córcię :* chociaż jakby byl syn to też bym go kochała,nie inaczej.
    Córka to córka. Moim marzeniem było mieć 3 córki (ale wiem ze na dwóch sie skończy), nie te czasy na tyle dzieci.
    Zreszta uważam ze nie ma co porównywać co lepsze chłopiec czy dziewczynka? Raz się dziewczyna źle lub dobrze chowa a raz chłopiec. Duuuzo zależy od wychowania i otoczenia :/

    Oczywiście, że nie ma co porównywać, tylko z obserwacji mam pewne obawy po prostu, czy sprostam. Ogólnie wychowaniu dziecka

  • Lexie Autorytet
    Postów: 832 1591

    Wysłany: 24 września 2015, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczęśliwa,jak się cieszę! :) Rośnie nam chłopak! :) <3

    szczesliwa_mamusia21, annggela lubią tę wiadomość

    3i493e5e1qmnt4m5.png
  • szczesliwa_mamusia21 Autorytet
    Postów: 2680 3831

    Wysłany: 24 września 2015, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lexie oj tak <3 Jakbym same drożdże jadła , ciekawe co bedzie po porodzie czy sie mylilo USG czy faktycznie mam takiego Michelinka w sobie ! :D

    Chyba ide spac. Wczoraj sie powstrzymywalam myslalam ze zasne o 22 i dupa , do 3 nie spalam , nie bede sie teraz meczyc ...


    <3

    ZakręconaOna, Little Frog, Lexie lubią tę wiadomość

    qb3c3e5ejhan89se.png

    km5sroeq3icra2rc.png
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7433

    Wysłany: 24 września 2015, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie po poranku zaczęły brać skurcze koło południa, ale nieregularne i niezbyt mocne. Położyłam się spać i wszystko minęło. Na razie nie mam siły wstać z łóżka, bo spojenie dokucza bardzo. Także lenistwo na 100% ;)

    nat_alia, Lexie lubią tę wiadomość

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • my dream Autorytet
    Postów: 507 445

    Wysłany: 24 września 2015, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    green wrote:
    Co nawywijal?

    stwierdził, że przecież nie jestem "obłożnie chora", on jest zmęczony po pracy i nie musi mi pomagać. Ze sprzątaniem mam sobie radzić sama. Z resztą ze wszystkim najlepiej. I już w brzuchu mam uczyć dziecko, żeby chodziło spać o 20.
    Szkoda gadać...

    mhsvh371pdpt408y.png
  • my dream Autorytet
    Postów: 507 445

    Wysłany: 24 września 2015, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    linka220 wrote:
    my dream - buahahahaha dobre :):):) uśmiałam się z Twojego ogłoszenia :):):) Może Ty go tak od razu nie wydawaj, tylko jakoś ... napraw ;)

    obawiam się, że to już silnik (mózg) jest popsuty :p

    linka220 lubi tę wiadomość

    mhsvh371pdpt408y.png
  • BATTINKA Autorytet
    Postów: 1616 1788

    Wysłany: 24 września 2015, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My dream kochana skąd ja to znam.
    Tez ostatnio pisałam ze mąż stwierdził ze Ciąża to nie choroba i muszę zaiwaniać jak przed ciążą...brak słów.

    Ja raczej należę do twardych babek (człowiek cale życie byl sam dla siebie) także juz się z tym pogodziłam...zresztą ja zawsze byłam samodzielna i nigdy pomocy nie wolałam. A mój małżonek to wykorzystuje...:/

    3i49tgf6plfmlliy.png
  • my dream Autorytet
    Postów: 507 445

    Wysłany: 24 września 2015, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oni są beznadziejni... nawet po sobie sprzątnąć nie potrafią.
    Mój egzemplarz został nauczony przez jego mamusię, że zawsze ma rację, nie wolno się sprzeciwiać, mieć innego zdania i kazać sprzątać.
    Mam dość, ja chce faceta, a nie rozpuszczonego bachora.

    mhsvh371pdpt408y.png
  • Muffinka1019 Autorytet
    Postów: 614 1041

    Wysłany: 24 września 2015, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ursa Zeta gratuluję :)

    Teraz to już jedna za drugą będziecie rodzić :)

    Ja walczę z bezsennymi nocami, bo mój szkrab strasznie marudny, może to przez ten antybiotyk co biorę.

    Co do laktacji to jak chcecie karmić piersią to walczcie i nie poddawajcie się, u mnie pokarm przyszedł dopiero na 3 dzień po porodzie, a teraz jest go dużo. Dużó małą przystawiałam. Mała non stop na cycku wisi.

    Do zrzucenia zosało mi 7 kg, waga bardzo szybko leci ( w ciągu tygodnia po porodzie zrzuciłam 2 kg), więc chyba nie trzeba się, aż tak mocno nią przejmować. Brzuch już prawie płaski. Ale to też pewnie przez tą infekcję poporodową.

    Podglądam Was tutaj, ale o nadrabianiu nie ma mowy, bo Maleństwo wymagające.



    Nynusia, linka220, agaton, Bąbelek, Lexie, miska2503, soraya lubią tę wiadomość

    wnid9vvjodizjocx.png
  • Nynusia Autorytet
    Postów: 2736 3716

    Wysłany: 24 września 2015, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ohh dziewczyny te pierogi pasztety barszczyk wsunelabym na jedno posiedzenie :)

    Co do pomocy... pracuje od 15 roku życia było kilka lat biedy u moich rodziców gdzie wszystkie swoje pieniążki oddawałam im żeby Nam się troszkę lepiej żyło. Później gdy poprawiła się sytuacja chcieli mi oddać kasę (o dziwo mama zliczala ile ode mnie wzięli ) powiedziałam wtedy ze jak będę potrzebować to się zgłosze do nich. Później tata zmarł i teraz gdy mama wyszła na prostą czasami coś kupuje mi tu dała mi troszkę jak miałam te problemy z zębami żebym prxed porodem nie miała żadnych bolacych zębów ani dziurawych dała na wózek i tak sobie pomagamy raz ona mnie a raz ja jej myślę że to dobry układ.
    Od teściów dostajemy wsparcie typu płacą większość opłat teściowa często Nam gotuje a uważam ze to jest bardzo dużo z ich strony ;)

    Little Frog, agaton, Katarzyna87, maluda lubią tę wiadomość


    l22nhdgeccid541p.png
  • Aleksandra90 Ekspertka
    Postów: 237 366

    Wysłany: 24 września 2015, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :-) Szczęśliwa Twoje dziecię jest ogromne, moje chyba też do kruszynek nie będzie należało, ale okaże się na ostatnim USG w przyszłą środę ;-)

    Jeśli chodzi o teściów... My z mężem pochodzimy z rodzin gdzie od wiek wieka pomaga się młodym, bo naszym chorym Państwie niestety trudno jest się samemu dorobić, bez żadnego startu i wsparcia rodziny (nie mówię, że niemożliwe). Rodzice (a nawet dziadkowie) wspierają nas psychicznie i bardzo często też finansowo. Czasami jest głupio korzystać, to fakt, ale wiem że zarówno rodzice jak i dziadkowie żyją sobie teraz w miarę spokojnie (mimo kredytów i debetów) właśnie dzięki temu, że im tak samo na początku pomagali dziadkowie i pradziadkowie. Ot taka pomoc od pokoleń :-) Ja swoim dzieciom też będę pomagała najwięcej jak się da. I uważam, że to nie jest żaden wstyd ani ujma na honorze, absolutnie! Co innego jeśli ktoś jest darmozjadem, nie pracuje, siedzi w domu i jeszcze żąda pieniędzy, wtedy zastanowiłabym się czy warto. Ważne żeby być zaradnym. Teściowie też starają się pomagać, ale od nich pomoc jest przyjmować trudniej, bo mąż ma jeszcze 3 braci, a teść musiał przez większość życia wyjeżdżać za granicę, żeby utrzymać rodzinę. Nie wiem jaka jest u Was sytuacja dziewczyny, ale ja mam ogromny szacunek do swoich teściów i nie śmiałabym wymagać od nich tyle co od swoich rodziców, bo to są po prostu dwie rodziny z różną historią i sytuacją.

    A tak nawiązując do tych naszych córeczek - mój już zapowiedział, że Nastka będzie zapisana do zakonu, a on kupuje na wszelki wypadek jeszcze broń :-D

    Nynusia, agaton, Mikejla, Little Frog, Lexie, maluda, szczesliwa_mamusia21 lubią tę wiadomość

    82do3e5egr62ty7k.png
    wff2df9h1v1cw6q6.png
  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 24 września 2015, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    my dream wrote:
    stwierdził, że przecież nie jestem "obłożnie chora", on jest zmęczony po pracy i nie musi mi pomagać. Ze sprzątaniem mam sobie radzić sama. Z resztą ze wszystkim najlepiej. I już w brzuchu mam uczyć dziecko, żeby chodziło spać o 20.
    Szkoda gadać...
    Eeeee chora głowa !!!


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
‹‹ 2391 2392 2393 2394 2395 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ