X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Szczęścia 2015 ;)
Odpowiedz

Październikowe Szczęścia 2015 ;)

Oceń ten wątek:
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7433

    Wysłany: 24 września 2015, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lexie, ja tam zamierzam się najeść :P Pomimo wszystko :P

    Lexie, maluda lubią tę wiadomość

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • zakocona Autorytet
    Postów: 4025 3871

    Wysłany: 24 września 2015, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też zamierzam wcinać do woli pierogi :)

    polkosia, Lexie lubią tę wiadomość

    Ciąża podczas kp <3
    f2w3rjjg8mtxbbsd.png
    atdc4z175b5gir53.png
  • malgo86 Autorytet
    Postów: 431 334

    Wysłany: 24 września 2015, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cześć dziewczyny,
    dzisiaj się obudziłam z bólem jak na @ w dolnej partii brzucha po prawej i lewej stronie. Czy wasz ból też jest taki szczypiący?
    Do tej pory mam lekki ból, mała jest mniej ruchliwa. Jutro mam KTG, pojawiły się wymioty (ciągle mnie mdli), wypróżnianie wczoraj tylko 2x, a i jeszcze wczoraj wyleciało mi trochę śluzu (dzisiaj wkładkę mam czystą).
    Niusia kopie mnie po jajnikach i może to od tego.
    Jeszcze w szpitalu nie byłam i na razie nie planuje być przed 9.10. Mąż mnie wczoraj wygolił bardzo dokładnie, bo jest pedantem. Moje miejsce intymne w kolorze brązowym i strasznie mam nabrzmiałą.
    Nie wiem, mam bóle od godziny ale nie są jakieś bardzo bolesne. Dziwne uczucie, wzięłam magnez i na razie czekam.

    Co do pomocy teściów, to na nią nie liczę chociaż wiedzą że tylko mąż pracuje za najniższą+jakaś premia. Mama nam pomaga, kupuje jedzenie, dokłada się do opłat to i tak bardzo bardzo dużo.

    Zeta, Ursa serdeczne gratuluje.

    Natalka <3 już jest na świecie
    36rv4zp.png
  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 24 września 2015, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś na obiad mam tez pierogi ale ruskie i barszczyk czerwony , mniaaam . :)
    Będę jadła pierwszy raz pierogi od hen hen czasu , ostatnio zjadlam w ok 10 tyg ciąży i miałam cos okropnego po nich z jelitami , jak sobie przypominam to mnie mdli aż .
    Ale sprobujemy:) bo mam straszna ochotę przez Szczęśliwa chyba bo ostatnio o ile dobrze pamietam zrobiła pierożki jakieś .

    maluda lubi tę wiadomość


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • linka220 Autorytet
    Postów: 600 687

    Wysłany: 24 września 2015, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :) Kolejny dzień czekania zaczynamy :)

    Natalia trzymaj się tam :) jak Cię przeczyściło, to może to jużżżżż... O MATKO, mamy dokładnie ten sam dzień, więc mogłoby się pomału rozkręcić co :) Ja mam dzisiaj dużo śluzu, ale za chol..nie wiem czy to upławy, czy czop, czy cokolwiek... Wczoraj byłam na ktg więc skurcze są, ale ginka powiedziała, że dopóki nie boli to mam spokojnie czekać :)

    gratulowałam na fb ale jeszcze raz gratuluję nowym mamusiom wrześniowych szczęść ;)

    nat_alia lubi tę wiadomość

    hchy3e3km5dqv62g.png
    relganlipvgw9clp.png
  • IviQ Autorytet
    Postów: 1640 1341

    Wysłany: 24 września 2015, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magnosia no moja gin kazała mi biec do szpitala i gadać z ordynator żeby mnie zostawili bo wg niej powinam leżeć a jak nie to codziennie ktg. Właśnie się zbieram do szpitala na badanie i rozmowę. Zatem dam znać. A napisała mi jeszcze ze przepływ pepowinowy jest za wysoki. Niestety nie napisała co za tym idzie... odezwę się po ktg

    1usawn154wlkwiec.png[/link]
    NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek <3 :))))
  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 24 września 2015, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry.

    Ja odrobiłam nocne 2 godziny siedzenia i gapienia się w sufit. Obudziłam się o 7, a później jeszcze pospałam od 9 do 10. Bilans wyrównany ;)

    My na pomoc nie liczymy...i w sumie chyba bez sensu byłoby na taką liczyć. Ani mojej mamie ani teściom się nie przelewa i czasami mam wrażenie, że to oni czekają na nasze wsparcie...chociaż jestem tego zdania, że mogliby sobie znaleźć sposób na oszczędności. Ogólnie teściowej zostawialiśmy zawsze jakąś kasę, żeby sobie coś tam kupiła, bo sama pracuje i zawsze jej szkoda na jakieś nowe rzeczy. Ale odkąd mąż się dowiedział, że dała jego bratu na naprawę samochodu chyba 400 czy 500 zł, to powiedział że koniec jakiegokolwiek dawania kasy, bo widzi że ma dla innych. A jego brat w sumie też pracuje, zarabia, jego żona też, jego żona ma dorosłe dzieci, więc z dwóch normalnych pensji we dwójkę powinni sobie dać radę... Z kolei moja mama jak już kiedyś pisałam to musi się nieźle napracować, żeby związać koniec z końcem, a i tak co chwilę jej coś wyskoczy. Tylko, że ona właśnie nie potrafi nic zaplanować. Np zakupy tak, żeby się nie marnowało... No cóż. Różne są sytuacje życiowe i faktycznie skoro rodzice mają taką wolę i ich zarobki pozwalają na zaoferowanie pomocy, to pewnie musi to być miłe ;)
    Ale jak np piszecie, że mogłaby któraś, która mieszka blisko np obiad ugotować, albo pomóc w sprzątaniu...chociaż ja na obiad to chętnie, ale z tą pomocą w sprzątaniu to już gorzej :D Wolałabym, żeby mi się nikt nie kręcił po mieszkaniu, bo szlag jasny mnie trafia jak coś leży w innym miejscu :D

    Chyba mojemu mężowi włączyło się wicie gniazda :D Wczoraj był trzeci raz na grzybach :D Powiedział, że pokroimy, zamrozimy i już nie trzeba będzie kupować i będzie na zupę czy sos :D

    aagatkaa1984, estrella, ZakręconaOna, maluda lubią tę wiadomość

  • maluda Autorytet
    Postów: 501 479

    Wysłany: 24 września 2015, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie :)

    Powiem Wam, że w dzień to ja jeszcze jakoś funkcjonuję, ale noce są dla mnie ostatnio straszne, dzisiaj nie spałam od godz. 2.00 przez straszną zgagę, bóle kręgosłupa i bóle pachwin...

    Ewalika- na moją zgagę nic nie działa więc już nawet przestałam próbować się jej pozbywać...
    Nynusia- zrobiłaś mi apetyt na bułkę z miodem i szukałam miodu :)właśnie wcinam :)

    Nos tez mam zapchany...

    Temat teściów- moi śpią na kasie, ciągle kupują jakieś niepotrzebne, drogie rzeczy do domu, bo nie wiedzą na co wydawać i wszystko dla drugiego synka zostawiają...
    do tej pory mieli tylko jedną wnuczkę i nigdy nic jej nie nie kupili.. zobaczymy czy coś się zmieni jak się wnuk urodzi... ale nie sądzę... nawet się nie zapytali nigdy czy coś potrzebujemy, albo czy coś nam brakuje... moi rodzice żyją skromnie, a już nam na wózek dla małego uzbierali i co mają to zawsze podrzucą - np. zrobione przez mamę dżemy, ogórki, buraczki. Widzę, że mojemu mężowi to czasami głupio jest, że jego to nawet nie pomyślą, żeby coś dać, albo zapytać czy czegoś nie potrzebujemy. Nie chodzi nam tutaj o jakieś drogie rzeczy, ale o samo zainteresowanie.
    A jak kupiliśmy nowe łóżeczko dla małego (bo po córce to już 12 lat leżało na strychu i nie nadawało się do użytku) to jeszcze niezadowoleni byli, bo przecież tamto podobno dobre było, wszystko kupujemy za swoje oszczędności a oni swoje 3 grosze muszą wtrącić.
    Do tego mają ogromną działkę z domkiem i tarasem i któregoś upalnego dnia miałam straszną ochotę na taką wypieczoną kiełbaskę z grilla... mąż do nich zadzwonił, żebyśmy zrobili... to usłyszał, że za duży upał, iskra może polecieć i wszystko się zapali, a przecież wieczorem mieliśmy zrobić jak się ochłodzi :) kabaret można by z ich testów zrobić :) Najbardziej mojego męża wku... jak opowiadają swoim znajomym jak oni to dzieciom pomagają... raz po tym jak wróciłam z patologii ciąży poprosiłam teściową, żeby wnuczkę z wycieczki odebrała, bo musiałam na badania pojechać to jej nie pasowało, bo sobie sprzątanie w domu zaplanowała (jakby okna nie mogły jeden dzień poczekać, codziennie jest w domu, bo nie pracuje). To był pierwszy i ostatni raz, gdy o coś ją poprosiłam :)

    Zeta, Ursa- gratulacje :)

    Nynusia lubi tę wiadomość

    relganli4wkmj4ii.png
  • BATTINKA Autorytet
    Postów: 1616 1788

    Wysłany: 24 września 2015, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam.
    Polkosia to ja juz myślałam że e-ciocią może znów zostałam;) a tu Klementyna sie nie śpieszy widzę;)
    Ja na temat teściowej wypowiadać sie nie będę-bo na chwilę obecną mam ciśnienie w normie i niech tak zostanie:)

    A ja mam tak czysto na chacie że dawno tak nie miałam. Od rana sprzatalam umyłam okna i co tylko możliwe a juz nie wspomnę o tym ze umylam cala podłogę w mieszkaniu na Kolanach :P.... Może ta moja córcia zechce w końcu wyjść;)

    Dziś na obiad mielone i buraczki (męża ulubione danie).

    Ach lecę zaraz na miasto może sobie cos wychacze :)

    maluda, polkosia, agaton, Little Frog, lojkalojka, paula1 lubią tę wiadomość

    3i49tgf6plfmlliy.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 września 2015, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry Dziewczyny, witam się w 40 tc wg USG i 41 wg OM...

    Współczuję przykrości ze strony teściowych - moja się na szczęście nie wtrąca, ale czeka na swojego pierwszego wnuka :) Z kolei dla mojej mamy będzie to 4 wnuk, więc oprócz tego, że codziennie jak nie zadzwonię do 13tej to dzwoni i pyta czy rodzę, to jest umiarkowanie radosna ;)

    Natalia, to już chyba blisko! Kciuki!

    Byłam dziś na KTG, był cały jeden skurcz do 80, a poza tym ciiisza. A jutro mam TP z OM.. Jutro też wizyta kolejna, już mnie męczy to ciągłe wizytowanie, no ale muszą kontrolować te moje wody.

    Arielka, Little Frog, nat_alia, maluda, annggela, agaton, Lexie, Nynusia lubią tę wiadomość

  • maluda Autorytet
    Postów: 501 479

    Wysłany: 24 września 2015, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też dzisiaj pierogi, bo apetytu przez ostatni tydzień narobiłyście :)

    relganli4wkmj4ii.png
  • Arielka Autorytet
    Postów: 872 1137

    Wysłany: 24 września 2015, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    my jeszcze dziś lecimy na ostatnią szkołę rodzenia :D dosłownie rzutem na taśmę bo to już ostatni moment:D mają rozdawać jakieś paczki dla uczestniczek ciekawe co dostanę :D

    p19u9jcg6txrbtcl.png

    atdc6iye6tcg50ab.png
  • jacusianka Autorytet
    Postów: 848 1341

    Wysłany: 24 września 2015, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ursa, Zeta-gratuluję!
    Co do pełni to mam nadzieję, ze mnie ruszy... no mogłoby! Noc miałam koszmarną, przekręcałam się z boku na bok, tak na poważnie zasnęłam dopiero o 6.30, a i tak wstałam o 9, żeby zmierzyć cukier...zawsze po takiej nocy mam podwyższony :(

    Co do pomocy to my jej nie oczekujemy. Zresztą, moich rodziców na to nie stać...Mama zrezygnowała z pracy w banku, żeby mnie wychować, jak chciała wrócić do czegokolwiek urodziła się moja siostra ( 11 lat różnicy) i tak już nie wróciła... Ateraz już trochę za późno na stała pracę, więc sobie czasem tylko gdzieś dorabia. A tata...dużo w opstatnich latach zrobił niewłaściwych rzeczy, postawił na babcię, kótra nigdy nie miała go na pierwszym miejscu ( a jest jedynakiem!) i zbyt dobrze to na tym rodzina nie wyszła. Mama zawsze robi dodatkowe słoiczki dla nas, a le czasem to mi jest jej żal, bo aż płacze, że nic nie może nam dołożyć (a my naprawdę nie potrzebujemy!). Zawsze jej wtedy mówię, że całe swojeżycie poświęciła dla mnie i mojej siostry i żadne pieniądze mi tego nie zastąpią... A teściowie? Teściowie mają dla nas odłożone 100 tys na mieszkanie, suszą głowę, że już powinniśmy kupować, a my odkładamy swoje, żeby nie pchać się w 30- letni kredyt... i Cięzko im cokolwiek zrozumieć...

    f2wlanli87i35nxa.png[/url]

    f2wlvfxmiletxqht.png[/url]
  • jacusianka Autorytet
    Postów: 848 1341

    Wysłany: 24 września 2015, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A teraz uwaga, głupie pytanie ;)
    czy na patologii też trzeba leżeć w koszulach czy można być w piżamce? :) ja tak nie lubię koszul do spania...

    f2wlanli87i35nxa.png[/url]

    f2wlvfxmiletxqht.png[/url]
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7433

    Wysłany: 24 września 2015, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja chodziłam w takich tunikach przed kolano :) Coś jak koszula nocna w zasadzie. Też nie przepadam za nimi, ale tam mi akurat pasowało.

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • my dream Autorytet
    Postów: 507 445

    Wysłany: 24 września 2015, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oddam za darmo!!
    mąż
    przebieg: 5 lat
    przystojny
    dobrze zbudowany
    miły, zabawny, pomocny - dla wszystkich prócz swojej żony

    chętne osoby proszę o info

    mhsvh371pdpt408y.png
  • Bąbelek Autorytet
    Postów: 1427 1927

    Wysłany: 24 września 2015, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacusianka można w piżamce..jak Ci wygodnie. Ja akurat miałam koszulę. Ale kilka dziewczyn np bokserke i spodnie luźne.

    atdc6iyehd9qphks.png
  • Bąbelek Autorytet
    Postów: 1427 1927

    Wysłany: 24 września 2015, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czekam w przychodni na wizytę u gin, po lutke, kilka pytań i Ktg mam nadzieje. Dobrze że wiatrak jest włączony :)

    atdc6iyehd9qphks.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 września 2015, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jacusianka wrote:
    A teraz uwaga, głupie pytanie ;)
    czy na patologii też trzeba leżeć w koszulach czy można być w piżamce? :) ja tak nie lubię koszul do spania...

    Jacusianka - najważniejsze, żeby był dostęp do brzucha. Nawet jak jesteś w koszuli to masz gatki, więc do badania i tak musisz z nich wyskoczyć - więc piżamka może być :)

  • jacusianka Autorytet
    Postów: 848 1341

    Wysłany: 24 września 2015, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki :)
    Ja już się nastawiam, że Ignaś sam nie wyjdzie i wyląduję na patologii :(

    f2wlanli87i35nxa.png[/url]

    f2wlvfxmiletxqht.png[/url]
‹‹ 2389 2390 2391 2392 2393 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

W którym tygodniu planowane cesarskie cięcie? Co spakować do szpitala?

Choć poród fizjologiczny, czyli siłami natury, jest naturalnym procesem, w niektórych sytuacjach cesarskie cięcie może być korzystniejsze dla zdrowia matki i dziecka. W jakich sytuacjach i w którym tygodniu ciąży zaleca się poród przez cesarskie cięcie? Jak przyszła mama może się do tego przygotować?

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 porad, jak ubrać dziecko na zimowy spacer

Niekiedy zimowa aura za oknem może zniechęcać do spacerów... Tymczasem jest to świetny sposób na budowanie odporności, dotlenienie organizmu i zapewnienie aktywności fizycznej dla dziecka. Jak zatem przygotować się na zimowy spacer? Sprawdź 7 porad, jak ubrać dziecko!

CZYTAJ WIĘCEJ