Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
PePe, sorry, ale jak ja nie cierpię jak mi ktoś mówi, jak mam się czuć. Co to w ogóle ma znaczyć? Ty to znosisz tak i nie jęczysz, a niby dlaczego mamy my tak samo?
Ja nie zamierzam zgrywać twardzielki, niby po co i przed kim? Coś mam komuś udowodnić tym? Nie zamierzam klepac bzdury, że ciąża to super stan, bo się na dziecko czeka, w momencie kiedy ledwo jestem w stanie wstać z łóżka i wszystko mnie napieprza, a ja rzygam prawie pod siebie (1. Trymestr).
Sprzątam, prowadzę normalne życie, które prowadziłam i przed ciąża (choć w mniejszym stopniu energiczne) i ja twierdzę, że się nad soba nie użalam, jak ty to określasz mił, tylko mówię na głos jak się czuję. A to jest dla mnie gigantyczna różnica.
Arielka, w pt z rana ja i ewwiel opisywalysmy jak oddczuwamy skurczejaroszka, annggela, soraya, EwelKa wielka, Arielka, Katarzyna87, maluda, lojkalojka, stokrotka25, agaton, WiedźmaMaKota lubią tę wiadomość
-
zakocona wrote:PePe, sorry, ale jak ja nie cierpię jak mi ktoś mówi, jak mam się czuć. Co to w ogóle ma znaczyć? Ty to znosisz tak i nie jęczysz, a niby dlaczego mamy my tak samo?
Ja nie zamierzam zgrywać twardzielki, niby po co i przed kim? Coś mam komuś udowodnić tym? Nie zamierzam klepac bzdury, że ciąża to super stan, bo się na dziecko czeka, w momencie kiedy ledwo jestem w stanie wstać z łóżka i wszystko mnie napieprza, a ja rzygam prawie pod siebie (1. Trymestr).
Sprzątam, prowadzę normalne życie, które prowadziłam i przed ciąża (choć w mniejszym stopniu energiczne) i ja twierdzę, że się nad soba nie użalam, jak ty to określasz mił, tylko mówię na głos jak się czuję. A to jest dla mnie gigantyczna różnica.
Arielka, w pt z rana ja i ewwiel opisywalysmy jak oddczuwamy skurczeannggela, soraya, maluda lubią tę wiadomość
-
Zle mnie zrozumialas. Ja nie mowie jak masz sie czuc ani tym bardziej,ze ciaza to cudowny stan. Sugeruje tylko,ze moze jakby tak mimo wszystko wstac z tego lozka (nie mowie tez tego do Ciebie Zakocona,bo wiem,ze jestes aktywna w ciazy), wyjsc do ludzi, przestac myslec jak jest zle to byloby wielu z Was lepiej. Widze po sobie,ze odkad jestem na zwolnieniu czuje sie gorzej. Nie mowiac o tym,ze zlapalam zapalenie gardla to plecy bola, brzuch mocniej i czesciej spina a i jakies gorsze nastroje sie pojawiaja. Dlatego staram sie spiac poslad i dzialac, nie myslec, ze jest zle, o tym co boli. Moze komus innemu tez by to pomoglo.
-
PePePe wrote:Zle mnie zrozumialas. Ja nie mowie jak masz sie czuc ani tym bardziej,ze ciaza to cudowny stan. Sugeruje tylko,ze moze jakby tak mimo wszystko wstac z tego lozka (nie mowie tez tego do Ciebie Zakocona,bo wiem,ze jestes aktywna w ciazy), wyjsc do ludzi, przestac myslec jak jest zle to byloby wielu z Was lepiej. Widze po sobie,ze odkad jestem na zwolnieniu czuje sie gorzej. Nie mowiac o tym,ze zlapalam zapalenie gardla to plecy bola, brzuch mocniej i czesciej spina a i jakies gorsze nastroje sie pojawiaja. Dlatego staram sie spiac poslad i dzialac, nie myslec, ze jest zle, o tym co boli. Moze komus innemu tez by to pomoglo.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2015, 14:29
Katarzyna87, maluda, WiedźmaMaKota lubią tę wiadomość
-
Duzo z nas ma ciaze niefizjologiczne....i wybacz, ale ja raczej sobie nie wyjdę z domu w takim stanie w jakim jestem teraz, bo pewnie bym sobie zaszkodziła .....w zasadzie wlasnie przez moja aktywność wylądowałam w szpitalu tak na marginesie,...a w kwestii zwolnienia z pracy to każdego indywidualna sprawa, bo zależy przede wszystkim od wykonywanej pracy. Ja jestem handlowcem, a wiadomo ze jest to praca w terenie, która wymaga od nas wyrabiania planów i ogromnego stresu, który jak wiadomo w ciazy jest niewskazany...
Po za tym to jest forum o ogólnej tematyce, wiec myśle, ze użalać sie tez możemy...oczywiscie Ty rowniez masz prawo napisać co na ten temat myślisz.ZakręconaOna, Katarzyna87, maluda, stokrotka25, Mikejla lubią tę wiadomość
-
A ja na zwolnieniu jestem od połowy ciąży i bardzo dobrze! Nie robię nic, sprzątam niewiele, leżę i kwiczę, bo w końcu MOGĘ
jaroszka, ZakręconaOna, EwelKa wielka, Bąbelek, mała.mi, Nynusia, agania, Katarzyna87, maluda, lojkalojka, stokrotka25, Mikejla, WiedźmaMaKota lubią tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Wiem Zakrecona, czytam co dzien, widze jaki tryb zycia prowadzisz.
I wlasnie chodzilo mi tylko o to- ze skoro na mnie dziala wmawianie, ze bosko nie jest, ale nie uzalajmy sie, dzialajmy to te, ktore nie maja zdolnosci pozytywnego myslenia z tego skorzystaja i tez poczuja sie lepiej.
Nie wierze w zadne farmazony, ze ciaza to cudowny mistyczny czas dla kobiety, a do tego kobieta w ciazy to demon seksu, ktory odkrywa swoja seksualnosc. To stan, ktory musisz przejsc, zacisnac piesci i isc naprzod. Tylko probuje zrobic cos co mi to ulatwia i chcialam Wam powiedziec co to jest, bo byc moze podziala na inne i tez te ostatnie chwile stana sie bardziej znosne. -
Mi mówienie czy przekonywanie, że nie jest tak źle nie pomoże, bo jak tylko spróbuję podnieść nogę i wstać z łóżka, to sobie przypomnę, że jednak jest naprawdę źle
ZakręconaOna, jaroszka, stokrotka25, WiedźmaMaKota lubią tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
PePePe wrote:Wiem Zakrecona, czytam co dzien, widze jaki tryb zycia prowadzisz.
I wlasnie chodzilo mi tylko o to- ze skoro na mnie dziala wmawianie, ze bosko nie jest, ale nie uzalajmy sie, dzialajmy to te, ktore nie maja zdolnosci pozytywnego myslenia z tego skorzystaja i tez poczuja sie lepiej.
Nie wierze w zadne farmazony, ze ciaza to cudowny mistyczny czas dla kobiety, a do tego kobieta w ciazy to demon seksu, ktory odkrywa swoja seksualnosc. To stan, ktory musisz przejsc, zacisnac piesci i isc naprzod. Tylko probuje zrobic cos co mi to ulatwia i chcialam Wam powiedziec co to jest, bo byc moze podziala na inne i tez te ostatnie chwile stana sie bardziej znosne.
P.S Ja jestem na zwolnieniu z pracy od końca lipa.jaroszka, Katarzyna87, maluda lubią tę wiadomość
-
Dzisiaj nasza 3 rocznica ślubu - mąż przywiózł kwiaty i wręczył dodając, że dziękuje za najpiękniejsze 3 lata jego życia, a ja co? Poryczałam się i tak przez 15 minut...
Czy przed porodem też są wahania nastrojów?
Little Frog, soraya, nat_alia, jaroszka, ZakręconaOna, estrella, szczesliwa_mamusia21, Nynusia, agania, maluda, lojkalojka, stokrotka25, IviQ, Mikejla, agaton, WiedźmaMaKota, paula1, miska2503 lubią tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Pepe to sie nazywaja HORMONY, czuje,y sie zle, jestesmy obolale, czasem do takiego stopnia ze nie mozna sie z lozka podniesc, po co mowic ze jest zajebiscie gdy nie jest. Tak jak mowisz nikt nie mowil ze bedzie pieknie, bo nie jest ale po co to ulrywac ?! Kazda moze wyrazic swohe zdanie ale troszke przesadzilas i moim zdaniem Twoja uwaga byla nie na miejscu.
EwelKa wielka, jaroszka, ZakręconaOna, Katarzyna87, WiedźmaMaKota lubią tę wiadomość
-
polkosia wrote:Dzisiaj nasza 3 rocznica ślubu - mąż przywiózł kwiaty i wręczył dodając, że dziękuje za najpiękniejsze 3 lata jego życia, a ja co? Poryczałam się i tak przez 15 minut...
Czy przed porodem też są wahania nastrojów?
Wszystkiego naj naj!! Miłości przede wszystkim!Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2015, 14:48
polkosia lubi tę wiadomość
-
Mikejla wrote:U mnie figura się zbytnio nie zmieniła, jest szansa, że będę po ciąży ważyć mniej niż przed?
ja wczoraj patrzyłam na swoje zdjęcie sprzed ciazy i strasznie za tym tęsknie
wszyscy mówią, ze widać u mnie tylko brzuch, ze z tylu nie widać ze jestem w ciazy ale ja czuje moja wielka dupę i uda i tylko liczę ze Staś wyssie ze mnie wszystko
a maz już mnie na silke wysyła
będziemy sie tym martwić za pare miesięcy
na razie porody, pózniej laktacja, kolki nie daj Boże a pózniej wielkie uda
stokrotka25, IviQ lubią tę wiadomość
-
Czesć dziewczyny
Agaton dziękuję za pamięć - miło mi się zrobiło
niestety jeszcze nie rodze
nie odzywałam się bo czasu jakoś mało - wczoraj troche czasu spedziłam z mama i siostrą - obeszłyśmy targ, wypily kawke pogadały, pozniej do wieczora sprzatałam chałupe bo mąż wymienia piec węglowy przed wojenny chyba na ekologiczny z podajnikiem zebym nie musiala w zimie chodzić i dokladać do pieca co iles godzin. Myślałam że po takim dniu coś ruszy ale niestety nic...
Dziś byłam na ktg - serduszko ok, skurcze co 10-7 min na poziomie 100 ale to jeszcze nie to...
I wiecie co... zostałam dziś w szoku... mój lekarz napisał do mnie wiadomość na FB - hehezapytał czy robie KTG i czy wszystko ok - musiałam mu wysłać dzisiejsze ktg bo się niepokoił - rewelacja - jestem w szoku
Little Frog, EwelKa wielka, jaroszka, annggela, ZakręconaOna, estrella, szczesliwa_mamusia21, Bąbelek, Nynusia, maluda, lojkalojka, stokrotka25, zakocona, soraya, Mikejla, agaton, onka, WiedźmaMaKota lubią tę wiadomość